-
21. Data: 2004-08-05 22:59:03
Temat: Re: Lewe polecenie zapłaty
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Tue, 3 Aug 2004 14:55:02 +0200, "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_o2.pl>
wrote:
>Jedyny bank w którym zauważyłem umowę otwarcia rachunku z dwoma okienkami na
>podpis (bankowy i taki jak na karcie) to superkonto w PKOBPSA
>inne też by to mogły wprowadzić
BZWBK tak ma - na pewno w przypadku karty dodatkowej (VC KK)
--
Jarek Andrzejewski
-
22. Data: 2004-08-06 08:41:08
Temat: Re: Lewe polecenie zapłaty
Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_o2.pl>
Jarek Andrzejewski wrote:
>> Jedyny bank w którym zauważyłem umowę otwarcia rachunku z dwoma
>> okienkami na podpis (bankowy i taki jak na karcie) to superkonto w
>> PKOBPSA
>
> BZWBK tak ma - na pewno w przypadku karty dodatkowej (VC KK)
no to chwała im za to że zaczeli myśleć,
- mam tam tylko KK a rachunek dawno zamkniety.
kiedys jak byl WBK to przy kazdym zleceniu wpisywalo sie czy ma sie wykonac
przed dniem wolnym czy po, a po przejsciu na ICBS zlecenia zaczely sie wykonywac
po dniu wolnym, a jesli przypadaly na sobote to obciazaly rachunek w sobote a
wychodzily w swiat w poniedzialek - to oraz ich glupie tlumaczenia ze w soboty
pracuja choc w Warszawie żaden oddzial nie byl czynny, przesądzilo o zamknięciu
r-ku w BZ-WBK
*** blad ***
-
23. Data: 2004-08-06 17:49:27
Temat: Re: Fałszywy banknot w bankomacie - kolejny przypadek
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_o2.pl> napisał w wiadomości
news:cekuft$ajg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> Moja matka to ma na ten przyklad same przejscia z taka forma
> >> platnosci. (...)
> >> Ot, takie historie z zycia wziete.
> >
> > Jakby płaciła wykorzystując dostęp przez internet, to by nie miała
> > problemu :)
>
> ale przeciez problem miał bank a nie ona - to bank odpowiada za swoich
> pracowników
Ale to dopiero na skutek wnikliwego dochodzenia. Wcześniej ona miała
problem.
To tak jak z bezpodstawnym oskarżeniem i procesem karnym - przez cały
proces, to Ty masz problem, a nie Skarb Państwa, który potem zapłaci
odszkodowanie.
Albo jak w Ciebie wjedzie jakiś palant, to Ty masz problem (tutaj akurat on
też ma, ale to mało istotne), bo nie masz auta (co do zasady) i musisz się
pałować po ubezpieczycielach.
--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/