-
11. Data: 2004-04-19 21:20:48
Temat: Re: jeszcze jedno....
Od: "bd" <b...@o...pl>
> Nie wiem czy uwierzysz,
uwierze :P
> ale ten artykuł znajomy dostał właśnie przed skargą do
> arbitra i wysłał go jako dowód w załączeniu do skargi!
ten art. nie jest dowodem. moze jedynie na to, ze jego autor ma taki poglad.
> Wiesz co bank (BPH PBK)
> odpowiedział na ten argument arbitrowi? Że JEST TO WŁASNY POGLĄD AUTORA
> ARTYKUŁU!! :-o SZOK!
no i mial racje, bo taka jest prawda. Twoj kolega powinien byl, posilkujac
sie artykulem, przedstawic swoje wnioski w oparciu o przepisy prawa, na ktore
powoluje sie autor artykulu. powinien byl przedstawic swoja wykladnie :)
pozdr.
marcin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2004-04-20 15:28:19
Temat: Re: jeszcze jedno....
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"kredytobiorca" <k...@o...pl> writes:
> przedstawię go w formie przenośni-przykładu, bo inaczej dużo by pisać:
> biorę pożyczkę 1.01.1990 r. na 20 lat. Spłacam regularnie przez 10 lat.
> Potem
> przestaję. Bank nie przystępuje do egzekucji, bo... minęło już 10 lat i
> sprawa
> jest przedawniona! Toż to bzdura totalna!!
> Sprawa może być przedawniona 10 lat od momentu WSZCZĘCIA
> egzekucji/postępowania
> (pomińmy szczegóły), a nie od momentu podpisania UMOWY o pożyczkę!
Nie, od momentu w ktorym bankowi nalezaly sie pieniadze (np. konkretne
raty).
--
Krzysztof Halasa, B*FH
-
13. Data: 2004-04-20 18:45:39
Temat: Re: Jaki jest okres naliczania kwoty wolnej od zajecia komorniczego?
Od: "Rafal" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...pulapka-org.pl> napisał w
wiadomości news:ddq780l7511v7nm96oapgql2cg24pbclh4@4ax.com...
> On 19 Apr 2004 15:49:23 +0200, "kredytobiorca"
> <k...@o...pl> wrote:
>
> >Czy podawana w rozporzadzeniach kwota wolna na rachunku od zajecia
komorniczego
> >biegnie w ciagu roku od zajecia komornika i jest powtarzana co roku w
rocznice
> >zajecia - czy moze konczy sie nie w rocznice a z koncem roku
kalendarzowego??
> >JAK TO SIE LICZY?
>
> Jednokrotnie, od momentu zajęcia.
> --
> ___________ (R)
Tak, potwierdzam - jednokrotnie od momentu zajęcia
-
14. Data: 2004-04-20 18:49:24
Temat: Re: jeszcze jedno....
Od: "Rafal" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "kredytobiorca" <k...@o...pl> napisał w
wiadomości news:458d.00000d08.40843dad@newsgate.onet.pl...
> > > A czy mógłbyś podać, proszę, jakiś przepis, podstawę prawną, która
mówi o
> tym
> > > co napisałeś - że kwotę wolną mnożymy razy ilość posiadaczy konta?
> >
> > podam Ci link do artykulu Tomasza Spyry "Egzekucja ze wspólnego rachunku
> > bankowego" w czasopismie "Prawo Bankowe"
> > http://www.prawo.lex.pl/czasopisma/pb/egzekuc.html
>
> Nie wiem czy uwierzysz, ale ten artykuł znajomy dostał właśnie przed
skargą do
> arbitra i wysłał go jako dowód w załączeniu do skargi! Wiesz co bank (BPH
PBK)
> odpowiedział na ten argument arbitrowi? Że JEST TO WŁASNY POGLĄD AUTORA
> ARTYKUŁU!! :-o SZOK!
> I jeszcze kilka innych "głupszych" argumentów przytoczył - wszystko w
rękach
> arbitra: zobaczymy na ile on naprawdę jest obiektywny!!
>
> P.S. Jednym z tych "głupich" argumentów przytoczonych przez bank był
pogląd -
> przedstawię go w formie przenośni-przykładu, bo inaczej dużo by pisać:
> biorę pożyczkę 1.01.1990 r. na 20 lat. Spłacam regularnie przez 10 lat.
Potem
> przestaję. Bank nie przystępuje do egzekucji, bo... minęło już 10 lat i
sprawa
> jest przedawniona! Toż to bzdura totalna!!
> Sprawa może być przedawniona 10 lat od momentu WSZCZĘCIA
egzekucji/postępowania
> (pomińmy szczegóły), a nie od momentu podpisania UMOWY o pożyczkę!
> A takie argumenty wystawia RADCA PRAWNY centrali BPH PKB w Krakowie!! Pani
> Kasiu!! Do pracy szczebel niżej zapraszamy! Kasia - tak ma na imię ten
radca
> prawny!
