-
21. Data: 2011-12-09 15:32:11
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: " kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
kc <k...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Rozumiem. Wolisz nic nie robić (i mieć, tak?). Ależ to idea komunizmu. Już
> moja matka (a dowiedziała się tego od swojej matki, która wogóle nie mogła
> mieć pojęcia o istnieniu Friedmana i jego ekonomicznych teoriach) mówiła,
że
> bez pracy nie ma kołaczy.
>
> pozdrawiam
> kc
>
Ale żebyś nie zrozumiał mnie opacznie, grę na giełdie też uważam za pracę.
kc
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
22. Data: 2011-12-09 15:34:39
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: "george" <g...@v...pl>
" kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:jbt9el$d5l$1@inews.gazeta.pl...
> george <g...@v...pl> napisał(a):
>
>> no widzisz, nie zgodzimy sie.
>>
>> george
>>
>
> Rozumiem. Wolisz nic nie robić (i mieć, tak?). Ależ to idea komunizmu. Już
> moja matka (a dowiedziała się tego od swojej matki, która wogóle nie mogła
> mieć pojęcia o istnieniu Friedmana i jego ekonomicznych teoriach) mówiła,
> że
> bez pracy nie ma kołaczy.
>
> pozdrawiam
> kc
>
Zupełnie nie o to chodzi.
weźmy np to....
http://jessescrossroadscafe.blogspot.com/
"Jon Corzine Dodges the Fraud Question"
george
-
23. Data: 2011-12-09 15:35:53
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>
> K.Mikke był posłem w tzw. sejmie kontraktowym i wyróżnił się jako poseł
> tym,
> że powtarzał bzdury w stylu: "wielce czcigodny poseł X, Y, Z".
Gdyby polacy poparli parę koncepcji UPR-owskich Korwina-Mikke - choćby i po
wyborach w kadencji tuż po sejmie kontraktowym - to dzisiaj nie mielibyśmy
wielu problemów jakie nawiedzają nasz kraj na naszych oczach (i nawiedzą w
przyszłości) .
Pamiętam jak w latach 1990-1995 była mowa, że nie jest możliwe aby Polska
posiadała armię zawodową - czego chciał właśnie Korwin Mikke. Odezywało się
wtedy wiele autorytetów, którzy mówili, że jest to w polskich warunkach
niemożliwe, uzasadniając swoje zdanie najróżniejszymi oderwanymi od
rzeczywisości pierdoleniami.
Minęło trochę czasu i proszę - armia zawodowa jest.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
24. Data: 2011-12-09 15:45:07
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: totus <t...@p...onet.pl>
george wrote:
>
> " kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
> news:jbt8qb$b3p$1@inews.gazeta.pl...
>> george <g...@v...pl> napisał(a):
>>
>>> "greed is good"
>>> to mam przeciwko.
>>>
>>> george
>>>
>>
>> Is it not? Did he say that? Genius. Would it not be for my greed, I
>> would
>> be at another place doing something else (probably doing nothing). Greed
>> is
>> good.
>>
>> regards
>> kc
>>
>
> no widzisz, nie zgodzimy sie.
>
> george
Ty nie jesteś chciwy? To ciekawe. To dlaczego masz więcej niż rzeczywiście
potrzebujesz i nie podzielisz się z innym, który ma ewidentnie mniej od
Ciebie?
-
25. Data: 2011-12-09 15:46:20
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: totus <t...@p...onet.pl>
kc wrote:
> Wolisz nic nie robić (i mieć
To jest dopiero chciwość. W wykorzystywaniu innych. I nieskończona
zachłanność na pracę innych.
-
26. Data: 2011-12-09 15:47:37
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: " kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
george <g...@v...pl> napisał(a):
> Zupełnie nie o to chodzi.
> weźmy np to....
>
> http://jessescrossroadscafe.blogspot.com/
> "Jon Corzine Dodges the Fraud Question"
>
> george
>
Rzeczywiście, teraz dogadaliśmy się. Tylko, że tego nie można nazwać
chciwością, bo ta nie jest karalna. To zwykła kradzież, zbrodnia przeciwko
siódmemu przykazaniu bożemu.
Nie twórzmy nowych regulacji prawnych, wróćmy do 10 przykazań, a tam chciwość
nie jest zakazana.
kc
PS. Nie jestem nawiedzony :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
27. Data: 2011-12-09 15:50:58
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: " kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ty nie jesteś chciwy? To ciekawe. To dlaczego masz więcej niż rzeczywiście
> potrzebujesz i nie podzielisz się z innym, który ma ewidentnie mniej od
> Ciebie?
Nie do końca wiem do kogo pijesz ale "charity is good too", but...
kc
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
28. Data: 2011-12-09 15:52:48
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: "george" <g...@v...pl>
" kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:jbtaip$grj$1@inews.gazeta.pl...
> george <g...@v...pl> napisał(a):
>
>> Zupełnie nie o to chodzi.
>> weźmy np to....
>>
>> http://jessescrossroadscafe.blogspot.com/
>> "Jon Corzine Dodges the Fraud Question"
>>
>> george
>>
> Rzeczywiście, teraz dogadaliśmy się. Tylko, że tego nie można nazwać
> chciwością, bo ta nie jest karalna. To zwykła kradzież, zbrodnia przeciwko
> siódmemu przykazaniu bożemu.
>
> Nie twórzmy nowych regulacji prawnych, wróćmy do 10 przykazań, a tam
> chciwość
> nie jest zakazana.
>
> kc
>
> PS. Nie jestem nawiedzony :)
Jak widzisz nie jest karalna również kradzież w systemie "greed is good" :).
george
-
29. Data: 2011-12-09 15:55:02
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: "george" <g...@v...pl>
"totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:jbtae3$et5$1@inews.gazeta.pl...
> george wrote:
>
>>
>> " kc" <k...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
>> news:jbt8qb$b3p$1@inews.gazeta.pl...
>>> george <g...@v...pl> napisał(a):
>>>
>>>> "greed is good"
>>>> to mam przeciwko.
>>>>
>>>> george
>>>>
>>>
>>> Is it not? Did he say that? Genius. Would it not be for my greed, I
>>> would
>>> be at another place doing something else (probably doing nothing).
>>> Greed
>>> is
>>> good.
>>>
>>> regards
>>> kc
>>>
>>
>> no widzisz, nie zgodzimy sie.
>>
>> george
>
> Ty nie jesteś chciwy? To ciekawe. To dlaczego masz więcej niż rzeczywiście
> potrzebujesz i nie podzielisz się z innym, który ma ewidentnie mniej od
> Ciebie?
Zdefiniuj prosze "wiecej niż rzeczywiście potrzebujesz"... to moze coś
uradzimy.
Zresztą nie o to chodzi... mam nadzieje że "John Corzine" wyjaśni ten model
gdzie "greed is good".
george
-
30. Data: 2011-12-09 15:57:47
Temat: Re: Dobrze powiedziane....
Od: RynekGlobalny <r...@g...com>
> Swobodny bezcłowy przepływ towarów i usługj jak najbardziej, ale co ma to
> wspólnego z tworzeniem jakiegoś eorokouchoźnianego ponadnarodowego
> mastodonta rządzonego poprzez unijnych komisarzy (którzy swój mandat do
> pełnienia władzy zdobyli wcale nie dzięki poparciu wyborców w uczciwych
> wyborach tylko na skutek jakiś dziwnych podejrzanych powiązań
> polityczno-biznesowych), i których to decyzje polegają głównie na
> dodrukowaniu szmalu dla zbankrutowanych od nadmiernego życia na kredyt
> krajów i wprowadzaniu w nich idiotycznych zakazów godzących w podstawowe
> prawa wolnego rynku np. zakazu sprzedaży żarówek 50 W ?.
Nikt nie powiedział że UE jest tworem idelnym. Ma spory potencjał a
popełnia się też błędy, jak w życiu. Nasza histora i kultura
jednoznacznie pokazuje iż nie ma najlepszych i bezbłędnych rozwiązań
obojętnie jaka to strona jest lewa, prawa zielona czy czerwona.
http://twitter.com/RynekGlobalny