-
1. Data: 2009-03-16 09:35:23
Temat: Do Endriu... ręceopadają
Od: "viper" <v...@o...pl>
Endriu, w każdej dziedzinie życia wymagana jest elementarna uczciwośc...
dotyczy to nawet bicia piany na grupach dyskusyjnych... ale ty widzę ty masz z
tym duże problemy... gdy Donek ogłosił że rząd rozpoczyna interwencję
podniosłeś wielki lament... wklejałeś debilne cytaty o Rosji, martwiłeś się o
stan naszych rezerw, pisałeś że to nic nie da... a tymczasem jak jest każdy
widzi... rząd pokazał spekulacji, że nie będzie tutaj darmowych lanczów, że
jest zdeterminowany bronic złotego... w efekcie cwaniaczki musiały się rakiem
wycofac na z góry upatrzone pozycje... rezerwy na tym nie dośc że nie
ucirpiały, to jeszcze rząd zrobił bardzo dobry interes... a setki tysięcy
kredytobiorców którzy nie mogli spac po nocach mogą przynajmniej na chwilę
odetchnąc, frank spadł o 40 groszy... a ty zamiast siedziec cicho, albo jak
mężczyzna napisac że pieprzyłeś głupoty wklejasz kretyńskie wypociny gości
którzy rozpaczliwie walczą o zaistnienie i którzy mówiąc delikatnie nie są zbyt
lotni... niedobrze się robi...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2009-03-16 10:32:03
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: "kigam" <p...@g...com>
Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:731e.0000002d.49be1d5b@newsgate.onet.pl...
> Endriu, w każdej dziedzinie życia wymagana jest elementarna uczciwośc...
> dotyczy to nawet bicia piany na grupach dyskusyjnych... ale ty widzę ty
masz z
> tym duże problemy... gdy Donek ogłosił że rząd rozpoczyna interwencję
> podniosłeś wielki lament... wklejałeś debilne cytaty o Rosji, martwiłeś
się o
> stan naszych rezerw, pisałeś że to nic nie da... a tymczasem jak jest
każdy
> widzi... rząd pokazał spekulacji, że nie będzie tutaj darmowych lanczów,
że
> jest zdeterminowany bronic złotego... w efekcie cwaniaczki musiały się
rakiem
> wycofac na z góry upatrzone pozycje... rezerwy na tym nie dośc że nie
> ucirpiały, to jeszcze rząd zrobił bardzo dobry interes... a setki tysięcy
> kredytobiorców którzy nie mogli spac po nocach mogą przynajmniej na chwilę
> odetchnąc, frank spadł o 40 groszy... a ty zamiast siedziec cicho, albo
jak
> mężczyzna napisac że pieprzyłeś głupoty wklejasz kretyńskie wypociny gości
> którzy rozpaczliwie walczą o zaistnienie i którzy mówiąc delikatnie nie są
zbyt
> lotni... niedobrze się robi...
>
Ta grupa miała zawsze kilku etetowych kretynów i tak juz zostanie. Ale ja
nieco prowokacyjnie chciałem zauważyć, iż wystąpiła ciekawa synchronizacja
działań przy odpowiednich poziomach. Pomijając to, że w rządzie jest były
dealer walutowy trzeba powiedzieć o Kaziku, że chodzi sobie po Londynie
chłopina i nawet jak nie zna języka to coś tam, coś tam zawsze usłyszy na
piwie, lunchu itd., a dodatkowo od dealerów ze swojego Goldmana. A tam
chłopaki mówią "napierdalamy złotówkę do takiego a takiego poziomu wg.
prikazu". A, że ma sentyment do Donka to mu nadał Tora Tora Tora grają do 5
zł nie dajcie się zatopić wcześniej. I tym sposobem nasz Kazimierz jest
drugim Konradem Wallenrodem skrywającym się pod płaszczykiem fircyka i
bawidamka a nie kretem jak próbują szkalować go cimne siły reakcji ;-)
-
3. Data: 2009-03-16 10:40:00
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: "MariuszM" <m...@T...onet.pl>
Przecież Donek to powiedział jak złoty był w samym dołku. Przecież to było
jedynie zagranie pijarowskie, a nie żadna obrona. Jeśli to miała być obrona
to ja dziękuję za taką obronę, gdzie z góry podaje się poziomy.
Pytanie inne ciśnie się na usta, czy Donek ma aż tak dobrych doradców,
którzy potrafią wyczuć dołek, czy może jest tu drugie dno. Dziwnie ta
deklaracja o obronie zbiegła się z komunikatem wiadomego banku o tym, że
przestaje spekulować na złotówce.
--
pozdrawiam,
Mariusz
-
4. Data: 2009-03-16 10:56:43
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: "viper" <v...@o...pl>
> Przecież Donek to powiedział jak złoty był w samym dołku. Przecież to było
> jedynie zagranie pijarowskie, a nie żadna obrona. Jeśli to miała być obrona
> to ja dziękuję za taką obronę, gdzie z góry podaje się poziomy.
