-
1. Data: 2009-02-18 19:32:31
Temat: Gwiazdowski cd...
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
TROSKLIWY NYT
http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=586
"[...] Wzruszyła mnie troska z jaką New York Times podszedł dziś do problemu
deprecjacji polskiej waluty stwierdzając, że w Europie Środkowej powstaje
nowa linia podziału, która tym razem ma charakter gospodarczy, a nie
polityczny: dzieli państwa na te, które mają już euro i na te, które go
jeszcze nie mają. Zdaniem NYT reperkusje tego nowego podziału "już są
bolesne, a potencjalnie mogą być katastrofalne". Oczywiście dla tych państw,
które euro jeszcze nie mają bo "rozpaczliwie potrzebuje pomocy, gdyż ich
firmy i gospodarki są miotane wahaniami i spadkami kursów własnej waluty".
NYT chwali Europejski Bank Centralny, który, podobnie jak amerykański FED,
pompuje do "systemu finansowego" pieniądze, udzielając kredytów
"zabezpieczonych poręczeniem" (cokolwiek to znaczy). "Posiadanie obligacji
rządowych w innych walutach niż euro straciło w związku z tym swą
atrakcyjność dla instytucji finansowych strefy euro, przyczyniając się do
ich wyprzedaży - powiedział dziennikarzom NYT Zsolt Darvas z ośrodka
badawczego Breughel w Brukseli.
Zdaniem NYT, kryzys docierał do Europy Środkowej powoli, gdyż operujące tam
banki miały niewiele złych aktywów, ale bankructwo Lehman Brothers
pociągnęło za sobą falę kryzysową również w tej części Europy.
Jest to taka sama prawda jak kolejne zdanie, że "Polska straciła okazję
szybkiego przygotowania się do przyjęcia euro zaraz po przystąpieniu do UE,
gdyż ówczesny "nacjonalistyczno-konserwatywny" rząd, kierowany przez Lecha
(sic!!!) Kaczyńskiego, był bardzo sceptyczny wobec euro".
Zdaje się, że niektórzy dziennikarze NYT mają takie samo pojęcie o
gospodarce, jak o polskiej polityce.
Po pierwsze, po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej jeszcze przez 17
miesięcy rządził rząd "internacjonalistyczno-socjalistyczny" kierowany przez
"Aleksandra Millera", czyli nie wiele krócej, niż kolejny
"nacjonalistyczno-konserwatywny" rząd "Lecha Kaczyńskiego", który z kolei
rządził nie wiele dłużej niż obecny "liberalno-ludowy" rząd "Waldemara
Tuska".
Po drugie, banki mające siedzibę w Polsce wcale nie są w złej sytuacji z
powodu bankructwa Lehman Brothers - problemy mogą mieć dlatego, że polskim
przedsiębiorcom "wciskały" (jako pośrednicy) opcje walutowe oferowane przez
nadal działające banki amerykańskie, których właścicielami stali się w tak
zwanym "międzyczasie" amerykańscy podatnicy.
Po trzecie, jak już wprowadzimy sobie euro, to nadal będziemy mieć problem z
jego kursem wobec amerykańskiego dolara, nie mówiąc już o walutach chińskiej
i hinduskiej - bez względu na to, jak się one nazywają. Bo z powodu
bankructwa Lehman Brothers to akurat banki ze strefy euro mają większe
problemy niż banki ze strefy złotego.
Im więcej takich publikacji, tym bardziej narzuca się podobieństwo z rokiem
1992 gdy Soros przed atakiem na brytyjskiego funta sponsorował podobne
publikacje o gospodarce brytyjskiej.[...]".
--
Pozdrawiam
Endriu
-
2. Data: 2009-02-18 19:45:54
Temat: Re: Gwiazdowski cd...
Od: "Anatol" <c...@u...pl>
Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:gnhmuo$s29$1@news.interia.pl...
