-
11. Data: 2005-12-07 12:05:14
Temat: Re: JAKI BANK WYBRAC
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Użytkownik wrote:
> Boże, ty chyba faktycznie nie przyjmujesz do wiadomości rzeczy
> oczywistych.
> Ja ci po prostu współczuję. I dobry cytat z Einsteina podałaś. Dobrze
> wiem, że "pozatym" pisze się oddzielnie, "pourzywaj" przez ż -- ale
> ty po prostu jesteś zbyt tępa, by nawet zrozumieć to co napisałem
> przed chwilą.
Radziu - nie ośmieszaj się dłużej. Najpierw tłumaczysz się jak przedszkolak
(kopiowaniem i wklejaniem) a potem brniesz tak, że zaczyna mi Cię być
szkoda.
>> I taka mała rada - jak kilka osób zwraca Ci uwagę, że nie masz
>> racji, to
>
> Niestety, tylko jedna osoba okazała się niezdolna do zrozumienia
> prostej ironii
> -- ty.
Ironii? To dla Ciebie za skomplikowane słowo :-) Najpierw potrenuj te
łatwiejsze w użyciu - oczywiście po sprawdzeniu ich w słowniku
ortograficznym.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
12. Data: 2005-12-07 12:56:29
Temat: Re: JAKI BANK WYBRAC
Od: Tomasz Lisowski <l...@n...pl>
r...@a...net.pl wrote:
> Wed, 07 Dec 2005 11:44:27 +0100, w <4396bd0d$1@news.home.net.pl>, Tomasz
> Lisowski <l...@n...pl> napisał(-a):
>
>
>>>PS. Powiedz mi jakim trzeba być zdolniachą, by mimo wyraźnych sugestii do tej
>>>pory nie zgadnąć o jakie błędy przedmówcy mi chodziło? Sherlockiem to ty jednak
>>>nie zostaniesz...
>>
>>Spoko ... Nie mam takich ambicji. Czas skończyć tę "niecelową" (cytat)
>>dyskusję.
>
>
> Doucz się o pisowni 'nie', np. tutaj:
> http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/29
95/idc/15/
> Chyba że do tego też nie masz ambicji...
>
Nie kwestionuję przecież pisowni słowa "niecelową" ... Nie potrzebuję
więc od ciebie pouczenia ...
Tylko cię zacytowałem :-) A ty taki jakiś wrażliwy ... Co nie
przeszkadzało ci pouczać innych, nawet gdy wytłumaczono ci, że przyczyną
błędów nie była nieznajomość zasad ortografii.
Przemyśl sobie sprawę i lepiej skończ
Tomek
-
13. Data: 2005-12-07 15:57:53
Temat: Re: JAKI BANK WYBRAC
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Wed, 7 Dec 2005 13:05:14 +0100, w <dn6j7f$2st$1@inews.gazeta.pl>, "Glenn"
<g...@b...pl> napisał(-a):
> Radziu - nie ośmieszaj się dłużej. Najpierw tłumaczysz się jak przedszkolak
> (kopiowaniem i wklejaniem) a potem brniesz tak, że zaczyna mi Cię być
> szkoda.
Tłumaczę się jak przedszkolak, ponieważ trafiłem na Osobą Która Nie Potrafi
Zrozumieć Absolutnie Niczego. Ciebie.
Powiedz, naprawdę myślisz, że tamte błędy zrobiłem celowo?
> > Niestety, tylko jedna osoba okazała się niezdolna do zrozumienia
> > prostej ironii
> > -- ty.
>
> Ironii? To dla Ciebie za skomplikowane słowo :-) Najpierw potrenuj te
> łatwiejsze w użyciu - oczywiście po sprawdzeniu ich w słowniku
> ortograficznym.
Naprawdę jest mi ciebie żal. Naprawdę. Albo brniesz dalej, bo boisz się stracić
twarz, albo faktycznie jesteś po prostu idiotką (no offence).
-
14. Data: 2005-12-07 16:00:50
Temat: Re: JAKI BANK WYBRAC
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Wed, 07 Dec 2005 13:56:29 +0100, w <4396dbfe$1@news.home.net.pl>, Tomasz
Lisowski <l...@n...pl> napisał(-a):
> >>Spoko ... Nie mam takich ambicji. Czas skończyć tę "niecelową" (cytat)
> >>dyskusję.
> >
> > Doucz się o pisowni 'nie', np. tutaj:
> > http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/29
95/idc/15/
> > Chyba że do tego też nie masz ambicji...
>
> Nie kwestionuję przecież pisowni słowa "niecelową" ... Nie potrzebuję
> więc od ciebie pouczenia ...
A po czym wnioskujesz, że ja uważam, że ty nie wiesz jak to się pisze?
> Tylko cię zacytowałem :-) A ty taki jakiś wrażliwy ... Co nie
> przeszkadzało ci pouczać innych, nawet gdy wytłumaczono ci, że przyczyną
> błędów nie była nieznajomość zasad ortografii.
Myślałem, że są tylko dwa światy (realny i świat Glenn). Najwyraźniej się
pomyliłem :).
-
15. Data: 2005-12-07 16:03:31
Temat: Re: JAKI BANK WYBRAC
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Użytkownik wrote:
> Wed, 7 Dec 2005 13:05:14 +0100, w <dn6j7f$2st$1@inews.gazeta.pl>,
> "Glenn" <g...@b...pl> napisał(-a):
>
>> Radziu - nie ośmieszaj się dłużej. Najpierw tłumaczysz się jak
>> przedszkolak (kopiowaniem i wklejaniem) a potem brniesz tak, że
>> zaczyna mi Cię być szkoda.
>
> Tłumaczę się jak przedszkolak, ponieważ trafiłem na Osobą Która Nie
> Potrafi Zrozumieć Absolutnie Niczego. Ciebie.
> Powiedz, naprawdę myślisz, że tamte błędy zrobiłem celowo?
Nie "celowo" - Ty po prostu nie znałeś poprawnej pisowni kilku wyrazów,
których użyłeś w swoim "pouczeniu". Miałeś pecha, że pouczałeś o ortografii
:-) A później dorobiłeś sobie do tego żałosną teoryjkę o "kopiowaniu i
wklejaniu".
>>> Niestety, tylko jedna osoba okazała się niezdolna do zrozumienia
>>> prostej ironii
>>> -- ty.
>>
>> Ironii? To dla Ciebie za skomplikowane słowo :-) Najpierw potrenuj te
>> łatwiejsze w użyciu - oczywiście po sprawdzeniu ich w słowniku
>> ortograficznym.
>
> Naprawdę jest mi ciebie żal. Naprawdę. Albo brniesz dalej, bo boisz
> się stracić twarz, albo faktycznie jesteś po prostu idiotką (no
> offence).
Jesteś jednak kretynem i do tego kretynem nie będącym w stanie przyznać się
do błędu (no offence). I żeby nie było, że to ja Cię "napadam" - przeczytaj
co Ci inni napisali w tym wątku - o ile oczywiście jesteś w stanie
przetrawić intelektualnie kilka prostych zdań (no offence of course). Amen,
bo rozmowa z kretynem to nie jest to co chciałabym robic w środowe
popołudnie.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
16. Data: 2005-12-07 19:25:37
Temat: Re: JAKI BANK WYBRAC
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Wed, 7 Dec 2005 17:03:31 +0100, w <dn716r$cqe$1@inews.gazeta.pl>, "Glenn"
<g...@b...pl> napisał(-a):
> Nie "celowo" - Ty po prostu nie znałeś poprawnej pisowni kilku wyrazów,
> których użyłeś w swoim "pouczeniu".
Ty naprawdę w to wierzysz. To jest żałosne, bo nie śmieszne.
Potwierdza się moje przypuszczenie, że jesteś słodką idiotką. Ale może
odpowiesz mi na proste pytanie: do jakich jego wyrazów mogłem się przyczepić,
skoro (uwaga: trudne słowo) przekleiłem jego wszystkie wyrazy z błędami?
-
17. Data: 2005-12-07 19:25:59
Temat: Re: JAKI BANK WYBRAC
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Wed, 7 Dec 2005 17:03:31 +0100, w <dn716r$cqe$1@inews.gazeta.pl>, "Glenn"
<g...@b...pl> napisał(-a):
> Miałeś pecha, że pouczałeś o ortografii
> :-) A później dorobiłeś sobie do tego żałosną teoryjkę o "kopiowaniu i
> wklejaniu".
Z coraz większa przyjemnością patrzę jak kompromitujesz się doszczętnie :)
> Jesteś jednak kretynem i do tego kretynem nie będącym w stanie przyznać się
> do błędu (no offence). I żeby nie było, że to ja Cię "napadam" - przeczytaj
> co Ci inni napisali w tym wątku - o ile oczywiście jesteś w stanie
> przetrawić intelektualnie kilka prostych zdań (no offence of course). Amen,
> bo rozmowa z kretynem to nie jest to co chciałabym robic w środowe
> popołudnie.
:)))
"Inni"? Biedna Glenn, śnieg padał, a jej jakby słoneczko przygrzało. Informuję
ciebie zatem, że tylko jedna osoba miała podobne skojarzenia do ciebie. I
wygląda, że tylko 'podobne'.