Jak wiadomo -- płacąc w Empiku Impresją, można dostać 5% keszbeku
i widzę... ;) Ale ja nie o tym. ;)

Zwracam honor -- czas można cofać i (znane z Polkomtelu)
czasowstrzymywacze czy inne wehikuły czasu istnieją naprawdę. :)
Byłem wczoraj w Empiku, w galerii (galerie pracowały 02 maja, co
wg mnie jest szczytem absurdu, ale cóż...) i zobaczyłem Newsweeka.
A co mnie w nim zaciekawiło? Ano ukrzyżowany samolot... Ponieważ
artykuł o Kościele Kaczyńskich wydał się mi nudnym -- począłem ;)
czytać o beatyfikacji... Były tam informacje o tym, ile osób
z jakiego państwa przybyło na tę beatyfikację... Pojąłem, że
Newsweek szybko pracuje, albo... Albo cofa czas... Okazało
się, że po prostu cofa... Nie wiem, czy legalnie, nie wiem,
czy płaci podatki od podróżowania w czasie, nie wiem wreszcie
co ze wskazówkowymi zegarkami -- czy nie psują się w wyniku
cofania czasu... W każdym razie -- wczoraj, czyli 02 maja,
w święto flagi, widziałem Newsweeka z datą 08 maja...

Wzrok mam słaby -- jeżdżenie samochodem poprawia wzrok, ale ja
ostatnio niewiele jeździłem, więc słabo widzę. :) Mam jednak
nadzieję, że datę tę (08 maja) zobaczyłem dostatecznie wyraźnie. :)

-=-

Wracając do Mille -- skoro można cofać czas, przeproszę pracownika
Mille za to, że nie chciałem go słuchać, poproszę o cofnięcie czasu
do 15 kwietnia bieżącego roku i rezygnację z płatnego ubezpieczenia
debetowej karty Dobrego Konta z wiadomymi skutkami -- zwróceniem mi
opłaty pobranej 27 kwietnia i niepobieraniem opłaty z 27 maja br...

-=-

http://www.newsweek.pl/wydania/1281

Tu jest ten ukrzyżowany samolot Tu... ;)

Swoją drogą... Z podniesienia VATu o 1 % ma być ponoć zysk rzędu 5 miliardów
złotych...
5 tysięcy milionów na niespełna 100 osób... Czyli po 50 milionów złotych na łebbka...
Przerażenie mnie ogarnia, gdy widzę, jak Donald Tusk szasta państwowymi pieniędzmi...
;)

-=-

No nic... Jakoś to będzie... Rozpiera mnie radość -- idzie wiosna, a raczej lato...
Płuca pracują coraz lepiej... :) To nie te same płuca, co kilka lat temu. Dosłownie
jakby mi ktoś dał nowe życie -- przed paru laty czułem się tak, jakbym miał umrzeć
z powodu trudności z oddychaniem w ciągu najwyżej paru lat... Szkoda, że mojej astmy
i alergii nie zaczęto leczyć na czas, czyli wtedy, gdy było jasne, że to alergia
i astma -- wczesną jesienią 2007 roku... Tuż po weselu Karskiego... Tuż przed
przedterminowymi wyborami parlamentarnymi po autodestruktywnej kampanii
Ziobra i aferze z Lepperem, kiedy to okazało się, że choć Lepper łapówek
nie bierze, to jednak łapówkarzem jest... Swoją drogą -- trudno z tym
całym Lepperem współpracować -- zamiast wziąć, jak pragnął koalicjant,
dać się zamknąć w więzieniu i pozwolić Kaczuszkom na tworzenie autokracji,
udał, że nie pojmuje niczego, łapówki nie wziął, stwierdził, że odrolnienie
należne jest ,,jak psu miska'' i poszedł sobie...

A ja Leppera lubię, choć był w koalicji z matołami -- Kaczyńskimi. :)
I nie chowam do niego urazy za to, że mnie jego chłopi kiedyś blokowali na drodze...
Swoją drogą -- zamiast tworzenia blokowisk, ;) może warto pomyśleć o zamianie ziarna
w paliwo? Jeśli nie do samochodów -- może do ogrzewania domów? :)

Oczywiście nie mogę wybaczyć Lepperowi tego, że nie ukarał Balcerowicza.
Masa ludzi utraciła ziemię, masa zmuszona była do spłacenia kredytów
dzięki handlu wódką... Balcerowicz dokonał zbrodni na narodzie polskim...

Zbrodniarzy należy karać -- jak Amerykanie ukarali Osamę bin Ladena...
Trzeba okazywać miłosierdzie porządnym ludziom, nie łajdakom. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

> Byłem wczoraj w Empiku, w galerii (galerie pracowały 02 maja, co
> wg mnie jest szczytem absurdu, ale cóż...)

a niby dlaczego że tak zapytam nie w temacie??
dla mnie szczytem absudru jest nie pracowanie 2 maja.
pzdr
GL

do góry

"glang" 4dbfc9d2$0$2438$6...@n...neostrada.pl

>> Byłem wczoraj w Empiku, w galerii (galerie pracowały 02 maja, co wg mnie jest
szczytem absurdu, ale cóż...)

> a niby dlaczego że tak zapytam nie w temacie??
> dla mnie szczytem absudru jest nie pracowanie 2 maja.

Niby muszę przyznać Ci rację -- było zimno, więc gdzie ludziska mieli pojechać... ;)

Jest absurdem, bo miesiąc zakochanych, wiosna, potrzeba ruchu i świeżego powietrza.
Było zimno -- fakt. (widać Bóg bierze sobie za mocno do serca to, że ja mam nadal
założone zimowe opony -- może dzisiaj pogadam z Nim na ten temat w czasie modlitwy
i zrobi się cieplej) Ale w ogóle maj powinien być raczej przeznaczony wypadom za
miasto, nie zaś udawaniu handlowania w pustawych galeriach... :)

Co komu po dniach wolnych przedzielonych dniem galeriowania? Inna sprawa -- ludzie
są biedni na wyjazdy. Radio opowiada o wyprawach itd. -- ale rzeczywistość jest
smutna. Takie okazje powinny być wykorzystywane -- w dni wolne powinno się jechać
za miasto, dać zarobić hotelarzom, zapłacić akcyzę paliwową, pogadać przy ognisku
z dzieciakami o ich problemach i ich marzeniach, a po tym wszystkim z zapałem wrócić
do miasta -- niemal zupełnie wyludnionego w czasie dni wolnych...

Co komu po zmęczonym (lub choćby niezadowolonym) pracowniku?

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" ipp4nj$4fh$...@i...gazeta.pl

> Niby muszę przyznać Ci rację -- było zimno, więc gdzie ludziska mieli pojechać...
;)

http://kinoplex.gazeta.pl/filmy/18,109919,9050631,Ch
arlie_wloczega.html

Mogą oglądać, jak inni jeżdżą za miasto na majówki... ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" ipp4nj$4fh$...@i...gazeta.pl

> Jest absurdem, bo miesiąc zakochanych, wiosna, potrzeba ruchu i świeżego powietrza.
> Było zimno -- fakt. (widać Bóg bierze sobie za mocno do serca to, że ja mam nadal
> założone zimowe opony -- może dzisiaj pogadam z Nim na ten temat w czasie modlitwy
> i zrobi się cieplej) Ale w ogóle maj powinien być raczej przeznaczony wypadom za
> miasto, nie zaś udawaniu handlowania w pustawych galeriach... :)

Rozmawiałem... Wyśmiał mnie -- powiedział mi, że jestem głupi i że nie dlatego jest
zimno, gdyż ja mam nadal zimowe opony do dyspozycji, ale dlatego, gdyż Mille cofnął
czas -- z 02 maja aż do 15 kwietnia, żeby spokojnie, bez nerwów skasować niechciane
ubezpieczenia i zapobiec naliczaniu się składek ubezpieczeniowych Dobrego Konta. :)

Zapytałem więc, czy w związku z tym cofnięciem czasu będzie kolejna beatyfikacja,
ale usłyszałem -- że marnuję czas rozmyślaniami o tym, iż jakiś Breżniew otrzymał
order Lenina od swojej partii. Co innego (powiedział) pokojowa nagroda Nobla dla
świętej Teresy a co innego nagroda w swoim gronie -- błogosławienie rozpustnika.
Gdy zauważyłem, że chyba ;) otrzymując Nobla nie była jeszcze świętą, odparł, że
chyba ;) z tego powodu JPII już nie będzie miał pokojowej nagrody Nobla...
A na koniec dodał, że On nie wybrał JPII na przykład do naśladowania, co
obwieścił momentem śmierci...


