Czy ktoś z państwa zrealizował już swój kontrakt lokacyjny z Finroyal.
W sieci nie trafiłem na żadne negatywne opinie i to mnie zastanawia.
Przyznam, że oferta jest kusząca ale i obawy ogromne.

--
Marek

do góry

Użytkownik "Marek" <a...@p...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hva6bu$e8m$...@n...dialog.net.pl...
> Czy ktoś z państwa zrealizował już swój kontrakt lokacyjny z Finroyal.
> W sieci nie trafiłem na żadne negatywne opinie i to mnie zastanawia.
> Przyznam, że oferta jest kusząca ale i obawy ogromne.

Jeśli jesteś naganiaczem to wypierdalaj stąd.

A jeśli naiwnym potencjalnym klientem tego przedsięwzięcia, to dobrze Ci
radzę daj sobie z tym spokój.

do góry

W dniu 16-06-2010 11:57, MarekZ pisze:
[..]
> A jeśli naiwnym potencjalnym klientem tego przedsięwzięcia, to dobrze Ci
> radzę daj sobie z tym spokój.

widziałem ich reklamę w telewizorni, w sieci są informacje o tym, że nie
podlegają pod KNF i to jest powód dlaczego wolałem zapytać.

--
Marek

do góry

Użytkownik "Marek" <a...@p...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hvade9$i1r$...@n...dialog.net.pl...

> widziałem ich reklamę w telewizorni, w sieci są informacje o tym, że nie
> podlegają pod KNF i to jest powód dlaczego wolałem zapytać.

Raz na jakiś czas jeden z tego rodzaju pomysłów nie okaże się przekrętem w
tym sensie, iż potrwa na tyle długo, że niektórzy klienci zdążą odzyskać
swoje środki. Ale ryzykowanie całością kapitału dla 5% czy 10% rocznie nie
jest dobrą strategią. Takie rzeczy są ewentualnie dobre dla gimnazjalistów
inwestujących swój Pierwszy Tysiąc Złotych jako "szkoła życia".

do góry

W dniu 2010-06-16 18:15, MarekZ pisze:
> Użytkownik "Marek" <a...@p...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:hvade9$i1r$...@n...dialog.net.pl...
>
>> widziałem ich reklamę w telewizorni, w sieci są informacje o tym, że nie
>> podlegają pod KNF i to jest powód dlaczego wolałem zapytać.
>
> Raz na jakiś czas jeden z tego rodzaju pomysłów nie okaże się przekrętem
> w tym sensie, iż potrwa na tyle długo, że niektórzy klienci zdążą
> odzyskać swoje środki. Ale ryzykowanie całością kapitału dla 5% czy 10%
> rocznie nie jest dobrą strategią. Takie rzeczy są ewentualnie dobre dla
> gimnazjalistów inwestujących swój Pierwszy Tysiąc Złotych jako "szkoła
> życia".

... gdy uczyłem ludzi jak się gra na futach, to mówiłem "weź jakieś
zbędne 10kpln, obejrzyj je ze wszystkich stron, ucałuj czule na
pożegnanie, bo już ich nie zobaczysz" :)

--
Dziękuję. Pozdrawiam. Młotkowy

do góry