eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiIKE - gdzie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 31. Data: 2009-12-07 15:49:24
    Temat: Re: IKE - gdzie?
    Od: Darek <n...@p...maila.pl>


    > W bossa też?

    No zobacz od tygodnia mają i to za darmo. Niestety zmianę robiłem w
    listopadzie. Za rok więc transfer do BOS będzie

    Darek


  • 32. Data: 2009-12-07 15:50:07
    Temat: Re: IKE - gdzie?
    Od: Darek <n...@p...maila.pl>


    > Jaki to miałoby mieć sens? Przecież po sprzedaży akcji musiałbyś
    > zapłacić podatek...

    Właśnie że nie. Dopóki kasa jest w obrębie rachunku brokerskiego to nie
    ma podatku


    Darek


  • 33. Data: 2009-12-07 19:27:14
    Temat: Re: IKE - gdzie?
    Od: Grzegorz Szczepanik <g...@w...pl>

    turczy pisze:

    > Naprawdę uważasz że w latach 70 opłacało się kupić złoto żeby je teraz
    > sprzedać?
    > czyba zapomniałeś jakie wtedy były realia rynkowe i ile kosztowało złoto.
    > Powtarzasz chyba jakieś banialuki wklepane ci przez reklamy sprzedawców.
    > W chwili obecnej za kilogram złota jesteś w stanie kupić :
    > - samochód średniej klasy
    > - 1/3 kawalerki we Wrocławiu
    >
    > A w latach 70?
    > Nie chcę bajdurzyć ale z tecgo co pamietam to starczyło by na pare
    > domków jednorodzinnych, samochód
    > i dostatnie życie przez dosyć długo. Złoto pomimo, że jego cena w
    > dolarach była dużo niższa mało ogromna wartość nabywczą w tamtych
    > czasach. I pomimo iż wtedy byliśmy w dołku cen złota a teraz jesteśmy na
    > szczycie górki to i tak realna wartość kruszcu spadła masakrycznie.
    > Kiedyś żeby kupić obrączki zrzucała się cała rodzina, nierzadko
    > przechodziłu obrączki z dziadków lub rodziców. Jak był kryzys z
    > pieniędzmi mogłeś zastawić obrączke lub pierścionek i żyć za to
    > spokojnie na niezłej stopie przez miesiąc. A weź teraz obrączke idź do
    > lombardu i zobaczysz ile dostaniesz... Na prąd nie starczy a gdzie ten
    > miesiąc niezłego życia?

    W PRL złoto, podobnie zresztą jak dolary było poważnie przecenione bo to
    była jedna z bardzo niewielu możliwości przechowywania majątku w
    bardziej płynnej i trudnej do wykrycia formie.

    Wartość nieruchomości też jest bardzo względna. Zdarzali dosyć często
    się ludzie którzy budowali domy kompletnie nie przewidując miejsca na
    samochód bo wychodzili z założenia że na taki luksus ich nigdy stać nie
    będzie.

    Pozdrawiam,
    Grzegorz Szczepanik


  • 34. Data: 2009-12-07 20:52:01
    Temat: Re: IKE - gdzie?
    Od: "mm" <jvgrxq.@.cb.barg.sv>

    Użytkownik "Darek" <n...@p...maila.pl> napisał:
    >
    >> W bossa też?
    >
    > No zobacz od tygodnia mają i to za darmo. Niestety zmianę robiłem w
    > listopadzie. Za rok więc transfer do BOS będzie

    Ja kiedyś otworzylem sobie IKE w DM PKOBP. I jest OK. Dla mnie super.
    http://www.bdm.pkobp.pl/index.php/id=ike_inwe/zone=-
    1/section=ogol
    Teraz już są tańsze, bo oferty się trochę polepszyly (obniżyli prowizje) i
    niektóre są bez prowizji rocznej. Ale mimo to koszty roczne są pomijalne -
    0,25% wartości aktywów nie mniej niż 20,00 zł.

    Bossa w zasadzie to samo, tylko brak oplaty za prowadzenie + daytrading:
    http://bossa.pl/index.jsp?layout=2&page=0&news_cat_i
    d=1005&news_id=15225

    Jest jeszcze wbk...

    Ogólnie jednak, nie ma się co za bardzo przejmować oplatami, póki na koncie
    nie będzie więcej niż 30k :)


  • 35. Data: 2009-12-07 23:03:16
    Temat: Re: IKE - gdzie?
    Od: ukasbadu <ukasbadu@_no_spam_gmail.com>

    xbartx wrote:
    > Dnia Mon, 07 Dec 2009 10:29:12 +0100, Liwiusz napisał(a):
    >
    >> Utrzymają na starość - oczywiście jak się je dobrze wychowa :)
    >
    > Ale tutaj to masz takie samo ryzyko inwestycji jak w fundusze akcji czy
    > tam jakiekolwiek inne, czyli klasyczne 50/50. Osobiście uważam, że
    > mówienie o "inwestycji w dzieci" za klepaną obiegową legendę i tyle.

    Pytanie kto będzie utrzymywał ludzi którzy dzieci nie posiadają. W
    Niemczech podobno już teraz debatuje się nad wprowadzeniem podatku od
    opieki nad starszymi ludźmi, czyli Ci co mają dzieci i ponosili przez 20
    lat koszty ich wychowywania będą także musieli jeszcze zrzucić się
    dodatkowo na tych którzy wydali swoje pieniądze inaczej. Przy takich
    założeniach faktycznie, może lepiej sobie pieniądze
    przejeść/zainwestować w coś innego, tylko czy to przejdzie i u nas ?

    Pozdrawiam,
    Ł.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1