-
31. Data: 2010-02-05 09:20:08
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: TT <t...@o...pl>
Dombrek napisał(a):
>> Ciekawe czy rozważałeś granie dokładnie przeciwko prognozom płynącym z AT.
>
> Podstawowy błąd polega na tym, że większość osób uważa, ze AT służy do
> prognozowania! Prognozować to sobie można pogodę.
> Dombrek
>
>
AT służy do uzasadniania przeszłości. Z tym się zgadzamy :).
haha, przykład: "spadło, bo zostało przełamane mocne wsparcie", albo
"nie spadło, bo zadziałało mocne wsparcie, które obroniło kurs przed
dalszym spadkiem"
TT.
-
32. Data: 2010-02-05 09:24:07
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: grzessiek <g...@p...onet.pl>
Joachim wrote:
> Po przyjściu z pracy przejrzałem forum.
normalnie rozwaliles mnie tym postem. powodzenia w inwestowaniu zycze.
EOT
grzessiek
-
33. Data: 2010-02-05 09:26:29
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: TT <t...@o...pl>
>
>> Takiego życzeniowego inwestowania uczysz?
>
> to chyba taki mały test - DJ chce się dowiedzieć czy wiesz co to jest
> oczekiwana skuteczność i czy potrafisz ją obliczyć.
>
Posiadam wiedzę z zakresu szkoły podstawowej - umiem dodawać, odejmować
mnożyć i dzielić.
To powinno ci wystarczyć jako odpowiedź, jeśli nie wystarczy, to odsyłam
do wcześniejszego posta Joachima.
Na serio uważacie, to za wiedzę tajemną która pozwoli wam zarobić
miliony? Haha, no chyba, że zarabia się na szkolonkach dla nastolatków.
TT.
-
34. Data: 2010-02-05 09:29:57
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: "DJ\(Dominik\)" <d...@s...pl>
Masz longi czy shorty?
DJ
-
35. Data: 2010-02-05 09:32:02
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: TT <t...@o...pl>
DJ(Dominik) napisał(a):
> Masz longi czy shorty?
>
> DJ
Nie pytaj mnie szkoleniowcu o takie rzeczy tylko dokonaj analizy
technicznej :)
TT,
-
36. Data: 2010-02-05 09:36:15
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: "DJ\(Dominik\)" <d...@s...pl>
Czyli szczekacz, który na dodatek nie gra.
DJ
-
37. Data: 2010-02-05 09:53:07
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: TT <t...@o...pl>
DJ(Dominik) napisał(a):
> Czyli szczekacz, który na dodatek nie gra.
Skąd wniosek, że nie traduję? Nie chcę się z tobą tylko podzielić jak
gram, bo niby dlaczego miałbym to robić?
Więc skąd wniosek, że nie traduję?
Nie obrażaj mnie określeniem "szczekacz". Kilka postów temu, sam szczekałeś.
Znaleźli się jacyś naiwniacy na szkolonko dla dzieci z podstawówki?
TT.
-
38. Data: 2010-02-05 10:01:02
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: "DJ\(Dominik\)" <d...@s...pl>
Tak, na szkoleniu będzie całe miejskie przedszkole nr 12 z Terespola, dwie
owce rasy szetlandzkiej, czetry leniwice, oraz sześć turkuci podjadków,
którzy robią przymiarkę do otwarcia własnego propa.
DJ
PS
Jak chcesz to uruchomię Ci dzisiaj dostęp do serwisu za free i pogadasz z
ludźmi na żywo na naszym czacie.
-
39. Data: 2010-02-05 10:10:29
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: TT <t...@o...pl>
DJ(Dominik) napisał(a):
> Tak, na szkoleniu będzie całe miejskie przedszkole nr 12 z Terespola, dwie
> owce rasy szetlandzkiej, czetry leniwice, oraz sześć turkuci podjadków,
> którzy robią przymiarkę do otwarcia własnego propa.
>
No to gratuluję
> Jak chcesz to uruchomię Ci dzisiaj dostęp do serwisu za free i pogadasz z
> ludźmi na żywo na naszym czacie.
>
Mam lepsze rozrywki
TT.
-
40. Data: 2010-02-05 11:11:57
Temat: Re: Jak Honkong w dol
Od: "Dombrek" <d...@p...onet.pl>
> haha, przykład: "spadło, bo zostało przełamane mocne wsparcie", albo "nie
> spadło, bo zadziałało mocne wsparcie, które obroniło kurs przed dalszym
> spadkiem"
>
> TT.
Mylisz się kolego. AT nie zadaje pytania "dlaczego", a Ty namiętnie go
poszukujesz.
Dombrek