>
Może sprecyzuję - przedwanienie biegnie od momentu wypowiedzenia umowy,
niekoniecznie 10 lat - okres ten jest w umowie, powinna też być kwota do
której bank może dochodzić swoich roszczeń (zazwyczaj 1,5 kapitał)
-
15. Data: 2004-04-20 18:50:55
Temat: Re: jeszcze jedno....
Od: "Rafal" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "bd" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:458d.00000d26.408442af@newsgate.onet.pl...
> > Nie wiem czy uwierzysz,
>
> uwierze :P
>
> > ale ten artykuł znajomy dostał właśnie przed skargą do
> > arbitra i wysłał go jako dowód w załączeniu do skargi!
>
> ten art. nie jest dowodem. moze jedynie na to, ze jego autor ma taki
poglad.
>
> > Wiesz co bank (BPH PBK)
> > odpowiedział na ten argument arbitrowi? Że JEST TO WŁASNY POGLĄD AUTORA
> > ARTYKUŁU!! :-o SZOK!
>
> no i mial racje, bo taka jest prawda. Twoj kolega powinien byl, posilkujac
> sie artykulem, przedstawic swoje wnioski w oparciu o przepisy prawa, na
ktore
> powoluje sie autor artykulu. powinien byl przedstawic swoja wykladnie :)
>
> pozdr.
> marcin
>
to prawda, te kwestie opierają się na przepisach takich jak prawo bankowe i
kodeks postępowania administracyjnego, ale jest dużo nieścisłości i wykładni
przepisów, intepretacji itp. Taka jest jakość prawa w Polsce
-
16. Data: 2004-04-20 20:11:26
Temat: Re: jeszcze jedno....
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Rafal wrote:
> Może sprecyzuję - przedwanienie biegnie od momentu wypowiedzenia umowy,
> niekoniecznie 10 lat - okres ten jest w umowie, powinna też być kwota do
> której bank może dochodzić swoich roszczeń (zazwyczaj 1,5 kapitał)
"Terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez
czynność prawną."
KG
-
17. Data: 2004-04-21 05:10:13
Temat: Re: jeszcze jedno....
Od: "Rafal" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:c6406k$qtp$1@inews.gazeta.pl...
> Rafal wrote:
> > Może sprecyzuję - przedwanienie biegnie od momentu wypowiedzenia umowy,
> > niekoniecznie 10 lat - okres ten jest w umowie, powinna też być kwota do
> > której bank może dochodzić swoich roszczeń (zazwyczaj 1,5 kapitał)
>
> "Terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez
> czynność prawną."
>
> KG
tu sie z Toba nie zgodze, jest tak jak napisalem wyzej
-
18. Data: 2004-04-21 06:11:41
Temat: Re: jeszcze jedno....
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Rafal wrote:
> tu sie z Toba nie zgodze, jest tak jak napisalem wyzej
Z kodeksem cywilnym też nie?
Nie mylisz przedawnienia roszczenia z prawem do wystawienia BTE?
KG
-
19. Data: 2004-04-21 06:28:22
Temat: Re: jeszcze jedno....
Od: "Rafal" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:c653c2$1ek$3@inews.gazeta.pl...
> Rafal wrote:
> > tu sie z Toba nie zgodze, jest tak jak napisalem wyzej
>
> Z kodeksem cywilnym też nie?
> Nie mylisz przedawnienia roszczenia z prawem do wystawienia BTE?
>
> KG
>
a nie uwazasz, ze na jedno wychodzi?
-
20. Data: 2004-04-21 13:33:31
Temat: Re: Jaki jest okres naliczania kwoty wolnej od zajecia komorniczego?
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "kredytobiorca" <k...@o...pl> napisał w
wiadomości news:458d.00000b8a.4083e269@newsgate.onet.pl...
> A tak poważnie to wątek o teściach był/jest moim wątkiem osobistym, a ten
w
> którym właśnie piszę - to opisuję sytuację znajomego: walczy właśnie z
arbitrem
> (bo z bankiem nic nie dało). A u arbitra to tak: napisał skargę (sposób
> naliczania jest jednym z elementów, choć mniej istotnym), arbiter zwrócił
się
> do banku z prośbą o zajęcie stanowiska, ten zajął je, no to arbiter
kazał...
> znajomemu zająć stanowisku co do pisma banku. No to on "zajmuje" - tyle że
leży
> w szpitalu i kazał mi wątek napisać - no to napisałem. Ja natomiast
kłopoty,
> owszem, mam - ale komornika na karku (póki co) - nie.
Geezz, w takiej sytuacji, to trzeba skarżyć czynność komornika, a nie się z
arbitrem pałować. W tej chwili, to już po ptokach zapewne, bo termin jest 7
dni od czynności. W grę w związku z tym wchodzić mogłoby _ewentualnie_
powództwo przeciwegzekucyjne współmałżonka, ale trzeba by przeanalizować
szczegółowo stan faktyczny czy znalazłaby się jakaś podstawa.
Tak czy siak uderzanie do arbitra, gdy ma się komornika na głowie, jest mało
racjonalne.
--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/