> Umorzyć możesz w kilka dni, ale oczywiście mniejszą sumę niż włożyłeś ;-)

Jak spadnie o 2% to duzo nie stracę i bede czekał na zysk :]
Tylko teraz najważniejsze pytnie - który fundusz akcji wybrać...

do góry

Ja też tak myślałem że będę czekać ale okazało się że po trzech miesiącach
potrzebowałem pieniędzy i musiałem wypłacić mniejszą sumę niż wpłaciłem bo
był spadek koniunktury w gospodarce.

do góry

Dnia 2006-01-21 21:17, necik napisał(a):

>> Umorzyć możesz w kilka dni, ale oczywiście mniejszą sumę niż włożyłeś ;-)
>
> Jak spadnie o 2% to duzo nie stracę i bede czekał na zysk :]

Heh, to nie takie proste. A jak padnie o 4% od razu? A jak przyjdzie długo
oczekiwana bessa na giełdzie i spadek będzie trwał i łamał kolejne poziomy
wsparcia? Eh, prorokiem być :-P

> Tylko teraz najważniejsze pytnie - który fundusz akcji wybrać...

Sam inwestowałem w 3 fundusze akcji - Arka Akcji, SEB3 i DWS Akcji -
osobiście stawiam na pierwszym miejscu Arkę, potem SEB i na końcu DWS a
kolejność wynika oczywiście z wysokości stopy zwrotu z okresu w którym
inwestowałem.

--
Z poważaniem
Grzegorz Kamionka

do góry

Użytkownik "Grzegorz Kamionka" <k...@T...data.pl> napisał w
wiadomości news:43d2a34b$1@news.home.net.pl...
Dnia 2006-01-21 21:17, necik napisał(a):


>Sam inwestowałem w 3 fundusze akcji - Arka Akcji, SEB3 i DWS Akcji -
>osobiście stawiam na pierwszym miejscu Arkę, potem SEB i na końcu DWS a
>kolejność wynika oczywiście z wysokości stopy zwrotu z okresu w którym
>inwestowałem.

a jak beda spadki, to ten co najwiecej zyskiwal moze najwiecej stracic, tez
trzeba brac to pod uwage, ale oczywiscie nie koniecznie.

do góry

Użytkownik "necik" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dqu4u2$bpu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak spadnie o 2% to duzo nie stracę i bede czekał na zysk :]
> Tylko teraz najważniejsze pytnie - który fundusz akcji wybrać...

Kiedyś też tak dobrze reklamowali i kupiłem fundusze akcji zagranicznych
Nie sprzedaję, ale one mimo upływu kilku lat jeszcze nie urosły ponad cenę
zakupu

Ktoś kto kupił fundusze akcji polskich np. w styczniu 2002 roku musiałby
czekać 2 lata by nie sprzedać ze stratą. Stracić mógł 25% lekką ręką

Teraz ceny akcji są najdroższe w historii . Wybór należy do klienta.

do góry