> Pytanie inne ciśnie się na usta, czy Donek ma aż tak dobrych doradców,
> którzy potrafią wyczuć dołek, czy może jest tu drugie dno. Dziwnie ta
> deklaracja o obronie zbiegła się z komunikatem wiadomego banku o tym, że
> przestaje spekulować na złotówce.
>
>
> --
>
> pozdrawiam,
> Mariusz
>
kurde, jakie wyczucie dołka... to ty musisz wyczuwac dołki, rząd jest zbyt
dużym graczem, a rynek jest stosunkowo płytki... rząd przypiedzielił walutą i
wygenerował popyt na złotego... plus wygrzanie rynku i silne działanie
psychologiczne... a komunikat banku był po tym jak rząd zapowiedział twardą
obronę złotego... chłopcy stwierdzili że zarobili już dosyc nie będę kopali się
z koniem... rozumiem że donka nie lubicie i co by nie zrobił i tak będzie
źle... ale po co tak kretyńsko dyskutowac z faktami?...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2009-03-16 11:05:47
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: " kc" <k...@g...pl>
viper <v...@o...pl> napisał(a):
rozumiem że donka nie lubicie i co by nie zrobił i tak będzie
> źle... ale po co tak kretyńsko dyskutowac z faktami?...
No właśnie, po co? Przecież nic nie zrobił. Wystawił zlecenie po 5 zł i mu
nie weszło. Ja też tak przewiduję, bez całego zaplecza.
kc
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2009-03-16 11:16:43
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: "pluszowy miś" <s...@g...pl>
Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:731e.00000044.49be306b@newsgate.onet.pl...
>> Przecież Donek to powiedział jak złoty był w samym dołku. Przecież to
>> było
>> jedynie zagranie pijarowskie, a nie żadna obrona. Jeśli to miała być
>> obrona
>> to ja dziękuję za taką obronę, gdzie z góry podaje się poziomy.
>> Pytanie inne ciśnie się na usta, czy Donek ma aż tak dobrych doradców,
>> którzy potrafią wyczuć dołek, czy może jest tu drugie dno. Dziwnie ta
>> deklaracja o obronie zbiegła się z komunikatem wiadomego banku o tym, że
>> przestaje spekulować na złotówce.
>>
>>
>> --
>>
>> pozdrawiam,
>> Mariusz
>>
>
> kurde, jakie wyczucie dołka... to ty musisz wyczuwac dołki, rząd jest zbyt
> dużym graczem, a rynek jest stosunkowo płytki... rząd przypiedzielił
> walutą i
> wygenerował popyt na złotego... plus wygrzanie rynku i silne działanie
> psychologiczne... a komunikat banku był po tym jak rząd zapowiedział
> twardą
> obronę złotego... chłopcy stwierdzili że zarobili już dosyc nie będę
> kopali się
> z koniem... rozumiem że donka nie lubicie i co by nie zrobił i tak będzie
> źle... ale po co tak kretyńsko dyskutowac z faktami?...
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
złoty się umacnia i bardzo dobrze.... ok viper, ale idąc twoim tokiem
myślenia dlaczego rząd doprowadził w takim razie do takiego osłabienia
naszej waluty? skoro miał możliwości oddziaływania(teraz umacnia walutę), to
wystawiał obywateli na ogromny stres pozwalając na osłabienie do takich
poziomów(więc donek nie jest taki super jak Uważasz).... rząd ma ograniczone
pole manewru ale powinien werbalnie interweniować znacznie wcześniej(a w
mediach była wtedy cisza), dopasowujesz viper fakty do swoich przekonań
politycznych, nie jesteś obiektywny... pozdr :)
-
7. Data: 2009-03-16 11:34:31
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: "viper" <v...@o...pl>
>
> złoty się umacnia i bardzo dobrze.... ok viper, ale idąc twoim tokiem
> myślenia dlaczego rząd doprowadził w takim razie do takiego osłabienia
> naszej waluty? skoro miał możliwości oddziaływania(teraz umacnia walutę), to
> wystawiał obywateli na ogromny stres pozwalając na osłabienie do takich
> poziomów(więc donek nie jest taki super jak Uważasz).... rząd ma ograniczone
> pole manewru ale powinien werbalnie interweniować znacznie wcześniej(a w
> mediach była wtedy cisza), dopasowujesz viper fakty do swoich przekonań
> politycznych, nie jesteś obiektywny... pozdr :)
>
>
pluszak, ja się nigdy polityką nie pasjonowałem... dopiero przez tych pokurczów
moralnych zacząłem kibicowac pltaformersom... ale na szczęście już mi
przechodzi i znowu polityka mi zaczyna powiewac koło przyrodzenia... a Donka
szanuję za jedno... za to że zamiast bic w sejmie pianę poszedł pokopac
piłkę... sam bym tak zrobił... a co do interwncji to wiesz dobrze, że to jest
ostatecznośc... nawet BOJ z tak gigantycznymi rezerwami nieraz połąmał sobie na
interwencji ząbki... gdyby rząd wcześniej zaczął jałowo straszyc to by się
tylko ośmieszył i pokazał słabośc... a wtedy spekulacja by sobie na złotym
poużywała... ja wiem że jesteś bardziej pisowski niż prezio, ale patrz czasem
na sprawy obiektywnie...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2009-03-16 11:43:09
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:731e.0000004a.49be3947@newsgate.onet.pl...
