-
11. Data: 2024-10-07 21:41:39
Temat: Re: zloto
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2024-10-07 o 20:17, J.F pisze:
>>
>> [jakiej próby to złoto, z jakiej konkretnie biżuterii, od jakiego
>> pasera itd... zbyt wiele niewiadomych, jak na tak niewiele równań...]
>
> Ogolnie to sie w tych celach kupuje probe 999
>
w sztabkach 12kg :D
Pozdro
-
12. Data: 2024-10-07 22:30:47
Temat: Re: Gdyby nie kupował w takiej sytuacji w tak dużym kraju...
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 05.10.2024 o 18:50, dantes pisze:
> Puszczą go za kaucją 1mln...
To on nie z zorganizowanej grupy przestępczej:
Palikot, Wojewódzki i ten trzeci? ;-)
-
13. Data: 2024-10-08 10:32:12
Temat: Re: zloto
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 8 Oct 2024 03:43:15 +0200 (GMT+02:00), Eneuel wrote:
> Waldek
>> Ogolnie to sie w tych celach kupuje probe 999
>:> w sztabkach 12kg
>
> Próbę i masę znamy -- ale ceny nie znamy... [wiadomo, że hurtowe
> ilości sprzedają taniej, bo oszczędzają na opakowaniach, ale
> nadal nie znamy ceny zakupu... ani ceny zbytu -- po zakończeniu
> nuklearnej wojny światowej złoto może nie mieć dzisiejszej
> użytecznej wartości...]
>
> Gdzie te sztabki leżakują? W Polsce czy w UK?
Część w Polsce, część w UK, być może jeszcze gdzieś.
Sporo złota z Londynu przywieziono do Polski parę lat temu.
Londyn o tyle wygodny, ze to w jakims banku było, który sie obrotem
zajmował, więc transakcja sprzedaży polegała na przewiezieniu sztabek
z jednej komórki w piwnicy do drugiej.
Gdzie komórki należą do poszczególnych włascicieli.
> Przed poprzednią światową wojną leżakowały w UK?
W Warszawie.
Przecież cała epopeja była z wywiezieniem tego złota we wrześniu 39.
https://przystanekhistoria.pl/pa2/tematy/wrzesien-19
39/34756,Uratowac-zloto.html
J.
-
14. Data: 2024-10-08 10:43:20
Temat: Re: zloto
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Tue, 8 Oct 2024 10:32:12 +0200, J.F napisał(a):
>> Przed poprzednią światową wojną leżakowały w UK?
>
> W Warszawie.
> Przecież cała epopeja była z wywiezieniem tego złota we wrześniu 39.
>
> https://przystanekhistoria.pl/pa2/tematy/wrzesien-19
39/34756,Uratowac-zloto.html
No i podałeś linkę, pod którą piszą, że "Pozostałe części zdeponowane były
za granicą - w Szwajcarii, Szwecji, Wielkiej Brytanii (ponad 100 mln zł) -
a także w Siedlcach (ponad 80 mln zł), Brześciu nad Bugiem (40 mln zł),
Zamościu (ponad 30 mln zł) i Lublinie (ponad 20 mln zł).".
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: gtracz64[NA]gmail.com
"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany
https://sites.google.com/view/gtracz
-
15. Data: 2024-10-08 22:43:19
Temat: Re: zloto
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1o8h3gmrrdiu0$.1jfyvlscco49h$.dlg@40tude.net...
> On Tue, 8 Oct 2024 03:43:15 +0200 (GMT+02:00), Eneuel wrote:
>> Waldek
>>> Ogolnie to sie w tych celach kupuje probe 999
>>:> w sztabkach 12kg
Przy czym Chińczycy od razu wiozą do jakiejś mennicy (Niemcy,
Szwajcaria) przetopić, że niby oni wolą sztaby o innej gramaturze ale
wiadomo o co chodzi - brak zaufania.
>> Próbę i masę znamy -- ale ceny nie znamy... [wiadomo, że hurtowe
>> ilości sprzedają taniej, bo oszczędzają na opakowaniach, ale
>> nadal nie znamy ceny zakupu... ani ceny zbytu -- po zakończeniu
>> nuklearnej wojny światowej złoto może nie mieć dzisiejszej
>> użytecznej wartości...]
>>
>> Gdzie te sztabki leżakują? W Polsce czy w UK?
>
> Część w Polsce, część w UK, być może jeszcze gdzieś.
> Sporo złota z Londynu przywieziono do Polski parę lat temu.
> Londyn o tyle wygodny, ze to w jakims banku było, który sie obrotem
> zajmował, więc transakcja sprzedaży polegała na przewiezieniu sztabek
> z jednej komórki w piwnicy do drugiej.
> Gdzie komórki należą do poszczególnych włascicieli.
Część jest jeszcze w USA, najprawdopodobniej w Nowym Jorku.
Któreś z państw dalekiego wschodu miało zamiar przechowywać
część rezerw w sztabach cyny bo dużo wydobywali. Ale chyba popyt
i cena temu nie służą. Poza tym wciąż mogą przechowywać w rudzie
metalu w ziemi...
NBP mógłby trochę w srebrze przechować, niech KGHM trochę
mu opyli zamiast wysyłać granulat za granicę.
Chyba nawet porządnej srebrnej bulionówki się nie dorobiliśmy.
Arek