eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2011-02-25 14:48:23
    Temat: Re: ING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 2/25/2011 2:07 AM, Piotr Gałka wrote:
    >
    > Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w wiadomości
    > news:ik7m33$q0k$1@inews.gazeta.pl...
    >>
    >> W każdym banku jest mniej więcej podobnie. Chyba lepiej, że teraz
    >> zablokowali Ci kartę i jej jakiś czas nie będziesz posiadał, niż jakby
    >> ktoś w Afryce albo Ameryce Południowej wyczyścił Ci konto.
    >>
    > W sumie oprócz ograniczeń kwotowych i ilościowych transakcji mogły by
    > być ograniczenia terytorialne, które klient by sobie sam ustawiał (jakby
    > chciał).
    > P.G.
    jak zdefiniujesz ograniczenia terytorialne w internecie?


  • 12. Data: 2011-02-26 22:17:42
    Temat: Re: ING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    witek pisze:

    >>> W każdym banku jest mniej więcej podobnie. Chyba lepiej, że teraz
    >>> zablokowali Ci kartę i jej jakiś czas nie będziesz posiadał, niż jakby
    >>> ktoś w Afryce albo Ameryce Południowej wyczyścił Ci konto.
    >>>
    >> W sumie oprócz ograniczeń kwotowych i ilościowych transakcji mogły by
    >> być ograniczenia terytorialne, które klient by sobie sam ustawiał (jakby
    >> chciał).
    >> P.G.
    > jak zdefiniujesz ograniczenia terytorialne w internecie?

    Tak samo. Każdy sprzedawca ma przecież jakiś adres, który nawet w
    niektórych bankach można sobie w historii karty obejrzeć...

    --
    MiCHA


  • 13. Data: 2011-02-27 13:07:23
    Temat: Re: ING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@C...pl>

    >>> W sumie oprócz ograniczeń kwotowych i ilościowych transakcji mogły by
    >>> być ograniczenia terytorialne, które klient by sobie sam ustawiał (jakby
    >>> chciał).
    >>
    >> Nie prościej uniemożliwić kopiowanie kart ?
    > Czy ja wiem:
    > 1. ograniczenie terytorialne = oprogramowanie w serwerach (na obecne czasy
    > wcale nie jakieś super skomplikowane).

    I nie będzie tak, jak teraz, że firmy zlecają innym zagranicznym działania
    marketingowe by ominąć polskie prawo ?

    > 2. zabezpieczenie kart = technologia (np. RFID mifare miały być
    > bezpieczne, a się okazało, że parę sekund wystarcza do złamania =
    > skopiowania)

    mifare chyba nie jest zbyt reprezentatywne, legic może

    > Poza tym:
    > 1 - klienta na 100% nie obciążają transakcje w Afryce, jeśli wprowadził
    > ograniczenie do swojego podwórka,

    Ale na drugim końcu tej samej ulicy mogą go okraść tak samo jak w Afryce. I
    to, co proponujesz nic kompletnie mu nie da, a karta z podpisem cyfrowym da.

    > 2 - każdą technologię da się złamać i zawsze nie będzie pewności czy to
    > była kopia, czy facet był w Afryce i udaje, że nie był.

    Mowa o kryptografii ?


  • 14. Data: 2011-02-27 15:45:26
    Temat: Re: ING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
    Od: Ra <t...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-02-26 23:17, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:
    > witek pisze:
    >
    >>>> W każdym banku jest mniej więcej podobnie. Chyba lepiej, że teraz
    >>>> zablokowali Ci kartę i jej jakiś czas nie będziesz posiadał, niż jakby
    >>>> ktoś w Afryce albo Ameryce Południowej wyczyścił Ci konto.
    >>>>
    >>> W sumie oprócz ograniczeń kwotowych i ilościowych transakcji mogły by
    >>> być ograniczenia terytorialne, które klient by sobie sam ustawiał (jakby
    >>> chciał).
    >>> P.G.
    >> jak zdefiniujesz ograniczenia terytorialne w internecie?
    >
    > Tak samo. Każdy sprzedawca ma przecież jakiś adres, który nawet w
    > niektórych bankach można sobie w historii karty obejrzeć...
    >
    ale wogóle o czym mowa
    bank zastrzega kartę - źle, ale jak gość znajdzie parę nie swoich
    transakcji na wyciągu to zaraz będzie krzyczał żeby mu bank oddał kasę


  • 15. Data: 2011-02-28 09:00:54
    Temat: Re: ING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:ikdiaf$s66$1@news.net.icm.edu.pl...

    >> 2 - każdą technologię da się złamać i zawsze nie będzie pewności czy to
    >> była kopia, czy facet był w Afryce i udaje, że nie był.
    >
    > Mowa o kryptografii ?
    Nie zastanawiałem się za dokładnie (sądzę, że za mało wiem, aby jakieś
    jednoznaczne i absolutnie pewne tezy wygłaszać).
    Miałem raczej na myśli szlifowanie scalaków, wydobywanie z nich algorytmów
    (o których i tak trzeba zakładać, że są jawne), kluczy itd.
    Nie wiem jak skomplikowane procesory daje się obecnie upchnąć w kartach -
    czy pozwalają zastosować taką kryptografię jaką fachowcy od tego tematu
    sobie zażyczą (przy założeniu, że transakcja ma trwać sekundy, a nie
    minuty), czy zmuszają do pewnych kompromisów. Jeśli są pewne uproszczenia to
    przypuszczam, że wcześniej, czy później się okaże, że nie ma problemu ze
    zrobieniem kopii takiej karty.

    Przy założeniu, że da się zrobić absolutnie nie podrabialną kartę oczywiście
    należy to zrobić, ale i tak nie uchroni to przed kradzieżą (z podglądnięciem
    pinu).

    Czytając o tym, że ktoś na czyjąś kartę robi wypłaty gdzieś, gdzie
    właściciel nigdy w życiu nie był i potem właściciel karty ma problemy (sama
    strata czasu = problemy) ja bym się czuł bezpieczniej gdybym mógł ograniczyć
    miejsca użycia mojej karty do najbliższej stacji benzynowej, apteki, kilku
    sklepów itp. i tylko na czas wyjazdu zwiększać obszar zależnie od planów.
    Ewentualny złodziej miałby szansę wykorzystać kartę tylko w tych punktach w
    których ja robię zakupy i nigdzie więcej, a większe ryzyko (moje i banku)
    występowało by tylko w czasie urlopów.
    Nie wiem jak inni, ale ja wysoko sobie cenię tzw. "święty spokój".
    A w sytuacji takiej jak opisuje autor wątku bank wiedząc, o możliwości
    skopiowania mojej karty (widząc, że mam solidne ograniczenia) nie musiałby
    (bo ryzyko znikome) utrudniać mi życia blokowaniem karty, a mógłby jedynie
    zablokować mi możliwość zmiany ustawień do czasu wymiany karty.
    Pisząc to przyszły mi jeszcze do głowy dobowe ograniczenia kwotowe dla
    poszczególnych punktów (oczywiście gdy ktoś specyfikuje poszczególne punkty,
    a nie całe miasto).
    P.G.


  • 16. Data: 2011-03-01 06:59:59
    Temat: Re: ING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@C...pl>

    >>> 2 - każdą technologię da się złamać i zawsze nie będzie pewności czy to
    >>> była kopia, czy facet był w Afryce i udaje, że nie był.
    >>
    >> Mowa o kryptografii ?
    > Nie zastanawiałem się za dokładnie (sądzę, że za mało wiem, aby jakieś
    > jednoznaczne i absolutnie pewne tezy wygłaszać).
    > Miałem raczej na myśli szlifowanie scalaków, wydobywanie z nich algorytmów
    > (o których i tak trzeba zakładać, że są jawne), kluczy itd.
    > Nie wiem jak skomplikowane procesory daje się obecnie upchnąć w kartach -
    > czy pozwalają zastosować taką kryptografię jaką fachowcy od tego tematu
    > sobie zażyczą (przy założeniu, że transakcja ma trwać sekundy, a nie
    > minuty), czy zmuszają do pewnych kompromisów. Jeśli są pewne uproszczenia
    > to przypuszczam, że wcześniej, czy później się okaże, że nie ma problemu
    > ze zrobieniem kopii takiej karty.

    Przecież takie karty już są. Pewnie nie są idealne, ale na pewno lepsze niż
    karty, które z założenia dadzą się kopiować. Zasadniczo bezpieczne. Nie
    byłoby gadki o cyfrowym podpisie gdyby to było takie słabe.

    >
    > Przy założeniu, że da się zrobić absolutnie nie podrabialną kartę
    > oczywiście należy to zrobić, ale i tak nie uchroni to przed kradzieżą (z
    > podglądnięciem pinu).

    Zupełnie inna kwestia.

    >
    > Czytając o tym, że ktoś na czyjąś kartę robi wypłaty gdzieś, gdzie
    > właściciel nigdy w życiu nie był i potem właściciel karty ma problemy
    > (sama strata czasu = problemy) ja bym się czuł bezpieczniej gdybym mógł
    > ograniczyć miejsca użycia mojej karty do najbliższej stacji benzynowej,
    > apteki, kilku sklepów itp. i tylko na czas wyjazdu zwiększać obszar
    > zależnie od planów. Ewentualny złodziej miałby szansę wykorzystać kartę
    > tylko w tych punktach w których ja robię zakupy i nigdzie więcej, a
    > większe ryzyko (moje i banku) występowało by tylko w czasie urlopów.
    > Nie wiem jak inni, ale ja wysoko sobie cenię tzw. "święty spokój".

    To to Ci tego nie da, bo złodziej zawsze może zmienić te ograniczenia
    dokładnie tak, jak Ty to robisz. Będziesz musiał kolejny system
    zabezpieczania stosować zamiast mieć jedną kartę. Pisałem, dowód osobisty
    wystarczy.

    > A w sytuacji takiej jak opisuje autor wątku bank wiedząc, o możliwości
    > skopiowania mojej karty (widząc, że mam solidne ograniczenia) nie musiałby
    > (bo ryzyko znikome) utrudniać mi życia blokowaniem karty, a mógłby jedynie
    > zablokować mi możliwość zmiany ustawień do czasu wymiany karty.
    > Pisząc to przyszły mi jeszcze do głowy dobowe ograniczenia kwotowe dla
    > poszczególnych punktów (oczywiście gdy ktoś specyfikuje poszczególne
    > punkty, a nie całe miasto).

    No i jeszcze trąbka :-)


  • 17. Data: 2011-03-01 10:02:33
    Temat: Re: ING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:iki5hi$mhu$1@news.net.icm.edu.pl...

    > No i jeszcze trąbka :-)

    Dwie ;-)
    P.G.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1