> Po trzecie, jak już wprowadzimy sobie euro, to nadal będziemy mieć problem
> z jego kursem wobec amerykańskiego dolara, nie mówiąc już o walutach
> chińskiej i hinduskiej - bez względu na to, jak się one nazywają.
Tylko że 77% naszego eksportu idzie do krajów UE a więc spadek ryzyka
kursowego dla eksporterów i tak będzie radykalny. Podatność EUR na ataki
spekulacyjne jest również o wiele niższa niż w przypadku PLN.
Anatol
-
3. Data: 2009-02-18 19:52:08
Temat: Re: Gwiazdowski cd...
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
> Tylko że 77% naszego eksportu idzie do krajów UE a więc spadek ryzyka
> kursowego dla eksporterów i tak będzie radykalny. Podatność EUR na ataki
> spekulacyjne jest również o wiele niższa niż w przypadku PLN.
Jak zabezpieczyć się przed ryzykiem kursowym - poradnik:
Opcje, banki i złodzieje - czyli o.Rydzyk na horyzoncie
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID365274259,index
.html
"[...] Najlepiej zaś zawierając umowę, umówić się, że 10% płacimy w
złotówkach, 10% w yenach, 10% w dolarach, 10% w ?urosach, 10% we funtach,
10% w złocie 10% w srebrze, 10% w yüanach, 10% w rupiach, 10% we frankach
szwajcarskich - i jesteśmy dość dobrze zabezpieczeni przed "ryzykiem
kursowym"... [...]"
Anatol, ty już nie strasz dzieci Mikołajem....
--
Pozdrawiam
Endriu
-
4. Data: 2009-02-18 20:08:44
Temat: Re: Gwiazdowski cd...
Od: "Anatol" <c...@u...pl>
Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:gnho3i$tm9$1@news.interia.pl...
> Opcje, banki i złodzieje - czyli o.Rydzyk na horyzoncie
> http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID365274259,index
.html
>
> "[...] Najlepiej zaś zawierając umowę, umówić się, że 10% płacimy w
> złotówkach, 10% w yenach, 10% w dolarach, 10% w ?urosach, 10% we funtach,
> 10% w złocie 10% w srebrze, 10% w yüanach, 10% w rupiach, 10% we frankach
> szwajcarskich - i jesteśmy dość dobrze zabezpieczeni przed "ryzykiem
> kursowym"... [...]"
Tylko druga strona tez musi chcieć się rozliczać w 10 walutach (= 10 razy
więcej faktur = 10 razy więcej roboczogodzin na obsługę ksiegową = 9
dodatkowych transakcji walutowych i ich kosztów) zamiast jednej. Tylko po co
kontrahent z Niemiec czy Włoch miałby rozliczac sie w rupiach i yuanach
skoro najwygodniej mu to robić w EUR ?
Anatol
-
5. Data: 2009-02-18 20:14:16
Temat: Re: Gwiazdowski cd...
Od: "Greg" <m...@g...pl>
Użytkownik "Anatol" <c...@u...pl> napisał w wiadomości
news:gnhprp$3on$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
> news:gnho3i$tm9$1@news.interia.pl...
>
>> Opcje, banki i złodzieje - czyli o.Rydzyk na horyzoncie
>> http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID365274259,index
.html
>>
>> "[...] Najlepiej zaś zawierając umowę, umówić się, że 10% płacimy w
>> złotówkach, 10% w yenach, 10% w dolarach, 10% w ?urosach, 10% we funtach,
>> 10% w złocie 10% w srebrze, 10% w yüanach, 10% w rupiach, 10% we frankach
>> szwajcarskich - i jesteśmy dość dobrze zabezpieczeni przed "ryzykiem
>> kursowym"... [...]"
