-
11. Data: 2005-05-17 12:10:22
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>
> Dnia Tue, 17 May 2005 12:56:47 +0200, Marcin Lubojański napisał(a):
>
> >>>mi bardziej dokucza maly maksymalny limit wyplat dziennych z bankomatu
> >> Maly ? Mozna przeciez podniesc do 5000 zl, no chyba ze nie wszyscy tak
moga ?
> > 5kzł to niekoniecznie musi być dużo.
>
> dokladnie. 5k to czasem malo. a to przeciez jest maksymalny limit wyplat,
> wiec co im szkodzi go powiekszyc? dla bezpieczenstwa i tak zwykle aktualny
> mam duzo nizej.
Skoro to takie dokuczliwe, to korzystaj z wypłaty
w oddziale banku ( musi mieć POS w kasie)
tam limit jest do wysokości salda
http://www.mbank.com.pl/cafe/forum/read.html?f=1&i=1
03613&t=103454&v=t
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2005-05-17 12:13:09
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: Piotr Miller <p...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 16 May 2005 21:10:35 +0200, MALDIs napisał(a):
> VW bank ma super NOWEJ generacji (3G) tokeny elektoniczne. Polecam
Tak, tak... I za te "cuda techniki" każą sobie teraz płacić po 5 zeta
miesięcznie ;-)
--
Pozdrowienia śle nie kto inny jak
P.I.T.E.R.: Person Intended for Troubleshooting and Efficient Repair
-
13. Data: 2005-05-17 13:44:00
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Michał Dąbrowski wrote:
> Dnia 17 May 2005 14:10:22 +0200, S.T. napisał(a):
>
>> Skoro to takie dokuczliwe, to korzystaj z wypłaty
>> w oddziale banku ( musi mieć POS w kasie)
>
> Wiem, ale to juz niestety kosztuje. I chyba wlasnie ta oplata jest
> jedynym powodem tak niskiej tej kwoty maksymalnej. Taki dodatkowy
> zarobek na boku...
No i co w zwiąku z tym? Skoro często wypłacasz powyżej 5k, to załóż sobie
konto w Inteligo - tam masz wypłaty bez ograniczeń. Widać przy Twoim stanie
konta i potrzebach wypłat mbank sie nie nadaje. Więc zmień bank.
-
14. Data: 2005-05-17 13:47:50
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: Michał Dąbrowski <d...@S...pl>
Dnia 17 May 2005 14:10:22 +0200, S.T. napisał(a):
> Skoro to takie dokuczliwe, to korzystaj z wypłaty
> w oddziale banku ( musi mieć POS w kasie)
Wiem, ale to juz niestety kosztuje. I chyba wlasnie ta oplata jest jedynym
powodem tak niskiej tej kwoty maksymalnej. Taki dodatkowy zarobek na
boku...
--
Michal Dabrowski
d...@S...pl
gg:4945190
-
15. Data: 2005-05-17 18:53:35
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: Michał Dąbrowski <d...@S...pl>
Dnia Tue, 17 May 2005 15:44:00 +0200, Glenn napisał(a):
> No i co w zwiąku z tym? Skoro często wypłacasz powyżej 5k, to załóż sobie
> konto w Inteligo - tam masz wypłaty bez ograniczeń. Widać przy Twoim stanie
> konta i potrzebach wypłat mbank sie nie nadaje. Więc zmień bank.
Gdybym czesto wyplacal, to bym zmienil. a tak jak od czasu do czasu
potrzebuje, to trzeba zabulic, za to, ze ktos uznal niewiadomodlaczego, ze
wiecej niz 5K dziennie nie powinno sie dac wyplacic ze sciany. Jest jakas w
miare sensowna argumetacja (przypominam, ze caly czas mowa o maksymalnym
limicie)?
--
Michał Dąbrowski
d...@S...pl
gg:4945190
-
16. Data: 2005-05-17 21:26:58
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: "Krzysztof K. Maj" <kmaj@USUN_TO.krak.eu.org>
Tue, 17 May 2005 20:53:35 +0200, na pl.biznes.banki, Michał Dąbrowski w
wiadomości <news:1l3f1tkqwkh1.dlg@damga.net> napisał(a):
> Gdybym czesto wyplacal, to bym zmienil. a tak jak od czasu do czasu
> potrzebuje, to trzeba zabulic, za to, ze ktos uznal niewiadomodlaczego, ze
> wiecej niz 5K dziennie nie powinno sie dac wyplacic ze sciany. Jest jakas w
> miare sensowna argumetacja (przypominam, ze caly czas mowa o maksymalnym
> limicie)?
Nie żartuj! Wypłacasz np. 10k PLN i żal 5 zł na prowizję???
Ja ze względów bezpieczeństwa wolałbym większą sumę podejmować w banku
(najlepiej na zapleczu), niż na ulicy wyciągać taką forsę "ze ściany".
Poza tym, większe kwoty można wyjmować na kilka kart należących do kilku
osób (np. żona, syn, brat).
BTW:
Brałeś kiedyś pod uwagę taka ewentualność, ze bankomat może mieć np.
niewystarczającą ilość gotówki?
--
Pozdrowienia
Krzysztof K. Maj
(Uwaga na pułapkę w adresie!)
-
17. Data: 2005-05-18 06:37:47
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: Michał Dąbrowski <d...@S...pl>
Dnia Tue, 17 May 2005 23:26:58 +0200, Krzysztof K. Maj napisał(a):
> Tue, 17 May 2005 20:53:35 +0200, na pl.biznes.banki, Michał Dąbrowski w
> wiadomości <news:1l3f1tkqwkh1.dlg@damga.net> napisał(a):
>
>> Gdybym czesto wyplacal, to bym zmienil. a tak jak od czasu do czasu
>> potrzebuje, to trzeba zabulic, za to, ze ktos uznal niewiadomodlaczego, ze
>> wiecej niz 5K dziennie nie powinno sie dac wyplacic ze sciany. Jest jakas w
>> miare sensowna argumetacja (przypominam, ze caly czas mowa o maksymalnym
>> limicie)?
>
> Nie żartuj! Wypłacasz np. 10k PLN i żal 5 zł na prowizję???
A czym sie rozni np. wyplata 5K od 5,1K i dlaczego w tej za 5K mam niby
placic 0, a ta 5,1 - 5 zl
> Ja ze względów bezpieczeństwa wolałbym większą sumę podejmować w banku
> (najlepiej na zapleczu), niż na ulicy wyciągać taką forsę "ze ściany".
To jest co innego
> Poza tym, większe kwoty można wyjmować na kilka kart należących do kilku
> osób (np. żona, syn, brat).
I tak ostaecznie kombinuje
> BTW:
> Brałeś kiedyś pod uwagę taka ewentualność, ze bankomat może mieć np.
> niewystarczającą ilość gotówki?
Tez to mam juz opatentowane
Ale nie o to pytalem - pytalem o sensowny powod takiego ograniczenia.
Rozumiem, ze np. organizacja wplat w banku internetowym to duze
przedsiewziecie - zrobienie wplatomatow / dogadanie sie z jakims bankiem /
upusty na poczcie, sporo by tego wymieniac, zawsze trzeba jakies umowy
podpisywac, itd. Ale co do tego limitu? Jedna liczbe w systemie trzeba
zmienic i juz. Jesli chodzi o bezpieczenstwo, to przeciez i tak limit
aktualny mozna nizej ustawic, a zmieniac od czasu do czasu. A jak ktos
dostanie w swoje lapy i karte i haslo i liste hasel jednorazowych, zeby ten
limit zmienic, to naprawde moze kradziez zalatwic inaczej niz zmieniajac
limit i szukajac po miescie bankomatu, ktory mu cala zawartosc konta
wyplaci
--
Michal Dabrowski
d...@S...pl
gg:4945190
-
18. Data: 2005-05-18 12:20:28
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: "xXx" <n...@o...pl>
> Ja ze względów bezpieczeństwa wolałbym większą sumę podejmować w banku
> (najlepiej na zapleczu), niż na ulicy wyciągać taką forsę "ze ściany".
> Poza tym, większe kwoty można wyjmować na kilka kart należących do kilku
> osób (np. żona, syn, brat).
Bylem niedawno w hipermarkecie i stanalem w kolejce do bankomatu, a tam okolo 10
minut stala jakas panienka z gosciem i wyciagali cale paczki pieniedzy i
panience do torebki. Calkiem spora kolejka sie juz za nimi ustawila w tym
czasie. Ciekawe ile tej kasy musieli brac, bo ja kiedys bralem 4000 i wzialem to
na 2 razy. Ale tyle co oni tam brali to juz strach brac wszyscy wokolo widzieli
ze stali tam bardzo dlugo i wyciagali grube pliki banknotow. Na dodatek panna
tak wpisywala PIN ze ja stajac za nimi kilka metrow widzialem ktore klawisze
naciskala, choc nie widzialem ich numerow. To juz bym chyba w tej sytuacji wolal
sie przejsc po kilku bankomatach i szybko wyplacic nie zwracajac uwagi.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2005-05-18 14:05:18
Temat: Re: Jak to jest z mBankiem?
Od: "August" <@www.augustowski.org>
W artykule news:1anzdfs1fslte$.dlg@damga.net grupowicz Michał Dąbrowski
napisał:
> Dnia Mon, 16 May 2005 21:17:44 +0200, August napisał(a):
>
>> IMHO największy ból to brak limitów dziennych przelewów.
>
> mi bardziej dokucza maly maksymalny limit wyplat dziennych z bankomatu
No ja się wypowiadałem o największym IMHO bólu w temacie bezpieczeństwa
--
S pozdravem,
August