-
11. Data: 2006-01-23 23:50:23
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: "Karol Żwiruk" <p...@k...pl>
>>Nie ma to jak rozciagniety sweter ;) (ewentualnie moherowy beret :D
>
> KRAWACIARZOM mówimy stanowcze NI !!!
uważaj PG narażasz się,
niektórzy muszom ;) coś o tym wisz :)
--
Karol Żwiruk
Świat Kart: http://KartyOnLine.pl
-
12. Data: 2006-01-24 00:53:58
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On Tue, 24 Jan 2006 00:50:23 +0100, "Karol Żwiruk"
<p...@k...pl> wrote:
>> KRAWACIARZOM mówimy stanowcze NI !!!
>
>uważaj PG narażasz się,
Koniunkturalistom mówimy stanowcze NI !!!
>niektórzy muszom ;) coś o tym wisz :)
Dupa blada, koleś :-) Nie zakładam zwisu męskiego. I nikomu krzywda
się nie dzieje.
PG
-
13. Data: 2006-01-24 09:42:01
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Piotr Gralak <g...@p...onet.pl> wrote:
> Dupa blada, koleś :-) Nie zakładam zwisu męskiego. I nikomu krzywda
> się nie dzieje.
A co nosisz? Muche? :P
--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
Banki nie mają dla nas tajemnic!
-
14. Data: 2006-01-24 16:39:00
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: Azazel <j...@g...w.pl>
-------- Treść oryginalnej wiadomości --------
> On Mon, 23 Jan 2006 22:18:29 +0100, Marcin Nowakowski
> <m...@U...net.pl> wrote:
>
>
>>Dnia 2006-01-23 22:07, osobnik Piotr Gralak stwierdził, iż:
>>
>>>NIENAWIDZE KRAWATOW!!!
>>>To najgorszy wynalazek ludzkosci
>>
>>E, fajne są :)
>
>
> durnowata, niczemu nie służąca pseudoozdoba, znakomicie uprzykrzająca
> życie. ot i wsio :)
>
> PG
>
podbno należy za to winić chorwatów. nisili klorowe apaszki na szyi i to
to rozpowszechniło to we francji i z tego co słyszałem to od
zniekształcenia słowa Chorwat (le chrawat - zapis fonetyczny) pochodzi
pojęcie krawata :-)
tak słyszałem
A.
-
15. Data: 2006-01-24 18:45:10
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: "fotech" <w...@p...onet.pl>
> Mam pytanie. Czy wolicie jesli w Banku kazdy pracownik ma inny
> krawat, w zaleznosci od tego jaki mu pasuje,
Nie używamy banków, do których trzeba chodzic.
Wojtek
-
16. Data: 2006-01-24 18:59:50
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: MadziaMa <madziama@niespamuj_buziaczek.pl>
On Mon, 23 Jan 2006 19:44:50 +0100, "Artur A. Surowiec"
<s...@k...pl> wrote:
>Czesc!
> Mam pytanie. Czy wolicie jesli w Banku kazdy pracownik ma inny
>krawat, w zaleznosci od tego jaki mu pasuje, albo jaki niedawno
>dostał od dziewczyny, czy wolelibyscie, zeby w Waszym banku wszyscy
>nosili identyczne, firmowe krawaty, tak, żebyscie przy kazdej
>wizycie mieli komfort psychiczny patrzenia zawsze na ten sam
>krawat - niezależnie od tego kto was obsluguje.
> Czy uwazacie, ze to fajnie jesli wszystkie panie nosza
>identyczne apaszki?
> I jeszcze jedno. co myslicie o dlugich kolczykach u doradczyn i
>kasjerek, a co myslicie na temat kolczykow w innych miejscach i
>dredów?
imho pracownik banku powinien byc czysty i w miare schludnie ubrany.
jesli jest kompetentny, wie co jego bank oferuje, na jakich warunkach,
umie udzielac informacji i realizowac zlecenia, to dla mnie jest juz
OK.
po wyjsciu z banku bede pamietal, czy dobrze i kompetentnie mnie
obsluzono, a nie czy pracownik mial krawat zielony czy niebieski, czy
mial w pepku kolczyk czy nie - bo i co mnie to obchodzi?
jak to w jakiejs reklamie szlo?
"bank ma zarabiac pieniadze" - grunt zeby zarabial te pieniadze
rowniez dla mnie, a nie tylko dla siebie ;-)
pozdarwiam,
Cyb z cudzego konta
-
17. Data: 2006-01-24 21:26:48
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: Marcin Żyła <m...@m...com>
Michał 'Amra' Macierzyński wrote:
> Piotr Gralak <g...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Dupa blada, koleś :-) Nie zakładam zwisu męskiego. I nikomu krzywda
>> się nie dzieje.
>
>
> A co nosisz? Muche? :P
>
Ostatnio modny też fular...
MZ
-
18. Data: 2006-01-24 21:49:00
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: "rsa127" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur A. Surowiec" <s...@k...pl> napisał w wiadomości
news:dr38iu$l80$1@amigo.idg.com.pl...
> Czesc!
> Mam pytanie. Czy wolicie jesli w Banku kazdy pracownik ma inny
> krawat, w zaleznosci od tego jaki mu pasuje, albo jaki niedawno
> dostał od dziewczyny, czy wolelibyscie, zeby w Waszym banku wszyscy
> nosili identyczne, firmowe krawaty, tak, żebyscie przy kazdej
> wizycie mieli komfort psychiczny patrzenia zawsze na ten sam
> krawat - niezależnie od tego kto was obsluguje.
> Czy uwazacie, ze to fajnie jesli wszystkie panie nosza
> identyczne apaszki?
> I jeszcze jedno. co myslicie o dlugich kolczykach u doradczyn i
> kasjerek, a co myslicie na temat kolczykow w innych miejscach i
> dredów?
>
A ja uważam, że jednolity wygląd buduje wizerunek banku i jak najbardzie
popieram ujednolicony strój.
-
19. Data: 2006-01-24 22:26:22
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: "vp23" <v...@o...pl>
>> Mam pytanie. Czy wolicie jesli w Banku kazdy pracownik ma inny
>> krawat, w zaleznosci od tego jaki mu pasuje, albo jaki niedawno
>> dostał od dziewczyny, czy wolelibyscie, zeby w Waszym banku wszyscy
>> nosili identyczne, firmowe krawaty, tak, żebyscie przy kazdej
>> wizycie mieli komfort psychiczny patrzenia zawsze na ten sam
>> krawat - niezależnie od tego kto was obsluguje.
> Eee, jeśli mają tak samo wyglądać to może od razu jakieś roboty tam
> wstawić bankomaty czy cuś ? Bez przesady.
Kiedyś w warszawskim BGK pracował (czy nadal pracuje nie wiem, bo nie mam tam
już od dawna konta) dysponent, który wyglądał jak robot.
Był dość młody, nosił nieokreślonego (ciemnego) koloru wdzianko i kołnierzyk
a'la Mao czy inny Kim Dzong Il, poruszał się dość sztucznie i miał zero mimiki.
Ohyda!
Pozdrawia
vp23
----
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
20. Data: 2006-01-24 22:34:52
Temat: Re: Indywidualizm w Banku
Od: "Krasnal z Krakowa" <r...@p...onet.pl>
> Czesc!
> Mam pytanie. Czy wolicie jesli w Banku kazdy pracownik ma inny
> krawat, w zaleznosci od tego jaki mu pasuje, albo jaki niedawno
> dostał od dziewczyny, czy wolelibyscie, zeby w Waszym banku wszyscy
> nosili identyczne, firmowe krawaty, tak, żebyscie przy kazdej
> wizycie mieli komfort psychiczny patrzenia zawsze na ten sam
> krawat - niezależnie od tego kto was obsluguje.
> Czy uwazacie, ze to fajnie jesli wszystkie panie nosza
> identyczne apaszki?
> I jeszcze jedno. co myslicie o dlugich kolczykach u doradczyn i
> kasjerek, a co myslicie na temat kolczykow w innych miejscach i
> dredów?
>
Dla mnie każdy może nosić co chce np. dredy z brodą Swiętego Mikołaja,
rozciągnięty mocherowy pulowerek do krótkich gaci, byleby tylko znał się na
robocie, był osobą myślącą i elastyczną i rzeczywiście chciał pomóc. Kolczyki w
różnych miejscach ma moja dorosła już córka i dobra. Za często mam
nieprzyjemność mieć do czynienia z firmowym krawaciarzam, ubranym w uśmiech nr
8, bezmyślnie paplającym wyuczone formułki, by mi sie to podobało. Z własnego
doświadczenia wiem, że im bardziej kierownictwo jakiejś instytucji jest do
bani, tym chętniej wprowadza różne bzdety (np firmowe krawaty itp.) bo jest to
najłatwiejsze. Uniformizacja oducza od myślenia, dlatego miernoty na wysokich
stanowiskach tak często się przy niej upierają, bojąc się myślących
podwładnych. Nie jest przypadkiem mundur w najgłupszej instytuacji jaką jest
armia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl