-
1. Data: 2010-11-18 18:17:47
Temat: [Inteligo] - ja tu widzę niezły burdel, siostry^WAmra
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Złożyłem wniosek o KK, wczoraj dostałem miłego maila, smsa i jeszcze
telefon na dokładkę, że jest ok, proszą o wydrukowanie umowy,
podpisanie jej i odesłanie. Tak zrobiłem. Dziś dzwoni do mnie panienka
(chyba) z inteligo i mówi, że bedzie potrzebny PIT i oświadczenie o
dochodach. Ja jej na to, że już odesłałem umowę, i że mają błąd albo
informując mnie wczoraj, że nie trzeba żadncyh dokumentów, albo
dziś. Panienka stwierdziła, że sobie odznaczy tą informację. Ale teraz
jestem ciekawy: dadzą kartę czy nie dadzą :)
KJ
--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
yo-yo, n.:
Something that is occasionally up but normally down.
(see also Computer).
-
2. Data: 2010-11-18 23:11:14
Temat: Re: [Inteligo] - ja tu widzę niezły burdel, siostry^WAmra
Od: Arkadiusz Brzechwa <a...@w...szkola.przedsiembiorczosci.pl>
W dniu 2010-11-18 19:17, Kamil Jońca pisze:
> Złożyłem wniosek o KK, wczoraj dostałem miłego maila, smsa i jeszcze
> telefon na dokładkę, że jest ok, proszą o wydrukowanie umowy,
> podpisanie jej i odesłanie. Tak zrobiłem. Dziś dzwoni do mnie panienka
> (chyba) z inteligo i mówi, że bedzie potrzebny PIT i oświadczenie o
> dochodach. Ja jej na to, że już odesłałem umowę, i że mają błąd albo
> informując mnie wczoraj, że nie trzeba żadncyh dokumentów, albo
> dziś. Panienka stwierdziła, że sobie odznaczy tą informację. Ale teraz
> jestem ciekawy: dadzą kartę czy nie dadzą :)
>
>
> KJ
>
pszeciesz ty nie masz jakiejkolwiek zdolnosci a co dopiero kredytowej
-
3. Data: 2010-11-24 18:06:05
Temat: Re: [Inteligo] - ja tu widzę niezły burdel, siostry^WAmra
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
k...@p...onet.pl (Kamil Jońca) writes:
[...]
Przedwczoraj lub wczoraj wniosek zmienił status na "dokumenty do
poprawy"
Dziś zadzwoniła do mnie pani z inteligo i wyrecytowała całkiem długą
listę dokumentów:
1. PIT
2. umowa o dzieło
3. oświadczenie o dochodach
4. dowód ubezpieczenia społecznego
5. nie pamiętam
Kogoś musiało tam nieźle pogrzać, bo dokumentu z pkt. 4 człowiek
dostający kasę z umów o dzieło ("autorskich") może najzwyczajniej w
świecie nie mieć ...
Pomijam już ten drobiazg, że było ich więcej niż przy kredycie
hipotecznym na "trochę" wyższą kwotę.
KJ
--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
Polbank - polski oddział, grecki bank, czeski film