I tyle sobie pogadaliśmy... A ja, głupi, łudziłem się tym, że jestem kochany,
i że to dla mnie ta zima, bo mam nadal zimówki... W piątek lub w sobotę kupię
felgi -- niech Mille zastanowi się, czy warto (korzystając z cofnięcia czasu)
i mnie cofnąć składki ubezpieczeniowe... 4200 (może nawet więcej, bo nie wiem
tego, czy założą mi opony gratisowo) zapłacone kredytówką nie chodzi piechotą,
a jeśli będziemy (ja i Mille) na wojennej ścieżce, to chyba sprawdzę, czy karta
mBanku nie stwarza problemów... ;) Później będę kupował w pobliskim sklepie (niby
wysyłkowym, ale i zwykłym zarazem) telewizor -- nie wiem, za ile, bo czasy niepewne
i cena stale spada i spada... Było ponad 3 tałzeny, teraz jest 2753, a widoki na
kupno
słabe, bo najpierw muszę zamontować półkę, a w sklepie nie było dobrych śrubek i
chyba ;)
muszę obrzezać ;) 8 sztuk pięciomilimetrowych szpilek stalowych... A obrzezania
dokonać
chyba muszę ręcznie -- każdą szpilkę (długą na 7 centymetrów i grubą na 5 milimetrów)
muszę obciachać o jakieś 7 milimetrów... Albo założyć inne nakrętki -- wystające na
zewnątrz mocowania... Ach te moce i mocowania... Złe moce, nieczyste i inne... ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:ipp4nj$4fh$1@inews.gazeta.pl...
>
> "glang" 4dbfc9d2$0$2438$6...@n...neostrada.pl
>
>>> Byłem wczoraj w Empiku, w galerii (galerie pracowały 02 maja, co wg mnie
>>> jest szczytem absurdu, ale cóż...)
>

No tak, kolejny socjal....., komu..... sta sie odezwał. No tak, Polska to
bogaty kraj, dluuuugie weekendy dla pracownikow powinny byc przynajmniej raz
w miesiacu, a najlepiej, to zeby tydzien pracy byl sroda-czwartek, a reszta
wolne, wtedy moze bylbys zadowolony, stac nas na to jako panstwo opiekuncze.
I jak w tym kraju ma byc dobrze, ajk wszyscy chca swietowac, a nie ma komu
robic i jest tylko ciagly placz.

>
> Niby muszę przyznać Ci rację -- było zimno, więc gdzie ludziska mieli
> pojechać... ;)
>
> Jest absurdem, bo miesiąc zakochanych, wiosna, potrzeba ruchu i świeżego
> powietrza.
> Było zimno -- fakt. (widać Bóg bierze sobie za mocno do serca to, że ja
> mam nadal
> założone zimowe opony -- może dzisiaj pogadam z Nim na ten temat w czasie
> modlitwy
> i zrobi się cieplej) Ale w ogóle maj powinien być raczej przeznaczony
> wypadom za
> miasto, nie zaś udawaniu handlowania w pustawych galeriach... :)
>
> Co komu po dniach wolnych przedzielonych dniem galeriowania? Inna
> sprawa -- ludzie
> są biedni na wyjazdy. Radio opowiada o wyprawach itd. -- ale rzeczywistość
> jest
> smutna. Takie okazje powinny być wykorzystywane -- w dni wolne powinno się
> jechać
> za miasto, dać zarobić hotelarzom, zapłacić akcyzę paliwową, pogadać przy
> ognisku
> z dzieciakami o ich problemach i ich marzeniach, a po tym wszystkim z
> zapałem wrócić
> do miasta --

Malo ci jeszcze wolnych co tydzien wekendow ??? 40h/tydzien to dla ciebie
taka wielka charowka ???
Ty bys chcial jezdzic na ogniska, po hotelach, a kiedy maja odpoczywac
hotelarze, kelnerzy, sprzedawczynie ze sklepow z weglem drzewnym do grilla,
kielbaska i piwem ??? Oni maja robic, bo ty chcesz sie weekendowac,
ehhhhh....

> Co komu po zmęczonym (lub choćby niezadowolonym) pracowniku?

Odpoczal tydzien wczesnie przez kolejne 3 dni swiat.

I jak tu ku....wa Polska ma byc druga Japonia, jak takie jest podejscie do
pracy, ehhhh, szkoda slow....

do góry

"RoB" iq11ss$duv$...@i...gazeta.pl

> No tak, kolejny socjal....., komu..... sta sie odezwał. No tak, Polska to bogaty
kraj,

Bardzo bogaty. Utrzymanie galerii jest kosztowne -- choćby prąd
elektryczny. :) Z uwagi na małe obroty -- zyski w takie dni są
mizerne, być może mniejsze niż koszty pracy. :)


> Malo ci jeszcze wolnych co tydzien wekendow ???

Ja od lat mam wszystkie wolne. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry