eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiInteligo i Masterlink - procedury
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 41. Data: 2004-09-16 11:38:02
    Temat: Re: Inteligo i Masterlink - procedury OT
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik m...@p...onet.pl napisał:

    > A czasem warto zainteresowac sie drugim czlowiekm... no ale to juz tylko moje
    > zdanie, jestem jednym z nielicznych zdaje sie ktorzy nie sa znieczuleni... I
    > nie tylko dla kurierow mamy robic wyjatek tylko powinnismy byc ludzcy dla
    > wszystkich przedstawicieli firm ktorzy maja bezposredni kontakt z klientem,
    > poniewaz to wlasni oni wykonuja najgorsza prace za niewielkie pieniadze. A do

    Widzisz, praca z klientem wymaga pewnych umiejetnosci. I przede
    wszystkim szacunku dla klienta. Trudno, zeby klient usmiechal sie do
    kuriera, ktory ma klienta w dupie i uwaza go za zlo konieczne. Jesli
    kurier umawia sie i nie przyjezdza, to znaczy, ze mnie nie szanuje, bo
    nawet jesli ma problemy, to powinien zadzwonic i o nich poinformowac.
    Tylko nie rozumiem, dlaczego musze pisac o takich oczywistych rzeczach.

    > Inteligo prosze bardzo dzwon, ale jsli miales doreczona paczke przed miesiacem
    > to juz nic nie zdzialasz. Zreszta mysle ze Twoja skarga nie bedzie miala
    > najmniejszego wpływu na wspoprace banku i Masterlinka. I zreszta nie powinnaa
    > miec... paczke przyjales wiec moim zdanie sam zrobisz z sobie glupka jesli
    > zadzwonisz po kilku dniach ze skarga... dla mnie byloby to podejrzane... ale
    > rob co uwazasz za stosowne... pozdrawiam

    Ojojojojoj.

    Bartol


  • 42. Data: 2004-09-16 12:19:43
    Temat: Re: Inteligo i Masterlink - procedury OT
    Od: m...@p...onet.pl

    > Użytkownik m...@p...onet.pl napisał:
    >
    > >  A czasem warto zainteresowac sie drugim czlowiekm... no ale to juz tylko
    moje
    > > zdanie, jestem jednym z nielicznych zdaje sie ktorzy nie sa znieczuleni...
    I
    > > nie tylko dla kurierow mamy robic wyjatek tylko powinnismy byc ludzcy dla
    > > wszystkich przedstawicieli firm ktorzy maja bezposredni kontakt z klientem,
    > > poniewaz to wlasni oni wykonuja najgorsza prace za niewielkie pieniadze. A
    do
    >
    > Widzisz, praca z klientem wymaga pewnych umiejetnosci. I przede
    > wszystkim szacunku dla klienta. Trudno, zeby klient usmiechal sie do
    > kuriera, ktory ma klienta w dupie i uwaza go za zlo konieczne. Jesli
    > kurier umawia sie i nie przyjezdza, to znaczy, ze mnie nie szanuje, bo
    > nawet jesli ma problemy, to powinien zadzwonic i o nich poinformowac.

    Moze chodzi o to ze to nie tak naprawde klientem jest ten ktory płaci,a w
    przypadku przesyłek bankowych nie placi odbiorca ( przynajmniej w tych
    zestawach startowych ). Nie wiem, a moze kurierzy mysla ze latwiej sie dogadac
    i wytlumaczyc pewne kwestie osobie prywatnej niz jakies firmie. W koncu na
    korkow i awarii nie mozna przewidziec, a jezdzac po kilkanascie godzin dziennie
    troche tych korkow sie nazbiera... Nie bronie wszystkich kurierow, bo fakt ze
    niektorzy nie mysla zbytnio w pracy( to dot wszystkich pracownikow przeroznych
    firm ), ale wiem tez ze sporo przypadkow niekoniecznie musi byc z winy kuriera.
    Ja znow uwazam ze trudno miec szacunek dla klienta ktory mysli ze jest
    najwazniejszy i moze ustawiac ludzi po katach. Tak wiec umiejetnosci i
    podejscie powinny miec obie strony.

    jesli ma problemy, to powinien zadzwonic i o nich poinformowac - zapominasz ze
    kurier ma kilkanascie takich paczek jak Twoja i troche by zajelo czasu by
    wszystkich poinformowac o korkach czy awarii. Zreszta ciezko w korku dzwonic do
    klienta, gdy paczka lezy na tyle vana. No i pomijam fakt ze kurier to czlowiek,
    a nie kazdy czlowiek chce posaidac tel komorkowy, wiec moze nie miec skad
    zadzwonic.

    >
    > > Inteligo prosze bardzo dzwon, ale jsli miales doreczona paczke przed
    miesiacem
    > > to juz nic nie zdzialasz. Zreszta mysle ze Twoja skarga nie bedzie miala
    > > najmniejszego wpływu na wspoprace banku i Masterlinka. I zreszta nie
    powinnaa
    > > miec... paczke przyjales wiec moim zdanie sam zrobisz z sobie glupka jesli
    > > zadzwonisz po kilku dniach ze skarga... dla mnie byloby to podejrzane...
    ale
    > > rob co uwazasz za stosowne... pozdrawiam
    >
    > Ojojojojoj.
    >
    > Bartol


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 43. Data: 2004-09-16 14:52:44
    Temat: Re: Inteligo i Masterlink - procedury OT
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>

    m...@p...onet.pl wrote:

    > jesli ma problemy, to powinien zadzwonic i o nich poinformowac -
    > zapominasz ze kurier ma kilkanascie takich paczek jak Twoja i troche
    > by zajelo czasu by wszystkich poinformowac o korkach czy awarii.
    > Zreszta ciezko w korku dzwonic do klienta, gdy paczka lezy na tyle
    > vana. No i pomijam fakt ze kurier to czlowiek, a nie kazdy czlowiek
    > chce posaidac tel komorkowy, wiec moze nie miec skad zadzwonic.

    Chcesz powiedzieć, że istnieją firmy kurierskie, które nie wyposażają
    swoich kurierów w telefony.?????


  • 44. Data: 2004-09-16 15:08:37
    Temat: Re: Inteligo i Masterlink - procedury OT
    Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>

    jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> writes:

    > m...@p...onet.pl wrote:
    >
    >> jesli ma problemy, to powinien zadzwonic i o nich poinformowac -
    >> zapominasz ze kurier ma kilkanascie takich paczek jak Twoja i troche
    >> by zajelo czasu by wszystkich poinformowac o korkach czy awarii.
    >> Zreszta ciezko w korku dzwonic do klienta, gdy paczka lezy na tyle
    >> vana. No i pomijam fakt ze kurier to czlowiek, a nie kazdy czlowiek
    >> chce posaidac tel komorkowy, wiec moze nie miec skad zadzwonic.
    >
    > Chcesz powiedzieć, że istnieją firmy kurierskie, które nie wyposażają
    > swoich kurierów w telefony.?????

    Nie znam specyfiki firm kurierskich ale fakt, że choćby tu można
    przeczytać rozliczne skargi związane z próbami uniknięcia przez
    kuriera kosztu rozmowy (sytuacje typu kurier wysyła SMS z prośbą o
    kontakt, kurier zostawia kartkę z prośbą o kontakt, kurier nie dzwoni
    gdy nie może być w terminie, kurier próbuje dostarczyć paczkę bez
    wcześniejszego telefonu) świadczą o tym iż kurierów ten koszt jakoś
    obciąża. Telefony raczej mieć muszą ale widać iż albo są to po prostu
    ich telefony prywatne, albo też - jeśli są służbowe - firmy jakoś
    karają kurierów za koszt rozmów.


  • 45. Data: 2004-09-16 15:20:30
    Temat: Re: Inteligo i Masterlink - procedury OT
    Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)

    On Thu, 16 Sep 2004 17:08:37 +0200, Marcin Kasperski
    <M...@s...com.pl> wrote:

    >> Chcesz powiedzieć, że istnieją firmy kurierskie, które nie wyposażają
    >> swoich kurierów w telefony.?????
    >
    >Nie znam specyfiki firm kurierskich ale fakt, że choćby tu można
    >przeczytać rozliczne skargi związane z próbami uniknięcia przez
    >kuriera kosztu rozmowy (sytuacje typu kurier wysyła SMS z prośbą o
    >kontakt, kurier zostawia kartkę z prośbą o kontakt, kurier nie dzwoni
    >gdy nie może być w terminie, kurier próbuje dostarczyć paczkę bez
    >wcześniejszego telefonu) świadczą o tym iż kurierów ten koszt jakoś
    >obciąża. Telefony raczej mieć muszą ale widać iż albo są to po prostu
    >ich telefony prywatne, albo też - jeśli są służbowe - firmy jakoś
    >karają kurierów za koszt rozmów.

    rowniez nie znam specyfiki, ale niemal kazde ogloszenie do pracy w
    charakterze kuriera wymaga zalozenia wlasnej dzialalnosci gospodarczej
    i swiadczenia uslug transportowych na rzecz firmy. tak wiec de facto
    nie sa to ich pracownicy.

