eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJak pociągnąć bank do odpowiedzialności - DŁUGIE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2002-10-01 09:37:47
    Temat: Jak pociągnąć bank do odpowiedzialności - DŁUGIE
    Od: j...@p...onet.pl

    Witam Szanowną Grupę,
    i proszę o poradę.

    Mam kredyt studencki(4000) w tym banku i spłacam
    go systematycznie i w terminie już ok. 2 lat.
    Wszystkie raty były i są płacone w kasie tego banku.

    Problem polega na tym, iż Bank już 3 krotnie ( w przedziale 2 lat )
    źle zaksięgował te moje wpłaty, przez co w ich systemie komputerowym były
    nie widoczne (niby nie wpłacone).
    Bank odrazu wysyła monity do mnie i do 2 żyrantów.

    Za pierwszym razem - poszedłem z dowodem wpłaty tej raty,
    po czym została odnaleziona wpłata jako "nie zidentyfikowana"
    (błąd pracownika - kasjerki tego banku) - i było OK
    - każdemu może się zdarzyć.
    Oczywiście telefony od żyrantów
    i MOJE tłumaczenie się za bank.

    Za drugim razem - to już mnie ciśnienie podnieśli.
    Została odnaleziona wpłata jako "nie zidentyfikowana"
    (błąd pracownika - kasjerki tego banku).
    Oczywiście telefony od wściekłych żyrantów
    i MOJE tłumaczenie się za bank.
    Napisałem ostry list do dyrektora banku z żądaniem wyjaśnień
    ewidentnych zaniedbań ze strony banku i
    wytłumaczeniu ich niekompetencji moim żyrantom
    na piśmie. Pismo przyszło, ale zawierało 3 (słownie TRZY)
    zdania, w tym jedno że muszę dalej płacić raty.

    No i wczoraj wieczorem telefon od BARDZO WŚCIEKŁEGO żyranta.
    Znajomy monit - brak wpłaty. Oczywiście wpłata jest udokumentowana.
    Musze się przyznać, że jestem już WŚCIEKŁY na ten bank.
    Przez ich niekompetencje jest podważany mój autorytet
    i wizerunek w oczach moich żyrantów.

    W jaki sposób pociągnąć bank do odpowiedzialności
    za utratę autorytetu i wizerunku ?
    Jak można w tym przypadku odnieść się do
    Kodeksu Postępowania Cywilnego ?
    Czy można wyegzekwować jakieś finansowe zadość uczynienie
    np. na dom dziecka lub PCK ?

    POMOCY, co mam zrobić !?
    --
    Jarek


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2002-10-01 12:16:29
    Temat: Re: Jak pociągnąć bank do odpowiedzialności - DŁUGIE
    Od: "blad" <b...@W...pl>

    Użytkownik <j...@p...onet.pl>
    > Mam kredyt studencki(4000) w tym banku i spłacam
    > go systematycznie i w terminie już ok. 2 lat.
    > Wszystkie raty były i są płacone w kasie tego banku.
    >
    > Problem polega na tym, iż Bank już 3 krotnie ( w przedziale 2 lat )
    > źle zaksięgował te moje wpłaty, przez co w ich systemie komputerowym były
    > nie widoczne (niby nie wpłacone).
    > Bank odrazu wysyła monity do mnie i do 2 żyrantów.
    (.............)
    > W jaki sposób pociągnąć bank do odpowiedzialności
    > za utratę autorytetu i wizerunku ?

    nie przesadzaj z tym wizerunkiem studenta ;-))
    1. Wystosuj pismo do oddziału z żądaniem przeproszenie żyrantów i może
    sprawdzenia parametrów twojego rachunku, bo to przecież bez sensu wysyłać 3
    monity. zresztą sprawdz w umowie czy taką procedurę z trzema monitamui
    przewidywali
    2. rob przelewy sam - chyba jako "człowiek z uznaną pozycją" masz własny
    rachunek, i pewnie z dostępem internetowym. To uchroni cię przed błędami
    kasjerki i twoj naprawiony wizerunek pozostanie bez skazy
    *** blad ***


  • 3. Data: 2002-10-01 16:00:50
    Temat: Re: Jak pociągnąć bank do odpowiedzialności - DŁUGIE
    Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>

    > POMOCY, co mam zrobić !?
    kserowac dowody wplaty natychmiast po wplaceniu i rozwozic/wysylac
    zyrantom - niech sobie maja. (...nickie cisnienie)
    poprosic bank o wyciag ze splat i przedstawic zyrantom, zeby mieli
    pewnosc, ze placiles OK przez te 3 ,,napady'' monitowe na nich przez bank.

    te dzialania zapewnia zyrantom niskie cisnienie jak znowu przyjdzie
    do nich monit :-\.
    ew. skieruja odpowiendio swoje wzburzenie - na bank a nie na Ciebie...

    o swoja reputacje zadbaj sam, nie licz za bardzo na bank...

    pozdrawiam

    romekk

    --
    http://naked.one.pl/~romek


  • 4. Data: 2002-10-01 16:46:09
    Temat: Re: Jak pociągnąć bank do odpowiedzialności - DŁUGIE
    Od: "blad" <b...@W...pl>

    Użytkownik "Roman Kubik"
    > o swoja reputacje zadbaj sam, nie licz za bardzo na bank...

    sprawdzając np. czy nie zafajdali ci reputacji w BIKu
    *** blad ***


  • 5. Data: 2002-10-02 05:14:53
    Temat: Re: Jak pociągnąć bank do odpowiedzialności - DŁUGIE
    Od: j...@p...onet.pl

    > sprawdzając np. czy nie zafajdali ci reputacji w BIKu

    Sorry, ale co to jest "BIK" i jak sie do tego zabrac ?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2002-10-02 09:31:47
    Temat: Re: Jak pociągnąć bank do odpowiedzialności - DŁUGIE
    Od: "AMRA" <a...@a...com>

    > Sorry, ale co to jest "BIK" i jak sie do tego zabrac ?

    http://www.bik.pl/



  • 7. Data: 2002-10-05 12:02:20
    Temat: Re: Jak pociągnąć bank do odpowiedzialności - DŁUGIE
    Od: "nihilista" <n...@a...pl>


    Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:3355.00001295.3d996cea@newsgate.onet.pl...
    > Mam kredyt studencki(4000) w tym banku i spłacam

    [...CIACH...]


    a jaki to bank...?
    bo mam wrazenie, ze to "Zubr"...

    pozdr
    nihilista




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1