Użytkownik Michal Jankowski napisał:

> Co za roznica? Skladasz reklamacje na poczcie i to oni maja te
> peiniadze znalezc. A gdzie znajda - ich problem.

Bo reklamacja i to wszystko trwa dosyc dlugo. Ostatnio poczta nie dosc
ze zgubila moja kase, to jeszcze zgubila przesylke do mnie...


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Dnia 2005-04-18 14:00 :
> Wyslalem komus przedmiot, ktory sprzedalem za pobraniem. Przesylka
> dotarla nastepnego dnia do adresata. Jednakze do mnie pieniadze nie
> doatrly. Bank twierdzi, ze nic nie dostal, naleznosc do adresata nie
> wrocila, poczta rozklada rece i nie wie gdzie sie podzialy moja
> pieniadze. Numer konta podalem prawidlowo, co widze na potwierdzeniu,
> ktore mam przed oczami. Adresat przesylke odebral i listonoszowi
> pieniadze wplacil (100% pewnosci). Pisemna reklamacja w toku...

Ja się podłączę: wysyłam (przelewem z internetu) z jednego banku do
drugiego. Z banku pierwszego pieniądze wychodzą, nie dochodzą do
drugiego. W którym reklamować?
w.

--
Jezus mu odpowiedział: "Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju"

Łk. 23:43

do góry

On 2005-04-18 21:51, Wojtek Szweicer wrote:

> Ja się podłączę: wysyłam (przelewem z internetu) z jednego banku do
> drugiego. Z banku pierwszego pieniądze wychodzą, nie dochodzą do
> drugiego. W którym reklamować?

A w którym masz konto? Oczywiście że w swoim.

--
Peet

do góry

On Mon, 18 Apr 2005 14:00:36 +0200, Mithos
<m...@o...No.More.Spam.polska> wrote:

>wrocila, poczta rozklada rece i nie wie gdzie sie podzialy moja
>pieniadze. Numer konta podalem prawidlowo, co widze na potwierdzeniu,
>ktore mam przed oczami. Adresat przesylke odebral i listonoszowi
>pieniadze wplacil (100% pewnosci). Pisemna reklamacja w toku...
>
>Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)

ukradł listonosz?

--
Jarek Andrzejewski

do góry

On Mon, 18 Apr 2005 18:55:46 +0000 (UTC), f...@T...fiut.org
(Franz) wrote:

>Stawiam na na ostatnie ogniwo. Poczta podobno zatrudnia takze
>'zewnetrznych doreczycieli' - ze dwa lata temu w Krakowie byl taki
>przypadek. Gosc chodzil po Nowej Hucie, roznosil listy i renty - tyle ze
>nie wszystkie :)

ja wysłałem kiedyś pewną rzecz za pobraniem (ze 25 zł AFAIR). Kasa nie
dotarła, ale adresat przesyłkę dostał (co potwierdził komentarzem po
aukcji). W odpowiedzi na reklamację dowiedziałem się, że przepraszają,
że paczka nie dotarła. Informacja, że mają złodzieja listonosza ich
nie zainteresowała :-(
--
Jarek Andrzejewski

do góry

>> Ile czasu minelo od zaplaty listonoszowy? Kiedys tez wysylalem za
>> pobraniem i poczta trzymala kase srednio 5 dni.
>
> Jutro mijaja trzy tygodnie.
>
>
No i teraz wiesz czemu allegrowicze nie lubią pobrania. Raz, że usługa
arcydroga to jeszcze nie najwyższej jakości. Jedno jest pewne chcąc przesłać
pieniądze natychmiast najlepiej korzystać z przelewów.

do góry

Wojciech Nawara wrote:
> KrzysiekPP napisał(a):
>
>>> Ktos moze ma jednak pomysl, gdzie mogly zniknac pieniadze ? ;)
>
>
>> Poczta trzyma je nieraz i ponad 2 tygodnie.
>
>
> No właśnie od czasu wpłat standard (elixir) miało się to zmienić.
>
> Ja też czekam od tygodnia na wpłatę z PP, kontrahent zarzeka się, że
> wpłacił, a u mnie środków niet... Czy może się ktoś podzielić
> doświadczeniami jak długo idą wpłaty gotówkowe typu standard?

Dwie przesyłki, 109zł ;-) sztuka, TA SAMA POCZTA ODBIORCÓW.
jedna - klient odebrał, pieniądze po 12 dniach (na inteligo), druga:
odebrane w piątek, dziś pierwsza sesja weszło...


MŻ

do góry

"Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> wrote in message
news:k878611ksu2mdjoeqn63966789cekesmev@4ax.com...
>
> ja wysłałem kiedyś pewną rzecz za pobraniem (ze 25 zł AFAIR). Kasa nie
> dotarła, ale adresat przesyłkę dostał (co potwierdził komentarzem po
> aukcji). W odpowiedzi na reklamację dowiedziałem się, że przepraszają,
> że paczka nie dotarła. Informacja, że mają złodzieja listonosza ich
> nie zainteresowała :-(
> --

Zapewne nie jednego. Mi rowniez zdarzylo sie, ze przesylki ginely. A mojej
mamie jeszcze lepiej ;). Pewnego razu nie dotarl do niej przekaz. Poniewaz
wiedziala, ze zostal wyslany poszla dowiedziec sie na poczcie co moglo sie
stac. Powiedzili jej, ze na pewno zostal odebrany, poniewaz nie chciala
uwierzyc wyslali ja do jednostki nadrzednej (glownego urzedu pocztowego w
100licy). Grzecznie pojechala, a tam na powitanie zaczeli ja straszyc
artykulami KK, mimo wszystko zlozyla reklamacje. Nastepnego dnia okazalo
sie, ze listonosz 'zapomnial' zwrocic nieodebranego przekazu (przez
tydzien!!!). Listonosz sobie ciagle szczesliwie pracuje w PP.

Maciej

do góry

Użytkownik Paweł Nyczaj napisał:

> No i teraz wiesz czemu allegrowicze nie lubią pobrania. Raz, że usługa
> arcydroga to jeszcze nie najwyższej jakości. Jedno jest pewne chcąc przesłać
> pieniądze natychmiast najlepiej korzystać z przelewów.

Wielokrotnie wysylalem juz za pobraniem, jednakze to byl ostatni raz.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Dnia 2005-04-18 21:56 :
> On 2005-04-18 21:51, Wojtek Szweicer wrote:
>
>> Ja się podłączę: wysyłam (przelewem z internetu) z jednego banku do
>> drugiego. Z banku pierwszego pieniądze wychodzą, nie dochodzą do
>> drugiego. W którym reklamować?
>
>
> A w którym masz konto? Oczywiście że w swoim.
>
To są oba moje konta...
w.

--
Jezus mu odpowiedział: "Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju"

Łk. 23:43

do góry