-
71. Data: 2015-07-08 11:19:44
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości
>> Tak jak w każdej dobrowolnej transakcji - zyskują obie strony.
>> Bank - bo
>> bardziej sobie ceni zarobek na kredycie niż bieżące dysponowanie
>> pieniędzmi, kredytobiorca, bo bardziej sobie ceni dysponowanie
>> pieniędzmi, niż kosz na nie wydany.
>
>Jakoś, jak nasz rząd nas zadłuża to za chiny nie potrafię wytworzyć w
>sobie poczucia, że bardziej sobie cenię dysponowanie tymi pieniędzmi
>niż koszt na nie wydany.
Bo to nie o dysponowanie pieniedzmi chodzi, tylko o inwestycje -
autostrade, most, tomograf w szpitalu pewnie byc docenil.
Choc tak po prawdzie - budujemy je w takim tempie, ze moze by sie
obeszlo bez kredytow ...
>A to pewnie głównie dlatego, że dysponuje kto inny (ośmiorniczki,
>tanie linie, autostrady zamiast 2x więcej dróg szybkiego ruchu,
No, za osmiorniczki "podatnik nie placil" :-)
Zreszta pieniadze w wiekszosci zostaly w kraju, ucieszyli sie
kelnerzy, kucharze, restaurator ...
Drog przybywa, ale malo. Tanie linie ... dzieki nim masz mniejszy ruch
na drogach i mozliwosc zaparkowania :-)
>niedochodowe stadiony, podobno 4 razy więcej urzędników niż za
>Jaruzelskiego) a koszt spada na nas (ile to już ten chwilowo wyższy
>VAT mamy ?).
Uwazaj, bo pomysli jeszcze ktos, ze za Jaruzelskiego mielismy swietnie
prosperujacy kraj :-)
Urzednikow moze i przybylo - wtedy zobacz, ze np emeryture naliczal
zaklad pracy.
A z drugiej strony - produkcja to teraz zajecie dla 5% spoleczenstwa.
Czesc ulokuje sie z potrzebnych uslugach.
Wiekszosc trzeba jakos zatrudnic w systemie redystrybucji dobr ... np
na urzednikow.
Co prawda to najgorszy sposob, bo urzednik bedzie wymagal jeszcze
wiecej
>Raz miałem okazję widzieć urzędników przy pracy. W pokoju kilkunastu
>urzędników i jeden klient (ja). Kazali poczekać. Zanim po 20 minutach
>ktoś znalazł czas to 4 razy przechodzili koło mnie z czajnikiem po
>wodę.
Przerwa sniadaniowa ?
Bo z drugiej strony - rejestruje np samochod i widze ile maja roboty.
Nie op* sie.
Aczkolwiek nie zawsze - mamy np system numerkowy, mam ten numerek, za
biurkami siedzi ich cos 5 i nic nie robi ... a moj numerek nie jest
wolany.
Nie wiem o co chodzi.
Oczywiscie mozna by im tez uproscic robote, zarejestrowac pojazd, 5
roboczominut powinno wystarczyc.
J.
-
72. Data: 2015-07-08 14:22:12
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Tue, 07 Jul 2015 11:06:36 +0200, MarekZ napisał(a):
>> Oj ... wczesniej nie pisales, ze zamieniamy stan konta w bankach z euro
>> na drh :-)
>
> Zamienić przymusowo nie powinni. Ale mogą umożliwić wypłaty w DRH 1:1
> każdej ilości, jeśli ktoś chce. A w EUR limity wypłat będzie im trudno
> szybko znieść, bo skąd euro maja brać?
Wyraźnie zapominasz o drugiej (zresztą chyba trudniejszej) stronie
bankowej układanki. Co ze spłatą kredytów?
-
73. Data: 2015-07-08 14:28:31
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: "MarekZ" <b...@...pl>
Użytkownik "jureq" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:559d15f4$0$2201$6...@n...neostrada
.pl...
