> Witam
>
>
> Zastanawiam się nad założeniem drugiego konta. Obecnie mam
> konto w Inteligo jestem raczej zadowolony ale chciałbym się
> zabezpieczyć na wypadek jakichś większych problemów z
> dostępem do pieniędzy.
>
> Chodzi mi o konto na które wpłacę powiedzmy 1 000 zł, które
> tam pozostaną aż do sytuacji awaryjnej (utraty karty
> Inteligo, padu systemu itd), wtedy chciałbym mieć do nich
> dostęp za pomocą karty. Zależy mi na niskich kosztach
> posiadania konta i karty. Nie zależy mi na bezpłatnych
> bankomatach, niskich kosztach przelewu, dostępie przez
> Internet. Sympatyczne będzie rozsądne oprocentowanie ale to
> nie jest warunek.
>
> mBank odpada - miałem z tym bankiem rozmaite problemy
> zakończone rezygnacją z konta.
>
> Ma ktoś jakieś pomysły?
>
>
>
> Pozdrawiam
> Grzegorz Szczepanik


polecam Nordea

Mart

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Janusz - Vahanara wrote:
> Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku, kiedy to Grzegorz
> Szczepanik posłał(a) w świat wiadomość
> <news:da9e94$anm$1@nemesis.news.tpi.pl>
>
>>> Konto bez tokena i karty (już masz jedną) nie
>>> kosztuje cię nic.
>>
>> No ale mi właśnie niezbędna ta karta. Cała zabawa
>> polega właśnie na tym że chcę mieć rezerwową kartę. Z
>> tabeli wynika że przy braku regularnych wpływów na
>> konto trzeba płacić 1 zł. Tyle mogę przeżyć.
>
> A mBank? Karta gratis, konto gratis. Z karty mBanku
> wypłacasz nie tylko w bankomatach Lukasa, ale i Euronetu
> i BZWBK. Wtedy Lukas jest wpłatomatem, a w mBanku masz
> konto, kartą i trzy konta eMax na lokaty (jedna wypłata z
> eMaksa na miesiąc gratis - z każdego konta eMax).

Ofertę mBanku znam dość dobrze bo przez kilka lat miałem tam
konto ale obecnie mocno jestem zniechęcony. Przeprowadziłem
ostatnio przegląd kont, zlikwidowałem BPH/mBank (używałem
ich w tandemie przez długi okres), założyłem Inteligo,
zlikwidowałem PKO BP i zostałem z jednym kontem. Zasadniczo
wystarcza ale po słynnym padzie Eurobanku wolę się zabezpieczyć.

>>> Odbiorców definiujesz kilku, wśród nich czynsz, gaz,
>>> telefony oraz twoje drugie konto i masz wygodny
>>> "żywy" wpłatomat w oddziałach.
>>
>> To też zaleta. Niby PKO ma szeroką sieć ale czasami
>> Lukas jest bliżej albo ma krótszą kolejkę.
>
> Kolejek a PKO nic nie przebije. One są zawsze. :-)

Nie zawsze. Niedawno odkryłem że pomiędzy 12 a 14 jest
stosunkowo luźno :-)


Pozdrawiam
Grzegorz Szczepanik

do góry

Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku,
kiedy to Grzegorz Szczepanik posłał(a) w świat wiadomość
<news:da9int$ac4$1@nemesis.news.tpi.pl>

> Ofertę mBanku znam dość dobrze bo przez kilka lat miałem tam
> konto ale obecnie mocno jestem zniechęcony. Przeprowadziłem
> ostatnio przegląd kont, zlikwidowałem BPH/mBank (używałem
> ich w tandemie przez długi okres)

Że kopnąłeś w zadek BPH, to rozumiem, ale czym cię aż tak bardzo zraził
mBank? Pytam z czystej ciekawości, a konto w mBanku mam już trzy lata.

BTW, wiele lat miałem główne konto w Śląskim. Zaczynałem - o ie pamiętam -
od trzech złotych a zlikwidowałem, kiedy płaciłem już 12 zł/m-c.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Dnia Sun, 03 Jul 2005 22:39:26 +0200,
osoba podpisana: Grzegorz Szczepanik <g...@o...pl>
napisała:
[...]
> Ofertę mBanku znam dość dobrze bo przez kilka lat miałem tam
> konto ale obecnie mocno jestem zniechęcony. Przeprowadziłem
Ale dalczego nie mBank ? Piszesz coś ogólnikowo o przejściach, ale z
litanii wymagań on wydaje się najlepszy.
Chodzi mi po głowie jescze karta przedpłacona,(ING/bzwbk) ale one są
nieoprocentowane.


KJ




--
Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
http://strony.aster.pl/kjonca/#f4y
A fanatic is a person who can't change his mind and won't change the subject.
- Winston Churchill

do góry

b...@p...onet.pl wrote:.
>>
>> Ma ktoś jakieś pomysły?
>>
>>
>
> polecam Nordea
>

Propozycja ciekawa bo nowa. Ale dlaczego polecasz?

Zerknąłem na WWW i wygląda że spełni moje oczekiwania. Ale
trochę drogo (3zł/miesięcznie).


Pozdrawiam
Grzegorz Szczepanik

do góry

Janusz - Vahanara wrote:
> Nastał nam piękny 3 lipiec 2005 roku, kiedy to Grzegorz
> Szczepanik posłał(a) w świat wiadomość
> <news:da9int$ac4$1@nemesis.news.tpi.pl>
>
>> Ofertę mBanku znam dość dobrze bo przez kilka lat
>> miałem tam konto ale obecnie mocno jestem zniechęcony.
>> Przeprowadziłem ostatnio przegląd kont, zlikwidowałem
>> BPH/mBank (używałem ich w tandemie przez długi okres)
>
>
> Że kopnąłeś w zadek BPH, to rozumiem, ale czym cię aż tak
> bardzo zraził mBank? Pytam z czystej ciekawości, a konto
> w mBanku mam już trzy lata.

W takich masowych usługach wszystko działa dobrze chyba że
się wpadnie na jakąś pechową ścieżkę i problemy generują
następne problemy. Najpierw miałem problem z otwarciem
konta, potem z uruchomieniem kanałów dostępu, udało się to
rozwiązać i nawet przez 2 lata fajnie było ale pojawiły się
problemy po upływie ważności kart. Stare straciły ważność a
nowych jeszcze nie było. Potem był problem z otrzymaniem
karty kodów - dostałem ją w koncu oczywiście ale był okres
że nie mogłem wykonywać przelewów (nie robię zbyt wielu
przelewów, poniżej 10 miesięcznie). Biorąc pod uwagę że
mBank w międzyczasie przestał być aż tak bardzo
konkurencyjny to uznałem że jesteśmy wzajemnie niedopasowani
i dałem sobie spokój. Potem jeszcze zamknięcie konta trwało
ponad pół roku co mnie dodatkowo zniechęciło.



Pozdrawiam
Grzegorz Szczepanik

do góry

Nastał nam piękny 4 lipiec 2005 roku,
kiedy to Grzegorz Szczepanik posłał(a) w świat wiadomość
<news:daah7b$kod$1@nemesis.news.tpi.pl>

> W takich masowych usługach wszystko działa dobrze chyba że
> się wpadnie na jakąś pechową ścieżkę i problemy generują
> następne problemy. Najpierw miałem problem z otwarciem
> konta,

To juz chyba standard. Konto otwierałem kilka miesięcy (przyznam, nie
spieszyło mi się). Raz ksero było rzekomo niewyraźne, drugi raz nie
potrafili poradzić sobie ze zmianą nazwy ulicy (na początku lat
dziewięćdziesiątych przemianowano ją z imienia komunisty na zasłużonego w
historii kraju księdza). Wymiana korespondencji wlokła się niemiłosiernie.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry