Witam,

Sytuacja jest taka, że mam kredyt na pewna kwotę w BPH. Jako, że
oprocentowanie jest wysokie, marża też do najniższych nie należy a
frank spadł to pomyślałem aby rozejrzeć się za przeniesieniem
kredytu. Dodatkowo chciałem dostać z nowym kredytem trochę gotówki
na spłatę drugiego kredytu gotówkowego.

W mBanku dostałem:
- zero prowizji,
- płacą za mnie koszty sądowe,
- oprocentowanie 2,31% w CHF (później marża wzrasta z 0,5% do 1%)
lub 4,69% w PLN,
- wysokość kredytu - do wysokości kredytu w BPH (tej początkowej),
- zdolności kredytowej nie sprawdzają.

Z tego co się dowiedziałem haczyk leży w tym, że przez pierwsze dwa
lata nadpłata kredytu kosztuje 2% spłacanej kwoty.

Czy jest coś jeszcze o czym powinienem się dowiedzieć? Warunki
wydają mi się nadzwyczaj dobre.

Pozdrawiam,

rience

do góry

> Witam,
>
> Sytuacja jest taka, że mam kredyt na pewna kwotę w BPH. Jako, że
> oprocentowanie jest wysokie, marża też do najniższych nie należy a
> frank spadł to pomyślałem aby rozejrzeć się za przeniesieniem
> kredytu. Dodatkowo chciałem dostać z nowym kredytem trochę gotówki
> na spłatę drugiego kredytu gotówkowego.
>
> W mBanku dostałem:
> - zero prowizji,
> - płacą za mnie koszty sądowe,
> - oprocentowanie 2,31% w CHF (później marża wzrasta z 0,5% do 1%)
> lub 4,69% w PLN,
> - wysokość kredytu - do wysokości kredytu w BPH (tej początkowej),
> - zdolności kredytowej nie sprawdzają.
>
> Z tego co się dowiedziałem haczyk leży w tym, że przez pierwsze dwa
> lata nadpłata kredytu kosztuje 2% spłacanej kwoty.
>
> Czy jest coś jeszcze o czym powinienem się dowiedzieć? Warunki
> wydają mi się nadzwyczaj dobre.
>
> Pozdrawiam,
>
> rience
>

Tak, obowiązkowe ubezpieczenie na życie. Płatne z góry za 2 lata. Jeśli dobrze
pamiętam jakieś 1,5% od kwoty kredytu. Więc jak widać zrezygnowali z prowizji,
ale cwaniutko zabierają te same koszty, tylko pod inną nazwą.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 25 Lis, 03:16, a...@b...pl wrote:
>
Tak, obowiązkowe ubezpieczenie na życie. Płatne z góry za 2 lata.
Jeśli dobrze
> pamiętam jakieś 1,5% od kwoty kredytu. Więc jak widać zrezygnowali z prowizji,
> ale cwaniutko zabierają te same koszty, tylko pod inną nazwą.
>

Hmm - będe musiał się w takim razie dopytać. Nie jestem pewien ale
w symulacji doradca mBanku nie wybierał ubezpieczenia kredytu.

Dziękuje za pomoc

do góry

Witam

Stanowczo odradzam kredyt hipoteczny w mBanku.
Podisalem umowe 15 maja br. i do dzis podniesli oproceentowanie 3 razy po
0.3.
Za kazdym razem z tego samego powodu czyli poglebiajaca sie inflacja w
Szwajcarii. Oczywiscie nie ma to nic wspolnego z rzeczywistoscia. Jak bralem
kredyt w maju LIBOR 3M dla franka wynosil 1.4 dzis wynosi ok .1.9 czyli
roznica jest 0.5, a mi podniesli o 0.9 oprocentowanie. Za kazdym razem kiedy
do nich dzwonie niczego sie nie mozna dowiedziec. Zadnych kompetentnych osob
do ugielenia info. Poprostu wysylaja klienta na "drzewo". Nigdy wiecej
kredytu w mbanku. Nigdy wiecej oprocentowanie regulowanego przez zarzad
banku jak to jest w manku. Prosze sie bardzo mocno zastanowic nad kredytem w
mbanku. Ja juz takiego bledu napewno nie popelnie.
A jak niedowierzasz to wejdz sobie na forum mbanku

http://www.mbank.com.pl/cafe/forum/read.html?f=1&i=7
78475&t=778475&sr=dd&pn=2


Użytkownik "rience" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:1164380265.582395.318580@f16g2000cwb.googlegrou
ps.com...
Witam,

Sytuacja jest taka, że mam kredyt na pewna kwotę w BPH. Jako, że
oprocentowanie jest wysokie, marża też do najniższych nie należy a
frank spadł to pomyślałem aby rozejrzeć się za przeniesieniem
kredytu. Dodatkowo chciałem dostać z nowym kredytem trochę gotówki
na spłatę drugiego kredytu gotówkowego.

W mBanku dostałem:
- zero prowizji,
- płacą za mnie koszty sądowe,
- oprocentowanie 2,31% w CHF (później marża wzrasta z 0,5% do 1%)
lub 4,69% w PLN,
- wysokość kredytu - do wysokości kredytu w BPH (tej początkowej),
- zdolności kredytowej nie sprawdzają.

Z tego co się dowiedziałem haczyk leży w tym, że przez pierwsze dwa
lata nadpłata kredytu kosztuje 2% spłacanej kwoty.

Czy jest coś jeszcze o czym powinienem się dowiedzieć? Warunki
wydają mi się nadzwyczaj dobre.

Pozdrawiam,

rience

do góry

On 25 Lis, 05:52, "Mariusz" <m...@p...fm> wrote:
> Witam
>
> Stanowczo odradzam kredyt hipoteczny w mBanku.
> Podisalem umowe 15 maja br. i do dzis podniesli oproceentowanie 3 razy po
> 0.3.
> Za kazdym razem z tego samego powodu czyli poglebiajaca sie inflacja w
> Szwajcarii. Oczywiscie nie ma to nic wspolnego z rzeczywistoscia. Jak bralem
> kredyt w maju LIBOR 3M dla franka wynosil 1.4 dzis wynosi ok .1.9 czyli
> roznica jest 0.5, a mi podniesli o 0.9 oprocentowanie. Za kazdym razem kiedy
> do nich dzwonie niczego sie nie mozna dowiedziec. Zadnych kompetentnych osob
> do ugielenia info. Poprostu wysylaja klienta na "drzewo". Nigdy wiecej
> kredytu w mbanku. Nigdy wiecej oprocentowanie regulowanego przez zarzad
> banku jak to jest w manku. Prosze sie bardzo mocno zastanowic nad kredytem w
> mbanku. Ja juz takiego bledu napewno nie popelnie.
> A jak niedowierzasz to wejdz sobie na forum mbanku
>
> http://www.mbank.com.pl/cafe/forum/read.html?f=1&i=7
78475&t=778475&sr...
>

Witam,

Ale z tego co widze, dotyczy to kredytów zaciągniętych przed 1
września 2006. W innym poście wyczytałem, iż teraz oprocentowanie
nie może być ot tak zmieniane przez zarząd banku.

Dziękuje jednak za informację - wspomnę o tym podczas rozmowy z
doradcą.

