-
21. Data: 2010-03-28 16:44:13
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
MK pisze:
>> Dziwne, bo ja kilka dni temu składałem w US Praga Południe na
>> Jagiellońskiej NIP-3 w tej samej sprawie i mi podbili pieczęć.
> Masochisci. Ja tam zloze 30 kwietnia przez Internet. Raczej nie zginie i
> nie bede sie prosil o potwierdzenie :).
Jestem pewny, że 30 kwietnia to się nic przez net złożyć nie będzie
dało. Spokojnie możemy założyć, że akurat tego dnia serwery będą
przeciążone. :-)
--
MiCHA
-
22. Data: 2010-03-28 16:44:43
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: Tomaszek <t...@o...pl>
W dniu 2010-03-28 15:58, Budzik pisze:
> Użytkownik Tomaszek t...@o...pl ...
>
>>> Rob ksero i na kopii podbijaja stempel wplyniecia.
>>
>> Nie chcą! Na PITcie i owszem(składam PIT37 osobiście), czemu nie, ale na
>> NIP-3 nie chcą! Może za mało się z nimi kłóciłem.
>
> i zadnego innego potwierdzenia nie wydaja?
Ano nie. To nie jest jak to mi ta baba tłumaczyła: to nie jest druk
ścisłego zarachowania. PIT jest takim drukiem. NIP-3 nie.
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^
-
23. Data: 2010-03-28 16:48:57
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: Tomaszek <t...@o...pl>
W dniu 2010-03-28 15:30, Piotr Hosowicz pisze:
> Dziwne, bo ja kilka dni temu składałem w US Praga Południe na
> Jagiellońskiej NIP-3 w tej samej sprawie i mi podbili pieczęć.
To znaczy dać się da, ale oni nie muszą ( tak twierdzą ) Jak widać
wolność Tomku w swoim domku. Na Białobrzeskiej nie muszą, ale mogą;)
Udało mi się, ale trzeba się natrudzić. To jest jak wojna, wróg jest
podstępny i przebiegły, trzeba być od niego cwańszym;)
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^
-
24. Data: 2010-03-28 17:13:58
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: Grzexs <g...@g...pXl>
>>> Dziwne, bo ja kilka dni temu składałem w US Praga Południe na
>>> Jagiellońskiej NIP-3 w tej samej sprawie i mi podbili pieczęć.
>> Masochisci. Ja tam zloze 30 kwietnia przez Internet. Raczej nie zginie i
>> nie bede sie prosil o potwierdzenie :).
>
> Jestem pewny, że 30 kwietnia to się nic przez net złożyć nie będzie
> dało. Spokojnie możemy założyć, że akurat tego dnia serwery będą
> przeciążone. :-)
Ja próbowałem 5 marca i też się nie dało. A w zeszłym roku poszło
zupełnie bez bólu. Tak więc przestrzegam przed 30 kwietnia.
--
Grzexs
-
25. Data: 2010-03-28 18:31:37
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Tomaszek t...@o...pl ...
>>>> Rob ksero i na kopii podbijaja stempel wplyniecia.
>>>
>>> Nie chcą! Na PITcie i owszem(składam PIT37 osobiście), czemu nie,
>>> ale na NIP-3 nie chcą! Może za mało się z nimi kłóciłem.
>>
>> i zadnego innego potwierdzenia nie wydaja?
>
> Ano nie. To nie jest jak to mi ta baba tłumaczyła: to nie jest druk
> ścisłego zarachowania. PIT jest takim drukiem. NIP-3 nie.
nie wiem co ma jedno do drugiego - słyszalem, ze w niektorych urzedach nie
chca podbijac PITów i wydaja zaswiadczenie, ze złozyło sie PIT.
W ostatecznosci wyslij urzedasom NIP-3 w liscie poleconym.
-
26. Data: 2010-03-28 19:14:33
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: RobertS <b...@x...pl>
> To znaczy dać się da, ale oni nie muszą ( tak twierdzą ) Jak widać
> wolność Tomku w swoim domku. Na Białobrzeskiej nie muszą, ale mogą;)
> Udało mi się, ale trzeba się natrudzić. To jest jak wojna, wróg jest
> podstępny i przebiegły, trzeba być od niego cwańszym;)
no to złóż NIP3 w innym US, masz do tego prawo (ostatnio tłumaczyła to
kobita z US w radio), a oni prześlą dokument do odpowiedniego US i po
sprawie ;-)
--
pozdrawiam
RobertS
-
27. Data: 2010-03-28 19:32:55
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Tomaszek <t...@o...pl> writes:
> Ano nie. To nie jest jak to mi ta baba tłumaczyła: to nie jest druk
> ścisłego zarachowania. PIT jest takim drukiem. NIP-3 nie.
