-
1. Data: 2011-09-14 19:45:49
Temat: Gold w polbanku
Od: "Waldek" <s...@n...cpam>
Heh... tak jakos wyszlo ze zamowilem dzisiaj, choc co prawda
bylem nastawiony bardziej na pogawedke niz karte.
Ale coz, w trakcie sympatycznej konwersacji wyszlo ze pani moze
od reki sprawdzic w BIK i powiedziec na jaki limit moge liczyc.
Tak wiec uwiedziony wlasna ciekawoscia, i hipnotycznym glosem konsultantki
:D
podalem jej namiary i uzyskalem odpowiedz .... A1 /cokolwiek to znaczy ?/
podobno jestem "kredytowo OK" i nie bedzie problemu z limitem.
No a skoro juz jej te wszystkie dane podalem, zdecydowalem sie plastik
przygarnac.
W sumie skusilo mnie nawet nie tyle 1% cb, co dosc obszerny pakiet
ubezpieczen - podrozny i "prestiz" assistance ;)
No i tu pytanie do kolektywu grupowego, czy faktycznie w razie problemow
mozna liczyc na to ubezpieczenie i pomoc (ktos korzystal ?)
czy jest to raczej "niezyciowy marketing", bo wykluczen jest IMO dosc sporo
;)
Np. AGD po gwarancji ale < 5lat ... gdzie bywa ze 5 lat to czesto wlasnie
okres gwarancji :)
Ciekawe np. ile musialbym czekac na pomoc gdyby mi braklo paliwa w trasie
.... albo zlapal 2 "kapcie" jednoczesnie LOL
Ps.
Hmm... bedzie trzeba polubic sezamki i cole ;)
Pozdrawiam
-
2. Data: 2011-09-14 20:30:20
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: "witrak()" <w...@h...com>
Waldek <s...@n...cpam> wrote on 2011-09-14_21:45
...
> podalem, zdecydowalem sie plastik przygarnac. W sumie skusilo
> mnie nawet nie tyle 1% cb, co dosc obszerny pakiet ubezpieczen
> - podrozny i "prestiz" assistance ;)
>
> No i tu pytanie do kolektywu grupowego, czy faktycznie w razie
> problemow mozna liczyc na to ubezpieczenie i pomoc (ktos
> korzystal ?) czy jest to raczej "niezyciowy marketing", bo
> wykluczen jest IMO dosc sporo ;) Np. AGD po gwarancji ale <
> 5lat ... gdzie bywa ze 5 lat to czesto wlasnie okres gwarancji
> :) Ciekawe np. ile musialbym czekac na pomoc gdyby mi braklo
> paliwa w trasie ..... albo zlapal 2 "kapcie" jednoczesnie LOL
Na te ubezpieczenia bym za bardzo nie liczył - przecież to
Półbank. [Choć może właśnie to dobrze - a nuż nie zabezpieczyli
się porządnie? :-) ]
>
> Ps. Hmm... bedzie trzeba polubic sezamki i cole ;)
60 na rok to tylko 5 miesięcznie :-)
Ale muszę Cię zmartwić. Moja połowica ma MC Gold i własnie wczoraj
odbiła się od nie(zawsze)działania tegoż: rano dało się zapłacić
przez internet za rezerwację samochodu a godzinę później już nie -
za rezerwację hotelu; wszystkie próby (łącznie 5) w tym zarówno
powtórki na tej samej witrynie, jak i na dwóch innych witrynach,
dały (prawie) ten sam rezultat: albo "są problemy z kartą, proszę
powtórzyć a jak nie zadziała to zadzwonić ....", albo po prostu
"proszę podać dane ważnej karty".
Interwencja (moja) w oddziale w kraju: "nic nie wiemy, nawet zasad
nie znamy, tylko infolinia".
