witam grupowiczow ...
przymierzam sie ale nic nie wiem na ten temat; jestem zielony jednym
slowem
a gra idzie o "duze pieniadze"
dlatego prosze o rady wszelkie na priva klub grupe
w ktorym banku jak oco pytac czego wymagac na co uwazac
... a moze poczekac?

moze ktos w krakowie bawi sie w doradztwo

linki do prywtnych stron (znaczy nie bankowych) mile wudziane


dziekuje i zycze milego nadchodzacego tygodnia ...

do góry

"Grzegorz" <d...@s...com.pl> wrote in message
news:3D4CDA91.4C15FC59@schulz.com.pl...
> witam grupowiczow ...
> przymierzam sie ale nic nie wiem na ten temat; jestem zielony jednym
> slowem
> a gra idzie o "duze pieniadze"
> dlatego prosze o rady wszelkie na priva klub grupe
> w ktorym banku jak oco pytac czego wymagac na co uwazac
> ... a moze poczekac?
>
> moze ktos w krakowie bawi sie w doradztwo

Polecam zlotówkowy kredyt w PKOBP (nie wiem czy poza Warszawa jest tez
10,44% z PLN i 1% prowizji)

Jesli chcesz ryzykowac róznice kursowe to moze jakis kredyt w EUR lub CHF -
chociaz za 2-3 lata moze sie okazac, ze nie byl to dobry wybór

Jesli mieszkanie ma juz ksiege hipoteczna warto spytac w HVB.

Najlepiej po prostu isc do kilku banków i spytac co oferuja i dlaczego warto
wybrac ich oferte.
Po kilku wizytach wiedza na temat kredytów znacznie sie poszerza.

Mozna równiez odwiedzic oddzial expandera (o ile juz jest w Krakowie) - tez
cos doradza, ale jesli umiesz poslugiwac sie Internetem, to szybciej jest
wyszukac informacje na www.expander.pl


pozdrawiam
Piotr Orzechowski

do góry

ciach
>
> Jesli mieszkanie ma juz ksiege hipoteczna warto spytac w HVB.

a co to HVB ?

dzieki za reply

do góry

jesli hipoteczny to polecam GE Bank Mieszkaniowy. Malo formalnosci i szybko
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek" <j...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aijn52$iig$1@news2.tpi.pl...
> jesli hipoteczny to polecam GE Bank Mieszkaniowy. Malo formalnosci i
szybko
> Jacek
>
A to już jakiś dowcip....

do góry

Uzytkownik "Grzegorz" <d...@s...com.pl> napisal w wiadomosci
news:3D4D5F45.AB4CA7D4@schulz.com.pl...
>
> ciach
> >
> > Jesli mieszkanie ma juz ksiege hipoteczna warto spytac w HVB.
>
> a co to HVB ?
>
Hypovereinsbank - wlasciciel znanego Ci napewno BPH.

do góry

> Polecam zlotówkowy kredyt w PKOBP (nie wiem czy poza Warszawa jest tez
> 10,44% z PLN i 1% prowizji)
>
> Jesli chcesz ryzykowac róznice kursowe to moze jakis kredyt w EUR lub
CHF -
> chociaz za 2-3 lata moze sie okazac, ze nie byl to dobry wybór

z tymi PLN to tez niekoniecznie zawsze moze byc dobry kurs bo np stopy pojda
w gore, gdy nam sie gospodarka zbytnio ozywi.. ;-))

a wahania kursowe takie duze moga nie byc wtedy.. do 4 % rocznie ? w ta czy
w ta ?

oczywiscie nic nie sugeruje

pozdrawiam,
jelen

do góry

"Jacek" <j...@p...fm> wrote in message
news:aijn52$iig$1@news2.tpi.pl...
> jesli hipoteczny to polecam GE Bank Mieszkaniowy. Malo formalnosci i
szybko



a później kara za wcześniejszą spłatę, brak obniżek stóp procentowych pomimo
spadku LIBOR, brak możliwości dodzwonienia się, 2% podwyżki do czasu
ustanowienia hipoteki, księgowanie wpłat zawsze w dniu wymagalności - nawet
mimo wcześniejszej spłaty ....

chociaż może w porównaniu do innych banków i to nie jest najgorsze :)

pozdrawiam
Piotr Orzechowski

do góry

"jelen" <j...@j...prv.pl> wrote in message
news:3d4d91dc$1_1@news.vogel.pl...
> z tymi PLN to tez niekoniecznie zawsze moze byc dobry kurs bo np stopy
pojda
> w gore, gdy nam sie gospodarka zbytnio ozywi.. ;-))

a w europie i w stanach to gospodarka się pewnie nie ożywi i zawsze stopy
będą na tym samym poziomie, prawda ?

> a wahania kursowe takie duze moga nie byc wtedy.. do 4 % rocznie ? w ta
czy
> w ta ?

powidz to tym, którzy wzięli kredyt w styczniu lub w maju 2002 i teraz płacą
20% wyższe raty
a ci którzy wzieli w złotówkach mają oprocentowanie 5 % niższe

chociaż po takich wzrostach jest szansa, że już większych nie będzie, a mogą
być spadki ...

pozdrawiam
Piotr Orzechowski

do góry

...
> powidz to tym, którzy wzięli kredyt w styczniu lub w maju 2002 i teraz płacą
> 20% wyższe raty
> a ci którzy wzieli w złotówkach mają oprocentowanie 5 % niższe
>
> chociaż po takich wzrostach jest szansa, że już większych nie będzie, a mogą
> być spadki ...
>
> pozdrawiam
> Piotr Orzechowski

Piotrze jeden z kredytów który mam brałem 2 maja 2002 w CHF.
1. Kurs CHF wzrósł dokładnie 11% w stosunku do tego po którym brałem.
2. Mój kredyt jest oprocentowany 4,25% w skali roku i ma w czwartym kwartale
zmaleć.
3. Wg moich danych wobec kryzysu Urugwajskiego rośnie zaufanie inwestorów
zagranicznych do rynków europy wschodniej jako najbardziej obiecujących.
Ciągle tania jest u nas ziemia, cięgle jest co sprywatyzować poza tym mają nas
brac do unii.
W związku z tym przewiduje raczej umacnianie się złotówki szczególnie wobec
przewartościowanego obecnie euro. Jeśli więć Kołotek nie wpadnie na jakiś chory
pomysł typu dewaluacja o 20% to nie przewiduję na koniec 2003 roku kursu
CHF/PLN wyższego niż 2,55-2,65 czyli prawie ten po którym brałem kredyt.
4. Nawet przy 20% zwyżce kursu różnica w odsedkach wynosi dla kwoty 10000 zł
wynosi niezmiennie 110% na kożyść CHF (5100zł vs. 11000zł)
5. Wóda tanieje 30% więc jak wszystko stanie na łbie to i tak przepije raczej
niż oddam coś bankowi. Szczególnie ze nie mam hipoteki aniu regresu na
ubezpieczeniu.
POzdrowka
Yorge



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry