-
1. Data: 2005-10-06 11:12:06
Temat: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: b...@r...pl (Bzdura Roku)
Kilka dni temu złożyłem w ING wniosek o kartę kredytową. Mam niezłe
zarobki, własnościowe mieszkanie, samochód, umowę na czas nieokreślony -
ideał kredytobiorcy. :) Wczoraj zadzwonił ktoś od nich, potwierdzenie
wniosku, wszystko git. Dzisiaj dzwoni kobieta, rozmowa wygląda mniej
więcej tak:
- Dzień dobry (tu się ładnie przedstawiła), wczoraj dzwonił kolega w
sprawie potwierdzenia (itp), ale zapomniał o jeszcze jedno pana
zapytać - nie podał pan stacjonarnego numeru telefonu.
- Nie podałem, bo nie mam.
- Ale we wniosku musi być.
- No ale co mam podać, jak nie mam telefonu?
- Ale jeżeli pan nie poda, to będzie miało negatywny wpływ na wniosek.
- (tu się roześmiałem) Ale to jakiś absurd. Nie będę specjalnie zakładał
telefonu tylko po to, żeby dostać u państwa kartę. Poza tym, jaki ma
związek posiadanie telefonu stacjonarnego z wiarygodnością kredytową?
- To niech pan poda do rodziców albo jakiś inny.
- No dobrze, to niech będzie... (tu zmyśliłem na poczekaniu numer), ale nie
wiem, czy taki istnieje.
- Dobrze, dziękuję, do widzenia.
Ta rozmowa odbyła się jakieś 2h temu, a ja ciągle się śmieję. :) Ci,
którzy pamiętają klimaty z Polski Ludowej pewnie czują tego bluesa. ;)
Zdrówko
-
2. Data: 2005-10-06 11:54:54
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: camel <g...@f...gotdns.com>
On 2005-10-06 13:12:06 +0200, b...@r...pl (Bzdura Roku) said:
> (...)Ci,
> którzy pamiętają klimaty z Polski Ludowej pewnie czują tego bluesa. ;)
Czujemy.... ale to nie jest klimat PRLowski (podpowiada babcia) - to
klimat rodzimy, buraczano-urzędniczy - dziwaczniejsze przeboje z
urzędami bywały "za sanacji". Urzędnicze dusze mają w tym kraju żyzną
glebę dla swoich zboczeń.
-
3. Data: 2005-10-06 12:18:31
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: "Grzegorz Niedzwiecki" <n...@a...sggw.waw.pl>
Ja ja załatwiałem w rafim KK to chcieli rachunek za tel. stacjonarny, ale w
końcy zgodzili się na rachunek za gaz.
-
4. Data: 2005-10-06 15:40:53
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: Marcin Kaminski <m...@g...art.pl>
Uzytkownik Bzdura Roku napisal dnia 2005-10-06 13:12:
> Ta rozmowa odbyła się jakieś 2h temu, a ja ciągle się śmieję. :) Ci,
> którzy pamiętają klimaty z Polski Ludowej pewnie czują tego bluesa. ;)
A ja nie wiem co w tym śmiesznego. A jeśli zweryfikują numer, który podałeś,
będziesz musiał przejrzeć jeszcze raz oferty innych banków.
--
/|_ /||__/ ______________________________
/ |_/ ||_/ Marcin Kamiński m...@g...art.pl
/ || \\
"Technologia śledzenia i rejestrowania tłumów z wszczepionymi implantami już
jest. Na razie stosuje się ją do ewidencjonowania świń idących do masarni."
http://wiadomosci.onet.pl/1242189,242,2,kioskart.htm
l
-
5. Data: 2005-10-06 16:18:28
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 06 Oct 2005 17:40:53 +0200,
osoba podpisana: Marcin Kaminski <m...@g...art.pl>
napisała:
> Uzytkownik Bzdura Roku napisal dnia 2005-10-06 13:12:
>
>> Ta rozmowa odbyła się jakieś 2h temu, a ja ciągle się śmieję. :) Ci,
>> którzy pamiętają klimaty z Polski Ludowej pewnie czują tego bluesa. ;)
>
> A ja nie wiem co w tym śmiesznego. A jeśli zweryfikują numer, który podałeś,
Poziom ludzi układających procedury w ING.
iKJ
--
Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
http://strony.aster.pl/kjonca/index.xhtml#f4y
GNU is Not Unix
-
6. Data: 2005-10-06 18:55:30
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: nadja <n...@n...pl>
Bzdura Roku napisał(a):
> Dzisiaj dzwoni kobieta [...]
> - Ale jeżeli pan nie poda, to będzie miało negatywny wpływ na wniosek.
Całkiem inteligentna kobieta. Wie, jak walczyć z bezdusznym systemem
scoringowym ;-))
-
7. Data: 2005-10-06 18:55:57
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: "clear" <merowing27[wytnijto]@tlen.pl>
Użytkownik "Grzegorz Niedzwiecki" <n...@a...sggw.waw.pl>
napisał w wiadomości news:di34ma$asb$1@pippin.nask.net.pl...
