eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiFuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 51. Data: 2008-02-18 18:15:30
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: ronsko <r...@p...onet.pl>

    JerzyR pisze:
    > to bardzo ciekawe, bo ja właśnie chce im (Pekao sa) wypowiedziec umowe rach.
    > bank. (Sezam Srebrny) a mam zaciagniety w BPH kredyt hipoteczny i takie samo
    > uregulowanie w umowie.
    > Ciekawe czy każą mi miec u nich konto czy wystarczy jak bede terminowo
    > spłacał kredyt?
    > W umowie nie jest napisane, że gdy nie bede miał u nich konta to jest to
    > powód do wypowiedzenia umowy krefytu hipotecznego.
    >
    > IMHO spac ręcznie ratę kredytu i po spłacie kredytu lub wcześniej uciekaj z
    > tego banku....
    >
    >
    Mam podobną sytuację konto, karta
    i kredyt były w oddziale łączącym sie z Pekao więc zgodnie z
    informacjami (nikt tego nie rozgłaśniał ale była taka opcja) złożyłem 3
    osobne wnioski na każdy produkt (karta,konto,kredy) o przeniesienie do
    oddziału mini-BPH. No i ok czekam sobie, mija z miesiąc no i coś mnie
    tknęło zadzwoniłem do BPH no i oczywiście wiedziałem karta + konto
    przeszły kredyt został w Pekao. Z oddziału mi coś tłumaczą że to kredyt
    przez jakieś centrum brane i nie udało im sie go zmigrowac. Piszę
    skargę, po miesiącu dostaje odp. że wszystko jest zgodne i kredyty
    zawarte przez te centrum tak czy siak przechodzą do Pekao. Oczywiście
    podczas brania kredytu, składania wniosku o przeniesienie nikt nie
    raczył mnie poinformować że taka sytuacja nastąpi (wg. mnie po
    pierwszych ich tłumaczeniach to pracownicy nie mieli o tym zielonego
    pojęcia). Teraz będę musiał zapewne "ręcznie" spłaca ten kredyt co nie
    za bardzo mi się uśmiecha, bo innej opcji chyba nie ma....

    Pozdrawiam
    Przemek


  • 52. Data: 2008-02-19 18:55:03
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    > Teraz będę musiał zapewne "ręcznie" spłaca ten kredyt co nie za bardzo mi
    > się uśmiecha, bo innej opcji chyba nie ma....

    Jeśli Twój oddział nie przeszedł jeszcze fizycznie do pekało to idź do
    swojego minibph i bez żadnych opłat, prowizji itd. udzielą Ci kredyty w
    wysokości kredytu (szybka pożyczka) jaki wisisz pekało. Kredyt w pekało
    zostanie na miejscu spłacony kredytem z minibph tak, że pieniędzy nawet nie
    zobaczysz.

    /*-+


  • 53. Data: 2008-02-26 18:34:57
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>

    Dnia Fri, 15 Feb 2008 20:07:49 +0100, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
    napisał(a):
    (...)
    > Teraz muszę monitorować, aby przypadkiem jakichś odsetek mi nie naliczyli
    > za nieterminową spłatę.

    Dziś dostałem list zwykły papierowy, że nie wpłynęła rata pożyczki. Podają
    mi stary numer pożyczki (jeszcze ten z BPH) i kwotę i piszą, abym
    powiększył spłatę o 15 zł tytułem opłaty karnej.

    Zalogowałem się do Pekao24 gdzie już widoczny jest i rachunek Sezam i
    Rachunek pożyczki i tam z opcji korespondencji wybrałem reklamacje i piszę,
    że list ten jest dla mnie zaskoczeniem, niech sprawdzą w historii rachunku,
    że pożyczka spłacała się automatycznie, czegooczekuję, że tak też stanie
    się i tym razem, a 15zł opłaty karnejniech wezmą od pracownika PekaoSA
    który zaniedbał swoich obowiązków i nie pobrał raty w odpowiednim momencie.


    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
    http://grupy.3mam.net


  • 54. Data: 2008-02-26 20:03:07
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 26 Lut, 19:34, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
    <a...@z...pl> wrote:
    > Dnia Fri, 15 Feb 2008 20:07:49 +0100, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
    > napisał(a):
    > (...)
    >
    > > Teraz muszę monitorować, aby przypadkiem jakichś odsetek mi nie naliczyli
    > > za nieterminową spłatę.
    >
    > Dziś dostałem list zwykły papierowy, że nie wpłynęła rata pożyczki. Podają
    > mi stary numer pożyczki (jeszcze ten z BPH) i kwotę i piszą, abym
    > powiększył spłatę o 15 zł tytułem opłaty karnej.
    >
    > Zalogowałem się do Pekao24 gdzie już widoczny jest i rachunek Sezam i
    > Rachunek pożyczki i tam z opcji korespondencji wybrałem reklamacje i piszę,
    > że list ten jest dla mnie zaskoczeniem, niech sprawdzą w historii rachunku,
    > że pożyczka spłacała się automatycznie, czegooczekuję, że tak też stanie
    > się i tym razem, a 15zł opłaty karnejniech wezmą od pracownika PekaoSA
    > który zaniedbał swoich obowiązków i nie pobrał raty w odpowiednim momencie.
    >

    W faq dotyczacym fuzji na ich stronach wyraznie pisze, ze wszelkie
    umowy przenosza sie razem z klientem i nie wymagaja aneksowania ( nie
    pisze, jak dlugo to gwarantuja ;) ). Tak wiec opierajac sie na tym
    faktycznie masz pewne koncowe uznanie swoich racji. Ale co po drodze,
    to bedzie zapewne ciekawe :)


  • 55. Data: 2008-02-26 22:08:17
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    krzysztofsf <k...@w...pl> writes:

    > W faq dotyczacym fuzji na ich stronach wyraznie pisze, ze wszelkie
    > umowy przenosza sie razem z klientem i nie wymagaja aneksowania ( nie
    > pisze, jak dlugo to gwarantuja ;)

    Na zawsze :-)
    Pomijajac oczywiscie ogolne przepisy dotyczace np. przedawnienia.

    Przeciez tak byc musi, nie da sie tego inaczej zrobic.

    Tak w ogole, w przypadku zmian strony umowy (np. sprzedazy czesci
    oddzialow "wraz z klientami" innemu bankowi) potrzebna jest zgoda
    drugiej strony, czyli klientow (pisemna itd). Bez takiej zgody klient
    moze domagac sie wywiazania z umowy od "nowego" banku (zgodnie z
    deklaracjami), ale takze moze tego domagac sie od starego banku (bo z
    nim ma umowe). Dokladnie tak bylo np. z Inteligo. Normalnie to nie
    ma moze wielkiego znaczenia, ale w niektorych okolicznosciach "stary"
    bank moze sie bardzo zdziwic.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 56. Data: 2008-02-26 22:13:21
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:m38x17e5gu.fsf@maximus.localdomain...

    > Tak w ogole, w przypadku zmian strony umowy (np. sprzedazy czesci
    > oddzialow "wraz z klientami" innemu bankowi) potrzebna jest zgoda
    > drugiej strony, czyli klientow (pisemna itd). Bez takiej zgody klient
    > moze domagac sie wywiazania z umowy od "nowego" banku (zgodnie z
    > deklaracjami), ale takze moze tego domagac sie od starego banku (bo z
    > nim ma umowe). Dokladnie tak bylo np. z Inteligo. Normalnie to nie
    > ma moze wielkiego znaczenia, ale w niektorych okolicznosciach "stary"
    > bank moze sie bardzo zdziwic.

    Ciekawe jakie to może mieć znaczenie praktyczne (pewnie żadne). Ja nigdy nie
    zaakceptowałem tego przejęcia przez PKO BP. W pewnym momencie strona
    proponująca wyrażenie zgody przestała się pokazywać. Konto dalej istnije i
    jest aktywne. Ciekawe czy w jakiś sposób mógłbym potencjalnie zadziwić teraz
    Bankgeschelshaft Berlin :-)

    marekz


  • 57. Data: 2008-02-26 22:30:02
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 26 Lut, 23:08, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
    > krzysztofsf <k...@w...pl> writes:
    > > W faq dotyczacym fuzji na ich stronach wyraznie pisze, ze wszelkie
    > > umowy przenosza sie razem z klientem i nie wymagaja aneksowania ( nie
    > > pisze, jak dlugo to gwarantuja ;)
    >
    > Na zawsze :-)
    > Pomijajac oczywiscie ogolne przepisy dotyczace np. przedawnienia.
    >
    > Przeciez tak byc musi, nie da sie tego inaczej zrobic.

    Gdzies przewinal sie czerwiec jako termin zakonczenia procesow fuzji.
    Sadze, ze (okres wakacyjno-urlopowy) bedzie to dogodny moment dla
    pekalo na rozpoczecie wysylki zmian i aneksow.
    Zreszta czytalem, ze planuja zmienic nazwe i prawdopodobnie (tak
    sadze) przy tej okazji usrednia oferte wprowadzajac nowe produkty i
    dla przejetych i dotychczasowych klientow.

    >
    > Tak w ogole, w przypadku zmian strony umowy (np. sprzedazy czesci
    > oddzialow "wraz z klientami" innemu bankowi) potrzebna jest zgoda
    > drugiej strony, czyli klientow (pisemna itd). Bez takiej zgody klient
    > moze domagac sie wywiazania z umowy od "nowego" banku (zgodnie z
    > deklaracjami), ale takze moze tego domagac sie od starego banku (bo z
    > nim ma umowe). Dokladnie tak bylo np. z Inteligo.

    Przy okazji fuzji i przejecia banku wraz z klientami, czytalem , ze
    zmienily sie uregulowania prawne - na umozliwiajace przejecie klientow
    jak bydla, wraz z oborami, tfu, oddzialami.

    Odnosnie domagania od starego banku, nie wiem, jaka jest sytuacja
    prawna malego BPH? Czy jest prawnie tym samym co BPH przed fuzja? Czy
    tez jest nowym bytem, czasowo istniejacym do chwili kupienia przez
    GeMoney? jesli to drugie, to oba banki, pekalo i male BPH sa w tym
    samym stopniu spadkobiercami zobowiazan dawnego duzego BPH, a o
    zaczepieniu tego kto przejmuje zobowiazania decyduje tylko to, gdzie
    znajduje sie konto delikwenta.
    Nie jestem prawnikiem i w dokumenty nie jestem w stanie im zajrzec i
    zinterpretowac - takie luzne domysly.

    >Normalnie to nie
    > ma moze wielkiego znaczenia, ale w niektorych okolicznosciach "stary"
    > bank moze sie bardzo zdziwic.

    Tylko czy ten "stary" jeszcze istnieje ?
    Na ich stronach pisza o przeplywach kapitalowych w zwiazku z fuzja,
    tak wiec moze byc, ze masz racje i pozostaje tym samym bankiem.

    > --
    > Krzysztof Halasa


  • 58. Data: 2008-02-26 23:23:22
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> writes:

    > Ciekawe jakie to może mieć znaczenie praktyczne (pewnie żadne).

    Normalnie zadne, ale np. w przypadku starych lokat i upadlosci banku,
    moze miec zasadnicze.

    > Ja
    > nigdy nie zaakceptowałem tego przejęcia przez PKO BP.

    Tak czy owak wymagana jest forma pisemna, zeby to bylo wiazace.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 59. Data: 2008-02-26 23:27:24
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    krzysztofsf <k...@w...pl> writes:

    > Przy okazji fuzji i przejecia banku wraz z klientami, czytalem , ze
    > zmienily sie uregulowania prawne - na umozliwiajace przejecie klientow
    > jak bydla, wraz z oborami, tfu, oddzialami.

    Ekspertem od tego nie jestem, ale w ogole tak cos bylo mozliwe
    wczesniej (generalnie, nie wiem jak z bankami) i generalnie jest
    mozliwe np. na swiecie. Tyle ze pozostaje kwestia odpowiedzialnosci
    przed klientem, np. solidarna.

    > Tylko czy ten "stary" jeszcze istnieje ?

    Bez fuzji tez moze nie istniec. Nie wiem jak jest w tym przypadku, nie
    wnikalem, ale tylko jeden bank moze byc nastepca prawnym starego, ten
    nastepca prawny jest w gruncie rzeczy strona umow z klientami
    (aczkolwiek z biegiem czasu ma to coraz mniejsze znaczenie praktyczne)
    i w razie problemow ponosi (coraz mniejsza) odpowiedzialnosc.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 60. Data: 2008-02-27 06:26:54
    Temat: Re: Fuzja BPH-Pekao i pozyczka nie spłacona automatycznie
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 27 Lut, 00:27, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
    > krzysztofsf <k...@w...pl> writes:
    > > Przy okazji fuzji i przejecia banku wraz z klientami, czytalem , ze
    > > zmienily sie uregulowania prawne - na umozliwiajace przejecie klientow
    > > jak bydla, wraz z oborami, tfu, oddzialami.
    >
    > Ekspertem od tego nie jestem, ale w ogole tak cos bylo mozliwe
    > wczesniej (generalnie, nie wiem jak z bankami) i generalnie jest
    > mozliwe np. na swiecie. Tyle ze pozostaje kwestia odpowiedzialnosci
    > przed klientem, np. solidarna.
    >
    > > Tylko czy ten "stary" jeszcze istnieje ?
    >
    > Bez fuzji tez moze nie istniec. Nie wiem jak jest w tym przypadku, nie
    > wnikalem, ale tylko jeden bank moze byc nastepca prawnym starego, ten
    > nastepca prawny jest w gruncie rzeczy strona umow z klientami
    > (aczkolwiek z biegiem czasu ma to coraz mniejsze znaczenie praktyczne)
    > i w razie problemow ponosi (coraz mniejsza) odpowiedzialnosc.


    Problemu o tyle nie ma, ze male BPH z otwartymi rekami przejmuje
    wszystkich klientow chcacych powrocic, ktos pisal, ze w przypadku
    kredytu splaca go u pekalo i przenosi do siebie.


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1