2005-07-03 19:22- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Rafał madDuck Ochmański, gdy pisał(a):

> Moze eurobank? [...] Choc ostatnio zdazyla im sie mala wpadka...
>

Cóż za piękny eufemizm...

--

**** Never argue with an idiot. ****
**** They drag you down to their level ****
**** then beat you with experience. ****
**** ****
**** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

do góry

Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku,
kiedy to Rafał madDuck Ochmański posłał(a) w świat wiadomość
<news:xn0e4ben1eww54000@news.gazeta.pl>

> Moze eurobank? Konto w pare minut, do niego karta od reki (choc
> niespersonalizowana -- bez nazwiska)
Nic, tylko zgubić taką kartę.

> ladne oprocentowanie ROR-u (3%).
Słabo.

> Z oplat to tylko zlotowka/miesiac za karte. Dla Ciebie -- same
> zalety :)
Dlaczego nie wspominasz o kosztach przelewów?
Cena jest z kosmosu.

Dorzucę brak dostępu przez internet.

> Choc ostatnio zdazyla im sie mala wpadka...
Z tydzień bank nie działał. Ładna mi "wpadka". Już spekulowano, że bank
zbankrutował.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Janusz - Vahanara wrote:
> Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku, kiedy to Rafał
> madDuck Ochmański posłał(a) w świat wiadomość
> <news:xn0e4ben1eww54000@news.gazeta.pl>
>
>> Moze eurobank? Konto w pare minut, do niego karta od
>> reki (choc niespersonalizowana -- bez nazwiska)
>
> Nic, tylko zgubić taką kartę.
>
>
>> ladne oprocentowanie ROR-u (3%).
>
> Słabo.
>
>
>> Z oplat to tylko zlotowka/miesiac za karte. Dla Ciebie
>> -- same zalety :)
>
> Dlaczego nie wspominasz o kosztach przelewów? Cena jest z
> kosmosu.
>
> Dorzucę brak dostępu przez internet.
>

To nie jest dla mnie aż tak duży problem. Ale
najprawdopobniej wybiorę e-konto Lukasa bez tokena.
Praktycznie bez opłat, normalna karta, dostęp przez
Internet, zdefiniuję sobie przelew na moje konto w Inteligo
i na wszelki wypadek na konta rodziny. Martwi mnie jedynie
niskie oprocentowanie ale to jest do przeżycia. Dobrze
myślę, czy też są tam jakieś haczyki?


Pozdrawiam
Grzegorz Szczepanik

do góry

Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku,
kiedy to Grzegorz Szczepanik posłał(a) w świat wiadomość
<news:da9ahj$lcj$1@nemesis.news.tpi.pl>

> To nie jest dla mnie aż tak duży problem. Ale
> najprawdopobniej wybiorę e-konto Lukasa bez tokena.
> Praktycznie bez opłat, normalna karta, dostęp przez
> Internet, zdefiniuję sobie przelew na moje konto w Inteligo
> i na wszelki wypadek na konta rodziny. Martwi mnie jedynie
> niskie oprocentowanie ale to jest do przeżycia. Dobrze
> myślę, czy też są tam jakieś haczyki?

Konto bez tokena i karty (już masz jedną) nie kosztuje cię nic.
Odbiorców definiujesz kilku, wśród nich czynsz, gaz, telefony oraz twoje
drugie konto i masz wygodny "żywy" wpłatomat w oddziałach.

Do tego możesz dołożyć kartą kredytową.
Wydanie gratis. Użytkowanie przez pierwszy rok tez gratis.
Za drugi i trzeci rok trzeba zapłacić po 25 zł, ale w nagrodę za wziącie
karty dostajesz na konto 50 zł kiedy tylko wykonasz pierwszy zakup przy
pomocy tej karty, czyli można przyjąć, że karta w drugim i trzecim roku
jest za darmo o ile nie przepijesz pięćdziesięciozłotowego prezentu.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Janusz - Vahanara wrote:
> Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku, kiedy to Grzegorz
> Szczepanik posłał(a) w świat wiadomość
> <news:da9ahj$lcj$1@nemesis.news.tpi.pl>
>
>> To nie jest dla mnie aż tak duży problem. Ale
>> najprawdopobniej wybiorę e-konto Lukasa bez tokena.
>> Praktycznie bez opłat, normalna karta, dostęp przez
>> Internet, zdefiniuję sobie przelew na moje konto w
>> Inteligo i na wszelki wypadek na konta rodziny. Martwi
>> mnie jedynie niskie oprocentowanie ale to jest do
>> przeżycia. Dobrze myślę, czy też są tam jakieś haczyki?
>>
>
>
> Konto bez tokena i karty (już masz jedną) nie kosztuje
> cię nic.

No ale mi właśnie niezbędna ta karta. Cała zabawa polega
właśnie na tym że chcę mieć rezerwową kartę. Z tabeli wynika
że przy braku regularnych wpływów na konto trzeba płacić 1
zł. Tyle mogę przeżyć.

> Odbiorców definiujesz kilku, wśród nich czynsz, gaz,
> telefony oraz twoje drugie konto i masz wygodny "żywy"
> wpłatomat w oddziałach.

To też zaleta. Niby PKO ma szeroką sieć ale czasami Lukas
jest bliżej albo ma krótszą kolejkę.

> Do tego możesz dołożyć kartą kredytową. Wydanie gratis.
> Użytkowanie przez pierwszy rok tez gratis. Za drugi i
> trzeci rok trzeba zapłacić po 25 zł, ale w nagrodę za
> wziącie karty dostajesz na konto 50 zł kiedy tylko
> wykonasz pierwszy zakup przy pomocy tej karty, czyli
> można przyjąć, że karta w drugim i trzecim roku jest za
> darmo o ile nie przepijesz pięćdziesięciozłotowego
> prezentu.
>

Akurat na kredytówce mi nie zależy. Hmm. Wygląda na to że
Lukas jest najlepszy dla moich potrzeb.


Pozdrawiam
Grzegorz Szczepanik

do góry

Dnia Pańskiego 2005-07-03 Janusz - Vahanara napisał(a);

> > niespersonalizowana -- bez nazwiska)
> Nic, tylko zgubić taką kartę.

Kiedy ostatnio patrzyli Ci w dowod jak placiles karta?

> > ladne oprocentowanie ROR-u (3%).
> Słabo.

Ktory bank daje wiecej na _RORze_?

> > Z oplat to tylko zlotowka/miesiac za karte. Dla Ciebie -- same
> > zalety :)
> Dlaczego nie wspominasz o kosztach przelewów?
> Cena jest z kosmosu.

Autor, w poscie rozpoczynajacym watek, wyraznie zaznaczyl, ze Go to
nie interesuje ;o

> Dorzucę brak dostępu przez internet.

j/w

Ja korzystam z Eurobanku juz kilka miesiecy (do zakupow w
supermarketach, czyli dosc rzadko) i jestem zadowolony. Oprocz
funkcji "portmonetki z karta" niczego wiecej nie oczekuje i niczego
wiecej nie dostaje. Proste.

Do zadan wymieionych na poczatku watku Eurobank sie _nadaje_. Do
bardziej skomplikowanych operacji sa inne banki, ktorych oddzialy nie
wygladaja jak kioski i zapewniaja minimum poufnosci.

--
m...@W...pl ][ http://www.againsttcpa.com

do góry

Dnia Pańskiego 2005-07-03 Janusz - Vahanara napisał(a);

> Z tydzień bank nie działał. Ładna mi "wpadka". Już spekulowano, że
> bank zbankrutował.

Zaraz nie dzialal... Nie wyplacal wiecej niz 200 zlotych. Czyli
awaryjnie zawsze mozna bylo za hotel i flaszke zaplacic :P

--
m...@W...pl ][ http://www.againsttcpa.com

do góry

Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku,
kiedy to Rafał madDuck Ochmański posłał(a) w świat wiadomość
<news:xn0e4bhy0jeqgd001@news.gazeta.pl>

>> Z tydzień bank nie działał. Ładna mi "wpadka". Już spekulowano, że
>> bank zbankrutował.
> Zaraz nie dzialal... Nie wyplacal wiecej niz 200 zlotych. Czyli
> awaryjnie zawsze mozna bylo za hotel i flaszke zaplacic :P

Zapomniałem, że z tego banku i tak rachunków się nie płaci, bo w zasadzie,
to nie ma takich (wygodnych) możliwości, a przelewy wyceniono iście
"hotelowo, pięciogwiazdkowo".

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku,
kiedy to Rafał madDuck Ochmański posłał(a) w świat wiadomość
<news:xn0e4bhvmjb7gh000@news.gazeta.pl>

>>> niespersonalizowana -- bez nazwiska)
>> Nic, tylko zgubić taką kartę.
> Kiedy ostatnio patrzyli Ci w dowod jak placiles karta?
Zdarzało się już. Przy ostatniej, wytartej karcie.

>>> ladne oprocentowanie ROR-u (3%).
>> Słabo.
> Ktory bank daje wiecej na _RORze_?
Na pewno Volkswagen. Inne? Nie wiem.

>>> Z oplat to tylko zlotowka/miesiac za karte. Dla Ciebie -- same
>>> zalety :)
>> Dlaczego nie wspominasz o kosztach przelewów?
>> Cena jest z kosmosu.
> Autor, w poscie rozpoczynajacym watek, wyraznie zaznaczyl, ze Go to
> nie interesuje ;o
A bezpłatne wypłaty są tylko z bankomatów Eurobanku, czy może i z Euronetu?
Bo w takich Katowicach na ten przykład kiosk Eurobanku jest tylko w jeden,
w jednym hipermarkecie plus jeden oddział.

>> Dorzucę brak dostępu przez internet.
> j/w
> Ja korzystam z Eurobanku juz kilka miesiecy (do zakupow w
> supermarketach, czyli dosc rzadko) i jestem zadowolony. Oprocz
> funkcji "portmonetki z karta" niczego wiecej nie oczekuje i niczego
> wiecej nie dostaje. Proste.
Wolałbym sprawdzić w domu, przez internet, czy mam dość środków na karcie,
by się wybierać na zakupy.

> Do zadan wymieionych na poczatku watku Eurobank sie _nadaje_.
Jedna z gorszych propozycji.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku,
kiedy to Grzegorz Szczepanik posłał(a) w świat wiadomość
<news:da9e94$anm$1@nemesis.news.tpi.pl>

>> Konto bez tokena i karty (już masz jedną) nie kosztuje
>> cię nic.
> No ale mi właśnie niezbędna ta karta. Cała zabawa polega
> właśnie na tym że chcę mieć rezerwową kartę. Z tabeli wynika
> że przy braku regularnych wpływów na konto trzeba płacić 1
> zł. Tyle mogę przeżyć.
A mBank? Karta gratis, konto gratis. Z karty mBanku wypłacasz nie tylko w
bankomatach Lukasa, ale i Euronetu i BZWBK.
Wtedy Lukas jest wpłatomatem, a w mBanku masz konto, kartą i trzy konta
eMax na lokaty (jedna wypłata z eMaksa na miesiąc gratis - z każdego konta
eMax).

>> Odbiorców definiujesz kilku, wśród nich czynsz, gaz,
>> telefony oraz twoje drugie konto i masz wygodny "żywy"
>> wpłatomat w oddziałach.
> To też zaleta. Niby PKO ma szeroką sieć ale czasami Lukas
> jest bliżej albo ma krótszą kolejkę.
Kolejek a PKO nic nie przebije. One są zawsze. :-)
W Lukasie po siedemnastej, osiemnastej jest raczej pusto.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry