-
1. Data: 2004-08-02 12:50:17
Temat: Do Banku PKO BP ,list otwarty
Od: "Jerzy N" <p...@g...pl>
Wielce zaskoczony jestem potwornymi upalami i warunkami obslugi w PKO BP
w Policach ul. Wyszynskiego, sama placowka miesci sie w nowo wybudowanym
budynku w Policach
, ale warunki obslugi tam panujace sa zenujace , malzonka prawie zemdlala z
powodu temperatury tam panujacej ,brak wentylatorow i jakiejkolwiek
wentylacji doslownie odpycha od tej panstwa placowki .W pierwszej lepszej
masarni sa juz klimatyzatory ,ale widac panstwo gdzies maja klienta
,wystarczy ze zostawi wlasne pieniadze i jeszcze musi za kare to odstac w
kolejce splywajac potem .Kupno wentylatora to chyba zakup mieszczacy sie w
mozliwosciach panstwa banku , o klimatyzacji to juz trudno marzyc , chyba
moze na raty panstwo zakupia , moge sluzyc za zyranta?
juras
-
2. Data: 2004-08-02 13:03:08
Temat: Re: Do Banku PKO BP ,list otwarty
Od: GideoN <gideon@[NO_SPAM]npnet.org>
Jerzy N wrote:
> chyba
> moze na raty panstwo zakupia , moge sluzyc za zyranta?
juz do zyrowania sie nie pchaj, bo jak nic bedziesz musial sam te raty
potem splacac :-)
--
GideoN
-------------------------------------------
Usun [NO_SPAM] z adresu aby napisac do mnie
-------------------------------------------
-
3. Data: 2004-08-02 13:23:08
Temat: Re: Do Banku PKO BP ,list otwarty
Od: "Jerzy N" <p...@g...pl>
Uzytkownik "GideoN" <gideon@[NO_SPAM]npnet.org> napisal w wiadomosci
news:celdvi$6eg$3@wulkan.npnet.org...
> Jerzy N wrote:
>
> > chyba
> > moze na raty panstwo zakupia , moge sluzyc za zyranta?
>
> juz do zyrowania sie nie pchaj, bo jak nic bedziesz musial sam te raty
> potem splacac :-)
>
Mowisz ze tak slabo stoja , a chca sie prywatyzowac i wierz tu czleku bankom
.Trzeba te grosze w skarpete ladowac i bedzie po problemie
Pozdrawiam
juras
-
4. Data: 2004-08-02 13:26:14
Temat: Re: Do Banku PKO BP ,list otwarty
Od: GideoN <gideon@[NO_SPAM]npnet.org>
Jerzy N wrote:
> Mowisz ze tak slabo stoja , a chca sie prywatyzowac i wierz tu czleku bankom
> .Trzeba te grosze w skarpete ladowac i bedzie po problemie
> Pozdrawiam
> juras
slabo to moze nie, ale z tego co widze(tez jestem ich klientem) to sa
mistrzami w robieniu dziadowskich oszczednosci.
--
GideoN
-------------------------------------------
Usun [NO_SPAM] z adresu aby napisac do mnie
-------------------------------------------
-
5. Data: 2004-08-02 16:40:52
Temat: Re: Do Banku PKO BP ,list otwarty
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Mon, 2 Aug 2004 14:50:17 +0200, Jerzy N naskrobał(a):
> Wielce zaskoczony jestem potwornymi upalami i warunkami obslugi w PKO BP
> w Policach ul. Wyszynskiego, sama placowka miesci sie w nowo wybudowanym
> budynku w Policach
> , ale warunki obslugi tam panujace sa zenujace , malzonka prawie zemdlala z
> powodu temperatury tam panujacej ,brak wentylatorow i jakiejkolwiek
> wentylacji doslownie odpycha od tej panstwa placowki .W pierwszej lepszej
> masarni sa juz klimatyzatory ,ale widac panstwo gdzies maja klienta
> ,wystarczy ze zostawi wlasne pieniadze i jeszcze musi za kare to odstac w
> kolejce splywajac potem .Kupno wentylatora to chyba zakup mieszczacy sie w
> mozliwosciach panstwa banku , o klimatyzacji to juz trudno marzyc , chyba
> moze na raty panstwo zakupia , moge sluzyc za zyranta?
> juras
Przyłączam się do apelu ale pomijam obskurny lokal mi chodzi tylko o
naprawde żenującą jakość obsługi klienta.
O/ Tychy Al. Niepodległości.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
6. Data: 2004-08-03 06:54:41
Temat: Re: Do Banku PKO BP ,list otwarty
Od: "PM" <p...@o...pl>
To dziwne, przeciez PKOBP ma Inteligo i nie trzeba nic robic w zadnym
oddziale ... nawet z komorki mozna sobie zrobic przelew :) A co na te upały
pracownicy tego oddziału ? Maja własny obieg chłodzonego powietrza ?
Jesli nie - sa przeciez przepisy bodajże BHP i inspekcje pracy które, o ile
wiem bardzo lubia takie numery ..
Użytkownik "Jerzy N" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:celdbb$hun$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wielce zaskoczony jestem potwornymi upalami i warunkami obslugi w PKO
BP
> w Policach ul. Wyszynskiego, sama placowka miesci sie w nowo wybudowanym
> budynku w Policach
> , ale warunki obslugi tam panujace sa zenujace , malzonka prawie zemdlala
z
> powodu temperatury tam panujacej ,brak wentylatorow i jakiejkolwiek
> wentylacji doslownie odpycha od tej panstwa placowki .W pierwszej lepszej
> masarni sa juz klimatyzatory ,ale widac panstwo gdzies maja klienta
> ,wystarczy ze zostawi wlasne pieniadze i jeszcze musi za kare to odstac w
> kolejce splywajac potem .Kupno wentylatora to chyba zakup mieszczacy sie w
> mozliwosciach panstwa banku , o klimatyzacji to juz trudno marzyc , chyba
> moze na raty panstwo zakupia , moge sluzyc za zyranta?
> juras
>
>
-
7. Data: 2004-08-03 06:58:17
Temat: Re: Do Banku PKO BP ,list otwarty
Od: "PM" <p...@o...pl>
Szkoda, ze nie wezwales pogotowia, byla by podkladka pod wytoczenie sprawy w
sadzie i byc moze jakies male odszkodowanie ... :)
Użytkownik "PM" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cencu1$dbv$1@news.mm.pl...
> To dziwne, przeciez PKOBP ma Inteligo i nie trzeba nic robic w zadnym
> oddziale ... nawet z komorki mozna sobie zrobic przelew :) A co na te
upały
> pracownicy tego oddziału ? Maja własny obieg chłodzonego powietrza ?
> Jesli nie - sa przeciez przepisy bodajże BHP i inspekcje pracy które, o
ile
> wiem bardzo lubia takie numery ..
>
> Użytkownik "Jerzy N" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:celdbb$hun$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Wielce zaskoczony jestem potwornymi upalami i warunkami obslugi w PKO
> BP
> > w Policach ul. Wyszynskiego, sama placowka miesci sie w nowo wybudowanym
> > budynku w Policach
> > , ale warunki obslugi tam panujace sa zenujace , malzonka prawie
zemdlala
> z
> > powodu temperatury tam panujacej ,brak wentylatorow i jakiejkolwiek
> > wentylacji doslownie odpycha od tej panstwa placowki .W pierwszej
lepszej
> > masarni sa juz klimatyzatory ,ale widac panstwo gdzies maja klienta
> > ,wystarczy ze zostawi wlasne pieniadze i jeszcze musi za kare to odstac
w
> > kolejce splywajac potem .Kupno wentylatora to chyba zakup mieszczacy sie
w
> > mozliwosciach panstwa banku , o klimatyzacji to juz trudno marzyc ,
chyba
> > moze na raty panstwo zakupia , moge sluzyc za zyranta?
> > juras
> >
> >
>
>
-
8. Data: 2004-08-03 09:49:25
Temat: Re: Do Banku PKO BP ,list otwarty
Od: "Jerzy N" <p...@g...pl>
Użytkownik "PM" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cencu1$dbv$1@news.mm.pl...
> To dziwne, przeciez PKOBP ma Inteligo i nie trzeba nic robic w zadnym
> oddziale ... nawet z komorki mozna sobie zrobic przelew :) A co na te
upały
> pracownicy tego oddziału ? Maja własny obieg chłodzonego powietrza ?
> Jesli nie - sa przeciez przepisy bodajże BHP i inspekcje pracy które, o
ile
> wiem bardzo lubia takie numery ..
A ja ma tam ROR i narazie jestem zadowolony , pomijam takie oczywiste
przypadki ktore opisalem .Tez zwrocilem uwage ludziom tam pracujacym o
warunkach pracy , Inspekcji Pracy i podobnych .Odpowiedz tych dziewczyn byla
brutalna w swej szczerosci ,za brama na ich miejsce czekaja dziesiatki
chetnych ,niech sie tylko ktoras odezwie.Wracam do malego sklepiku
osiedlowego z wedlinami , tam klima pracuje az chuczy i az milo tam postac w
kolejce ,chociaz takich tam malo.Kielbasa i mieso sie moze popsuc ,klienta
moze szlag trafic w banku a pieniadze sie nie psuja
pozdrawiam
juras