-
11. Data: 2009-03-12 16:05:38
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik <z...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gpbb3j$dbp$1@inews.gazeta.pl...
> J a s n e. Nawet nie chce mi się samemu tłumaczyć różnicy.
Przecież to są synonimy.
http://www.leonis.pl/slownik/kredyt-denominowany.htm
l
http://dom.gazeta.pl/prawo/1,77962,3828965.html
http://500m.pl/slownik4,k,kredyt-denominowany-indeks
owany,430.htm
http://www.rhb.pl/modules.php?name=Content&pa=showpa
ge&pid=29#9
A resztę wyszukaj sam wbijając słowa kluczowe kredyt indeksowany,
denominowany.
-
12. Data: 2009-03-12 17:03:56
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: " " <z...@N...gazeta.pl>
Są dwa typy kredytów, ale ty o tym nie masz pojęcia.
Świadczy o tym np. twój post z 16:53.
Nordea, fortis czy bzwbk dają kredyty, gdzie w umowie masz wartość w -
przyjmijmy - CHF, która jest przeliczana na pln w dniu wyplaty kredytu.
A np. kiedyś millennium i cała masa innych banków dawały kredyty, które
miały w umowach wartość w pln i w momencie wypłaty była ona przeliczna na
walutę.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2009-03-12 17:13:10
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik <z...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gpbf9s$1kt$1@inews.gazeta.pl...
> Są dwa typy kredytów, ale ty o tym nie masz pojęcia.
> Świadczy o tym np. twój post z 16:53.
>
> Nordea, fortis czy bzwbk dają kredyty, gdzie w umowie masz wartość w -
> przyjmijmy - CHF, która jest przeliczana na pln w dniu wyplaty kredytu.
>
> A np. kiedyś millennium i cała masa innych banków dawały kredyty, które
> miały w umowach wartość w pln i w momencie wypłaty była ona przeliczna na
> walutę.
Możliwe, jednak jak pisałem wcześniej - "denominowany" i "indeksowany"
używane są w nomenklaturze bankowej jako synonimy, więc może to wprowadzać
w błąd. Co zresztą widać z innych wypowiedzi w tym wątku.
Nie żołądkuj się zatem, bo nie ma powodu, a złość piękności szkodzi :)
-
14. Data: 2009-03-12 17:28:18
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: Radzik <r...@r...pl>
i...@w...pl pisze:
> Witam,
> Jestem wyjatkowym pechowcem ktory podpisal przedwczoraj umowe
> kredytowa z Deutsche, CHF.
już współczujemy, większego bagna niż DB nie ma...
-
15. Data: 2009-03-12 17:37:02
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: Radzik <r...@r...pl>
Baloo pisze:
> Jak znam zycie, to w umowie masz zapis "zostaje udzielony kredyt w
> wysokosc xxx tys. PLN indeksowany do CHF". A jesli nie, to szczerze
> mówiac nie wiem, co podpowiedziec.
w po&$%&$ DB jest kredyt: xxx tys. CHF. Również raty i hipoteki są
określane wyłącznie w CHF.
Nie ma ani denominowany ani indeksowany, ale jest denominowany.
-
16. Data: 2009-03-12 18:33:15
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: MacGregor <M...@p...onet.pl>
Emka pisze:
> <i...@w...pl> napisal
>
>> Jestem wyjatkowym pechowcem ktory podpisal przedwczoraj umowe
>> kredytowa z Deutsche, CHF.
>> Jutro ma byc wyplata, ale oczywiscie nie bedzie wyplaty gdyz do ceny
>> mieszkania zabraknie calkiem sporej sumy ktorej ja nie posiadam.
>> (Kwota frankow na umowie zostala ustalona w srode, po dzisiejszym
>> kursie nie starczy)
>> Jak rozmawiac z bankiem? Macie jakies rady?
Przykre :-(
>
> O ile wiem, to kredyt walutowy bierze sie w okreslonej liczbie zlotych,
> ale indeksowanych potem do franków, a nie na odwrót.
> Jesli zalozmy mieszkanie kosztuje 200 tys PLN, to kredyt bierze sie na
> 200 tys. PLN, a nie na 66 tys CHF. Gdyby bylo inaczej to w ten sposób
> nigdy nie bylbys w stanie przewidziec, w jakim stopniu "wahnie" Ci sie
> kurs od dnia podpisania umowy do dnia wyplaty kredytu. Upewnij sie, czy
> nie dziala to w taki wlasnie sposób i jaki masz zapis w umowie.
>
Obawiam się, że tu opisujesz kredyt indeksowany CHF, a nie "w" CHF.
Ja miałem tak, że przyznali mi kredyt w CHF, a wyłata po miesiącu dała
mi więcej zł niż potrzebowałem (przydały sie na inny cel;-))
--
Pozdrawiam,
Macgregor
-
17. Data: 2009-03-12 18:57:28
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: "Przemek Budzyński" <b...@N...gazeta.pl>
i...@w...pl napisał(a):
> Witam,
> Jestem wyjatkowym pechowcem ktory podpisal przedwczoraj umowe
> kredytowa z Deutsche, CHF.
> Jutro ma byc wyplata, ale oczywiscie nie bedzie wyplaty gdyz do ceny
> mieszkania zabraknie calkiem sporej sumy ktorej ja nie posiadam.
> (Kwota frankow na umowie zostala ustalona w srode, po dzisiejszym
> kursie nie starczy)
jakieś to dziwne. Myślałem, że podpisuje się kredyt na ilość złotych, a potem
masz do spłacenia tyle a tyle franków po kursie dnia wypłaty....
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2009-03-12 19:11:18
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: "Filip Lach" <f...@N...gazeta.pl>
Baloo <b...@o...eu> napisał(a):
> <i...@w...pl> napisal
>
> W umowie jest kwota we frankach, na wniosku jest kwota w zlotych.
> Nie wiem nic o tym bym mial jakikolwiek wybór w deutche czy w nordei
> miedzy "prawdziwym" a "denominowanym" kredytem.
>
>
> >>>>>>>
> A czy mozesz przytoczyc konkretny fragment z umowy mówiacy, ze "zostaje
> udzielony kredyt w wysokosci xxx tys. CHF" albo cos w ten desen? Bo
> szczerze mówiac troche ciezko uwierzyc, ze faktycznie udzielono Ci kredytu
> w walucie obcej. Jesli tak, to bardziej by Ci sie oplacalo miec konto
> walutowe, aby bank mógl wyplacic transze w walucie, a nie w przeliczeniu na
> PLN.
>
> Jak znam zycie, to w umowie masz zapis "zostaje udzielony kredyt w wysokosc
> xxx tys. PLN indeksowany do CHF". A jesli nie, to szczerze mówiac nie wiem,
> co podpowiedziec.
>
Ja w umowie z Nordea mam zapisaną ilość Franków jaką pożyczam od banku, a nie
złotych, tak samo wpisaną hipotekę we Frankach. I zapisy o tym, że spłata
następuje we Frankach. Na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przeze mnie
bankowi, bank w określonym dniu (dzisiaj, hehe) pobiera z rachunku walutowego
Franki. Na to konto walutowe pobiera sobie po kursie publikowanym z konta
złotówkowego odpowiednią liczbę złotych. Tak więc operacja wygląda tak: Z
konta PLN na konto CHF z konta CHF na rachunek kredytu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2009-03-12 19:21:42
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: plusz <p...@g...com>
On 12 Mar, 15:51, "Emka" <e...@o...eu> wrote:
> O ile wiem, ..........
mało wiesz :)
brałem w GE i w DB - było w walucie
pewnie w innych bankach jest inaczej, ale akurat te mają walutę (nie
wiem jak obecnie GE)
zaleta jest też taka, że w CHF można spłacać :)
--
plusz
-
20. Data: 2009-03-12 20:03:26
Temat: Re: Frank i jedyna osoba niezadowolona ze spadku kursu
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Ależ nie musi mi się nic rozjaśniać, bo to co opisałam wyżej jest niczym
> innym, jak właśnie kredytem denominowanym (inaczej indeksowanym). Może
> raczej Ty doczytaj to i owo zanim zaczniesz kogoś pouczać :)
>
> Pozdrawiam
> Emka
w DB są kredyty walutowe (nie denominowane), miałem taką samą sytuację i
musiałem kilka tys. dopłacić, ale generalnie zdawałem sobie z tego
sprawę...gdyby kurs franka wzrósł, wtedy dostałbym więcej plnów, które
bank przelałby mi na konto lub zaliczył na poczet spłaty kredytu...
--
pozdrawiam
RobertS