Pozdrawiam,

rience

do góry

Doradcow, tez odradzam :)
Doradzaja te banki za, ktore dostaja wiecej kasy, nie robia tego za free.
To wlasnie przez doradce z Open musialem wziasc kredyt w mbanku (chialem w
innym)
Ale Pani z Open dala ciala na calej linii (nawet nie wiedziala o
ubezpieczeniu) i w tym drugim banku nic nie zalatwila, a czas lecia. I
wyszlo jak wyszlo. Teraz jak ja widze na ulicy to odwraca sie w druga
strone, bo wie co zrobila.
Pozdro
Użytkownik "rience" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:1164456697.673083.170380@l39g2000cwd.googlegrou
ps.com...
On 25 Lis, 05:52, "Mariusz" <m...@p...fm> wrote:
> Witam
>
> Stanowczo odradzam kredyt hipoteczny w mBanku.
> Podisalem umowe 15 maja br. i do dzis podniesli oproceentowanie 3 razy po
> 0.3.
> Za kazdym razem z tego samego powodu czyli poglebiajaca sie inflacja w
> Szwajcarii. Oczywiscie nie ma to nic wspolnego z rzeczywistoscia. Jak
> bralem
> kredyt w maju LIBOR 3M dla franka wynosil 1.4 dzis wynosi ok .1.9 czyli
> roznica jest 0.5, a mi podniesli o 0.9 oprocentowanie. Za kazdym razem
> kiedy
> do nich dzwonie niczego sie nie mozna dowiedziec. Zadnych kompetentnych
> osob
> do ugielenia info. Poprostu wysylaja klienta na "drzewo". Nigdy wiecej
> kredytu w mbanku. Nigdy wiecej oprocentowanie regulowanego przez zarzad
> banku jak to jest w manku. Prosze sie bardzo mocno zastanowic nad kredytem
> w
> mbanku. Ja juz takiego bledu napewno nie popelnie.
> A jak niedowierzasz to wejdz sobie na forum mbanku
>
> http://www.mbank.com.pl/cafe/forum/read.html?f=1&i=7
78475&t=778475&sr...
>

Witam,

Ale z tego co widze, dotyczy to kredytów zaciągniętych przed 1
września 2006. W innym poście wyczytałem, iż teraz oprocentowanie
nie może być ot tak zmieniane przez zarząd banku.

Dziękuje jednak za informację - wspomnę o tym podczas rozmowy z
doradcą.

Pozdrawiam,

rience

do góry

On 25 Lis, 06:28, "Mariusz" <m...@p...fm> wrote:
> Doradcow, tez odradzam :)
> Doradzaja te banki za, ktore dostaja wiecej kasy, nie robia tego za free.
> To wlasnie przez doradce z Open musialem wziasc kredyt w mbanku (chialem w
> innym)
> Ale Pani z Open dala ciala na calej linii (nawet nie wiedziala o
> ubezpieczeniu) i w tym drugim banku nic nie zalatwila, a czas lecia. I
> wyszlo jak wyszlo. Teraz jak ja widze na ulicy to odwraca sie w druga
> strone, bo wie co zrobila.
> Pozdro

Tez nie mam milych doswiadczen z doradca z Expandera (przez ktorego
zalatwialem pierwszy kredyt). Trwalo to wydaje mi sie dosyc dlugo.

Chodzilo mi o doradce w mBanku, ktory powinien mnie jednak o tym
ubezpieczeniu poinformowac zwlaszcza po moim kilkakrotnym zapytaniu o
dodatkowe koszty. Porozmawiam z nim w poniedzialek i sie dowiem jak to
jest z ubezpieczeniem.

A takie inne pytanie - czy kontakt doradcy z Fortis Banku trwa kilka
dni czy dluzej ? Pytam, bo jeszcze sie do mnie zaden nie odezwal (na
stronie bodajze pisza o 24h a minal pewnie z tydzien).

Pozdrawiam,

rience

do góry

On 25 Lis, 03:16, a...@b...pl wrote:
> > Witam,>
>
> Tak, obowiązkowe ubezpieczenie na życie. Płatne z góry za 2 lata. Jeśli dobrze
> pamiętam jakieś 1,5% od kwoty kredytu. Więc jak widać zrezygnowali z prowizji,
> ale cwaniutko zabierają te same koszty, tylko pod inną nazwą.

Witam,

Rozmawiałem dzisiaj z doradcą i ubezpieczenie na życie nie jest w
przypadku tego kredytu wymagane. Także jest to na plus dla mBanku.

Odpowiadając na post o oprocentowaniu - marża jest stałą, wpisywana
do umowy. Nie w zależności od zarządku banku. Natomiast marża po
roku jest 1,3% a nie 1% jak myślałem.

Ale generalnie myślę, że warunki są dosyć ciekawe.

Pozdrawiam,

rience

do góry

Powiem tak, każdy doradca z expandera i Open finance pracuje na prowizji od
kredytu i nie kiedy klient nawet nie wie co jest dla niego korzystne, tylko
tak przedstawią sytuacje, aby zbic na was najwiekszą prowizję. I zaproponują
wam kredyt w takim Banku gdzie mają większą placona prowizje od kredytu. Co
najlepsze większość tych doradców wcale niezna procedur innych banków i
wprowadza w bład ludzi. Dlatego warto chodzić prosto do Banku a nie do
pośredników. Polczcie sobie przeważnie to jest granica 0,5 do 1,5% od
wartości kredytu, wiec troche na was przytną.


Użytkownik "rience" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:1164471808.393978.326410@l39g2000cwd.googlegrou
ps.com...
> On 25 Lis, 06:28, "Mariusz" <m...@p...fm> wrote:
>> Doradcow, tez odradzam :)
>> Doradzaja te banki za, ktore dostaja wiecej kasy, nie robia tego za free.
>> To wlasnie przez doradce z Open musialem wziasc kredyt w mbanku (chialem
>> w
>> innym)
>> Ale Pani z Open dala ciala na calej linii (nawet nie wiedziala o
>> ubezpieczeniu) i w tym drugim banku nic nie zalatwila, a czas lecia. I
>> wyszlo jak wyszlo. Teraz jak ja widze na ulicy to odwraca sie w druga
>> strone, bo wie co zrobila.
>> Pozdro
>
> Tez nie mam milych doswiadczen z doradca z Expandera (przez ktorego
> zalatwialem pierwszy kredyt). Trwalo to wydaje mi sie dosyc dlugo.
>
> Chodzilo mi o doradce w mBanku, ktory powinien mnie jednak o tym
> ubezpieczeniu poinformowac zwlaszcza po moim kilkakrotnym zapytaniu o
> dodatkowe koszty. Porozmawiam z nim w poniedzialek i sie dowiem jak to
> jest z ubezpieczeniem.
>
> A takie inne pytanie - czy kontakt doradcy z Fortis Banku trwa kilka
> dni czy dluzej ? Pytam, bo jeszcze sie do mnie zaden nie odezwal (na
> stronie bodajze pisza o 24h a minal pewnie z tydzien).
>
> Pozdrawiam,
>
> rience
>

do góry

On 27 Lis, 11:12, "sygnetmk3" <s...@o...pl> wrote:
> Powiem tak, każdy doradca z expandera i Open finance pracuje na prowizji od
> kredytu i nie kiedy klient nawet nie wie co jest dla niego korzystne, tylko
> tak przedstawią sytuacje, aby zbic na was najwiekszą prowizję. I zaproponują
> wam kredyt w takim Banku gdzie mają większą placona prowizje od kredytu. Co
> najlepsze większość tych doradców wcale niezna procedur innych banków i
> wprowadza w bład ludzi. Dlatego warto chodzić prosto do Banku a nie do
> pośredników. Polczcie sobie przeważnie to jest granica 0,5 do 1,5% od
> wartości kredytu, wiec troche na was przytną.

No tak - tylko, że ja pisałem, iż od razu poszedłem do
przedstawiciela w mBanku. Aczkolwiek zobaczymy co mi poradzą w
Expanderze i Open Finance w tym tygodniu. Jak polecą mBank to ciekawe
na jakich warunkach :)

Pozdrawiam,

rience

do góry