<piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> napisal(a):
>> Ja zaglądam notorycznie - mam pecha, zę co chwilę ktoś chce ode mnie
>> pieniądze, które rzekomo już zapłaciłem.
>
> Od 7 lat żadna kasa płacona internetem (6-8 miesięcznie) u mnie nie
> zaginęła.

U mnie też, gorzej z tym, co na ten temat się wydaje odbiorcom ;-)

> Gdyby większość klientów tego potrzebowała, to zapewne byśmy uruchomili.

'Byście', czyli kto? :-)
--
Samotnik

do góry

<n...@p...onet.pl> napisal(a):
>> co chwilę ktoś chce ode mnie pieniądze, które rzekomo już zapłaciłem.
>
> No ja sie nie dziwię ;-)))

No dobra, niezręcznie mi się wypowiedziało ;-) Chyba chciałem napisać
'których rzekomo nie zapłaciłem', niestety palce szybsze od rozumu... :)
--
Samotnik

do góry

> 'Byście', czyli kto? :-)

Oni.

*

do góry

> Np. w oddziale ing otrzymuje sie kod aktywacyjny do systemu, gdzie.
> literki i cyfry są wypisane przy pomocy drukarki igłowej.

Chyba musi być na igłówce drukowane, podobnie jak PIN-y, co by kopertę mógł
sobie klient dopiero otworzyć. Inna kwestia to wielkość liter.

*

do góry