eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Inteligo, a superkonto
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2003-03-13 20:09:25
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: "Marcin" <n...@n...com>



    Witam

    Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:187b.00000754.3e70db5b@newsgate.onet.pl...

    > >
    > Trójka jest, Polskiego Radia Programu III nie ma, a kiedyś ta nazwa była
    używana
    > dla podkreślenia przynależności do radia publicznego. Teraz ta nazwa jest
    u
    > prezenterów ZAKAZANA.

    Jak zwal tak zwal.


    > Wcale mi to nie przeszkadza. Ale jak muszę wpłacić coś na Inteligo, to te
    > kolejki mnie rozbrajają.

    To zmien na bank, gdzie nie ma kolejek;)

    Sam mam konto w PKO BP i wkrotce chyba je zamkne.
    Myslalem o otworzeniu konta w Inteligo glownie ze wzgledu na siec bankomatow
    PKO BP (w mojej wiosce tylko taki jest).
    Ale ostanie dzialania Inteligo zwiazane z nowym cennikiem spowodowaly,
    ze rozejrze sie za czym innym.
    Nawet mBank, gdy wprowadzil oplate za karte do eMaxa to dal jakis czas
    (co prawda krotki) na mozliwosc rezygnacji z karty.
    I byla to informacja widniejaca na stronie z aktualnosciami oraz po
    dodzwonieniu
    sie do mLini trzeba bylo tego wysluchac. A Inteligo calkiem nowy cennik
    wprowadza i obowiazuje on od dnia publiakcji (konta nie mam wiec moge sie
    mylic -
    pisze na podstawie wypowiedzi na grupie, zwlaszcza odnosnie kont dla firm)
    Czyli wychodzi na to, ze w dniu, kiedy chce wykonac operacje bankowa musze
    sprawdzic cennik uslug, z ktorych chce skorzystac.

    A jak juz pojde sobie do marmurka PKO BP to moge sie pani w okienku
    zapytac co ile kosztuje i to jest calkiem darmo.


    >
    > A jeśli chodzi o telefon, to napradwdę tak ciężko o budkę telefoniczną w
    > miastach? Na wsi, zgodzę się, może nie być. Ale w miejscowościach powyżej
    5 tys.
    > mieszkańców?

    A wyobrazasz sobie ludzi idacych do budki ze wszystkimi papierami (jakies
    hasla,
    numery kont) nerwowo odczytujacych z dowodu numer pesel itp.
    Jak dla mnie to nie ma to nic wspolnego z wygoda banku internetowego.
    To jakas parodia.
    Mysle, ze s.p. Bareja moglby o tym dobry film zrobic. Szkoda, ze nie zyje.



    Pozdrawiam

    Marcin




  • 12. Data: 2003-03-13 22:22:25
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (13 Mar 2003 16:38:31 +0100),
    m...@p...onet.pl był(a) napisał(a):


    > Mają jednoznaczne skojarzenia: jeżeli bank to PKOBP, jeżeli
    >> ubezpieczenie to PZU.
    >
    >radio to
    >Polskie Radio Program III,

    e, a w łeb chcesz :-)
    Pomimo upadku i próbom dostosowania do poziomu tzw. komercji, Trójka
    wciąż jest najlepszą rozgłośnią. Poza tym -- emeryci raczej słuchają
    jedynki. Trójka to radio młodych ludzi... No może dzisiaj już nie
    całkiem młodych, bo młodzi teraz słuchają jakiś zetek czy remefemów,
    których dinozaury takie jak ja nie trawią, ale żeby mnie od emerytow
    od razu... Ech...

    >jeśli kiosk to Ruch,

    Kolporter jak każdy inny.

    >jeśli kino to 1-salowe,

    Zapytam jak ta żaba: A co, mam się rozerwać?

    >jeśli płyta muzyczna to analogowa,

    Z chęcią, chęcią, ale gdzie teraz takie dostać...

    >jeśli idziemy do miasta to na pl. Dzierżyńskiego, PKWN, Obrońców
    >Stalinigradu itd. etc.

    E, nie znam takich ulic i placów... Może w Twoim mieście są?

    >Rzeczywiście. Dla niektórych czas stanął w miejscu. A większości z tych rzeczy
    >juz dawno nie ma, np. Polskiego Radia Programu III.

    Oj nie ma, ale i tak jest lepsze niż inne na rynku.

    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/


  • 13. Data: 2003-03-14 06:03:21
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: "krab" <_...@h...pl____>

    Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >A jak już
    > płacą rachunki to specjalnie idą do okienka w elektrowni, w gazowni czy w
    > spółdzielni i tam regulują należność.

    myslisz, ze gdyby mieli wiecej tej emerytury - to szli by tam mimo obolalych
    nog i bolacych plecow ?



  • 14. Data: 2003-03-14 10:44:45
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Fri, 14 Mar 2003 07:03:21 +0100), "krab"
    <_...@h...pl____> był(a) napisał(a):


    >myslisz, ze gdyby mieli wiecej tej emerytury - to szli by tam mimo obolalych
    >nog i bolacych plecow ?

    A co ma ilość do ulatwiania sobie życia? Zamiast trzymać konto w
    PKOBPSA za kupę kasy, przenieść je do konkurencyjnego banku i zapodać
    zlecenie stałe albo polecenie zapłaty... Ja widzę zyski zamiast strat
    :-)


    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/


  • 15. Data: 2003-03-14 12:07:34
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___nospam___bankier.pl>

    > >jeśli kino to 1-salowe,
    >
    > Zapytam jak ta żaba: A co, mam się rozerwać?

    Zamiast to MultiKina chodzisz nadal do Marzenia? ;-)))

    > >jeśli płyta muzyczna to analogowa,
    >
    > Z chęcią, chęcią, ale gdzie teraz takie dostać...

    No właśnie - klient Pekao ;-) Kupisz tego dużo w Internecie.

    > E, nie znam takich ulic i placów... Może w Twoim mieście są?

    Chyba jest jeszcze w Zabrzu ulica Lenina? A Waryński i jego osiedle to co -
    dużo lepiej? :-)))

    > Oj nie ma, ale i tak jest lepsze niż inne na rynku.

    Wogóle Trójka i Pekao powinny być obowiązkowe :-))

    K. Kowalski



  • 16. Data: 2003-03-14 12:21:36
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: K <krzysp10@nospam_usun.wp.pl>

    Użytkownik Tristan Alder napisał:
    >>jeśli idziemy do miasta to na pl. Dzierżyńskiego, PKWN, Obrońców
    >>Stalinigradu itd. etc.
    >
    >
    > E, nie znam takich ulic i placów... Może w Twoim mieście są?

    Ej Tristanku - zapraszam do Łabęd. Ostały się jeszcze ulice 22 lipca i
    15 grudnia. Może młode pokolenie wie co to były za daty.

    K.


  • 17. Data: 2003-03-14 14:42:33
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Fri, 14 Mar 2003 13:07:34 +0100), "Krzysztof
    Kowalski" <kowalski@___nospam___bankier.pl> był(a) napisał(a):


    >> >jeśli kino to 1-salowe,
    >> Zapytam jak ta żaba: A co, mam się rozerwać?
    >Zamiast to MultiKina chodzisz nadal do Marzenia? ;-)))

    Nie chodze, bo jestem bezrobotny i mnie nie stać.
    Jakiś czas temu chodzilem czasami do Multikina, ale nie dlatego, że ma
    X sal, ale że mieszkam obok, a bez auta to lepiej iść pieszo kilka
    metrów niż zasuwać do centrum. Ale nadal popieram i Romę i Marzenie.
    Co nagle Marzenie złe? Roma nagle zła? A w Gliwicach nie ma Multikina
    i co? Nagle zamiast do Xa czy Amoka ludzie będą latać do Zabrza
    specjalnie? Po to, żeby pójść na to samo?

    Nie mówię, owszem, czasami wybór w multikinie większy, więc łatwiej
    tam coś znaleść dla siebie, ale jak już dany film grają w Xie,
    Marzeniu czy Romie, to co, będę latał do dużo droższego kina? Fakt,
    fotele są wygodniejsze, za to obraz za duży. Polskie filmy to jeszcze
    się da oglądać z ostatnich rzędów, ale takie z napisami, to człowiek
    nie potrafi ogarnąć jednocześnie całego ekranu wzrokiem i śle się
    ogląda. A już współczuję tym, co dostaną pierwsze rzędy... Zupełnie
    źle to pomyślane tam jest.

    >> >jeśli płyta muzyczna to analogowa,
    >> Z chęcią, chęcią, ale gdzie teraz takie dostać...
    >No właśnie - klient Pekao ;-) Kupisz tego dużo w Internecie.

    Możliwe, ale gramofon trzeba mieć, a ja nie mam :-( więc nie szukałem.

    >> E, nie znam takich ulic i placów... Może w Twoim mieście są?
    >Chyba jest jeszcze w Zabrzu ulica Lenina?

    Nie wiem, nie znam.

