eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiHipoteczny po raz kolejny..
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2005-05-03 19:00:48
    Temat: Hipoteczny po raz kolejny..
    Od: "Mark" <m...@S...pl>

    Witam,
    Nosze się z zamiarem zakupu małego domu w związku z tym chcę dokonac około
    30 % wpłaty i resztę spłaty rozłożyć sobie 20 lat.

    Zastanawiam sie jednak, co się stanie w sytuacji, gdy np po 10 latach nie
    będe miał mozliwości spłaty kredytu? Różnie w życiu bywa, czy bank
    eksmitując (tfu, tfu..)zabierze mi tez cały dorobek mojego zycia, czy tylko
    sam dom?

    Pozdro,
    M



  • 2. Data: 2005-05-03 19:31:15
    Temat: Re: Hipoteczny po raz kolejny..
    Od: Zbigniew <z...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 3 May 2005 21:00:48 +0200, Mark <m...@S...pl> napisał:

    > Witam,
    > Nosze si? z zamiarem zakupu ma?ego domu w zwi?zku z tym chc? dokonac
    > oko?o
    > 30 % wp?aty i reszt? sp?aty roz?o?yae sobie 20 lat.
    >
    > Zastanawiam sie jednak, co si? stanie w sytuacji, gdy np po 10 latach nie
    > b?de mia? mozliwo?ci sp?aty kredytu? Ró?nie w ?yciu bywa, czy bank
    > eksmituj?c (tfu, tfu..)zabierze mi tez ca?y dorobek mojego zycia, czy
    > tylko
    > sam dom?
    >
    > Pozdro,
    > M
    >
    Jak będziesz rozmawiał z bankiem to zabierze tylko to co będziesz mu
    winny, a może znajdzie się sposób abyś wyszedł z takiego kłopotu z
    niwielkimi stratami. Najgorszym rozwiązaniem jest nie płacić i uciekać. W
    takim przypadku może się to skończyć egzekucja komorniczą i w cholere
    pójdzie dom i przyległości.
    Pozdrawiam
    Zbyszek


  • 3. Data: 2005-05-03 21:29:11
    Temat: Re: Hipoteczny po raz kolejny..
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Tue, 03 May 2005 21:31:15 +0200, Zbigniew naskrobał(a):


    > Jak będziesz rozmawiał z bankiem to zabierze tylko to co będziesz mu
    > winny, a może znajdzie się sposób abyś wyszedł z takiego kłopotu z
    > niwielkimi stratami. Najgorszym rozwiązaniem jest nie płacić i uciekać. W
    > takim przypadku może się to skończyć egzekucja komorniczą i w cholere
    > pójdzie dom i przyległości.
    > Pozdrawiam
    > Zbyszek

    rozumiem że jak nie będzie rozmawiał to bank zabierze mu wiecej niż tyle
    ile jest winny??! :D :D :D



    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 4. Data: 2005-05-03 22:25:53
    Temat: Re: Hipoteczny po raz kolejny..
    Od: "Dan" <n...@p...pl>


    Użytkownik "Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> napisał w wiadomości
    news:1lkmth7w099hs$.1kxuw8t75c7pd$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 03 May 2005 21:31:15 +0200, Zbigniew naskrobał(a):
    >
    >
    > > Jak będziesz rozmawiał z bankiem to zabierze tylko to co będziesz mu
    > > winny, a może znajdzie się sposób abyś wyszedł z takiego kłopotu z
    > > niwielkimi stratami. Najgorszym rozwiązaniem jest nie płacić i uciekać.
    W
    > > takim przypadku może się to skończyć egzekucja komorniczą i w cholere
    > > pójdzie dom i przyległości.
    > > Pozdrawiam
    > > Zbyszek
    >
    > rozumiem że jak nie będzie rozmawiał to bank zabierze mu wiecej niż tyle
    > ile jest winny??! :D :D :D


    slabo rozumujesz - jak sie rozmawia to mozna wiele wynegocjowac, ajk sie nie
    rozmawia to placi sie wszystkie mozliwe kary (przewidziane w umowie i
    regulaminie). karmi sie troli w postaci windykatorow, a pozniej oplaci sie
    dodatkowo komornika i koszty sadowe



  • 5. Data: 2005-05-04 05:57:38
    Temat: Re: Hipoteczny po raz kolejny..
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Wed, 4 May 2005 00:25:53 +0200, Dan naskrobał(a):


    > slabo rozumujesz - jak sie rozmawia to mozna wiele wynegocjowac, ajk sie nie
    > rozmawia to placi sie wszystkie mozliwe kary (przewidziane w umowie i
    > regulaminie). karmi sie troli w postaci windykatorow, a pozniej oplaci sie
    > dodatkowo komornika i koszty sadowe

    Co ma piernik do wiatraka? w obu przypadkach płacisz _dokładnie_ co
    najwyżej tyle ile jesteś winien. Czytanie ze zrozumieniem do duża sztuka.



    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 6. Data: 2005-05-04 19:00:43
    Temat: Re: Hipoteczny po raz kolejny..
    Od: Zbigniew <z...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 4 May 2005 07:57:38 +0200, Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
    napisał:

    > Dnia Wed, 4 May 2005 00:25:53 +0200, Dan naskrobał(a):
    >
    >
    >> slabo rozumujesz - jak sie rozmawia to mozna wiele wynegocjowac, ajk
    >> sie nie
    >> rozmawia to placi sie wszystkie mozliwe kary (przewidziane w umowie i
    >> regulaminie). karmi sie troli w postaci windykatorow, a pozniej oplaci
    >> sie
    >> dodatkowo komornika i koszty sadowe
    >
    > Co ma piernik do wiatraka? w obu przypadkach płacisz _dokładnie_ co
    > najwyżej tyle ile jesteś winien. Czytanie ze zrozumieniem do duża sztuka.
    >
    >
    Ano. Płacisz bankowi co mu sie należy a reszcie koszty windykacji itd co
    może stanowic równowartość reaszty majatku. Co do czytania to masz racje -
    bankowi płaci sie tylko to co mu sie należy plus różne opłaty karne
    określone w umowie.
    Pozdrawiam
    Zbyszek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1