Chciałbym wiedzieć do kiedy można bez konsekwencji zrezygnować z kredytu,
jakie są zasady, a kiedy jest już za późno i jakie mogą być konsekwencje ze
strony banku w stosunku do krydotobiorcy ?

do góry

.onet.pl...
> Chciałbym wiedzieć do kiedy można bez konsekwencji zrezygnować z kredytu,
> jakie są zasady, a kiedy jest już za późno i jakie mogą być konsekwencje
> ze strony banku w stosunku do krydotobiorcy ?
A podpisałeś juz umowe kredytu? czy moze dopiero promesę? Czy może dopiero
wniosek złozyłeś? A jeśli masz już kredyt to konsumencki czy
niekonsumencki?

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

On Thu, 16 Oct 2008 12:50:20 +0200, kris wrote:

> .onet.pl...
>> Chcia?bym wiedzieae do kiedy mo?na bez konsekwencji zrezygnowaae z
>> kredytu, jakie s? zasady, a kiedy jest ju? za póOEno i jakie mog? byae
>> konsekwencje ze strony banku w stosunku do krydotobiorcy ?
> A podpisa?e? juz umowe kredytu? czy moze dopiero promese? Czy mo?e
> dopiero wniosek z?ozy?e?? A je?li masz ju? kredyt to konsumencki czy
> niekonsumencki?
>
Czy moze jeszcze kredyt nie "skonsumowany" czyli w trakcie wyplaty?
--
www.unix.pl/p7

do góry

Użytkownik "p7nntp" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:pan.2008.10.16.11.44.11@gazeta.pl...
> On Thu, 16 Oct 2008 12:50:20 +0200, kris wrote:
>
>> .onet.pl...
>>> Chcia3bym wiedziea do kiedy mo?na bez konsekwencji zrezygnowaa z
>>> kredytu, jakie s? zasady, a kiedy jest ju? za póOno i jakie mog? bya
>>> konsekwencje ze strony banku w stosunku do krydotobiorcy ?
>> A podpisa3e? juz umowe kredytu? czy moze dopiero promese? Czy mo?e
>> dopiero wniosek z3ozy3e?? A je?li masz ju? kredyt to konsumencki czy
>> niekonsumencki?
>>
> Czy moze jeszcze kredyt nie "skonsumowany" czyli w trakcie wyplaty?
> --
> www.unix.pl/p7
>


o przepraszam, byłem bardzo nieprecyzyjny, no więc tak:

1. bank PKOBP
2. kredyt hipoteczny
3. jeszcze nic nie złożyłem, choć pani namawiała, podobno w styczniu warunki
będą jeszcze gorsze ?
4. w moim przypadku otrzymanie kredytu nawet przy zaostrzonych (niestety)
warunkach nie będzie problemem
5. pani powiedziala, ze moge otrzymac kredyt i "uruchomic" go w ciagu 12-stu
miesiecy, bez konsekwencji odestek (nie wiedziałem, że tak można)

Pytania czy jeszcze wtedy będę mógł zrezygnować, czy jakies podpisane
papiery bankowe nabiorą "mocy". Obecna sytuacja w świecie finansów nie
nastraja pozytywnie i zastanawiałem się nad zostawieniem sobie możliwych
furtek jeśli takie istnieją.

pozdrawiam

do góry

> Pytania czy jeszcze wtedy będę mógł zrezygnować, czy jakies podpisane
> papiery bankowe nabiorą "mocy". Obecna sytuacja w świecie finansów nie
> nastraja pozytywnie i zastanawiałem się nad zostawieniem sobie możliwych
> furtek jeśli takie istnieją.
>
Dopóki nie podpiszesz umowy to do niczego nie jestes zobowiazany. Ba, zrób w
ten sposób że złoż wnioski w kilku bankach i czekaj na decyzje. Bedziesz
miał wybór i mógł wybrać najkorzystniejszą dla ciebie ofertę i dopiero wtedy
ew. podpisać umowe. A po jej podpisaniu to juz jesteś zobowiazany jej
przestrzegać(chyba ze kredyt ponizej 80tys- konsumencki wtedy mozesz
odstapic w ciągu bodajze 10 dni)

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Dnia Thu, 16 Oct 2008 14:38:32 +0200, kris napisał(a):

> Dopóki nie podpiszesz umowy to do niczego nie jestes zobowiazany.

Prawie prawda ;) Bo skąd się biorą te w takim wypadku opłaty za
rozpatrzenie wniosku.

do góry

-->
> Prawie prawda ;) Bo skąd się biorą te w takim wypadku opłaty za
> rozpatrzenie wniosku.

Bo nikt nie chce pracować za darmo. Przeciez Bank czy SKOK wykonuja
konkretną prace rozpatrując wniosek a wcale nie są pewni czy zaakceptujesz
ich warunki i podpiszesz umowę.
A zreszta co ma piernik do wiatraka, ja pisałem ze przed podpisaniem
umowy do niczego nie jesteś zobowiazany a ty piszesz o opłatach za
rozpatrzenie

--
Pozdrawiam

Krzysiek

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

>> Prawie prawda ;) Bo skąd się biorą te w takim wypadku opłaty za
>> rozpatrzenie wniosku.
>
> Bo nikt nie chce pracować za darmo. Przeciez Bank czy SKOK wykonuja
> konkretną prace rozpatrując wniosek a wcale nie są pewni czy zaakceptujesz
> ich warunki i podpiszesz umowę.
> A zreszta co ma piernik do wiatraka, ja pisałem ze przed podpisaniem
> umowy do niczego nie jesteś zobowiazany a ty piszesz o opłatach za
> rozpatrzenie
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Krzysiek

najprawdopodobniej będzie wykonana wycena nieruchomości, a ona tez nie jest
za darmo

do góry

>
> najprawdopodobniej będzie wykonana wycena nieruchomości, a ona tez nie
> jest za darmo
Czasami jest- jak ja sk ładałem wnioski to większość banków robiło to
gratis- ale to był "dobry rok 2007- pazdziernik,))

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry