> Zresztą skąd ja mam cokolwiek wiedzieć?

Jak to chcesz wylać do studni bez dna 6 mld Euro (czy tam 17) nie wiedząc w
jakim stanie znajduje się zbankrutowana Portugalia ?. Żeby chciaz wiedzieć
czy jest to kropla w morzu, czy rzeczywista pomoc mogąca na coś wpłynąć, a
tu nic - zero nulll. Nie wiesz ile potrzebują, nie wiesz ile mają, nie wiesz
kiedy zapadalność i na jaką kwotę, takie kurna całkowite zero null na które
mamy wydać 17 mld cięzko zarobionych Euro .

Tak wszytsko na jebał pies, bo tak mu się uwidziało ....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

do góry

Endriu wrote:

> Folksdojcze wykonują zadanie
> http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2318
>
> "[...] Podczas debaty "europejskiej" w tubylczym Sejmie, pomysł premiera
> Tuska, by Polska przekazała około 6 mld (niektórzy powiadają, że aż 17
> mld) euro z rezerw walutowych NBP tytułem polskiego udziału w unijnej
> zrzutce do Miedzynarodowego Funduszu Walutowego, który dzięki temu będzie
> mógł pożyczyć 200 mld euro na wykup śmieciowych obligacji włoskich od
> niemieckich i francuskich banków, poparł klub PSL, park jurajski Janusza
> Palikota i klub
> SLD. [...]".
>
>

Oczywiście pan Michalkiewicz jako prawdziwy Polak jak niesie swoje pieniądze
do banku to ma wymagania. Absolutnie nie wolno pożyczać moich ciężko
zarobionych pieniędzy bogatszym ode mnie - mówi pan Michalkiewicz. Najlepiej
jakby pożyczyć moje pieniądze komuś kto sobie radzi dużo gorzej ode mnie -
żąda pan Michalkiewicz. Najlepiej żeby pisał w jeszcze mniej poczytnych
miejscach. - sugeruje pan Michalkiewicz. Ponieważ mam też zdecydowane
poglądy na moralność to nie życzę sobie by moje pieniądze były pożyczane
fabrykom produkującym leki do regulacji poczęć, w żadnym wypadku nie może to
być fabryka prezerwatyw - zastrzega pan Michalkiewicz.
Pan Michalkiewicz sobie wyobraża, że rezerwy dewizowe Polski są ułożone pod
ścianą na przeciwko okna w gabinecie prezesa NBP. Chyba tak jednak nie jest.
Są w obligacjach innych rządów. Wszystkie te rządy to rządy państw gdzie
emerytura jest większa od emerytury w Polsce. Tak było również za rządów
najlepszego prezydenta i najlepszego premiera i najlepszego prezesa NBP.

do góry

Dnia Sun, 18 Dec 2011 10:55:52 +0100, Endriu napisał(a):

>> Zresztą skąd ja mam cokolwiek wiedzieć?
>
> Jak to chcesz wylać do studni bez dna 6 mld Euro (czy tam 17) nie wiedząc w
> jakim stanie znajduje się zbankrutowana Portugalia ?. Żeby chciaz wiedzieć
> czy jest to kropla w morzu, czy rzeczywista pomoc mogąca na coś wpłynąć, a
> tu nic - zero nulll. Nie wiesz ile potrzebują, nie wiesz ile mają, nie wiesz
> kiedy zapadalność i na jaką kwotę, takie kurna całkowite zero null na które
> mamy wydać 17 mld cięzko zarobionych Euro .
>
> Tak wszytsko na jebał pies, bo tak mu się uwidziało ....

Za bardzo wierzysz w moc polityków. Interesy ubija ktoś inny , zdala od
jupiterów. Nie dowiesz się o co chodzi. Ja przyjmuję, że te 6 czy 17mld ma
znaczenie symboliczne żeby uspokoić rynki i dalej ciągnąć proces rolowania
długów. To jest nasz "żywotny" interes. Przyjmuję więc to co proponuje mu
TVN.

MFW to instytycja, której celem było i jest ratowanie państw III swiata
zbytnio zadłużonych. MFW korzysta z pieniędzy państw rozwiniętych. Robi to
w interesie tych ostatnich.

Wpisaliśmy się do klubu bogatych więc musimy bronić naszych interesów,
zwłaszcza że Portugalia też należy do tego klubu.

MFW ma swoje sukcesy: np Korea Płd, czy Argentyna. Może więc warto zaufać,
że wiedzą co robią.


p.s.
Poczytaj sobie coś o koncepcjach ekonomisty Mancure Olson. O teorii
włóczących się bandytów i osiadłych bandytów. Tymi bandytami oryginalnie
miały być rządy. W naszej sytuacji, to całe kraje łupiące inne kraje.
Osiadły bandyta nie może pozwolić sobie na wyginięcie swoich ofiar, bo sam
zdechnie.

do góry

> Tak było również za rządów
> najlepszego prezydenta i najlepszego premiera i najlepszego prezesa NBP.

Ty oczywiście totusie (z małej litery) też nie wiesz ile potrzebuje
Portugalia ?.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

do góry

> MFW ma swoje sukcesy: np Korea Płd, czy Argentyna. Może więc warto zaufać,
> że wiedzą co robią.

No to niech czytelnie opisza co będa robić, ile mnie to będzie kosztowało
(tzn. ile razy będziemy musieli dokonywac takie zrzutki, aż to wszytko
jebnie tak jak w roku 1989 .....).


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

do góry

> No to niech czytelnie opisza co będa robić, ile mnie to będzie kosztowało
> (tzn. ile razy będziemy musieli dokonywac takie zrzutki, aż to wszytko
> jebnie tak jak w roku 1989 .....).

Tak na słowo honoru, że wszystko będzie dobrze to ja im nie ufam ....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

do góry

> Przyjmuję więc to co proponuje mi TVN.

Ja natomiast tym ..... w szczególności nie ufam.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

do góry

Endriu wrote:

>> Tak było również za rządów
>> najlepszego prezydenta i najlepszego premiera i najlepszego prezesa NBP.
>
> Ty oczywiście totusie (z małej litery) też nie wiesz ile potrzebuje
> Portugalia ?.
>
>
A po co mam to wiedzieć? Z punktu widzenia osoby średnio zainteresowanej
finansami publicznymi (staram się tam wpłacać najmniej jak mogę i niczego
się stamtąd nie spodziewam) to wiem, że bezpośrednio polscy urzędnicy nie są
zaangażowani w dług Portugalii. Lokata w MFW jest przedstawiana jako pomoc
dla krajów euro. Ale czy to prawda? MFW ciągle komuś pożycza. I na
najbliższy czas do jego projektów brakuje 200mld euro. Czy te pieniądze,
które wpłaci NBP są znaczone? Może pojadą do Gabonu albo innej Argentyny?.
Ty jesteś pewien, że skończą w Portugalii. Skąd to wiesz? Może pojadą na
Węgry. Najlepszy prezes chciał by u nas był Budapeszt. Może pieniądze NBP
posłużą Węgrom na połączenie Dunaju z Wisłą? To będzie jakiś krok w dobrą
stronę.
Trzeba dodać, że NBP by wpłacić gotówkę do MFW będzie musiała sprzedać
obligacje rządów krajów gdzie emerytura jest większa niż w Polsce i dopiero
tak uzyskaną gotówkę wpłaci do MFW. To co jest pod ścianą w gabinecie
prezesa nie wystarczy. Możesz to napisać panu Michałkiewiczowi.

do góry

> A po co mam to wiedzieć?

A po gówno ....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

do góry

Dnia Sun, 18 Dec 2011 10:55:52 +0100, Endriu napisał(a):

>> Zresztą skąd ja mam cokolwiek wiedzieć?
>
> Jak to chcesz wylać do studni bez dna 6 mld Euro (czy tam 17) nie wiedząc w
> jakim stanie znajduje się zbankrutowana Portugalia ?. Żeby chciaz wiedzieć
> czy jest to kropla w morzu, czy rzeczywista pomoc mogąca na coś wpłynąć, a
> tu nic - zero nulll. Nie wiesz ile potrzebują, nie wiesz ile mają, nie wiesz
> kiedy zapadalność i na jaką kwotę, takie kurna całkowite zero null na które
> mamy wydać 17 mld cięzko zarobionych Euro .
>
> Tak wszytsko na jebał pies, bo tak mu się uwidziało ....

Zapadające w ciągu roku papiery to 11,5 mld euro tak pokazuje Bank of
Portugal. Pewności nie mam. Bo ciężko coś rozszyfrować w wersji
angielskiej.
http://www.bportugal.pt/EstatisticasWeb/(S(10w23wibk
2sls445up5dhtnt))/SeriesCronologicas.aspx

do góry