Użytkownik " XXL" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j6umq6$ehb$1@inews.gazeta.pl...
> Osobiście lubię słuchać Palikota i chętnie oglądam dyskusje z jego
> udziałem.
> Jeszcze rok temu był całym sercem oddany PO i nagle stał się wielkim
> przeciwnikiem partii, która go wylansowała.
> Uważam go jednak głównie za celebrytę a nie poważnego i godnego zaufania
> polityka.

wykopali go dla politycznej poprawności
i za dużo mówił o kościele

do góry

Nie sądzę, że ktokolwiek go z PO wykopał. Poczuł wiatr w żagle i zaryzykował.
Nagle zmienił nastawienie do D.Tuska o 180 stopni i zaczął go zajadle krytykować.

Na korzyść J.Palikota można zapisać to, że nie poszedł do polityki dla
pieniędzy. Bodaj jako jedyny z posłów przekazywał całą swoja dietę poselska na
cele społeczne. Przynajmniej taką wersję słyszałem bodaj dwukrotnie w TVN24.
Ale czy to wystarczy, że jego działalność polityczna przyczyni się do
pozytywnych zmian w Polsce ?
Przypominam, że komisja Przyjazne Państwo, którą kierował nie dokonała żadnych
istotnych reform.
Zajadła krytyka Kościoła w Polsce nie jest przecież najważniejszym problemem.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " XXL" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j6uodp$kck$1@inews.gazeta.pl...
> Nie sądzę, że ktokolwiek go z PO wykopał. Poczuł wiatr w żagle i
> zaryzykował.
> Nagle zmienił nastawienie do D.Tuska o 180 stopni i zaczął go zajadle
> krytykować.
>
> Na korzyść J.Palikota można zapisać to, że nie poszedł do polityki dla
> pieniędzy. Bodaj jako jedyny z posłów przekazywał całą swoja dietę
> poselska na
> cele społeczne. Przynajmniej taką wersję słyszałem bodaj dwukrotnie w
> TVN24.
> Ale czy to wystarczy, że jego działalność polityczna przyczyni się do
> pozytywnych zmian w Polsce ?


> Przypominam, że komisja Przyjazne Państwo, którą kierował nie dokonała
> żadnych
> istotnych reform.


152 projekty zmian w ustawach, każdy może sam ocenić co tu istotnego
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/projkom?OpenAgent&6&
NPP

w tym czasie sejm naprodukował następne tysiące ustaw komplikujących prawo

do góry

skippy wrote:

> Użytkownik " XXL" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:j6umq6$ehb$1@inews.gazeta.pl...
>> Osobiście lubię słuchać Palikota i chętnie oglądam dyskusje z jego
>> udziałem.
>> Jeszcze rok temu był całym sercem oddany PO i nagle stał się wielkim
>> przeciwnikiem partii, która go wylansowała.
>> Uważam go jednak głównie za celebrytę a nie poważnego i godnego zaufania
>> polityka.
>
> wykopali go dla politycznej poprawności
> i za dużo mówił o kościele

Palikot to idealista i na poważnie wziął swoje zadanie w komisji "Przyjazne
państwo". Zaczął się rzucać przy swoich projektach odbiurokratyzowujących
gospodarkę. Jakoś nie przyjął do wiadomości, że to miało być przedstawienie.
Zostawili go z gołą dupą przed kamerami. Myślę, że się troszkę zdenerwował.
Odciął się swoją książką, w której pokazał, jak wyglądają mądrale bez
spodni. Myślę, że w PO teraz wiedzą, że mocno go nie docenili. Jeszcze
niedawno Niesiołowski mówił, ze Palikot popełnił polityczne samobójstwo
wychodząc z PO. Palikot samotność w komisji "Przyjazne państwo" i kliencką
pozycję wobec Tuska zamienił sobie na 40 osobowy klub. Będzie teraz wisiał
PO przy tętnicy. Czy w koalicji, czy w opozycji. Wsadził im z jednej strony
rozżarzony pręt zimnym końcem w dupę.

do góry

XXL wrote:

> rzypominam, że komisja Przyjazne Państwo, którą kierował nie dokonała
> żadnych istotnych reform.

Prawo w Polsce nie robi komisja tylko większość sejmowa. Dziwne są dla mnie
argument, ze komisja nie mogła zmienić prawa w Polsce. Takie gadanie albo
jest mocno tendencyjne albo wynika z nie wiedzy, że żeby w Polsce zmienić
prawo to trzeba uzyskać dla zmiany większość sejmową potem senacka i podpis
Prezydenta RP. Zupełnie nie wiem co myśleć o ludziach, którzy mówią, że
Palikot nic nie zmienił w przepisach będąc przewodniczącym komisji. A co w
tym czasie zmienił w przepisach PiS? Trochę większa siła polityczna niż
komisja. Też nic. Bo nie miał większości. Dziwny argument wymyślony przez
telewizję.

do góry

oki
to po co była wogóle ta komisja
kolejna zasłona dymna?
Palikot dał sie wmanewrować w taką atrapę?

do góry

PM wrote:

>
> oki
> to po co była wogóle ta komisja
> kolejna zasłona dymna?
> Palikot dał sie wmanewrować w taką atrapę?

Palikot to jak mówiłem idealista. Coś chce. Pokazał w wyborach do Parlamentu
Europejskiego, że z Lublina to wejdzie ten człowiek, którego on popiera a
nie Tusk. Sądzę, że PO chciała wykorzystać jego energię i kreatywność nie
dając nic w zamian. Dali mu komisje do walki z biurokracja licząc, ze się
zamota i oczywiście sam nic nie zrobi. Skompromitują go gadając, że ma
komisję "Przyjazne państwa" a nadal Polski PKB jest mniejszy od PKB USA.
Palikot jak się zorientował to mu żyła wyszła.

do góry

Dnia 10-10-2011 o 11:20:20 skippy <s...@t...moon> napisał(a):

> poza tym mamy do czynienia z tonięciem LSD, co uważam za dobry news w
> związku z powyższym

bardzo dobry.

--
Pozdrawiam,
Z.

do góry

Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał(a):

> Dnia 10-10-2011 o 11:20:20 skippy <s...@t...moon> napisał(a):
>
> > poza tym mamy do czynienia z tonięciem LSD, co uważam za dobry news w
> > związku z powyższym
>
> bardzo dobry.
>

Teraz to mówicie? A kto w takim razie przez tyle lat wybierał do koryta
czerwoną swołocz doprowadzając mnie do rozpaczy?

kc



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " kc" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j6uvg0$h4g$1@inews.gazeta.pl...
> Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał(a):
>
>> Dnia 10-10-2011 o 11:20:20 skippy <s...@t...moon> napisał(a):
>>
>> > poza tym mamy do czynienia z tonięciem LSD, co uważam za dobry news w
>> > związku z powyższym
>>
>> bardzo dobry.
>>
>
> Teraz to mówicie? A kto w takim razie przez tyle lat wybierał do koryta
> czerwoną swołocz doprowadzając mnie do rozpaczy?
>

nie mam pojęcia, ja w każdym razie nie

do góry