>
> Tylko druga strona tez musi chcieć się rozliczać w 10 walutach (= 10 razy
> więcej faktur = 10 razy więcej roboczogodzin na obsługę ksiegową = 9
> dodatkowych transakcji walutowych i ich kosztów) zamiast jednej. Tylko po
> co kontrahent z Niemiec czy Włoch miałby rozliczac sie w rupiach i yuanach
> skoro najwygodniej mu to robić w EUR ?
No to w końcu jak jest lepiej?
Gdy jest wygodniej czy gdy jest bezpieczniej?
Bo mi np. wygodniej gdy rozliczam się w złotówkach.
-
6. Data: 2009-02-18 20:19:43
Temat: Re: Gwiazdowski cd...
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
>> Opcje, banki i złodzieje - czyli o.Rydzyk na horyzoncie
>> http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID365274259,index
.html
>>
>> "[...] Najlepiej zaś zawierając umowę, umówić się, że 10% płacimy w
>> złotówkach, 10% w yenach, 10% w dolarach, 10% w ?urosach, 10% we funtach,
>> 10% w złocie 10% w srebrze, 10% w yüanach, 10% w rupiach, 10% we frankach
>> szwajcarskich - i jesteśmy dość dobrze zabezpieczeni przed "ryzykiem
>> kursowym"... [...]"
>
> Tylko druga strona tez musi chcieć się rozliczać w 10 walutach (= 10 razy
> więcej faktur = 10 razy więcej roboczogodzin na obsługę ksiegową = 9
> dodatkowych transakcji walutowych i ich kosztów) zamiast jednej. Tylko po
> co kontrahent z Niemiec czy Włoch miałby rozliczac sie w rupiach i yuanach
> skoro najwygodniej mu to robić w EUR ?
A mnie się wydaje że jak Euro poleci na mordę to "kontrachent z Niemiec czy
Włoch" jednak doceni rozliczenie w 10 walutach....
--
Pozdrawiam
Endriu
-
7. Data: 2009-02-18 21:12:39
Temat: Re: Gwiazdowski cd...
Od: "ha-ha" <k...@n...pl>
za 50lat,jak Europa bedzie dalej taka głupia nie będziesz miał
problemów.Wszyscy wrócimy do rubla.
pozdrawiam
h-h
Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:gnhmuo$s29$1@news.interia.pl...
> TROSKLIWY NYT
> http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=586
>
> "[...] Wzruszyła mnie troska z jaką New York Times podszedł dziś do
> problemu deprecjacji polskiej waluty stwierdzając, że w Europie Środkowej
> powstaje nowa linia podziału, która tym razem ma charakter gospodarczy, a
> nie polityczny: dzieli państwa na te, które mają już euro i na te, które
> go jeszcze nie mają. Zdaniem NYT reperkusje tego nowego podziału "już są
> bolesne, a potencjalnie mogą być katastrofalne". Oczywiście dla tych
> państw, które euro jeszcze nie mają bo "rozpaczliwie potrzebuje pomocy,
> gdyż ich firmy i gospodarki są miotane wahaniami i spadkami kursów własnej
> waluty".
> NYT chwali Europejski Bank Centralny, który, podobnie jak amerykański FED,
> pompuje do "systemu finansowego" pieniądze, udzielając kredytów
> "zabezpieczonych poręczeniem" (cokolwiek to znaczy). "Posiadanie obligacji
> rządowych w innych walutach niż euro straciło w związku z tym swą
> atrakcyjność dla instytucji finansowych strefy euro, przyczyniając się do
> ich wyprzedaży - powiedział dziennikarzom NYT Zsolt Darvas z ośrodka
> badawczego Breughel w Brukseli.
> Zdaniem NYT, kryzys docierał do Europy Środkowej powoli, gdyż operujące
> tam banki miały niewiele złych aktywów, ale bankructwo Lehman Brothers
> pociągnęło za sobą falę kryzysową również w tej części Europy.
> Jest to taka sama prawda jak kolejne zdanie, że "Polska straciła okazję
> szybkiego przygotowania się do przyjęcia euro zaraz po przystąpieniu do
> UE, gdyż ówczesny "nacjonalistyczno-konserwatywny" rząd, kierowany przez
> Lecha (sic!!!) Kaczyńskiego, był bardzo sceptyczny wobec euro".
> Zdaje się, że niektórzy dziennikarze NYT mają takie samo pojęcie o
> gospodarce, jak o polskiej polityce.
> Po pierwsze, po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej jeszcze przez 17
> miesięcy rządził rząd "internacjonalistyczno-socjalistyczny" kierowany
> przez "Aleksandra Millera", czyli nie wiele krócej, niż kolejny
> "nacjonalistyczno-konserwatywny" rząd "Lecha Kaczyńskiego", który z kolei
> rządził nie wiele dłużej niż obecny "liberalno-ludowy" rząd "Waldemara
> Tuska".
> Po drugie, banki mające siedzibę w Polsce wcale nie są w złej sytuacji z
> powodu bankructwa Lehman Brothers - problemy mogą mieć dlatego, że polskim
> przedsiębiorcom "wciskały" (jako pośrednicy) opcje walutowe oferowane
> przez nadal działające banki amerykańskie, których właścicielami stali się
> w tak zwanym "międzyczasie" amerykańscy podatnicy.
> Po trzecie, jak już wprowadzimy sobie euro, to nadal będziemy mieć problem
> z jego kursem wobec amerykańskiego dolara, nie mówiąc już o walutach
> chińskiej i hinduskiej - bez względu na to, jak się one nazywają. Bo z
> powodu bankructwa Lehman Brothers to akurat banki ze strefy euro mają
> większe problemy niż banki ze strefy złotego.
> Im więcej takich publikacji, tym bardziej narzuca się podobieństwo z
> rokiem 1992 gdy Soros przed atakiem na brytyjskiego funta sponsorował
> podobne publikacje o gospodarce brytyjskiej.[...]".
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu
>
-
8. Data: 2009-02-18 21:24:01
Temat: Re: Gwiazdowski cd...
Od: "Anatol" <c...@u...pl>
Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:gnhpn8$vr5$1@news.interia.pl...
> A mnie się wydaje że jak Euro poleci na mordę to "kontrachent z Niemiec
> czy Włoch" jednak doceni rozliczenie w 10 walutach....
No dobra. Spróbuj zrobić taką transakcję w sklepie czy hurtowni w kraju czy
zagranica (po drodze trzeba czetso zapłacic za paliwo , bilety lotnicze,
hotele itp), a następnie zapłać z tego podatki i pensje pracownikom. Część
walut i metali bedziesz musiał poza tym targać ze sobą bo banki moga nie
obsługiwać takich kont.
Anatol
-
9. Data: 2009-02-18 22:06:11
Temat: Re: Gwiazdowski cd...
Od: "skippy" <m...@o...the.moon>
Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:gnho3i$tm9$1@news.interia.pl...
>> Tylko że 77% naszego eksportu idzie do krajów UE a więc spadek ryzyka
>> kursowego dla eksporterów i tak będzie radykalny. Podatność EUR na ataki
>> spekulacyjne jest również o wiele niższa niż w przypadku PLN.
>
> Jak zabezpieczyć się przed ryzykiem kursowym - poradnik:
>
> Opcje, banki i złodzieje - czyli o.Rydzyk na horyzoncie
> http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID365274259,index
.html
>
> "[...] Najlepiej zaś zawierając umowę, umówić się, że 10% płacimy w
> złotówkach, 10% w yenach, 10% w dolarach, 10% w ?urosach, 10% we funtach,
> 10% w złocie 10% w srebrze, 10% w yüanach, 10% w rupiach, 10% we frankach
> szwajcarskich - i jesteśmy dość dobrze zabezpieczeni przed "ryzykiem
> kursowym"... [...]"
Tragedia