Dnia Tue, 26 Feb 2008 23:08:17 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

> Tak w ogole, w przypadku zmian strony umowy (np. sprzedazy czesci
> oddzialow "wraz z klientami" innemu bankowi) potrzebna jest zgoda
> drugiej strony, czyli klientow (pisemna itd).

Ale już nie trzeba zgody np w wypadku połączenia firm.

> Bez takiej zgody klient
> moze domagac sie wywiazania z umowy od "nowego" banku (zgodnie z
> deklaracjami), ale takze moze tego domagac sie od starego banku (bo z
> nim ma umowe). Dokladnie tak bylo np. z Inteligo. Normalnie to nie
> ma moze wielkiego znaczenia, ale w niektorych okolicznosciach "stary"
> bank moze sie bardzo zdziwic.

W tym wypadku ponieważ prawo nie przewidywało czegoś takiego jak podział
banku i przyłączenie jednej części do innego, to wysmażono na tę operację
specjalną ustawę. Nie miałem potrzeby żeby tę ustawę czytać ale
przypuszczam, że właśnie w niej jest napisane co klient może.

do góry

jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> writes:

> W tym wypadku ponieważ prawo nie przewidywało czegoś takiego jak podział
> banku i przyłączenie jednej części do innego, to wysmażono na tę operację
> specjalną ustawę. Nie miałem potrzeby żeby tę ustawę czytać ale
> przypuszczam, że właśnie w niej jest napisane co klient może.

Aha. Tak czy owak cudow tam nie bedzie.
--
Krzysztof Halasa

do góry

On Wed, 27 Feb 2008 08:19:27 +0000 (UTC), jureq wrote:

> W tym wypadku ponieważ prawo nie przewidywało czegoś takiego jak podział
> banku i przyłączenie jednej części do innego, to wysmażono na tę operację
> specjalną ustawę.

Wydaje mi się, że to było tak, że ustawa *zabraniała* podziału banków, więc
uchwalono nowe prawo dopuszczające taką operację.

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki

do góry

Dnia Sat, 16 Feb 2008 00:12:45 +0100, Darek napisał(a):

> ZTCW centrala będzie obecnie takie "przypadki" księgować ręcznie. Żadne
> koszty nie bedą naliczane. Dotyczy również KK. Akurat załapałeś się na
> problem kiedy klient ma rachunki w różnych oddziałach a oddziały w różnych
> terminach migrują do systemu informatycznego Pekao.

No i mamy 4.marca.2007 zeszła mi z konta rata pożyczki + kilkadziesiąt
groszy odsetek za nieterminową spłatę. Oczywiście od razy zatelefoniłem na
TelePekao gdzie pani stwierdziła, że musze skrobnąć reklamację i złozyć w
oddziale, bo przez telefon nie może przyjąć reklamacji gdzie jest
roszczenie finansowe.

Byłem w przypadkowym oddziale Pekao (przed fuzją był on Pekao) pani
przyjęła reklamację i stwierdziła, że odesle ją tam gdzie trzeba, czyli do
oddziału Pekao (d. BPH) gdzie brałem pożyczkę.

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net

do góry

On 4 Mar, 21:16, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
<a...@z...pl> wrote:

> Byłem w przypadkowym oddziale Pekao (przed fuzją był on Pekao) pani
> przyjęła reklamację i stwierdziła, że odesle ją tam gdzie trzeba, czyli do
> oddziału Pekao (d. BPH) gdzie brałem pożyczkę.
>

Czyli remis ze wskazaniem na Ciebie - jednak musiales odwiedzic jakas
ich placowke.
Ale ogolnie - duze brawa za stanowczosc w walce o prawa klienta.

do góry

Dnia Tue, 4 Mar 2008 22:31:42 -0800 (PST), krzysztofsf napisał(a):

> On 4 Mar, 21:16, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
> <a...@z...pl> wrote:
>
>> Byłem w przypadkowym oddziale Pekao (przed fuzją był on Pekao) pani
>> przyjęła reklamację i stwierdziła, że odesle ją tam gdzie trzeba, czyli do
>> oddziału Pekao (d. BPH) gdzie brałem pożyczkę.
>>
>
> Czyli remis ze wskazaniem na Ciebie - jednak musiales odwiedzic jakas
> ich placowke.
> Ale ogolnie - duze brawa za stanowczosc w walce o prawa klienta.

Dostałem list wygenerowany automatycznie, że mam zadłużenie 2 rat imoże to
była i prawda, tyle, że zadłużenie nastąpiło nie z mojej winy, a z tej
przyczyny, że bank sobie raty nie wziął.
10.marca zeszła rata pożyczki (kolejna) i znowu jest powiększona o pare
groszy. Czytam umowe nic tam nie ma o podwyżkach, a jedynie o podwyżkach
procentów rat przetermonowanych.


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net

do góry

On 11 Mar, 07:17, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
> Dostałem list wygenerowany automatycznie, że mam zadłużenie 2 rat imoże to
> była i prawda, tyle, że zadłużenie nastąpiło nie z mojej winy, a z tej
> przyczyny, że bank sobie raty nie wziął.
> 10.marca zeszła rata pożyczki (kolejna) i znowu jest powiększona o pare
> groszy. Czytam umowe nic tam nie ma o podwyżkach, a jedynie o podwyżkach
> procentów rat przetermonowanych.
>

Mnozac to przez iles tysiecy klientow i ich kredytow, to juz wiemy,
kto pokrywa koszty fuzji ;)

do góry

Dnia Mon, 10 Mar 2008 23:52:31 -0700 (PDT), krzysztofsf napisał(a):

> Mnozac to przez iles tysiecy klientow i ich kredytow, to juz wiemy,
> kto pokrywa koszty fuzji ;)

Byłem w tym oddziale złozyć reklamację. Oczywiście tłum ludzi,
przewidziałem to i rankiem wysłałem reklamację faxem, a wieczorkiem
dostarczyłem jedynie oryginał.

Doszedłem downiosku, że w Pekao SA każdy oddział sobie prowadzi swoje
rachunki i rozpatruje wszelkie reklamacje.

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net

do góry