...
poużywała... ja wiem że jesteś bardziej pisowski niż prezio, ale patrz
czasem
> na sprawy obiektywnie...
Obiektywnie ze strony opozycji? Przecież wiadomo, że im gorzej tym lepiej
ale gęba zawsze pełna frazesów...
--
marfi
-
9. Data: 2009-03-16 12:07:28
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: "pluszowy miś" <s...@g...pl>
Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:731e.0000004a.49be3947@newsgate.onet.pl...
>>
>> złoty się umacnia i bardzo dobrze.... ok viper, ale idąc twoim tokiem
>> myślenia dlaczego rząd doprowadził w takim razie do takiego osłabienia
>> naszej waluty? skoro miał możliwości oddziaływania(teraz umacnia walutę),
>> to
>> wystawiał obywateli na ogromny stres pozwalając na osłabienie do takich
>> poziomów(więc donek nie jest taki super jak Uważasz).... rząd ma
>> ograniczone
>> pole manewru ale powinien werbalnie interweniować znacznie wcześniej(a w
>> mediach była wtedy cisza), dopasowujesz viper fakty do swoich przekonań
>> politycznych, nie jesteś obiektywny... pozdr :)
>>
>>
> pluszak, ja się nigdy polityką nie pasjonowałem... dopiero przez tych
> pokurczów
> moralnych zacząłem kibicowac pltaformersom... ale na szczęście już mi
> przechodzi i znowu polityka mi zaczyna powiewac koło przyrodzenia... a
> Donka
> szanuję za jedno... za to że zamiast bic w sejmie pianę poszedł pokopac
> piłkę... sam bym tak zrobił... a co do interwncji to wiesz dobrze, że to
> jest
> ostatecznośc... nawet BOJ z tak gigantycznymi rezerwami nieraz połąmał
> sobie na
> interwencji ząbki... gdyby rząd wcześniej zaczął jałowo straszyc to by się
> tylko ośmieszył i pokazał słabośc... a wtedy spekulacja by sobie na złotym
> poużywała... ja wiem że jesteś bardziej pisowski niż prezio, ale patrz
> czasem
> na sprawy obiektywnie...
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
trochę politycznie się zrobiło.... Odnośnie Tuska to uważam, że ten jego luz
jest na pokaz, moim zdaniem polityk powinien być konkretny i skuteczny a to
co nam się serwuje to czarowanie tłumu... odnośnie interwencji to doskonale
wiemy, że z ich skutecznością bywa różnie... natomiast co do reakcji rządu
na osłabienie waluty, uważam, że było dużo o tym że nie ma kryzysu,
natomiast temat kursu walutowego praktycznie nie istniał, został on
zlekceważony, nie przypominam sobie łagodzących, uspokajających wypowiedzi,
wyglądało to tak jakby wszyscy kredytobiorcy w walutach zostali pozostawieni
sami sobie, zrobiło się głośno dopiero gdy złotówka znajdowała się w
okolicach 5eurpln, dużo za późno...z faktami się nie dyskutuje, złoty się
umacnia jednak przypisywanie tego jako sukces rządu jest lekkim naginaniem
faktów... pozdrawiam
-
10. Data: 2009-03-16 12:52:58
Temat: Re: Do Endriu... ręceopadają
Od: "MariuszM" <m...@T...onet.pl>
> przechodzi i znowu polityka mi zaczyna powiewac koło przyrodzenia... a
> Donka
> szanuję za jedno... za to że zamiast bic w sejmie pianę poszedł pokopac
> piłkę... sam bym tak zrobił... a co do interwncji to wiesz dobrze, że to
> jest
Jak bym pracował w Twojej firmie to też byś się cieszył, jakbym zamiast
pracować poszedł kopać piłkę?
Tak się dziwnie składa, że Donek pracuje w mojej firmie, częściowo to ja mu
płacę z moich podatków i wolałbym, żeby kopał piłkę w czasie wolnym, a nie w
pracy.
> ostatecznośc... nawet BOJ z tak gigantycznymi rezerwami nieraz połąmał
> sobie na
> interwencji ząbki... gdyby rząd wcześniej zaczął jałowo straszyc to by się
> tylko ośmieszył i pokazał słabośc... a wtedy spekulacja by sobie na złotym
To zdecyduj się wreszcie, bo sam sobie przeczysz. Z jednej strony uważasz że
to geniusz Tuska, jego genialna interwencja, odwróciła trend na złotówce, a
teraz napisałeś, że siła po drugiej stronie rynku jest tak duża, że
wcześniejsza interwencja nie miała by szans na powodzenie.
Więc jak to jest, Donek to geniusz ekonomii, czy pijaru?
--
pozdrawiam,
Mariusz