miecznik napisał(a):

> Przecież pracownik banku powinien zająć się swoją pracą, a nie słuchaniem
> radia i telewizji. Pracownik powinien mieć dostęp tylko do stron
> internetowych, jak i intranetowych grupy PKO BP (względnie jeszcze PZU i
> Bank Pocztowy).
> Każda inna witryna powinna być zablokowana. Chyba, że dany dział wymaga np.
> dostępu do stron konkurencji i stron informacyjnych (np. dział Public
> Relations).


A Ty w pracy masz dostęp do internetu?

do góry

Przeglądam pl.biznes.banki
a tam użytkownik *Arek* pisze:

>>> A jak ono brzmiało? Rzecznik wyjaśnia, że chodziło o zdjęcie cenzury, a
>>>> nie jej wprowadzenie: - Do tej pory było odwrotnie. Były dostępne
>>A pytanie dlaczego do tej pory było blokowane (ocenzurowane)?? Nik już
>>nie zadał ??
> Po co? Odpowiedź znana. Służalczość wobec władzy i to niewymuszona.

Bzdury opowiadasz. Blowkowanie stron internetowych w tym konkretnym
przypadku polega na zablokowaniu wszystkiego. Następnie grupy
użytkowników dostają uprawnienia do oglądania _określonych_ stron
internetowych.

Jakoś nikt nie zauważył, że dopiero niedawno wystartował portal
www.radiomaryja.pl. Gazeta o tym napisała 20 lutego 2006.
W związku z tym nie było do niedawna czego udostępniać
pracownikom PKO BP. Informatyk w PKO BP nie jest wróżką.

--
mj

do góry

Przeglądam pl.biznes.banki
a tam użytkownik *asp420* pisze:

> Uczciwie powiem, ze mimo ze RM nie slucham, a nawet, ze w ogole nie jestem
> "koscielny", to zdecydowanie bardziej wolalbym sluchac w banku RM (jesli
> juz zostalbym "odgornie" zmuszony do sluchania) niz jakiejkolwiek
> radiostacji KOMERCYJNEJ. Zwroc uwage, ze (...)
Zwróć uwagę, że w art. jest mowa o _czytaniu_ a nie słuchaniu.
"Możemy poczytać w internecie tylko serwisy informacyjne radia o.
Rydzyka - poskarżyli się nam pracownicy PKO BP"
--
mj

do góry

jaszczur napisał(a):

> Jakoś nikt nie zauważył, że dopiero niedawno wystartował portal
> www.radiomaryja.pl. Gazeta o tym napisała 20 lutego 2006.
> W związku z tym nie było do niedawna czego udostępniać
> pracownikom PKO BP. Informatyk w PKO BP nie jest wróżką.

Nie było, powiadasz? W związku z tym to wszystko, to jest czysta
imaginacja i wymysł szatana? ;-)
http://web.archive.org/web/*/http://www.radiomaryja.
pl

M.

do góry

Przeglądam pl.biznes.banki
a tam użytkownik *Maciej* pisze:

> jaszczur napisał(a):
>
>> Jakoś nikt nie zauważył, że dopiero niedawno wystartował portal
>> www.radiomaryja.pl. Gazeta o tym napisała 20 lutego 2006.
>> W związku z tym nie było do niedawna czego udostępniać
>> pracownikom PKO BP. Informatyk w PKO BP nie jest wróżką.
> Nie było, powiadasz? W związku z tym to wszystko, to jest czysta
> imaginacja i wymysł szatana? ;-)
> http://web.archive.org/web/*/http://www.radiomaryja.
pl
Toć tu nie można mówić o portalu informacyjnym z prawdziwego zdarzenia
;-)
Z prawdziwego zdarzenia portal informacyjny ma ryja, będący głosem
rządu, wystartował niedawno.


--
( . '">
) L_
( /[__
<^ |mj

do góry

jaszczur zechciał(a) własnoręcznie wystukać:

> W PKO BP tylko Radio Maryja
> [...]

Przecież to "Wyborcza" więc cóż w tym dziwnego ?
--
Kein - czyli nikt ważny.

'Gdyby śmierć można było odespać na raty.'

do góry

Użytkownik "chrabcio" <S...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dtgdc8$3le$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Uzytkownik "asp420" <a...@g...pl> napisal w wiadomosci
> news:h7fccscuxn8c$.11lg2ep3vnjr.dlg@40tude.net...
>> Notabene przypomina mi to coraz bardziej chora sytuacje z plytami DVD.
>> Ostatnio kupilem sobie film (tytul litosciwie przemilcze). Zaplacilem w
>> Empiku calkiem spora sumke pieniedzy. I co? Pierwsze blisko 10 minut
>> to sa ordynarne reklamy innych filmow dystybutora, a ktorych nie da
>> sie w zaden sposob przeskoczyc. W tym czasie trzeba w kuchni
>> przygotowac herbate, lub skoczyc do sklepu po piwo.
>> I to jest wlasnie zenada.
> wystarczy manta emperor tudziez inne tanie z tesco i po klopocie :)

Manta DVD-015, czyli Prince 2, polecam !

--
Zephyr
z...@T...pl

do góry

> jaszczur zechciał(a) własnoręcznie wystukać:
>
>> W PKO BP tylko Radio Maryja
>> [...]
>
> Przecież to "Wyborcza" więc cóż w tym dziwnego ?

Dziwię się, że jeszcze się ludzie na "wyborczej" nie poznali. Też nie
jestem kościelny i nie słucham RM, ale to jak Michnika boli utrata
monopolu zaczyna mnie niepokoić.

do góry