> Powiedzcie mi jak to jest, że gdy w Polsce się coraz
> głośniej mówi o wiosennych porządkach, to złotówka

Dzień Dobry, panie Dorn :)


Filozof zadał ciekawe pytanie, nikt nie odpowiedział, a i poziom odpowiedzi
taki, że na troli nadają sie raczej odpowiadajacy, a nie filozof.
Do Filozofa. Zgadzam się z Tobą, że w tej chwili mamy jeden wielki kwik
starych układów, które boją się oderwania od koryta. Przedstawiają wszystko
w czarnych barwach - jakby swiat sie miał zawalić. Wystarczy sobie przejrzeć
tytuły w Gazecie Wyborczej. A stan gospodarki jest dobry i zmiana układu
politycznego go nie pogorszy. Kurs złotówki w średnim terminie zależy
głównie od tego co sie dzieje na EUR/USD.

pzdr
j.

do góry

j...@W...wp.pl napisał(a):

>
> Dzień Dobry, panie Dorn :)
>
>
> Filozof zadał ciekawe pytanie, nikt nie odpowiedział, a i poziom
odpowiedzi
> taki, że na troli nadają sie raczej odpowiadajacy, a nie filozof.
> Do Filozofa. Zgadzam się z Tobą, że w tej chwili mamy jeden wielki kwik
> starych układów, które boją się oderwania od koryta. Przedstawiają
wszystko
> w czarnych barwach - jakby swiat sie miał zawalić. Wystarczy sobie
przejrzeć
> tytuły w Gazecie Wyborczej. A stan gospodarki jest dobry i zmiana układu
> politycznego go nie pogorszy. Kurs złotówki w średnim terminie zależy
> głównie od tego co sie dzieje na EUR/USD.
>
> pzdr
> j.
>
>
Dzień dobry, panie Jurek...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Dzień dobry, panie Jurek...


Spróbuj podać zależność między kursem złotówki i zachowaniem giełdy a
obecną sytuacja polityczną. A jak nie masz nic do dodania to daruj sobie
takie komentarze

pzdr
j

do góry

jst <j...@W...wp.pl> wrote:
> Spróbuj podać zależność między kursem złotówki i zachowaniem giełdy a
> obecną sytuacja polityczną. A jak nie masz nic do dodania to daruj
> sobie takie komentarze

dobre fudamenty, PLN uwazany za troche bardziej ryzykowna odmiana euro, ale
o lepszej rentownosci.
Teraz zadaj sobie pytanie - czy to bedzie trwalo wiecznie i co sie stanie,
jak nagle pierd...
Zagraniczni inwestorzy wbrew pozorom nie dzialaja na lapu capu - ale jesli
pojdzie jedna, druga, dziesiata informacja do FT, to po prostu wycofaja kase
i zobaczysz co sie stanie. Oczywiscie - mozesz uwazac, ze warto lwa ciagnac
za wasy.
Przez ostatni miesiac przeciez masz duze zmiany w cenie EURO
http://www.bankier.pl/inwestowanie/waluty/narzedzia/
profile/?symbol=EUR&wp=3

Gielda?
tez nizszej jest:
http://www.bankier.pl/inwestowanie/profile/quote.htm
l?symbol=WIG20&format=chart&period=1M&size=B

Jednym slowem inwestorzy juz nie panikuja na jedno slowo, ale nie oznacza
to, ze beda tutaj siedziec wiecznie. Przyklad Wegier pokazuje co sie wtedy
dzieje np. ze stopami procentowymi... Politykow to g... jednak obchodzi.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
Banki nie mają dla nas tajemnic!

do góry

Użytkownik "Filozof" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e01rsu$fkn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Powiedzcie mi jak to jest, że gdy w Polsce się coraz
> głośniej mówi o wiosennych porządkach, to złotówka
> ma się coraz lepiej a giełda wali do góry?

Pewnie nie warto trollowi odpowiadac, ale...
1. Zlotowka ostatnio spada w takt kolejnych awantur w naszym kurniku...
2. Gielda przezyla ostanio spektakularne zalamanie
Cos ci fakty do teorii nie pasuja...;-)

--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com

do góry

Sun, 26 Mar 2006 10:36:31 +0200, w <e05jr9$4e9$1@atlantis.news.tpi.pl>, "jst"
<j...@W...wp.pl> napisał(-a):

> Filozof zadał ciekawe pytanie, nikt nie odpowiedział, a i poziom odpowiedzi
> taki, że na troli nadają sie raczej odpowiadajacy, a nie filozof.
> Do Filozofa. Zgadzam się z Tobą, że w tej chwili mamy jeden wielki kwik
> starych układów, które boją się oderwania od koryta. Przedstawiają wszystko
> w czarnych barwach - jakby swiat sie miał zawalić. Wystarczy sobie przejrzeć

A ty myślisz, że gospodarkę da się zniszczyć w 3 miesiące? No, w sumie się da,
ale PiS nie ma większości w Sejmie, by tego dokonać ;D.
Na razie notujemy kolejne "osiągnięcia" w opóźnianiu wszystkich reform.
Przypominam, że po objęciu rządów przez SLD przez rok też by spokój i wszystko
było cacy (bo wszystko było winą poprzedników). A indeksy rosły, że ho ho.

do góry