ma ktoś jeszcze złudzenia co do tego? rynek jest kreowany pod potrzeby
pewnej grupy inwestorów, a jego ruchy nie są w żaden sposób uzasadnione
realnymi czynnikami. A pan prezes S. spokojnie na to patrzy. Smutne, ale
prawdziwe.

do góry

Użytkownik "tomek" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gor7rd$nbl$1@omega.artcom.pl...
> ma ktoś jeszcze złudzenia co do tego? rynek jest kreowany pod potrzeby
> pewnej grupy inwestorów, a jego ruchy nie są w żaden sposób uzasadnione
> realnymi czynnikami. A pan prezes S. spokojnie na to patrzy. Smutne, ale
> prawdziwe.

Niewidzialna ręka rynku :)

do góry

"tomek" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:gor7rd$nbl$1@omega.artcom.pl...
> ma ktoś jeszcze złudzenia co do tego? rynek jest kreowany pod potrzeby
> pewnej grupy inwestorów, a jego ruchy nie są w żaden sposób uzasadnione
> realnymi czynnikami. A pan prezes S. spokojnie na to patrzy. Smutne, ale
> prawdziwe.

jak przestaniesz rysowac sobie "prawą" strone .. bedzie łatwiej.

do góry

Pewnie kolega się nie załapał na ostry UP, który mamy od kilku dni, bo
Ameryka spadała i teraz smutek.
DJ

do góry

tomek wrote:

> ma ktoś jeszcze złudzenia co do tego? rynek jest kreowany pod potrzeby
> pewnej grupy inwestorów, a jego ruchy nie są w żaden sposób uzasadnione
> realnymi czynnikami. A pan prezes S. spokojnie na to patrzy. Smutne, ale
> prawdziwe.

Co Ty za brednie opowiadasz. Jak powinno być? I kto o tym decyduje? Może
byśmy referendum strzelili, w którą strone idziemy w przyszłym tygodniu. Po
prostu zmień pozycje i tyle. Prześledź jeszcze raz rozumowanie, które
zawiodło Cie na S.

do góry

Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:goraa2$895$2@inews.gazeta.pl...
> tomek wrote:
>
>> ma ktoś jeszcze złudzenia co do tego? rynek jest kreowany pod potrzeby
>> pewnej grupy inwestorów, a jego ruchy nie są w żaden sposób uzasadnione
>> realnymi czynnikami. A pan prezes S. spokojnie na to patrzy. Smutne, ale
>> prawdziwe.
>
> Co Ty za brednie opowiadasz. Jak powinno być? I kto o tym decyduje? Może
> byśmy referendum strzelili, w którą strone idziemy w przyszłym tygodniu.
> Po
> prostu zmień pozycje i tyle. Prześledź jeszcze raz rozumowanie, które
> zawiodło Cie na S.

a co takiego pozytywnego wydarzyło się ostatnio co uzasadniałoby powrót
optymizmu ?? kolejne wielkie firmy ogłaszają bankructwa, bezrobocie rośnie,
stóp % już bardziej nie przytną. Czy drukowanie pieniędzy to wyjście z
sytuacji ??

do góry

tomek pisze:
>
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:goraa2$895$2@inews.gazeta.pl...
>> tomek wrote:
>>
>>> ma ktoś jeszcze złudzenia co do tego? rynek jest kreowany pod potrzeby
>>> pewnej grupy inwestorów, a jego ruchy nie są w żaden sposób uzasadnione
>>> realnymi czynnikami. A pan prezes S. spokojnie na to patrzy. Smutne, ale
>>> prawdziwe.
>>
>> Co Ty za brednie opowiadasz. Jak powinno być? I kto o tym decyduje? Może
>> byśmy referendum strzelili, w którą strone idziemy w przyszłym
>> tygodniu. Po
>> prostu zmień pozycje i tyle. Prześledź jeszcze raz rozumowanie, które
>> zawiodło Cie na S.
>
> a co takiego pozytywnego wydarzyło się ostatnio co uzasadniałoby powrót
> optymizmu ?? kolejne wielkie firmy ogłaszają bankructwa, bezrobocie
> rośnie, stóp % już bardziej nie przytną. Czy drukowanie pieniędzy to
> wyjście z sytuacji ??
Teraz zadaj sobie pytanie czy to wszystko co napisales dzieje sie w Polsce.

do góry

"tomek" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:gorbe3$11qm$1@omega.artcom.pl...
>
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:goraa2$895$2@inews.gazeta.pl...
>> tomek wrote:
>>
>>> ma ktoś jeszcze złudzenia co do tego? rynek jest kreowany pod potrzeby
>>> pewnej grupy inwestorów, a jego ruchy nie są w żaden sposób uzasadnione
>>> realnymi czynnikami. A pan prezes S. spokojnie na to patrzy. Smutne, ale
>>> prawdziwe.
>>
>> Co Ty za brednie opowiadasz. Jak powinno być? I kto o tym decyduje? Może
>> byśmy referendum strzelili, w którą strone idziemy w przyszłym tygodniu.
>> Po
>> prostu zmień pozycje i tyle. Prześledź jeszcze raz rozumowanie, które
>> zawiodło Cie na S.
>
> a co takiego pozytywnego wydarzyło się ostatnio co uzasadniałoby powrót
> optymizmu ?? kolejne wielkie firmy ogłaszają bankructwa, bezrobocie
> rośnie, stóp % już bardziej nie przytną. Czy drukowanie pieniędzy to
> wyjście z sytuacji ??

no cóż pozytywne jest to że opcje walutowe osiągnely apogeum...
zresztą gdzie ty widzisz tu "optymizm" ?

george

do góry

Wszystko dawno w cenach.....Dyskontujemy nawet ten koniec swiata z 2012 wiec
kto na S ten bankrut....-;)))))))

do góry

A od kiedy to rynki zależą od pozytywnych bądź negatywnych wydarzeń?
Jak syfy typu masters lub IBS rosły po kilkaset % to było pozytywnie?
DJ

do góry