On Sat, 1 Nov 2003 22:50:08 +0100, Tomasz Nowak wrote:

>Wielu tobie podobnych zarobiło po kilkaset procent w początkach giełdy ....
>psychicznie nie wytrzymali dołka i większość stracili bo trzymali za długo.
>Dlatego uważaj ... do tej pory było OK i każdy na funduszach zarobił. Gorzej
>gdy będzie chodziło o przyszły rok ...

Nie każdy, bo samemu znam przynajmniej kilka osób, które, mimo
przestróg, w czasie wakacji poleciały na lep "pewnych zysków" z
obligacji, bądź też "super zysków" z rozreklamowanej "hossy" giełdowej,
i już dziś liczą straty. Ja dla odmiany przez ostatnie 2 miesiące
przeprofilowałem się mocno na amerykańskie akcje oraz obligacje i, póki
co, sprawy idą średnio, choć i tak sporo lepiej niż gdybym konserwował
kapitał na eMaxie.

Sztoker

do góry

e...@p...onet.pl wrote:

> > > Jestem ciekaw, jak bys obecnie zainwestowal rzeczone 400kzl, aby uzyskac
> > > stope zwrotu 20%, przy zalozeniu, ze jest to Twoj wlasny kapital majacy
> > > zabezpieczac Cie na przyszlosc.
> > >
> > > Kazdy niech mysli sam bo myslenie to tez kapital. Jest mnostwo mozliwosci
> > > inwestowania na rynku, najwazniejsze aby w odpowiednim momencie po jego
> > > odpowiedniej stronie sie znalezc.
>
> w takim razie, geniuszu finansow, lec szybko do Londynu - z takimi
> umiejetnosciami dostaniesz prace w kazdym banku inwestycyjnym i juz po roku
> zarobisz grubo ponad te 400 tys. za 10% premii gotow jestem zasponsorowac
> przelot (w jedna strone :-)
>
> Nie jestem geniuszem finansow. Po prostu wazne aby wyczuc jaka w danej chwili
> inwestycja jest najbardziej oplacalna i jej sie trzymac. A ze nic nie jest
> wieczne dlatego tez warto obserwowac rozne rynki

do góry

> Nie każdy, bo samemu znam przynajmniej kilka osób, które, mimo
> przestróg, w czasie wakacji poleciały na lep "pewnych zysków" z
> obligacji, bądź też "super zysków" z rozreklamowanej "hossy" giełdowej,
> i już dziś liczą straty. Ja dla odmiany przez ostatnie 2 miesiące
> przeprofilowałem się mocno na amerykańskie akcje oraz obligacje i, póki
> co, sprawy idą średnio, choć i tak sporo lepiej niż gdybym konserwował
> kapitał na eMaxie.

masz na mysli fundusze oblig usd i caib top ameryka ?
Te caib "topy"ciekawe sa, po wielkim dołku sprzed lat widać takie
wynurzonko....
A obligacje zagraniczne tez sa niezle, ale jako bezpieczna gra na kursach.
Pogratulować zyskow z akcji - ja taki odwazny nie bylem, ale nie narzekam.

ZN

do góry

On Mon, 3 Nov 2003 22:30:03 +0100, Zbyszek wrote:

>masz na mysli fundusze oblig usd i caib top ameryka ?

Tak - "dolarowy" Skarbiec i rzeczoną Top Amerykę.

>Te caib "topy"ciekawe sa, po wielkim dołku sprzed lat widać takie
>wynurzonko....
>A obligacje zagraniczne tez sa niezle, ale jako bezpieczna gra na kursach.
>Pogratulować zyskow z akcji - ja taki odwazny nie bylem, ale nie narzekam.

Generalnie lubię ryzyko, ale tu to miałem więcej szczęścia niż rozumu :-)

Sztoker

do góry