Chyba jej sie cos powaznie pomylilo.
Trzeba chyba z notariuszami wszedzie chodzic :-(
--
Krzysztof Halasa
-
28. Data: 2010-03-28 19:41:51
Temat: Re: Jak to jest ( po zamkni�ciu konta w banku )?
Od: z...@o...pl
Sprawa opisana przez kolegę skojarzyła mi się z następującą:
http://biznes.interia.pl/podatki/aktualnosci/news
/urzedniczka-kontroli-skarbowej-podejrzana-o-kradzie
z-ponad,1454384,4211
może jestem nadpodejrzliwy, ale niepodbijanie NIP-3 i NIP-1
miałoby wtedy konkretny sens: urzędnik robi wałki,
wprowadzając różne lewe dokumenty do systemu i wysyłając
wiele małych zwrotów na swoje rachunki bankowe, a a razie
czego panuje nad sytuacją, bo wprowadza właściwy poprawny
dokument i koryguje pojedynczą sytuację, aby wałek nadal
mógł trwać. W interesie nieuczciwego urzędnika mogłoby
leżeć utrudnienie udokumentowania które deklaracje zostały
naprawe złożone przez podatnika a które sfałszowane. Brak
pieczatki "jako zasada działania" ludzie przełkną dość łatwo
jako przejaw głupoty czy niekompetencji urzędniczej i nawet
nie pomyślą że ktoś robił wałek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2010-03-28 20:27:21
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On 28 Mar, 12:38, Tomaszek <t...@o...pl> wrote:
> Skąd takie zainteresowanie z mojej strony jako zwykłego obywatela? Otóż
> ja za żadne skarby świata nie mogę usunąć swojego numeru konta z systemu
> informatycznego urzędu skarbowego. Teoria jest taka, że składa się NIP-3
> w odpowiednim okienku i powinno być po sprawie. Tymczasem należny mi
> zwrot podatku już drugi rok nie przychodzi w terminie 3 miesięcy do daty
> złożenia PITa, więc jadę do nich, a oni z miną uśmiechniętego pajaca
> informują mnie, że wysłali na konto ( którego nie mam ) 3 tygodnie temu
jak rozumiem potwierdzony NIP-3 z lat poprzednich masz?
To już nie składaj kolejnych tylko wezwanie do zapłaty kwoty zwrotu
wraz z odsetkami za zwłokę.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
30. Data: 2010-03-28 20:39:51
Temat: Re: Jak to jest ( po zamknięciu konta w banku )?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Tomaszek wrote:
>
> Skąd takie zainteresowanie z mojej strony jako zwykłego obywatela? Otóż
> ja za żadne skarby świata nie mogę usunąć swojego numeru konta z systemu
> informatycznego urzędu skarbowego. Teoria jest taka, że składa się NIP-3
> w odpowiednim okienku i powinno być po sprawie. Tymczasem należny mi
> zwrot podatku już drugi rok nie przychodzi w terminie 3 miesięcy do daty
> złożenia PITa, więc jadę do nich, a oni z miną uśmiechniętego pajaca
> informują mnie, że wysłali na konto ( którego nie mam ) 3 tygodnie temu
> i przelew wrócił z adnotacją, że konto nie istnieje. Więc jak po raz
> kolejny jak idiota ( tj. obywatel ) wypełniam NIP-3 i za namową pani z
> okienka dołączam info, ze proszę o usunięcie numeru konta z systemu. I
> przynosi to zerowy efekt.Dopóki nie podałem numeru konta zwroty podatku
> przychodziły przekazem pocztowym na adres domowy, ale weź się człowieku
> raz do systemu wkręć...
ty to masz szczęście,
ja od trzech lat nie mogę się doprosić zwrotu na konto.
Mimo, że nip-3 wypelnilem, zawsze przylazi listonosz i zawsze go do
diabła odsyłam.
Bede musial kiedys po tą kasę do nich osobiście iść.
>
> O to, co im zrobić, jak mój zwrot podatku dostanie kto inny, zapytam na
> pl.soc.prawo;) Mnie interesuje, czy mój numer konta może dostać w
> przyszłości ktoś inny. W świetle ostatnich jaj z łojcem dr i mbankiem,
> gdzie okazało się, że dla banku istotny jest tylko numerek, zaczynam się
> obawiać, że zwrot może do mnie przy nieszczęśliwym zbiegu okoliczności
> nie dotrzeć....
>
> Proszę mądre głowy o wypowiedzenie się w temacie;)
>
a to nie twój problem kto dostanie. tylko trzymaj potwierdzoną kopię
tego nip-3, ze skladales rezygnacje. US bedzie o te pare zlotych w placy
jak bedzie musial oddac dwa razy i to jeszcze z odsetkami za kilka lat.