    >A Waryński i jego osiedle to co -

    Chopie, waryniola już nie ma od lat... Teraz Fanciszek tutaj rządzi
    :-)

    >> Oj nie ma, ale i tak jest lepsze niż inne na rynku.
    >Wogóle Trójka i Pekao powinny być obowiązkowe :-))

    Owszem. :-)

    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/


  • 18. Data: 2003-03-18 09:21:57
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___nospam___bankier.pl>

    > Nie chodze, bo jestem bezrobotny i mnie nie stać.
    > Jakiś czas temu chodzilem czasami do Multikina, ale nie dlatego, że ma
    > X sal, ale że mieszkam obok, a bez auta to lepiej iść pieszo kilka
    > metrów niż zasuwać do centrum. Ale nadal popieram i Romę i Marzenie.
    > Co nagle Marzenie złe? Roma nagle zła?

    ZAWSZE były złe - przynajmniej dla mnie. Jakoś nie zadowola mnie dźwięk z
    nocnika, krzesła jak na dworcu i wyblakły ekran :-)

    > A w Gliwicach nie ma Multikina
    > i co? Nagle zamiast do Xa czy Amoka ludzie będą latać do Zabrza
    > specjalnie? Po to, żeby pójść na to samo?

    To Ty nie zauważyłeś ile pod Multikinem jest aut SG, STA, SRS, SH, SGL itp
    itd - co same tam przyjechały? Ja się przeprowadziłem do Gliwic a dalej do
    MultiKina jeżdżę :-) Zresztą czasy dojazdu wieczorem mogą się różnić np o
    5-10 minut - co to za różnica?

    > Nie mówię, owszem, czasami wybór w multikinie większy, więc łatwiej
    > tam coś znaleść dla siebie, ale jak już dany film grają w Xie,
    > Marzeniu czy Romie, to co, będę latał do dużo droższego kina? Fakt,
    > fotele są wygodniejsze, za to obraz za duży. Polskie filmy to jeszcze
    > się da oglądać z ostatnich rzędów, ale takie z napisami, to człowiek
    > nie potrafi ogarnąć jednocześnie całego ekranu wzrokiem i śle się
    > ogląda. A już współczuję tym, co dostaną pierwsze rzędy... Zupełnie
    > źle to pomyślane tam jest.

    No, nie ROTFL stulecia dla mnie! :-))) A ja myślałem, że do Multipleksu
    chodzi się bo:
    1.) jest dźwięk Dolby Digital (przestrzenny i doskonałej jakości)
    2.) jest duży dobry ekran
    3.) są dogodne godziny seansów - w ostateczności zawsze coś się znajdzie :-)
    A słyszałeś o systemie rezerwacji??? Ty jesteś taką sierotą czy tylko robisz
    z siebie sierotę? ;-) Nie byłem nigdy w Multikinie w pierwszych czy
    ostatnich rzędach - chcę iść do kina to dzwonię wcześniej, rezerwuję bilet w
    rzędzie i miejscu, które mnie interesuje.

    > Możliwe, ale gramofon trzeba mieć, a ja nie mam :-( więc nie szukałem.

    To po co Ci płyty - jak nie masz gramofonu? :-)

    > Nie wiem, nie znam.

    No to poznaj - jak się na rokitnicę jedzie.

    > Chopie, waryniola już nie ma od lat... Teraz Fanciszek tutaj rządzi
    > :-)

    No to może, ale w Gliwicach jeszcze jest Waryńskiego, i ulica Żabińskiego
    itd :-)


    A co do kina. I tak nie warto chodzić - od kiedy dresy opanowały chodzenie
    do kina w weekendy. Nie ma to jak porządne kino domowe - zawsze są dobre
    miejsca ;-)

    K. Kowalski



  • 19. Data: 2003-03-18 16:17:33
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    13 Mar 2003 16:38:31 +0100, w
    <1...@n...onet.pl>, m...@p...onet.pl
    napisał(-a):

    > jeśli kino to 1-salowe,

    No a jakie? Przecież nie do multiplebsu, o przepraszam, multipleksu
    :P.


  • 20. Data: 2003-03-20 10:20:53
    Temat: Re: Inteligo, a superkonto
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Tue, 18 Mar 2003 10:21:57 +0100), "Krzysztof
    Kowalski" <kowalski@___nospam___bankier.pl> był(a) napisał(a):


    >> Nie chodze, bo jestem bezrobotny i mnie nie stać.
    >> Jakiś czas temu chodzilem czasami do Multikina, ale nie dlatego, że ma
    >> X sal, ale że mieszkam obok, a bez auta to lepiej iść pieszo kilka
    >> metrów niż zasuwać do centrum. Ale nadal popieram i Romę i Marzenie.
    >> Co nagle Marzenie złe? Roma nagle zła?
    >ZAWSZE były złe - przynajmniej dla mnie. Jakoś nie zadowola mnie dźwięk z
    >nocnika, krzesła jak na dworcu i wyblakły ekran :-)

    Taaa... Jak Marzenie wprowadziło Dolby-cośtam (nie znam sie na tych
    technologiach) to było debest na Śląsku... Fotele w Romie są może
    miejscami mniej wygodne, natomiast w czasach młodości spędzałem w nich
    sporo czasu i wykryłem, że idealnie nadają się do przytulania :-) do
    osoby towarzyszącej :-)

    No ale Marzenie ma spoko fotele, nie wiem co Ci nie pasi... A ekran?
    No cóż, ekran to biała płachta, nie wiem jak może być wyblakły...