> Ja ja załatwiałem w rafim KK to chcieli rachunek za tel. stacjonarny, ale
w
> końcy zgodzili się na rachunek za gaz.
Hehe. Zalatwialem Vise Gold w Raiffeisen ze sporym limitem. Tez chcieli
rachunek za tel. stacjonarny wiec im przynioslem. Tel ten mam wlasciwie
proforma - i tak sie przeciez dzwoni z komorki wiec rachunek byl na 25 zl
:))) Niestety to nie wystarczylo, musialem jechac na poczte i zaplacic ten
rachunek i z potwierdzeniem zaplaty wrocic do banku zeby dostac karte z
limitem ponad x1000 wiekszym... buahaha
N.
-
8. Data: 2005-10-06 19:21:11
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: maho <m...@p...net>
clear wrote:
> Użytkownik "Grzegorz Niedzwiecki" <n...@a...sggw.waw.pl>
> napisał w wiadomości news:di34ma$asb$1@pippin.nask.net.pl...
>
>>Ja ja załatwiałem w rafim KK to chcieli rachunek za tel. stacjonarny, ale
>
> w
>
>>końcy zgodzili się na rachunek za gaz.
>
>
> Hehe. Zalatwialem Vise Gold w Raiffeisen ze sporym limitem. Tez chcieli
> rachunek za tel. stacjonarny wiec im przynioslem. Tel ten mam wlasciwie
> proforma - i tak sie przeciez dzwoni z komorki wiec rachunek byl na 25 zl
> :))) Niestety to nie wystarczylo, musialem jechac na poczte i zaplacic ten
> rachunek i z potwierdzeniem zaplaty wrocic do banku zeby dostac karte z
> limitem ponad x1000 wiekszym... buahaha
>
hmm, a nie mogłeś zapłacić rachunku w banku?.
pozdrav
maHo
-
9. Data: 2005-10-06 20:40:11
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: "clear" <merowing27[wytnijto]@tlen.pl>
Użytkownik "maho" <m...@p...net> napisał w wiadomości
news:di3tg3$7ru$1@nemesis.news.tpi.pl...
> clear wrote:
> > Użytkownik "Grzegorz Niedzwiecki" <n...@a...sggw.waw.pl>
> > napisał w wiadomości news:di34ma$asb$1@pippin.nask.net.pl...
> >
> >>Ja ja załatwiałem w rafim KK to chcieli rachunek za tel. stacjonarny,
ale
> >
> > w
> >
> >>końcy zgodzili się na rachunek za gaz.
> >
> >
> > Hehe. Zalatwialem Vise Gold w Raiffeisen ze sporym limitem. Tez chcieli
> > rachunek za tel. stacjonarny wiec im przynioslem. Tel ten mam wlasciwie
> > proforma - i tak sie przeciez dzwoni z komorki wiec rachunek byl na 25
zl
> > :))) Niestety to nie wystarczylo, musialem jechac na poczte i zaplacic
ten
> > rachunek i z potwierdzeniem zaplaty wrocic do banku zeby dostac karte z
> > limitem ponad x1000 wiekszym... buahaha
> >
>
> hmm, a nie mogłeś zapłacić rachunku w banku?.
nie lubie wyrzucac kasy w bloto i placic za przelew ilestam zl skoro na
poczcie bylo kilka razy taniej
K
-
10. Data: 2005-10-06 20:54:42
Temat: Re: ING Bank Śląski - bzdura roku :)
Od: maho <m...@p...net>
clear wrote:
> Użytkownik "maho" <m...@p...net> napisał w wiadomości
> news:di3tg3$7ru$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>clear wrote:
>>
>>>Użytkownik "Grzegorz Niedzwiecki" <n...@a...sggw.waw.pl>
>>>napisał w wiadomości news:di34ma$asb$1@pippin.nask.net.pl...
>>>
>>>
>>>>Ja ja załatwiałem w rafim KK to chcieli rachunek za tel. stacjonarny,
>
> ale
>
>>>w
>>>
>>>
>>>>końcy zgodzili się na rachunek za gaz.
>>>
>>>
>>>Hehe. Zalatwialem Vise Gold w Raiffeisen ze sporym limitem. Tez chcieli
>>>rachunek za tel. stacjonarny wiec im przynioslem. Tel ten mam wlasciwie
>>>proforma - i tak sie przeciez dzwoni z komorki wiec rachunek byl na 25
>
> zl
>
>>>:))) Niestety to nie wystarczylo, musialem jechac na poczte i zaplacic
>
> ten
>
>>>rachunek i z potwierdzeniem zaplaty wrocic do banku zeby dostac karte z
>>>limitem ponad x1000 wiekszym... buahaha
>>>
>>
>>hmm, a nie mogłeś zapłacić rachunku w banku?.
>
>
>
> nie lubie wyrzucac kasy w bloto i placic za przelew ilestam zl skoro na
> poczcie bylo kilka razy taniej
>
kilka razy? to ile wynosi prowizja w Raiff?. Z tego co wiem na poczcie
jest chyba 3.5zł.
A poza tym, czy to co oszczędziłeś na prowizji nie wydałeś z nawiązką na
benzynę/bilety?.
pozdrav
maHo