Interwencja na dezinfolinii: "Nie ma pan racji, nie jest wszystko
w porządku, bo nie działa a raz zadziałało, więc proszę sprawdzić
i oddzwonić, bo dzwonię z (tu nazwa zagramaniczna) i drogo mi to
czekanie wychodzi". Rezultat jak zwykle - nie oddzwonione i dalej
nie działa.
Więc, choć kursy wymiany dobre, nie zawsze wymiana Ci się uda...
witrak()
-
3. Data: 2011-09-14 22:18:13
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: "Waldek" <s...@n...cpam>
Użytkownik "witrak()" <w...@h...com> napisał w wiadomości
news:j4r15g$j87$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Ale muszę Cię zmartwić. Moja połowica ma MC Gold i własnie wczoraj
> odbiła się od nie(zawsze)działania tegoż: rano dało się zapłacić
> przez internet za rezerwację samochodu a godzinę później już nie -
>
> Więc, choć kursy wymiany dobre, nie zawsze wymiana Ci się uda...
>
Hmm, ano zobaczymy - wyjdzie w praniu....
dla spokoju pytalem czy karta jest wypukla
ale tu chyba nie bardzo sie zrozumielismy z konsultantką
Jest pin off-line ? co np. stosuje Citek (pin zaszyty w karcie)
- coz, jak to mawiaja ... bez pał litra nie razbieriosz ;)
-
4. Data: 2011-09-15 07:07:41
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: Krzysiek <k...@o...pl>
On 14 Wrz, 22:30, "witrak()" <w...@h...com> wrote:
> Więc, choć kursy wymiany dobre, nie zawsze wymiana Ci się uda...
Ja nie zauważyłem takich problemów(na nie goldzie).
Owszem w niektórych miejscach w necie (w sumie tylko takie dwa
spotkałem) nie chciała działać ale tam gdzie działała to zawsze;)
-
5. Data: 2011-09-15 07:09:12
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: Krzysiek <k...@o...pl>
On 15 Wrz, 00:18, "Waldek" <s...@n...cpam> wrote:
> Jest pin off-line ? co np. stosuje Citek (pin zaszyty w karcie)
> - coz, jak to mawiaja ... bez pał litra nie razbieriosz ;)
Raczej nie, chyba, że nie zauważyłem.
Natomiast bardzo często (jak na obecne czasy) idzie na podpis.
Ostatnio (odkąd mam nową kartę) właściwie zawsze w hipermarketach
(tylko na kasach samoobsługowych PIN - co oczywiste).
-
6. Data: 2011-09-15 10:04:36
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: Matt <m...@m...ms>
On Thu, 15 Sep 2011 09:09:12 +0200, Krzysiek <k...@o...pl> wrote:
> On 15 Wrz, 00:18, "Waldek" <s...@n...cpam> wrote:
>
> Natomiast bardzo często (jak na obecne czasy) idzie na podpis.
> Ostatnio (odkąd mam nową kartę) właściwie zawsze w hipermarketach
> (tylko na kasach samoobsługowych PIN - co oczywiste).
Moja Visa Gold w Polbanku działała wszędzie, gdzie jej używałem, również w
sporej ilości hoteli we Włoszech i Hiszpanii, w wypożyczalniach
samochodów, przez net itp. Kiedyś, gdy była tylko z paskiem, to wszędzie
była na podpis. Obecnie, gdy jest z chipem i paskiem, to wszędzie, gdzie
użyty jest chip karta prosi o PIN. Natomiast wszędzie, gdzie używany jest
pasek, karta prosi o podpis - dotyczy to też kas samoobsługowych w Tesco,
bo w Tesco są terminale z Pekao, które czytają tylko pasek.
Matt
-
7. Data: 2011-09-15 11:08:05
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: Radex <r...@n...pl>
W dniu 2011-09-14 21:45, Waldek pisze:
> No i tu pytanie do kolektywu grupowego, czy faktycznie w razie problemow
> mozna liczyc na to ubezpieczenie i pomoc (ktos korzystal ?)
> czy jest to raczej "niezyciowy marketing", bo wykluczen jest IMO dosc
> sporo ;)
> Np. AGD po gwarancji ale < 5lat ... gdzie bywa ze 5 lat to czesto
> wlasnie okres gwarancji :)
> Ciekawe np. ile musialbym czekac na pomoc gdyby mi braklo paliwa w trasie
> .... albo zlapal 2 "kapcie" jednoczesnie LOL
Nie specjalnie bym liczył na ubezpieczenia. Kiedyś chciałem skorzystać z
autopomocy - po blisko godzinnej szarpaninie skorzystałem z Assistance
ubezpieczenia samochodowego...
-
8. Data: 2011-09-15 11:32:15
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: "Waldek" <n...@n...net>
Użytkownik "Radex" <r...@n...pl> napisał w wiadomości
news:4e71dc8b$1@news.home.net.pl...
>> Ciekawe np. ile musialbym czekac na pomoc gdyby mi braklo paliwa w trasie
>> .... albo zlapal 2 "kapcie" jednoczesnie LOL
> Nie specjalnie bym liczył na ubezpieczenia. Kiedyś chciałem skorzystać z
> autopomocy - po blisko godzinnej szarpaninie skorzystałem z Assistance
> ubezpieczenia samochodowego...
A moglbys rozwinac ta godzinna szarpanine?
bo naprawde ciekawy jestem jak to jest w praktyce
A jestem w stanie wyobrazic sobie taki scenariusz :
- zepsulo mi sie auto
- nie mamy zadnego mechanika w poblizu
- zaczekam
- moze przyjechac jutro
- to prosze wyslac lawete
- laweta jest zajeta i tez nie dojedzie
- no to nalezy mi sie hotel
- wszystkie miejsca zajete w okolicy ... ;)
etc.
i dlatego pytam czy ktos juz przypadkeim korzystal i z jakim skutkiem ;)
-
9. Data: 2011-09-15 16:20:06
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: Radex <r...@n...pl>
W dniu 2011-09-15 13:32, Waldek pisze:
>> Nie specjalnie bym liczył na ubezpieczenia. Kiedyś chciałem skorzystać
>> z autopomocy - po blisko godzinnej szarpaninie skorzystałem z
>> Assistance ubezpieczenia samochodowego...
> A moglbys rozwinac ta godzinna szarpanine?
Złapałem gumę, dzwonię pod odpowiedni numer - pani pyta się o pesel, nr
rejestracyjny samochodu, nr vin, odległość od miejsca zamieszkania, ma
oddzwonić jak sprawdzi czy mam prawo do pomocy. Po pół godziny dzwonię
bo nikt do mnie nie oddzownił. Pani twierdzi, że nadal sprawdzają, po
godzinie oddzwania i mówi, że nie udało się jej sprawdzić jakie
świadczenia są mi należne. Może przysłać lawetę, ale jak świadczenie mi
się nie należy, to zobowiązuje się pokryć wszystkie koszty. Mam dosyć i
rezygnuję...
-
10. Data: 2011-09-15 16:48:17
Temat: Re: Gold w polbanku
Od: "witrak()" <w...@h...com>
Radex <r...@n...pl> wrote on 2011-09-15_18:20
> W dniu 2011-09-15 13:32, Waldek pisze:
...
>> A moglbys rozwinac ta godzinna szarpanine?
> Złapałem gumę, dzwonię pod odpowiedni numer - pani pyta się o
> pesel, nr rejestracyjny samochodu, nr vin, odległość od
> miejsca zamieszkania, ma oddzwonić jak sprawdzi czy mam prawo
> do pomocy. Po pół godziny dzwonię bo nikt do mnie nie
> oddzownił. Pani twierdzi, że nadal sprawdzają, po godzinie
> oddzwania i mówi, że nie udało się jej sprawdzić jakie
> świadczenia są mi należne.
No, to wypadałoby złożyć reklamację - z winy usługodawcy nie
mogłeś skorzystać z należnej usługi.
witrak()