eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJak HVB ma klientów w d.... - długie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2002-11-14 15:57:09
    Temat: Jak HVB ma klientów w d.... - długie
    Od: "Jarek \(dawniej XLord71\)" <j.koziol@(nospam)chello.pl>

    Jakiś czas temu złożyłem w dwóch bankach (LG i HVB) wniosek o kredyt
    mieszkaniowy na kwotę 150 tys. PLN. Mieszkanie moje miało kosztować 215 tys.
    PLN. LG zażądał standardowych dokumentów (wypis z KW, umowa wstępna,
    zarobki, itp). Jaja zaczęły się z HVB. Rozumiem, że jest to bank hipoteczny
    ale w dokumentach przeszli samych siebie. Zażadali np. decyzji o wysokości
    podatku od nieruchomości (kto to przechowuje?) i dowodu jego zapłaty (40
    PLN). OK, ich sprawa, dostarczyłem, ale kredytu nie dostałem bo: mieszkanie
    miało obciążoną hipotekę o czym właściciel mnie poinformował. Wziął pożyczke
    sam na urządzenie tego mieszkania 3 lata temu. W międzyczasie właściciel
    zmienił więc poręczenie swego kredytu na dwóch żyrantów. Dostałem od niego
    zgodę banku (w którym miał kredyt) na wykreślenie hipoteki, odpowiedni
    wniosek o wykreślenie wpłynął do sądu. Ale w moim mieście (Kraków) zmiana
    czegokolwiek w hipotece trwa 6 miesięcy. HVB zażądał nowego wypisu z KW z
    już wyczyszczoną hipoteką. Czyli innymi słowy, obiecał kasę, za 6 miesięcy.
    LG na podstawie zgody i złożonego wniosku do sądu przyznał mi kredyt.
    Dziwi mnie tylko fakt, że zarabiam naprawdę nieźle, pracuję w firmie z ponad
    125 letnią tradycją, mój wkład własny znacznie przekraczał obciążenie
    hipoteki a mimo to HVB wzgardził takim klientem.

    Pozdrawiam
    Jarek



  • 2. Data: 2002-11-20 14:08:00
    Temat: Re: Jak HVB ma klientów w d.... - długie
    Od: "Jarek )dawniej XLord71)" <s...@N...gazeta.pl>

    > Dziwi mnie tylko fakt, że zarabiam naprawdę nieźle, pracuję w firmie z ponad
    > 125 letnią tradycją, mój wkład własny znacznie przekraczał obciążenie
    > hipoteki a mimo to HVB wzgardził takim klientem.

    A jednak nie wzgardził :))))). Nie wiem, czy ktoś z HVB czytuje p.b.b. czy
    też sami od siebie poszli po rozum do głowy ale jednak udzielili mi kredytu
    tylko na podstawie dokumentów jakie miałem (oczywiście + zgoda na wykreślenie
    hipoteki i złożony w sądzie i opłacony wniosek o wykreślenie hipoteki).
    Jarek

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2002-11-20 14:17:26
    Temat: Re: Jak HVB ma klientów w d.... - długie
    Od: s...@o...pl

    >
    > A jednak nie wzgardził :))))). Nie wiem, czy ktoś z HVB czytuje p.b.b. czy
    > też sami od siebie poszli po rozum do głowy ale jednak udzielili mi kredytu
    > tylko na podstawie dokumentów jakie miałem (oczywiście + zgoda na wykreślenie
    > hipoteki i złożony w sądzie i opłacony wniosek o wykreślenie hipoteki).
    > Jarek

    Hohoho - to masz teraz dwa kredyty :))))))

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2002-11-20 17:59:52
    Temat: Re: Jak HVB ma klientów w d.... - długie
    Od: "Jarek \(dawniej XLord71\)" <j.koziol@(nospam)chello.pl>


    >
    > Hohoho - to masz teraz dwa kredyty :))))))

    Dwie promesy :)))))). Kredyt będę miał jak z drugiego zrezygnuję.
    Jarek



  • 5. Data: 2002-11-26 14:11:09
    Temat: Re: Jak HVB ma klientów w d.... - długie
    Od: j...@h...pl

    Witam,
    odpowiadając na toczącą się dyskusję chcę skomentować kilka kwestii:
    - "Zażadali np. decyzji o wysokości podatku od nieruchomości (kto to
    przechowuje?) i dowodu jego zapłaty (40 PLN)."
    Z moich informacji wynika, że chodziło o opłatę za wieczyste użytkowanie, które
    ma charakter podatku i jest dla banku istotne.

    - "HVB zażądał nowego wypisu z KW z już wyczyszczoną hipoteką. Czyli innymi
    słowy, obiecał kasę, za 6 miesięcy."
    Ponieważ z dokumentów wynikało, że formalności są załatwiane i nie będzie
    kłopotu z wyciągiem z KW, bank poprosił o wyciąg. Gdy otrzymaliśmy wyjaśnienie,
    że na to trzeba będzie zaczekać kilka miesięcy (występują ogromne różnice
    pomiędzy poszczególnymi miastami), zaproponowaliśmy rozwiązanie zastępcze.
    Aktualnie sprawa kredytu jest finalizowana.
    Osobiście i w imieniu banku chcę przeprosić za wszelkie nieporozumienia i
    niedogodności.
    Pozdrawiam

    Joanna Dziubany
    Departament ds. Sprzedaży i Marketingu

    > LG na podstawie zgody i złożonego wniosku do sądu przyznał mi kredyt.
    > Dziwi mnie tylko fakt, że zarabiam naprawdę nieźle, pracuję w firmie z ponad
    > 125 letnią tradycją, mój wkład własny znacznie przekraczał obciążenie
    > hipoteki a mimo to HVB wzgardził takim klientem.
    >
    > Pozdrawiam
    > Jarek
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2002-11-27 17:22:20
    Temat: Re: Jak HVB ma klientów w d.... - długie
    Od: "Jarek" <j.koziol@(nospam)chello.pl>

    W zasadzie parę postów wyżej napisałem, że bank jednak mną nie wzgardził,
    ale ponieważ bank również wziął udział w dyskuji (jest mi z tego powodu
    bardzo miło), chciałbym też wyjaśnić parę kwestii.

    (40 PLN).
    > Z moich informacji wynika, że chodziło o opłatę za wieczyste użytkowanie,
    które
    > ma charakter podatku i jest dla banku istotne.
    Rzeczywiście chodziło o dowód tej opłaty, ale również o decyzję o wysokości
    jej naliczenia O ile dowody opłat należy przechowywać to już samą decyzję
    raczej nie. Ale udało mi się to załatwić.

    > - "HVB zażądał nowego wypisu z KW z już wyczyszczoną hipoteką.
    > Ponieważ z dokumentów wynikało, że formalności są załatwiane i nie będzie
    > kłopotu z wyciągiem z KW, bank poprosił o wyciąg. Gdy otrzymaliśmy
    wyjaśnienie,
    > że na to trzeba będzie zaczekać kilka miesięcy .......zaproponowaliśny
    rozwiązanie zastępcze.
    Tak, rzeczywiście, zwracam honory.

    > Aktualnie sprawa kredytu jest finalizowana.
    Tylko nie wiem ile finalizacja będzie trwać. Ciągle nie mogę się dowiedzieć
    czy mam ten kredyt, czy nie, a termin podpisania aktu notarialnego zbliża
    się nieubłaganie. Teraz z kolei chodzi o wycenę mieszkania.

    > Osobiście i w imieniu banku chcę przeprosić za wszelkie nieporozumienia i
    > niedogodności.
    Jest mi jednak niezmiernie miło (co już napisałem), że bank odpowiedział no
    mojego posta. Wydaję mi się, że to z kolei akurat dobrze świadczy o banku.
    Ja też postaram się być w porządku (między innymi dlatego ten post), jeśli
    uda się mi dojść do porozumienia z HVB, również poinformuję o tym grupę.


    > LG na podstawie zgody i złożonego wniosku do sądu przyznał mi kredyt.
    Mało tego, obniżył mi nawet oprocentowanie, jęsli jednak u nich wezmę
    kredyt.


    Pozdrawiam
    Jarek





  • 7. Data: 2002-11-28 11:57:50
    Temat: Re: A jednak ma i to bardzo głęboko
    Od: "Jarek (dawniej XLord71)" <s...@N...gazeta.pl>

    Cóż, nie chwal dnia przed zachodem słońca. Finalizowanie transkacji trwa
    ponieważ zaginęła im część dokumentów od rzeczoznawcy.
    Ciężko im jest nawet do mnie zadzwonić by mnie o czymkolwiek poinformować.
    Sam muszę się o wszystko prosić i ciągle dostaję obietnicę, że ktoś z
    Warszawy do mnie zadzwoni. Niestety na obietnicach się kończy.

    Jarek

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1