    >> A w Gliwicach nie ma Multikina
    >> i co? Nagle zamiast do Xa czy Amoka ludzie będą latać do Zabrza
    >> specjalnie? Po to, żeby pójść na to samo?
    >To Ty nie zauważyłeś ile pod Multikinem jest aut SG, STA, SRS, SH, SGL itp
    >itd - co same tam przyjechały?

    Bo są tacy maniacy... Krewna mieszka w Częstochowie, a jeździ do kina
    do Krakowa. Bo ma kasę i tak lubi...

    >Ja się przeprowadziłem do Gliwic a dalej do
    >MultiKina jeżdżę :-) Zresztą czasy dojazdu wieczorem mogą się różnić np o
    >5-10 minut - co to za różnica?

    No jak się ma auto, to może. Tylko po co?

    >> Nie mówię, owszem, czasami wybór w multikinie większy, więc łatwiej
    >> tam coś znaleść dla siebie, ale jak już dany film grają w Xie,
    >> Marzeniu czy Romie, to co, będę latał do dużo droższego kina? Fakt,
    >> fotele są wygodniejsze, za to obraz za duży. Polskie filmy to jeszcze
    >> się da oglądać z ostatnich rzędów, ale takie z napisami, to człowiek
    >> nie potrafi ogarnąć jednocześnie całego ekranu wzrokiem i śle się
    >> ogląda. A już współczuję tym, co dostaną pierwsze rzędy... Zupełnie
    >> źle to pomyślane tam jest.
    >No, nie ROTFL stulecia dla mnie! :-))) A ja myślałem, że do Multipleksu
    >chodzi się bo:
    >1.) jest dźwięk Dolby Digital (przestrzenny i doskonałej jakości)

    Taaaa... Jak się siądzie w dobrym miejscu oraz przytka uszy watą. Zbyt
    głośny dźwięk to zresztą przekleństwo wielu kin, w tym również
    Marzenia, będący ukłonem w kierunku głuchej, walkmenowej młodzieży.

    No dobra, ja już też pomału na starość głuchnę, więc jakoś zaczynam to
    wytrzymywać.

    >2.) jest duży dobry ekran

    Hm... Naprawdę uważasz, że w Multikinie się dobrze ogląda filmy z
    napisami? Zwłaszcza jeśli nie siedzisz w ostatnich rzędach, ale gdzieś
    pośrodku, a nie daj Boże z przodu? Bo ja nie jestem w stanie objąć
    całego ekranu i ogląda się paskudnie. Roma ma mały ekran, to racja,
    ale Multikino to zdecydowane przegięcie...

    >3.) są dogodne godziny seansów - w ostateczności zawsze coś się znajdzie :-)

    No i to jest plus...

    >A słyszałeś o systemie rezerwacji???

    Słyszałem, ale nigdy nie korzystałem.

    >Nie byłem nigdy w Multikinie w pierwszych czy
    >ostatnich rzędach - chcę iść do kina to dzwonię wcześniej, rezerwuję bilet w
    >rzędzie i miejscu, które mnie interesuje.

    Hm... Ale
    a) nie jest to takie proste, bo sal jest wiele, cieżko czasami znać
    ich rozkład na pamięć.

    b) Omawiamy jakość całości, a nie fakt, że jak ktoś ma szczęście
    zarezerwować sobie określone miejsca, to jest szansa, że będzie się
    mniej męczył dużym ekranem.

    >> Możliwe, ale gramofon trzeba mieć, a ja nie mam :-( więc nie szukałem.
    >To po co Ci płyty - jak nie masz gramofonu? :-)

    Dlatego nie kupuję. Ale generalnie tęsknię za gramofonami i czarnymi
    płytami. Miały taki fajny klimat, jak się je słuchało i jak sobie
    trzeszczały... Wiem, wiem, są ludzie którzy muszą mieć idealny dźwięk,
    ale dla mnie tamte miały swój klimat i jedna wada -- niszczyły się.
    Dla mnie idealnym byłoby mieć płytę-matkę CD a z niej nagrywać sobie
    czarne płyty :-)



    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1