> Trzeba bylo przy wejsciu do pociagu zglosic sie do konduktora i poprosic o
> kredytowy. Konduktor zachowal sie prawidlowo. Zaden bank ani firma
> bankomatowa nie gwarantuje ci, ze z kazdego bankomatu i o kazdej porze
> wyplacisz bez problemu.
>

a są bilety kredytowe ??

czy to inna nazwa opłaty podwyższonej za przejazd bez biletu ?

do góry

Użytkownik "Viacomp" <s...@m...stop.pl> napisał w wiadomości
news:avru3d$mrj$1@news.tpi.pl...
> bez gotówki i mając tylko jedną kartę w ręku
>
> każdy z nas widział już co najmniej kilka razy sytuacje gdy np. cały
Euronet
> miał awarie, każdy też pewnie widział awarie poszczególnych bankomatów -
>
Fakt, tez juz cos takiego przezylem :) jesli gdzies sie czlowiek rusza to
gotowka w ilosciach ok 50 PLN winna byc w portfelu :)

http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.b
iznes.banki&aid=21722504

--
JaKi



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

In news:avru3d$mrj$1@news.tpi.pl, Viacomp wrote:

> > Maciej, po wejsciu do pociagu zglaszasz konduktorowi, ze nie
> > posiadasz biletu. Wtedy nie zaplacisz mandatu, tylko oplate za
> > wypisanie biletu w pociagu. Jak do Stargardu, to tylko niecale 3
> > zlote.
>
> przypominam że będąc w pociągu Maciej dalej nie posiadał gotówki - jak
> miałby więc zapłacić konduktorowi za wystawienie biletu w pociągu ?

Posiadał:
"Za 10 min. pociąg. Gotówką mam 10 zeta."
Wystarczy na bilet na trasie Szczecin - Stargard powiększony za opłatę za
wystawienie biletu w pociągu (do 100km chyba 2,80zl).

> Chyba że ominęła mnie jakaś rewolucja w PKP i mają tam przenośne POSy
> ale to raczej mało prawdopodobne

Na razie nie - ale w niemieckich pociągach mają - także na stacji Szczecin
Główny można płacić, ale nie w stronę Stargardu.

> Jedyny błąd jaki Maciej popełnił jest banalny - majac tak ważną
> sprawę jak wyjazd na głowie NIE POWINIEN wybierać się na dworzec 10
> minut przed odjazdem, bez gotówki i mając tylko jedną kartę w ręku

Zgadzam się.

> sorki ale zawsze mam przy sobie troche gotówki - tak poprostu jest
> rozsądniej

--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-

do góry

Użytkownik "Viacomp" <s...@m...stop.pl> napisał w wiadomości
news:avru6s$nsr$1@news.tpi.pl...
> > Trzeba bylo przy wejsciu do pociagu zglosic sie do konduktora i poprosic
o
> > kredytowy. Konduktor zachowal sie prawidlowo. Zaden bank ani firma
> > bankomatowa nie gwarantuje ci, ze z kazdego bankomatu i o kazdej porze
> > wyplacisz bez problemu.

> a są bilety kredytowe ??
> czy to inna nazwa opłaty podwyższonej za przejazd bez biletu ?

Z tego co wiem, to poprostu inna nazwa. Po prostu placimy "oplate dodatkowa"
(tak,tak - na PKP nie ma mandatow, tylko oplaty dodatkowe) za przejazd bez
waznego biletu...
Jedyne sensowne wyjscie, to sie dogadac jakos z konduktorem i powiedziec, ze
w Stargrardzie wybieresz kase z bankomatu i zaplacisz mu za bilet. W zastaw
mozna dac jakis dokument czy cos. Problem moze byc, jak pociag stoi tylko
1-2min, albo jak zamiast pracownika PKP kontrolowal Ciebie pracownik
"Renomy" - a Ci nie maja litosci dla gapowiczow...

--
Pozdrawiam
Leszek Kowalski

do góry

> Maciej, po wejsciu do pociagu zglaszasz konduktorowi, ze nie posiadasz
> biletu. Wtedy nie zaplacisz mandatu, tylko oplate za wypisanie biletu w
> pociagu. Jak do Stargardu, to tylko niecale 3 zlote.
>
> --
> Robert

Kolego - miałem przy sobie coś koło dychy. Wypisanie do 100 km - 2,80. > 100
km - 5,80. Ale ja miałem w Stargardzie tylko przesiadkę dalej (do Stargardu ze
Szczecina jeździ wszystko poza Świnoujściem). Więc to rozwiązanie nie wchodzi w
rachubę. A nie zgadzam się z mandatem jeśli w niczym nie zawiniłem.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> przypominam że będąc w pociągu Maciej dalej nie posiadał gotówki - jak
> miałby więc zapłacić konduktorowi za wystawienie biletu w pociągu ?
> Chyba że ominęła mnie jakaś rewolucja w PKP i mają tam przenośne POSy ale to
> raczej mało prawdopodobne
>
> Jedyny błąd jaki Maciej popełnił jest banalny - majac tak ważną sprawę jak
> wyjazd na głowie NIE POWINIEN wybierać się na dworzec 10 minut przed
> odjazdem, bez gotówki i mając tylko jedną kartę w ręku

No właśnie. POSy w PKP. To jak kałasznikow dla plemion Amazonii! :-))
Gwoli ścisłości to miałem jeszcze drugą kartę, BZWBK, ale miałem na niej 25,27
zł (sprawdziłem wczoraj!). Więc nie mogłem wypłacić z bankomatu który wypłaca
tylko Kazikami. Mam chyba prawo być spłukany, na 2 dni przed zastrzykiem
finansowym??

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Oczywiście, że na dworcu głównym można za bilety płacić kartą. Sam tak robię
> ;-)
> Poza tym w sklepiku obok kantoru był kiedyś bankomat Pekao SA - zlikwidowali
> ?!
>
> Radek

Zlikwidowali - nie ma!
Maciej PSyk

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> a są bilety kredytowe ??
>
> czy to inna nazwa opłaty podwyższonej za przejazd bez biletu ?
>
To nie ma nic wspólnego z kartami kredytowymi. Oznacza ni < ni > tylko mandat
na 77 zł!!

Maciej Psyk

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 12 Jan 2003 15:55:36 +0100, m...@o...pl wrote:

> A nie zgadzam się z mandatem jeśli w niczym nie zawiniłem.

Ale przecież zawiniłeś: wsiadłeś do pociągu bez ważnego biletu. Czego
oczekiwałeś od kolei: że Ci sfinansuje podróż?

--
Amnesiac

do góry

Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1b70.000003a9.3e2181e7@newsgate.onet.pl...

>A nie zgadzam się z mandatem jeśli w niczym nie zawiniłem.

Proponuje poczytac regualminy bankow - nie biora one odpowiedzialności za
odmowe akceptacji karty przez placowke h-u lub odmowe wyplaty gotowki.

Cytat byl z regulaminu wydawania i uzytkowania karty VISA Electron LUKAS
Banku, paragraf 31, ale wszystkie banki maja taki zapis.

Skopales sprawe idac bez gotowki - i nie mozesz winic nikogo.

--
JaKi



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry