Postanowiłem zrobić dość dokładną symulację dwóch kredytów na 20 lat w
wysokości 100.000 PLN udzielonych na początku 2003 roku. Jeden w PLN zaś drugi
w CHF. Kursy kupna i sprzedaży dewiz przyjąłem za PKOBP (tabela pierwsza).

Założenia
1. Oprocentowanie kredytu w CHF - 3,5%
2. Oprocentowanie kredytu w PLN (WIBOR3M+1,5%) - 7,5%
(WIBOR3M spadał od poziomu 6,5% do poziomu 5,2% a potem wzrósł do poziomu około
5,5% - stąd nie popełnię dużego błędu jak założe, że srednio przez 13 miesięcy
wynosił 6%).
3. Równe miesięczne raty kapitałowe.
4. Spłacono do chwili obecnej 13 rat

Kredyt w CHF
Zadłużenie początkowe: 36.894 (w CHF; k.k.-2,7104 w PKOBP), 100.000 (w PLN)
Spłacone raty kapitałowe: 1.998 (w CHF), 5.967 (w PLN)
Spłacone raty odsetkowe: 1.364 (w CHF), 4.070 (w PLN)
Pozostały kapitał: 34.896 (w CHF), 108.220 (w PLN)

Kredyt w PLN
Zadłużenie początkowe: 100.000 PLN
Spłacone raty kapitałowe: 5.417 PLN
Spłacone raty odsetkowe: 7.922 PLN
Pozostały kapitał : 94.583 PLN

PODSUMOWANIE CHF
1. zapłacono 10.037 PLN
2. zadłużenie wzrosło o 8.220 PLN

PODSUMOWANIE PLN
1. zapłacono 13.339 PLN
2. zadłużenie spadło o 5.417 PLN

Wniosek końcowy
Na dzień dzisiejszy aby zadłużenie w PLN kredytobiorcy kredytu w CHF było takie
samo jak kredytobiorcy kredytu w PLN, powinien on dopłacić 8.220+5.417 =
13.637. Po wyrównaniu stanów końcowych otrzymujemy następujące koszty
kredyt w CHF - 10.037 + 13.637 = 23.674
kredyt w PLN - 13.339
Różnica na korzyść kredytu w PLN WYNOSI dzisiaj ponad 10 tysięcy.

Pozdrowienia Tensor1

PS. Merytoryczne komentarze mile widziane.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

można wiele dywagować, symulować. Ale tak naprawde to po 20 latach sie okaże
co było lepsze. A przez ten czas będą wzloty i upadki jak i jednej tak i
drugiej waluty. Więc stwierdzania czy złoty euro dolar czy też fank jest
lepszy są względne.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5bdd.000002e4.401fd8a6@newsgate.onet.pl...

> Różnica na korzyść kredytu w PLN WYNOSI dzisiaj ponad 10 tysięcy.

Dlatego ja 2 lata temu nie brałem nawet pod uwagę kredytu w Euro czy CHF.
Ryzyko wzrostu kursu było zbyt duże.
Rozważałem USD i na tym wyszełbym na +, ale też bałem się ryzyka i wziąłem w
PLN.
Kiedyś miałem kredyt na 25% w PLN, więc ryzyko wzrostu oprocentowania dla
PLN nie wzruszało mnie :-))

Pozdrawiam
Robert Wicik

do góry

On 3 Feb 2004 18:21:42 +0100, t...@p...onet.pl wrote:

>
>PS. Merytoryczne komentarze mile widziane.

Moj komentarz jest taki - jestes beznadziejny i niereformowalny, nie
przyjmujesz do wiadomosci zadnych argumentow merytorycznych, wiec
szkoda mojej klawiatury.

G.

PS. odpowiedz sobie jak chcesz zlosliwie, ja juz polemiki nie podejme.

do góry

> można wiele dywagować, symulować. Ale tak naprawde to po 20 latach sie okaże
> co było lepsze. A przez ten czas będą wzloty i upadki jak i jednej tak i
> drugiej waluty. Więc stwierdzania czy złoty euro dolar czy też fank jest
> lepszy są względne.

Może trochę prędzej jak przejdziemy na EURO. Jednak ogólnie masz rację. Ale z
drugiej strony rozumując tak jak Ty, nie powinno się robic żadnej analizy.
Zauważ jeszcze, że to co przedstawiłem nie jest SYMULACJĄ ale rzeczywistą
przeszłością ostatniego roku. Dane są w pełni rzeczywiste. Jedynie co można mi
zarzucić to to, że wziąłem kursy dewiz z PKOBP (może w inych bankach są
korzystniejsze). Nie zmieni to jednak obrazu całości.

Przyznam się, że mimo iż nie jestem zwolennikiem kredytów denominowanych to
wydawało mi się, że sytucja w CHF nie jest najgorsza. Niestety rzeczywistość
okazała się inna. Co więcej, jeżeli podobną analize przeprowadzi się od
początku roku 2002 to wyniki będą jeszcze gorsze.

I jeszcze jedna uwaga. Jeżeli komuś udało się wstrzelić z kredytem w obszar
stosunkowo dużego kursu, to stracił mniej (w porównaniu do kredytu w PLN) ale
na dzisiaj raczej nie zyskał. Może zyski przyjdą póżniej ?!

Tensor1


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Moj komentarz jest taki - jestes beznadziejny i niereformowalny, nie
> przyjmujesz do wiadomosci zadnych argumentow merytorycznych, wiec
> szkoda mojej klawiatury.
> G.
> PS. odpowiedz sobie jak chcesz zlosliwie, ja juz polemiki nie podejme.

Niestety nie podałeś ŻADNYCH argumentów merytorycznych. Co w moich wyliczeniach
jest niezgodne z rzeczywistością? Każdy z zainteresowanych może te obliczenia
powtórzyć. Opierałem się na danych z
http://www.money.pl.
Może jednak gdzieś się pomyliłem w cyferkach. Jeżeli tak uważasz, to chętnię
dokonam korekty.

Zapoznaj się także z moim komentarzem z drugiego postu.

Pozdrowienia Tensor1

PS1. Zakładam, że spłata rat kredytu w CHF następuje na początku każdego
miesiąca po kursie sprzedaży dewiz z PKOBP.

PS2. Nie symuluje przyszłości, tylko oczeniam rzeczywistą przeszłość.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Postanowiłem zrobić dość dokładną symulację dwóch kredytów na 20 lat w
> wysokości 100.000 PLN udzielonych na początku 2003 roku. Jeden w PLN zaś
drugi
> w CHF. ....



A co myslicie o tym kalkulatorze porownujacym ile CHF musialby zdrozec w
stosunku do PLN, zeby suma odsetek byla rowna?

http://www.expander.pl/expander/index.jsp?place=Menu
1&layout=1&page=chooseCu
rrencyLoan

Mi wyszlo aby przy 100tys zl i oprocentowaniu realnym PLN 7%, a CHF 3.3% i
okresie splat 300 miesiecy, ze CHF moglby nawet skoczyc o 1zł w gore (do
4.04zł).

Patrzylem na wartosci srednie CHF z ostatnich 8 lat i wlasnie w tym okresie
zdrozal frank o 1zl.


Pozdr.

do góry

> A co myslicie o tym kalkulatorze porownujacym ile CHF musialby zdrozec w
> stosunku do PLN, zeby suma odsetek byla rowna?


Ojej nie suma odsetek, ale laczna suma do splaty. Tak wiec reasumujac, warto
wziac kredyt w CHF na 25 lat, ale jesli jedo srednia wartosc nie wzrosnie
powyzej 1zl, a kto to wie co bedzie za iles tam lat :)


BM

do góry

> Zauważ jeszcze, że to co przedstawiłem nie jest SYMULACJĄ ale rzeczywistą
> przeszłością ostatniego roku. Dane są w pełni

Ja się nie znam, ale ja przez 2002 i 2003 rok płaciłem raty rzędu 850 - 900
zł, fakt, teraz rata wynosi ok. 1010 zł. Ale symulacja w banku pokazała, że
raty przy tym samym kredycie tylko w PLN wynosiłaby 1530 zł (i to w KB).
Dlatego wybrałem CHF.
Faktem jest, że zadłużenie wzrosło, ale w skali całego kredytu, a ja
rozpatruje poszczególne raty. Parę razy zdarzyło się, że kurs CHF był
wysoki, a w dniu płatności raty - spadał i moja rata była o kilkadziesiąt
zł. niższa, niż gdyby kurs był stały - rosnący.

Pozdr.
Janusz

do góry

On 3 Feb 2004 20:34:31 +0100, t...@p...onet.pl wrote:

>Niestety nie podałeś ŻADNYCH argumentów merytorycznych. Co w moich wyliczeniach
>jest niezgodne z rzeczywistością? Każdy z zainteresowanych może te obliczenia
>powtórzyć. Opierałem się na danych z
>http://www.money.pl.
>Może jednak gdzieś się pomyliłem w cyferkach. Jeżeli tak uważasz, to chętnię
>dokonam korekty.
>
>Zapoznaj się także z moim komentarzem z drugiego postu.
>
>Pozdrowienia Tensor1
>
>PS1. Zakładam, że spłata rat kredytu w CHF następuje na początku każdego
>miesiąca po kursie sprzedaży dewiz z PKOBP.
>
>PS2. Nie symuluje przyszłości, tylko oczeniam rzeczywistą przeszłość.


nie chce mi sie sprawdzac twoich wyliczen, ale zakladajac ze sa
prawidlowe - jesli oceniasz stan faktyczny, to powinienes poprzestac
na podstawowym fakcie: przy kredycie w PLN zaplacono bankowi
dotychczas 13339 PLN , przy kredycie w CHF 10037 PLN.
kwestia, ktora sie w tym momencie bardzo podniecasz, jakoby juz w tym
momencie kredytobiorca w PLN byl do przodu 10000 jest czysta
demagogia. to zwykly zapis ksiegowy, ktory moglby miec zastosowanie
tylko i wylacznie wtedy, gdybym chcial juz teraz splacic caly kredyt.
jesli jednak mam go splacac jeszcze 19 lat, to wybacz, ale aktualne
przeliczenie kapitalu w CHF na PLN nie ma zadnego sensu.
Skad wiesz jak bedzie sie ksztaltowal kurs w przyszlosci, skad wiesz
jak bedzie sie ksztaltowalo oprocentowanie dla obu walut?
Sorki, ale jesli upierasz sie oceniac kredyt po roku, to kryterium
moze byc jedno - ten kredyt jest korzystniejszy, za ktorego dotychczas
mniej zaplacilem. A skoro piszesz, ze nie symulujesz przyszlosci, to
wstrzymaj sie z jej ocena, az stanie sie przeszloscia.

Pozdrawiam
PG

do góry