    G.


  • 46. Data: 2004-09-16 19:37:49
    Temat: Re: Inteligo i Masterlink - procedury OT
    Od: m...@p...onet.pl

    > On Thu, 16 Sep 2004 17:08:37 +0200, Marcin Kasperski
    > <M...@s...com.pl> wrote:
    >

    Tak, wyobraz sobie ze kurierzy mają wlasne, prywatne telefony ( Fakt
    sprawdzony ).

    pozdr


    > >> Chcesz powiedzieć, że istnieją firmy kurierskie, które nie wyposażają
    > >> swoich kurierów w telefony.?????
    > >
    > >Nie znam specyfiki firm kurierskich ale fakt, że choćby tu można
    > >przeczytać rozliczne skargi związane z próbami uniknięcia przez
    > >kuriera kosztu rozmowy (sytuacje typu kurier wysyła SMS z prośbą o
    > >kontakt, kurier zostawia kartkę z prośbą o kontakt, kurier nie dzwoni
    > >gdy nie może być w terminie, kurier próbuje dostarczyć paczkę bez
    > >wcześniejszego telefonu) świadczą o tym iż kurierów ten koszt jakoś
    > >obciąża. Telefony raczej mieć muszą ale widać iż albo są to po prostu
    > >ich telefony prywatne, albo też - jeśli są służbowe - firmy jakoś
    > >karają kurierów za koszt rozmów.
    >
    > rowniez nie znam specyfiki, ale niemal kazde ogloszenie do pracy w
    > charakterze kuriera wymaga zalozenia wlasnej dzialalnosci gospodarczej
    > i swiadczenia uslug transportowych na rzecz firmy. tak wiec de facto
    > nie sa to ich pracownicy.
    >
    > G.
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 47. Data: 2004-09-16 19:40:34
    Temat: Re: Inteligo i Masterlink - procedury OT
    Od: m...@p...onet.pl

    > On Thu, 16 Sep 2004 17:08:37 +0200, Marcin Kasperski
    > <M...@s...com.pl> wrote:
    >
    > >> Chcesz powiedzieć, że istnieją firmy kurierskie, które nie wyposażają
    > >> swoich kurierów w telefony.?????
    > >
    > >Nie znam specyfiki firm kurierskich ale fakt, że choćby tu można
    > >przeczytać rozliczne skargi związane z próbami uniknięcia przez
    > >kuriera kosztu rozmowy (sytuacje typu kurier wysyła SMS z prośbą o
    > >kontakt, kurier zostawia kartkę z prośbą o kontakt, kurier nie dzwoni
    > >gdy nie może być w terminie, kurier próbuje dostarczyć paczkę bez
    > >wcześniejszego telefonu) świadczą o tym iż kurierów ten koszt jakoś
    > >obciąża. Telefony raczej mieć muszą ale widać iż albo są to po prostu
    > >ich telefony prywatne, albo też - jeśli są służbowe - firmy jakoś
    > >karają kurierów za koszt rozmów.
    >
    > rowniez nie znam specyfiki, ale niemal kazde ogloszenie do pracy w
    > charakterze kuriera wymaga zalozenia wlasnej dzialalnosci gospodarczej
    > i swiadczenia uslug transportowych na rzecz firmy. tak wiec de facto
    > nie sa to ich pracownicy.
    >
    > G.

    kurier zostawia kartkę z prośbą o kontakt - tzw awizo - normalna sprawa jak
    kogos nie ma w domu.

    kurier próbuje dostarczyć paczkę bez wcześniejszego telefonu) - jesli nie jest
    to ustalone wczesniej przez nadawce, to kurier nie ma obowiazku dzwonic do
    klienta przed proba doreczenia.

    Problem moze nie lezy w kurierze, a w Firmie w ktorej pracuje. Skoro firma nie
    dba o swoich podwykonawców, to jakze oni maja dbac nie o swoich klientów...

    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1