eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 21. Data: 2010-01-03 18:03:09
    Temat: Re: IKE
    Od: "Valdi" <V...@v...pl>

    "Piona" news:hhqke8$9ua$1@news.interia.pl

    > Zawsze jest takie ryzyko. IMO w tym przypadku bardzo małe. W przypadku
    > giełdy także. Można np zwiększyć podatek od zysków.

    Następny socjalista? Zwiększenie podatków panaceum na wszelkie bolączki czy
    co? ;)

    > A co do samego IKE to sprawdź przede wszystkim koszty początkowe.
    > Jak ja szukałem to rozpatrywałem kilku największych graczy na rynku i z
    > tego co pamiętam w ING NN pobierają mega opłatę prowizyjną na wstępie co
    > zupełnie dyskwalifikuje ich na wstępie.

    Wszystkie instytucje, które na początku współpracy wołają o mamonę powinny
    być spuszczane w kanał. Niestety nie wszyscy sobie tą zasadę biorą do
    serduszka.

    > Musisz porównać różne opłaty oraz zobaczyć jak inwestowali w ostatnich
    > latach, choć to ostatnie sprowadza się do sprawdzenia, kto najmniej
    > stracił :]
    > Ja wybrałem Allianz i fundusz stabilnego wzrostu.

    Wybrałem spółki z WIG20 - żyję i jestem szczęśliwy + lokaty antybelkowe.
    Jest OK :)


  • 22. Data: 2010-01-03 18:24:51
    Temat: Re: IKE
    Od: Piona <e...@w...pl>

    Valdi pisze:
    > "Piona" news:hhqke8$9ua$1@news.interia.pl
    >
    >> Zawsze jest takie ryzyko. IMO w tym przypadku bardzo małe. W przypadku
    >> giełdy także. Można np zwiększyć podatek od zysków.
    >
    > Następny socjalista? Zwiększenie podatków panaceum na wszelkie bolączki czy
    > co? ;)

    Nie. Wprost przeciwnie. Kolega pisał o ryzyku IKE więc pisałem, że w
    kazdym przypadku jakieś ryzyko jest.

    > Wszystkie instytucje, które na początku współpracy wołają o mamonę powinny
    > być spuszczane w kanał.

    Jak znajdziesz jakieś IKE bez opłaty na wstępie to daj znać.

    > Wybrałem spółki z WIG20 - żyję i jestem szczęśliwy + lokaty antybelkowe.
    > Jest OK :)

    Gratuluję. Nie zamierzam cię "nawracać" :) Każdy inwestuje w to co chce :)
    piona


    --
    POZDRAWIAM
    http://piona.fm.interia.pl


  • 23. Data: 2010-01-03 18:40:15
    Temat: Re: IKE
    Od: Marcin <n...@n...ru>

    Witam

    W dniu 2010-01-03 19:24, Piona pisze:

    > Jak znajdziesz jakieś IKE bez opłaty na wstępie to daj znać.

    IKE Arka. Zero prowizji na wstepie. Zero oplat na wyjsciu po trzymaniu
    jednostek co najmniej rok. Oplata za zarzadzanie jest, ale to jak
    wszedzie...

    Pozdrawiam,
    Marcin


  • 24. Data: 2010-01-03 19:13:48
    Temat: Re: IKE
    Od: "Valdi" <V...@v...pl>

    "Piona" news:hhqls5$bjm$1@news.interia.pl

    > > Następny socjalista? Zwiększenie podatków panaceum na wszelkie bolączki
    czy
    > > co? ;)

    > Nie. Wprost przeciwnie. Kolega pisał o ryzyku IKE więc pisałem, że w
    > kazdym przypadku jakieś ryzyko jest.

    Się rozumie :)

    > > Wszystkie instytucje, które na początku współpracy wołają o mamonę
    powinny
    > > być spuszczane w kanał.

    > Jak znajdziesz jakieś IKE bez opłaty na wstępie to daj znać.

    IKE Obligacje, IKE w mBanku.

    > > Wybrałem spółki z WIG20 - żyję i jestem szczęśliwy + lokaty antybelkowe.
    > > Jest OK :)

    > Gratuluję. Nie zamierzam cię "nawracać" :) Każdy inwestuje w to co chce :)
    > piona

    A z czego masz mnie nawracać albo na co? :) Dziękuję za wszelkie sugestie.


  • 25. Data: 2010-01-03 19:33:33
    Temat: Re: IKE
    Od: bzdreg <b...@o...pl>

    Valdi pisze:

    > Powstaje jednak otwarta kwestia kogo należy uznać za socjalistę, którego
    > zastrzelenie stanowi dobry uczynek?

    Trudne pytanie na tę porę ;)
    Socjalista -
    1. To ktoś, kto chce zabrać tym, którzy mają więcej pod pretekstem, że
    da tym, którzy mają mniej (których jest więcej, więc mu przyklasną)
    życząc sobie za to drobne 20% i oduczając przy okazji ludzi troski o ich
    byt.
    2. To ktoś, kto wie lepiej co jest lepsze dla społeczeństwa, więc
    chętnie się zajmie takim organizowaniem życia, aby zapewnić wszystkim za
    ich pieniądze to, co jego zdaniem jest dla nich dobre, życząc sobie za
    to drobne 20% i oduczając przy okazji ludzi troski o ich byt. (tzw.
    traktowanie społeczeństwa jak inwentarz gospodarski, w dodatku za ich
    pieniądze).

    > Bo jeżeli mowa o człowieku, który na pierwszy miejscu stawia dobro zwykłego
    > człowieka a nie cyferki w szeroko pojętych finansach to mnie też proszę
    > odstrzelić.
    >
    Na pierwszym miejscu należy postawić traktowanie człowieka jak
    człowieka, z zachowaniem jego wolności, prawa do decydowania o swojej
    własności i swoim losie (m.in. ktoś, kto nie odkłada "na jutro" ma prawo
    jutro umrzeć z głodu, dowodząc swojej wolności i służąc innym przykładem
    i nauką). Jeśli tak widzisz DOBRO człowieka, toś-mi kompanem.




    --
    Tnx. Regards. Bzd.


  • 26. Data: 2010-01-03 19:46:44
    Temat: Re: IKE
    Od: "Valdi" <V...@v...pl>

    "bzdreg" news:hhqref$vd$1@news.onet.pl

    > Na pierwszym miejscu należy postawić traktowanie człowieka jak
    > człowieka, z zachowaniem jego wolności, prawa do decydowania o swojej
    > własności i swoim losie (m.in. ktoś, kto nie odkłada "na jutro" ma prawo
    > jutro umrzeć z głodu, dowodząc swojej wolności i służąc innym przykładem
    > i nauką). Jeśli tak widzisz DOBRO człowieka, toś-mi kompanem.

    Graba :]
    A ja dodam od siebie jeszcze, że jeżeli zapewni się człowiekowi realizacji
    jego potrzeb (mi najbliższe są te, które przedstawił A. H. Maslow) to mamy
    naprawdę fajny kraik do życia :)
    Niskie podatki, które są przeznaczane na to co niezbędne do poprawnego
    funkcjonowania społeczeństwa/państwa (dodajmy, że podatki powinny zostawać w
    regionie, w którym są płacone - coś a'la stany/landy) + duża swoboda
    jednostki, która jeżeli nie łamie podstawowych zasad moralnych i praw
    drugiego człowieka ma święty spokój i nikt się do niej nie przypier... :)

    Pomarzyć zawsze można. No ale może jednak będzie mi dane dożyć rewolucji po
    której nastanie taki porządek...







  • 27. Data: 2010-01-03 19:54:22
    Temat: Re: IKE
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid>

    Valdi napisał(a) w wiadomości: ...
    >"MK" news:hhq4rm$h2u$1@inews.gazeta.pl
    >
    >> I to jest wkurzajace, ze jeden placi 1000pln/m-c a drugi 10 i otrzymuja
    >tyle
    >> samo.

    Wiecej - można nic nie płacić, byle odpowiedni członek rodziny był "ubezpieczony"
    i też dostanie się tyle samo.
    Dlatego jest to de facto podatek zdrowotny, zresztą naliczany od tej samej
    podstawy co PIT i prawie cały można od tegoż PIT-u odliczyć.

    >Ustalamy podatek VAT w wysokości 10% na wszystko

    Będzie problem, w czerwcu 2003 ktoś się jednak opowiedział m. in. za
    wyższym VAT-em... Minimalna stawka podstawowa w UE 15%.

    >Likwidujemy wszelakie akcyzy.

    Minimalne stawki akcyz różnych w UE... trzeba wyliczać?

    >Kasujemy biurwę bo 90% jak nie więcej tych nierobów nie jest potrzebna do
    >normalnego funkcjonowania kraju.

    Wymagania UE co do istnienia niektórych dziwnych stanowisk (np. pełnomocników
    ds. zbędnych).

    >Żadnych ulg, pitów, sritów - w miesiąc w miesiąc z pensji kasują 10% i w
    >gestii pracodawcy jest przekazanie tej kwoty do odpowiednich organów
    >podatkowych.

    Było wiele pomysłów płacenia procentu od funduszu płac, prościej już trudno.
    W sumie wykonalne - spłaszczyć stawkę, zlikwidować ulgi i nic (szkoda, że nie
    "nikt"...) już nie stoi na przeszkodzie. Zero indywidualnych rozliczeń w przypadku
    umowy o pracę.

    >A ha i wprowadził bym jeszcze podatek od obrotów jakie uzyskują zagraniczne
    >przedsiębiorstwa w PL (hipermarekty itp.) w wysokości od 1 - 2% w skali
    >roku. :)

    W UE zamiast obrotowego jest VAT (podobno bywa nazywany obrotowym).
    W Polsce za namiastkę obrotowego robi PCC 2% (ulgowo 1%) zwany "od
    czynności cywilnoprawnych". Naprawdę chodzi o opodatkowanie obrotu
    inaczej nie- lub "niedostatecznie" opodatkowanego.

    Arek



  • 28. Data: 2010-01-03 20:03:26
    Temat: Re: IKE
    Od: "Valdi" <V...@v...pl>

    "Arek" news:hhqskn$4k4$1@news.onet.pl

    > >Ustalamy podatek VAT w wysokości 10% na wszystko

    > Będzie problem, w czerwcu 2003 ktoś się jednak opowiedział m. in. za
    > wyższym VAT-em... Minimalna stawka podstawowa w UE 15%.

    Bije się w piersiówkę! Zapomniałem napisać, że wychodzimy jako kraj z
    eurosojuza (Polska może się podzielić - ja zamieszkam w tej normalnej
    części, która opuściła ramiona niebieskiej komuny). :)

    > >Likwidujemy wszelakie akcyzy.

    > Minimalne stawki akcyz różnych w UE... trzeba wyliczać?

    Nie będziemy już w objęciach niebieskich biurokratów i komuchów. Nie
    będziemy zatem mieli z tym problemów :) ZERO AKCYZ i parapodaktów.

    > >Kasujemy biurwę bo 90% jak nie więcej tych nierobów nie jest potrzebna do
    > >normalnego funkcjonowania kraju.

    > Wymagania UE co do istnienia niektórych dziwnych stanowisk (np.
    pełnomocników
    > ds. zbędnych).

    Jeszcze raz powtarzam (naprawiam swój błąd z poprzedniego postu) - nie
    siedzimy już w UE. Takiego wała dla bruskelskiej biurwy! :)

    > >Żadnych ulg, pitów, sritów - w miesiąc w miesiąc z pensji kasują 10% i w
    > >gestii pracodawcy jest przekazanie tej kwoty do odpowiednich organów
    > >podatkowych.

    > Było wiele pomysłów płacenia procentu od funduszu płac, prościej już
    trudno.
    > W sumie wykonalne - spłaszczyć stawkę, zlikwidować ulgi i nic (szkoda, że
    nie
    > "nikt"...) już nie stoi na przeszkodzie. Zero indywidualnych rozliczeń w
    przypadku
    > umowy o pracę.

    A więc widzisz - da się! Trzeba tylko chcieć. Dodatkowo znikają nam
    głupkowate formy zatrudnienia itp. bo jak by nie patrzeć każda praca
    przynosi jednakowe profity i koszty.

    > >A ha i wprowadził bym jeszcze podatek od obrotów jakie uzyskują
    zagraniczne
    > >przedsiębiorstwa w PL (hipermarekty itp.) w wysokości od 1 - 2% w skali
    > >roku. :)

    > W UE zamiast obrotowego jest VAT (podobno bywa nazywany obrotowym).
    > W Polsce za namiastkę obrotowego robi PCC 2% (ulgowo 1%) zwany "od
    > czynności cywilnoprawnych". Naprawdę chodzi o opodatkowanie obrotu
    > inaczej nie- lub "niedostatecznie" opodatkowanego.

    Nas nie będzie w UE :]


  • 29. Data: 2010-01-03 21:45:35
    Temat: Re: IKE
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Valdi pisze:
    > "Bogdan B." news:hhqd73$j39$1@atlantis.news.neostrada.pl
    >
    >> A jak twoim zdaniem powinien oszczędzać/inwestować ktoś kto nie ma
    >> wiedzy/czasu/ochoty na posiadanie rachunku maklerskiego? Jakieś pomysły
    >> inne niż lokaty i fundusze? No i żeby to były płynne aktywa więc opcje
    >> "kup działkę" i "zainwestuj w siebie" mnie nie zadowalają :-)
    >> IMHO jeżeli ktoś ma zamiar inwestować w lokaty lub fundusze to IKE to
    >> dobry pomysł.
    >
    > OK Zgoda, ale jest jedno ale. Może ja jestem przewrażliwiony ale w przypadku
    > IKE istnieje ryzyko (mało realne, ale zawsze), że państwo zacznie coś przy
    > tych pieniądzach majstrować. Dlatego też jeżeli już miał bym inwestować w

    Z IKE można się w każdej chwili wycofać. Zatem prawdopodobieństwo
    tego, że państwo znacjonalizuje IKE jest takie samo, jak
    prawdopodobieństwo tego, że znacjonalizuje supermarket funduszy
    inwestycyjnych w mbanku.


    > Gdyby konstrukcja mBankowego IKE stanowiła swoistego rodzaju nakładkę na SFI
    > to był by to produkt godny uwagi i sam zastanowił bym się czy może dla
    > zabawy nie przelać do nich kilku stówek :)

    Ustawa zezwala na lokowanie pieniędzy w inwestycje jednego TFI, zatem
    lokowanie w Skarbiec oraz w inne TFI jest ustawowo niemożliwe.

    --
    Liwiusz


  • 30. Data: 2010-01-03 21:52:17
    Temat: Re: IKE
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Valdi pisze:
    > "Arek" news:hhqskn$4k4$1@news.onet.pl
    >
    >>> Ustalamy podatek VAT w wysokości 10% na wszystko
    >
    >> Będzie problem, w czerwcu 2003 ktoś się jednak opowiedział m. in. za
    >> wyższym VAT-em... Minimalna stawka podstawowa w UE 15%.
    >
    > Bije się w piersiówkę! Zapomniałem napisać, że wychodzimy jako kraj z
    > eurosojuza (Polska może się podzielić - ja zamieszkam w tej normalnej
    > części, która opuściła ramiona niebieskiej komuny). :)

    Jaki kraj? W jakich granicach wychodzimy? Obecnie nie jesteśmy już
    suwerenni, a wychodzić to sobie możemy tak jak województwo mazowieckie
    by sobie chciało wychodzić z Polski. Poza tym kto powiedział, że musimy
    wyjść w granicach z 2009 roku? Jeśli landy śląskie by chciały pozostać,
    mając w tym poparcie nowo powstających sił wojskowych EU...


    > Nas nie będzie w UE :]


    Marzenia... Kto ma telewizję, ten ma władzę. Jak obalono Husseina, to
    okazało się, że większość Irakijczyków myślało, że Pustynną Burzę, to
    oni wygrali (bo tak mówili w TV).

    --
    Liwiusz

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1