-
1. Data: 2003-02-25 21:29:20
Temat: Jak z tego wybrnąć?
Od: "psotna myszka" <p...@p...onet.pl>
Witam
Mam do spłacenia kilka kredytów bankowych.
ich wysokość łaczna przekracza moje dochody,
wpadłam w pętlę kredytową.
Chciałabym zastapić je jednym duzym ( 30000 zł )
Nie wchodzi w grę kredyt hipoteczny, poniewaz nie posiada
hipoteki.
Kredyty mam w bankach :
PKO BP, Lukas, Capital bank, Pocztowy i BPH-PBK
mysz
-
2. Data: 2003-02-26 07:49:19
Temat: Re: Jak z tego wybrnąć?
Od: "Robert Wicik" <N...@p...onet.pl>
Użytkownik "psotna myszka" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b3gn74$7r7$1@foka.acn.pl...
> Mam do spłacenia kilka kredytów bankowych.
> ich wysokość łaczna przekracza moje dochody,
> wpadłam w pętlę kredytową.
> Chciałabym zastapić je jednym duzym ( 30000 zł )
> Nie wchodzi w grę kredyt hipoteczny, poniewaz nie posiada
> hipoteki.
> Kredyty mam w bankach :
> PKO BP, Lukas, Capital bank, Pocztowy i BPH-PBK
Kredyt konsolidacyjny albo duży kredyt w rachunku (Multibank, mBank)
Pozdrawiam
Robert Wicik
-
3. Data: 2003-02-26 16:24:46
Temat: Re: Jak z tego wybrnąć?
Od: "psotna myszka" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Wicik" <N...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b3hrfl$o2q$1@news.onet.pl...
> Kredyt konsolidacyjny albo duży kredyt w rachunku (Multibank, mBank)
Multibank - juz wczesniej wziełam ten kredyt.
Na duzy kredyt w rachunku wymagane jest
posiadanie hipoteki.
Masz jeszcze jakis pomysł?
mysz
-
4. Data: 2003-02-26 17:45:49
Temat: Re: Jak z tego wybrnąć?
Od: l...@o...pl
> Witam
> > Mam do spłacenia kilka kredytów bankowych.
> ich wysokość łaczna przekracza moje dochody,
> wpadłam w pętlę kredytową.
> Chciałabym zastapić je jednym duzym ( 30000 zł )
> Nie wchodzi w grę kredyt hipoteczny, poniewaz nie posiada
> hipoteki.
> Kredyty mam w bankach :
> PKO BP, Lukas, Capital bank, Pocztowy i BPH-PBK
> > mysz
Proponuje zastanowic sie na taka opcją:
1) wziąc jak najwiekszy limit debetowy w ROR, w takim banku ( np. BPH)gdzie
jest on przyznawany na czas nieokreslony ( tzn nie trzeba go splacac w jakims
okreslonym terminie).Trzeba jednak miec co miesieczny wplyw na taki rachnek i
byc gotowym na splate co miesiecznych odsetek od kwoty limitu.
2) na pozostalą kwote uzyskac kredyt , no i tu trzeba juz liczyc sie z
miesieczna splata raty i odsetek.
Reasumujac splacasz miesiecznie raty kredytu i odsetki od niego oraz (tylko)
odsetki od limitu. Jest to jakies wyjscie. Najpierw splacisz kredyt, a potem
zajmiesz sie limitem.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2003-02-26 17:52:38
Temat: Re: Jak z tego wybrnąć?
Od: dwr <d...@g...pl>
"psotna myszka" <p...@p...onet.pl> wrote in
news:b3ipo1$60u$1@foka.acn.pl:
>
> Użytkownik "Robert Wicik" <N...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:b3hrfl$o2q$1@news.onet.pl...
>> Kredyt konsolidacyjny albo duży kredyt w rachunku (Multibank, mBank)
>
> Multibank - juz wczesniej wziełam ten kredyt.
> Na duzy kredyt w rachunku wymagane jest
> posiadanie hipoteki.
> Masz jeszcze jakis pomysł?
>
> mysz
>
>
Jak piszesz wpadlas w petle kredytowa, wiec kolejny kredyt odsuwa cie
(jesli wogole) w czasie przed ostatecznym upadkiem.
Generalnie kredytu (raczej) nie dostaniesz.
Konsolidacyjny owszem (najlepiej pod hipoteke) ale wcale niekoniecznie.
Zawsze pada pytanie o wszystkie zobowiazania i zdolnosc kredytowa a w
obliczu tylu zadluzen (ktorych raczej przed potencjalnym kredytodawca nie
ukryjesz) takiej nie posiadasz.
Nalezalo by raczej poszukac dodatkowego zrodla dochodu i po znalezieniu
takowego probowac sie dogadywac z obecnym wierzycielami.
czyli szukac ...
-
6. Data: 2003-02-27 15:57:27
Temat: Re: Jak z tego wybrnąć?
Od: "psotna myszka" <p...@p...onet.pl>
Wicik" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3hrfl$o2q$1@news.onet.pl...
> Kredyt konsolidacyjny albo duży kredyt w rachunku (Multibank, mBank)
W którym banku mozna uzyskać kredyt konsolidacyjny bez posiadania
hipoteki albo innej własności?
mysz
-
7. Data: 2003-03-06 23:16:23
Temat: Re: Jak z tego wybrnąć?
Od: "Beniowa" <b...@p...wp.pl>
Użytkownik "dwr" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:Xns932EC01CA2201dwrgazetapl@193.110.122.83...
> Konsolidacyjny owszem (najlepiej pod hipoteke) ale wcale niekoniecznie.
> Zawsze pada pytanie o wszystkie zobowiazania i zdolnosc kredytowa a w
> obliczu tylu zadluzen (ktorych raczej przed potencjalnym kredytodawca nie
> ukryjesz) takiej nie posiadasz.
>
> Nalezalo by raczej poszukac dodatkowego zrodla dochodu i po znalezieniu
> takowego probowac sie dogadywac z obecnym wierzycielami.
> czyli szukac ...
No wlasnie... jezeli masz zadluzenie, ktorego obsluga zdecydowanie
przekracza Twoje mozliwosci finansowe, to moze po prostu sprzedac te dobra,
na ktore zaciagnelas kredyt (mieszkanie, garaz, samochod, glebozgryzarka,
mlynkomikser czy co tam jeszcze) i splacic chociaz czesc zadluzenia.
Oczywiscie stracisz na tym, ale duzo mniej niz wtedy, kiedy zajmie Ci te
dobra komornik.
No chyba, ze kredyty przehulalas.
Grzegorz