> Zamienić przymusowo nie powinni. Ale mogą umożliwić wypłaty w DRH 1:1
> każdej ilości, jeśli ktoś chce. A w EUR limity wypłat będzie im trudno
> szybko znieść, bo skąd euro maja brać?
> Wyraźnie zapominasz o drugiej (zresztą chyba trudniejszej) stronie
> bankowej układanki. Co ze spłatą kredytów?
Nie no, nie zapominam. Kredyty muszą być spłacane w euro. Albo w posiadanych
euro albo w nabytych na wolnym rynku za drachmy albo spłata w drachmach i
bank przelicza po kursie rynkowym. To jest wariant podstawowy.
Naturalnie banki powinny umożliwić przewalutowanie kredytu na DRH, związane
z aneksowaniem umowy z naturalnie rynkową stopą procentową dla DRH albo z
indeksowaniem do EUR.
To wszystko naturalnie nie będzie takie proste jak w dwuzdaniowym opisie,
ale nikt nie pisał, że będzie łatwo wyzwolić się od euro.
-
74. Data: 2015-07-08 14:32:39
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: "MarekZ" <b...@...pl>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:559ba5ab$0$27524$6...@n...neostrad
a.pl...
> taaa ... lot nad przepascia :-)
Muszą. Albo teraz albo przy jakiejś kolejnej okazji, bardzo niedługo potem.
Ja wiem, że instytucje finansowe uważają, że da się utrzymać obecne status
quo nieskończenie długo, ale intuicja mi podpowiada, że nie.
> czyli ruski bank ? Nie ukradna, ale i nie wyplaca ?
> Kto chce, niech trzyma dalej na euro na koncie, komu sie spieszy - moze
> wyplacic w drh i stracic ... na razie przewidujesz 30% straty.
> To nie lepszy ten 8% podatek ?
Nie lepszy. Bo to otwarcie nowego rozdania. A propozycja wierzycieli niczego
nie zmienia tylko po raz kolejny transferuje środki od obywateli do
instytucji finansowych.
> Jakich splat chyba chciales napisac, bo dlugi maja :-)
Tak, tak, miałem na myśli "jakich spłat". :-)
-
75. Data: 2015-07-08 14:34:57
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "MarekZ" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mnj51e$hgk$...@s...cyf-kr.edu.pl...
Użytkownik "jureq" napisał w wiadomości grup
>> Zamienić przymusowo nie powinni. Ale mogą umożliwić wypłaty w DRH
>> 1:1
>> każdej ilości, jeśli ktoś chce. A w EUR limity wypłat będzie im
>> trudno
>> szybko znieść, bo skąd euro maja brać?
>> Wyraźnie zapominasz o drugiej (zresztą chyba trudniejszej) stronie
>> bankowej układanki. Co ze spłatą kredytów?
>Nie no, nie zapominam. Kredyty muszą być spłacane w euro. Albo w
>posiadanych euro albo w nabytych na wolnym rynku za drachmy albo
>spłata w drachmach i bank przelicza po kursie rynkowym. To jest
>wariant podstawowy.
I to wszystko zmierza do tego, ze :
-ludziom obnizamy wyplaty,
-wprowadzamy podatek od oszczednosci.
Nie prosciej ? Oczywiscie to nie zapewnia mozliwosci wlasnego druku
pieniedzy, ale jak pisalem - IMO - na dlugo nie starczy :-)
>To wszystko naturalnie nie będzie takie proste jak w dwuzdaniowym
>opisie, ale nikt nie pisał, że będzie łatwo wyzwolić się od euro.
Byloby znacznie latwiej, gdyby robic to w stabilnej gospodarce, a nie
takiej
co stala nad przepascia i zrobila jeszcze milowy krok naprzod ...
J.
-
76. Data: 2015-07-08 14:50:38
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: "MarekZ" <b...@...pl>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:559d18fb$0$8368$6...@n...neostrada
.pl...
> I to wszystko zmierza do tego, ze :
> -ludziom obnizamy wyplaty,
> -wprowadzamy podatek od oszczednosci.
>
> Nie prosciej ? Oczywiscie to nie zapewnia mozliwosci wlasnego druku
> pieniedzy, ale jak pisalem - IMO - na dlugo nie starczy :-)
Na upartego to Grecja chyba może drukować piątki, dziesiątki i dwudziestki
euro obecnie, nie wiem jak to dokładnie technicznie wygląda, chyba są jakieś
okresowe limity, ale nie wiem czy roczne czy np. 5-letnie.
Wg mnie Europa nie ma kompletnie pomysłu na Grecję, sama sobie ten problem
wypracowała, panicznie boi się jej ucieczki ze strefy euro, a jednocześnie
zdaje sobie sprawę, że dawanie im kasy to 100% wtopy. W takim przypadku do
coraz większej ilości ludzi będzie docierała fikcja funkcjonującego systemu
finansowego.
Tak czy inaczej to wg mnie początek końca, ale większe szansę dałbym
przetrwaniu EU w przypadku wyjścia Grecji ze strefy.
-
77. Data: 2015-07-08 14:53:04
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-07-08 o 14:28, MarekZ pisze:
> Użytkownik "jureq" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:559d15f4$0$2201$6...@n...neostrada
.pl...
>
>> Zamienić przymusowo nie powinni. Ale mogą umożliwić wypłaty w DRH 1:1
>> każdej ilości, jeśli ktoś chce. A w EUR limity wypłat będzie im trudno
>> szybko znieść, bo skąd euro maja brać?
>
>> Wyraźnie zapominasz o drugiej (zresztą chyba trudniejszej) stronie
>> bankowej układanki. Co ze spłatą kredytów?
>
> Nie no, nie zapominam. Kredyty muszą być spłacane w euro. Albo w
> posiadanych euro albo w nabytych na wolnym rynku za drachmy albo spłata
> w drachmach i bank przelicza po kursie rynkowym. To jest wariant
> podstawowy.
Dlaczego "muszą być spłacane w euro"? Waluta kraju się zmienia, to i
zobowiązania wyrażone w tej walucie muszą być przeliczone na nową.
--
Liwiusz
-
78. Data: 2015-07-08 14:58:00
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: "MarekZ" <b...@...pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mnj6fq$51u$...@n...news.atman.pl...
> Dlaczego "muszą być spłacane w euro"? Waluta kraju się zmienia, to i
> zobowiązania wyrażone w tej walucie muszą być przeliczone na nową.
Umowa kredytowa nie została zawarta z krajem tylko z instytucją udzielającą
kredytu.
-
79. Data: 2015-07-08 15:06:40
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: Krzysiek <k...@o...pl>
W dniu środa, 8 lipca 2015 14:58:00 UTC+2 użytkownik MarekZ napisał:
> Umowa kredytowa nie została zawarta z krajem tylko z instytucją udzielającą
> kredytu.
a jak to dziala w druga strone?
Powiedzmy ze mam kredyt w PLN i wchodzimy do EUR.
Tez beda aneksy itp czy to pojdzie z automatu?
Jesli z automatu to jak - warunki sie zmieniaja.
Jesli nie z automatu to banki bede mialy sporo papierkowej roboty (kosztow)
i ludzie tez.
-
80. Data: 2015-07-08 15:36:54
Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krzysiek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5a4368ce-5c24-4180-a021-b740d367b9f5@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 8 lipca 2015 14:58:00 UTC+2 użytkownik MarekZ napisał:
>> Umowa kredytowa nie została zawarta z krajem tylko z instytucją
>> udzielającą
>> kredytu.
>a jak to dziala w druga strone?
>Powiedzmy ze mam kredyt w PLN i wchodzimy do EUR.
>Tez beda aneksy itp czy to pojdzie z automatu?
>Jesli z automatu to jak - warunki sie zmieniaja.
>Jesli nie z automatu to banki bede mialy sporo papierkowej roboty
>(kosztow)
>i ludzie tez.
Z automatu w drodze ustawy.
Ale ... jakos trzeba przeliczyc te zlotowki na euro, sklepy powinny w
pewnym okresie podwojne ceny podawac, to moze i banki tez ...
J.