-
81. Data: 2017-01-23 10:38:17
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-23 o 10:11, Kamil Jońca pisze:
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
>
> [...]
>>
>> Nie rozumiem tych podniecających się "nolimtem" bez
> Ale to Ty wprowadziłeś temat nolimit do wątku :)
Powtórzę, bo widzę że przed wycięciem cytatu nie zdążyłeś go przeczytać:
> Nie rozumiem tych podniecających się "nolimtem" bez stacjonarnych.
--
Liwiusz
-
82. Data: 2017-01-23 10:41:43
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-23 o 10:30, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:o64ggd$rmt$...@n...news.atman.pl...
>> Ja też kilka dni temu wisiałem w przychodni godzinę na telefonie.
>> Oczywiście "na połączeniu" z centralką.
>
>> Nie rozumiem tych podniecających się "nolimtem" bez stacjonarnych.
>> Gdyby jeszcze ten dorzutek stacjonarnych kosztował niewiadomo ile, ale
>> tak to jest tylko efekt źle dobranej przez klienta oferty, albo skutek
>> dziwnej
>
> Bo raz na rok dzwoni do przychodni, jakby nie wiedzial, ze telefonicznie
> to tam nic nie zalatwi :-)
Trudno dyskutować z twoimi błędnymi tezami. Normalnie na stacjonarne
dzwoni się częściej niż raz na rok, i wiele rzeczy można załatwić.
Człowiek normalnie korzystający z telefonu dzwoni na stacjonarne. Jeśli
ktoś dzwoni mało, albo tylko na wybrane numery (do rodziny?), to ofertą
jest jakiś pakiet minut (np. 100 za 5zł), albo bezpłatne połączenia
wewnątrz sieci, a nie taka proteza "bezpłatne komórkowe", błędnie
nazywana nolimitem.
> Raczej ponarzekaj na operatorow, ktorzy nie wiadomo czego postanowili
> sobie ze stacjonarek zrobic zrodlo dochodu :-)
Bo mogą. Bo gro ludzi "nie zauważy różnicy", czy nawet jeszcze będą
zadowoleni "bo oni przecież nie dzwonią na stacjonarne". A jak jednak
będą musieli zadzwonić, to przepłacą.
--
Liwiusz
-
83. Data: 2017-01-23 10:42:41
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
> W dniu 2017-01-23 o 10:11, Kamil Jońca pisze:
>> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
>>
>> [...]
>>>
>>> Nie rozumiem tych podniecających się "nolimtem" bez
>> Ale to Ty wprowadziłeś temat nolimit do wątku :)
>
> Powtórzę, bo widzę że przed wycięciem cytatu nie zdążyłeś go przeczytać:
>
>> Nie rozumiem tych podniecających się "nolimtem" bez stacjonarnych.
Bardziej chodziło mi o "[...]Żeby w dzisiejszych czasach w dobie nolimitu za
20-25zł[...]" .
KJ
--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
Any father who thinks he's all important should remind himself that this
country honors fathers only one day a year while pickles get a whole week.
-
84. Data: 2017-01-23 11:04:47
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-23 o 10:42, Kamil Jońca pisze:
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
>
>> W dniu 2017-01-23 o 10:11, Kamil Jońca pisze:
>>> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
>>>
>>> [...]
>>>>
>>>> Nie rozumiem tych podniecających się "nolimtem" bez
>>> Ale to Ty wprowadziłeś temat nolimit do wątku :)
>>
>> Powtórzę, bo widzę że przed wycięciem cytatu nie zdążyłeś go przeczytać:
>>
>>> Nie rozumiem tych podniecających się "nolimtem" bez stacjonarnych.
>
> Bardziej chodziło mi o "[...]Żeby w dzisiejszych czasach w dobie nolimitu za
> 20-25zł[...]" .
Gubisz wątek.
--
Liwiusz
-
85. Data: 2017-01-23 11:07:06
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-01-23 o 10:23, J.F. pisze:
> A to zalezy ile ktos na te stacjonarki dzwoni.
> Dla jednych to jednak moze byc nolimi za 19zl, dla innych za 29, dla
> jeszcze innych np za 23 zl srednio...
Jak ktoś już chce no limit to po to żeby nie sprawdzać gdzie dzwoni
tylko DZWONIĆ i nie marnować czasu i nerwów.
Dlatego podniecanie się nolimitem za 20 zł gdy prawdziwy kosztuje 30
(np.) uważam za śmieszne skąpstwo nie warte zachodu i dyskusji.
Nie stać na 30 zł to niech weźmie na kartę i liczy minuty. Proste :-)
To pisałem ja, Kowalski z zarobkami poniżej średniej krajowej :-)
z
-
86. Data: 2017-01-23 11:20:12
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-23 o 11:07, z pisze:
> W dniu 2017-01-23 o 10:23, J.F. pisze:
>> A to zalezy ile ktos na te stacjonarki dzwoni.
>> Dla jednych to jednak moze byc nolimi za 19zl, dla innych za 29, dla
>> jeszcze innych np za 23 zl srednio...
>
> Jak ktoś już chce no limit to po to żeby nie sprawdzać gdzie dzwoni
> tylko DZWONIĆ i nie marnować czasu i nerwów.
>
> Dlatego podniecanie się nolimitem za 20 zł gdy prawdziwy kosztuje 30
> (np.) uważam za śmieszne skąpstwo nie warte zachodu i dyskusji.
Przede wszystkim chodzi o to, że oferta bez stacjonarnych (jak i bez
mmsów, o czym większość zapomina) *nie jest nolimitem*. A mimo to jest
tak reklamowana.
> Nie stać na 30 zł to niech weźmie na kartę i liczy minuty. Proste :-)
Jest wiele ofert z liczeniem minut, za cenę poniżej 10zł można wybrać
coś do gadania przez godzinę, dwie lub trzy, a jeszcze bezpłatne w sieci.
--
Liwiusz
-
87. Data: 2017-01-23 13:11:34
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5885d5cb$0$15209$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2017-01-23 o 10:23, J.F. pisze:
>> A to zalezy ile ktos na te stacjonarki dzwoni.
>> Dla jednych to jednak moze byc nolimi za 19zl, dla innych za 29,
>> dla
>> jeszcze innych np za 23 zl srednio...
>Jak ktoś już chce no limit to po to żeby nie sprawdzać gdzie dzwoni
Wielu tak naprawde to az "no limit" niepotrzebny ... ale tak sie
porobilo, ze innych juz prawie nie ma :-)
>tylko DZWONIĆ i nie marnować czasu i nerwów.
A i tak wie, ze ze wiekszosc przegaduje z dziewczyna, i to na komorke
:-)
>Dlatego podniecanie się nolimitem za 20 zł gdy prawdziwy kosztuje 30
>(np.) uważam za śmieszne skąpstwo nie warte zachodu i dyskusji.
Takie czasy - za 30 zl to mozna miec wszedzie, teraz jak ktos chce sie
wykazac, to musi znalez lepsza oferte :)
>Nie stać na 30 zł to niech weźmie na kartę i liczy minuty. Proste :-)
Ale nie trzeba, nju ma to do siebie, ze i te stacjonarne sa
ograniczone.
Wiecej niz 29zl za rozmow nie zaplaci, a moze mniej.
Pozostaje kwestia sms :-)
J.
-
88. Data: 2017-01-23 13:40:36
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-01-23 o 11:20, Liwiusz pisze:
> Przede wszystkim chodzi o to, że oferta bez stacjonarnych (jak i bez
> mmsów, o czym większość zapomina) *nie jest nolimitem*. A mimo to jest
> tak reklamowana.
>
Co nie znaczy że piszący tu rozgarnięci, inteligentni, na poziomie
ludzie muszą ten reklamowy bełkot powtarzać :-)
z
-
89. Data: 2017-01-23 13:46:58
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-01-23 o 13:11, J.F. pisze:
> A i tak wie, ze ze wiekszosc przegaduje z dziewczyna, i to na komorke :-)
To gimbaza tak ma. :-) Kowalski raz na kilka miesięcy się natnie na
rachunek 20-30 zł za połączenia na stacjonarne do jakiejś instytucji
gdzie musi zadzwonić i więcej już pseudo nolimitu nie weźmie :-)
> Pozostaje kwestia sms :-)
SMS? Po co jak się ma darmowe rozmowy?
Albo wszelakiej maści komunikatory na bezmyślne czatowania. :-)
Wszak te parę giga internetu też dają w pakiecie.
z
-
90. Data: 2017-01-23 14:10:22
Temat: Re: Gdzie siedzi wirus który wykradł 30zł?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 13:11:37 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Ale nie trzeba, nju ma to do siebie, ze i te stacjonarne sa
> ograniczone.
> Wiecej niz 29zl za rozmow nie zaplaci, a moze mniej.
>
> Pozostaje kwestia sms :-)
Jako że trzem osobom z mojej rodziny karty NJU zamówiłem i praktycznie obsługuję ich
konta to trochę ta ofertę przybliżę
Mama która potrafi wygadać grubo ponad 3000minut miesięcznie płaci ok 20zł w ofercie
"Do komórkowych za 19 zł"
-rozmowy komórkowe bez limitu - max. 19 zł.
-rozmowy ze stacjonarnymi bez limitu - max. 10 zł.
-SMS-y i MMS-y bez limitu - max. 9 zł.
-3 GB internetu - max. 19 zł.
Teściowa trochę z netu w komórce korzysta i tez płaci 19zł- oferta "Rozmowy i
internet" Ma tym:
Rozmowy bez limitu (z numerami komórkowymi),
Internet 1 GB.
bez limitu ze stacjonarnymi - dodatkowo max. 10 zł.
SMS i MMS: bez limitu- dodatkowo max. 9 zł.
Teściu płaci 39zł w ofercie "Jeden na wszystko" i to jest chyba pełny nolimit bo ma w
tym:
-rozmowy komórkowe i stacjonarne bez limitu
-SMS-y i MMS-y bez limitu
-32,5 GB internetu