-
11. Data: 2012-01-23 20:31:34
Temat: Re: Jaki operator e-płatności?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2012-01-23 21:26, Borys Pogoreło pisze:
> A, jeszcze taki detal - w Dotpay wypłata jest płatna, 1zł/szt. Przy
> częstej automatycznej wypłacie mniejszych kwot można trochę stracić. W PayU
> wypłata jest za darmo, pieniądze póki co zawsze miałem na następny dzień
> roboczy.
W P24 jest 2 zł od wypłaty więc i tak to postęp. Przy 2 wypłatach na
miesiąc można przeboleć, zwłaszcza, że jednym przelewem idzie w
najgorszym razie kilkaset złotych.
Mamy z P24 ten problem, że transakcje kartowe pchają przez MoneyBookers
(obecnie Skrill), nie chcą tego robić przez Polcard (bo nie) i jak
system wychwyci, że klient ma konto w MB (po adresie e-mail albo numerze
karty) to mu się każe logować. Problem jest taki, że wielu klientów nie
pamięta haseł, albo nie pamięta, że kiedyś konto w MB zakładali :(
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
-
12. Data: 2012-01-23 20:33:27
Temat: Re: Jaki operator e-płatności?
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Mon, 23 Jan 2012 21:17:37 +0100, Papkin napisał(a):
> Ogolnie dla umowy lub danego POS (sklepu) nigdy nie mialem z tym problemu (z
> zabraniem mojej kasy bo cos tam). Bierz fast wersje, podpisz umowe i tyle.
Ja jednak wolę protected payment. Co prawda fraudów dużo u nas jeszcze nie
ma, ale wolę tego nie testować :)
> Jest jeszcze nowosc: transferuj.pl wyglada ok prowizje na 1 rok bardzo OK...
> ale jak to dziala nie wiem.
Poczytaj dokładnie na ich stronach i pogooglaj po różnych forach. To jest
system na zasadzie "tu masz kliencie informację na jakie dane zrobić do nas
przelew". Automatycznie wypełnione formularze przelewu są dostępne tylko w
kilku bankach (tłumaczą się kosztem takiej usługi). To mnie wystarczająco
zniechęciło, by nie testować na własnej skórze.
> Jak mowie duet PayU z polcardem nigdy mi nie cofnal kasy z byle powodu a PayPal
> robi to raz na jakis czas, na szczescie nigdy towaru nie wydalem przed tym
> "reversed payment". Na naszym rynku kroluje PayU, wala miliony transakcji
> dziennie a system jest bardzo stabilny.
Mogliby jednak zainwestować w choćby podstawowy przewodnik po tym ich
systemie. Nie mówiąc już o dziurawej dokumentacji technicznej (ostatnie
odkrycie z własnej praktyki - stan transakcji, który miał być ostateczny,
wcale taki nie był).
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
13. Data: 2012-01-23 20:59:45
Temat: Re: Jaki operator e-płatności?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(23.01.2012 21:31), Grejon wrote:
> Mamy z P24 ten problem, że transakcje kartowe pchają przez MoneyBookers
> (obecnie Skrill), nie chcą tego robić przez Polcard (bo nie) i jak
> system wychwyci, że klient ma konto w MB (po adresie e-mail albo numerze
> karty) to mu się każe logować. Problem jest taki, że wielu klientów nie
> pamięta haseł, albo nie pamięta, że kiedyś konto w MB zakładali :(
Albo konto ma w dziwnej walucie której się w MB zmienić nie da.
Przy czym, czy przypadkiem tak się nie stało także w dotpay'u?
Ja z DP przestałem współpracować po tym, jak klientowi nie przeszło
kilka płatności bo "error processing payments". Jak zacząłem drążyć -
okazało się że muszę podpisać jakaś nową umowę, bo właśnie przeszli na
moneybookers (i w ten właśnie sposób zostałem o tym poinformowany -
klient nie mógł zapłacić).
p. m.
-
14. Data: 2012-01-24 09:19:41
Temat: Re: Jaki operator e-płatności?
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> Ja jednak wolę protected payment. Co prawda fraudów dużo u nas
> jeszcze nie ma, ale wolę tego nie testować :)
zaczne sie martwic jak beda, kwoty nie duze wiec...
> Poczytaj dokładnie na ich stronach i pogooglaj po różnych forach. To
> jest system na zasadzie "tu masz kliencie informację na jakie dane
> zrobić do nas przelew". Automatycznie wypełnione formularze przelewu
> są dostępne tylko w kilku bankach (tłumaczą się kosztem takiej
> usługi). To mnie wystarczająco zniechęciło, by nie testować na
> własnej skórze.
a to racja, swoja droga jak chcialem mtransfer dodac sam (by prowizji PayU nie
bulic ) to sie okazalo ze to i tak platne i do tego drozsze niz PayU, a niby
bez posrednikow winno byc taniej. To juz wole zintegrowac jeden system i sie
nie martiwc o nic.
> Mogliby jednak zainwestować w choćby podstawowy przewodnik po tym ich
> systemie. Nie mówiąc już o dziurawej dokumentacji technicznej
> (ostatnie odkrycie z własnej praktyki - stan transakcji, który miał
> być ostateczny, wcale taki nie był).
Jaki status? 99 nigdy nie zmienil sie na inny u mnie, 4 (rozpoczeta) tylko
kilka razy (ulamek procenta) przeszlo na 2, ogolnie 4 _prawie_ zawsze jest po
kilku godzinach 99.
Z ciekawostek to czasami wysylaja dwa razy status np 1, ten sam trans_id -
doslownie duplikat statusu (aplikacja przyjmuje status poprawnie).
Co w PayU szwankuje: CHOLERNIE WOLNY panel obslugi do przegladania transakcji,
muli zanim wejdzie z pol minuty. Filtry ktore umozliwiaja przegladanie
konkretnych transakcji, np ogranicznie czasu, kwot wg mnie nie dzialaja -
czasami nawet aplikacja wywala sie jakims bledem ale z tego nie musze korzystac
wiec nie marudze :)
-
15. Data: 2012-01-24 16:39:15
Temat: Re: Jaki operator e-płatności?
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Tue, 24 Jan 2012 10:19:41 +0100, Papkin napisał(a):
> a to racja, swoja droga jak chcialem mtransfer dodac sam (by prowizji PayU nie
> bulic ) to sie okazalo ze to i tak platne i do tego drozsze niz PayU, a niby
> bez posrednikow winno byc taniej. To juz wole zintegrowac jeden system i sie
> nie martiwc o nic.
mTransfer czy mTransfer PRO? Bo ten drugi dodatkowo zwraca stan transakcji
pod wybrany adres. Ale pewnie tym samym kosztuje więcej niż 5zł/mies. (nie
chcieli zdradzić żadnych szczegółów przed podpisaniem umowy).
> Jaki status? 99 nigdy nie zmienil sie na inny u mnie, 4 (rozpoczeta) tylko
> kilka razy (ulamek procenta) przeszlo na 2, ogolnie 4 _prawie_ zawsze jest po
> kilku godzinach 99.
Ot taki przypadek, trochę skrajny, ale jednak: klientka wybrała "zwykły
przelew", czyli wpłatę na konto PayU. Czekała z tym blisko dwa tygodnie, w
końcu wpłaciła. I okazało się, że po 10 dniach stan transakcji przełączył
się na ostateczny "anulowane" i przez to informacja o wpłacie nie została
przekazana dalej. ALE pojawiła się możliwość ręcznego przepchnięcia tej
wpłaty przez kliknięcie linku przy transakcji, który to link się pojawił po
tej spóźnionej wpłacie. I to też spowodowało wygenerowanie normalnego
komunikatu do naszego systemu.
Pozostałych problemów nie pamiętam na tyle szczegółowo. Ale było trochę
innych niespodzianek.
> Co w PayU szwankuje: CHOLERNIE WOLNY panel obslugi do przegladania transakcji,
> muli zanim wejdzie z pol minuty. Filtry ktore umozliwiaja przegladanie
> konkretnych transakcji, np ogranicznie czasu, kwot wg mnie nie dzialaja -
> czasami nawet aplikacja wywala sie jakims bledem ale z tego nie musze korzystac
> wiec nie marudze :)
U mnie w domu wszystko działa podobnie wolno ;) Ale fakt, te filtry są
jakieś dziwne. Na szczęście rzadko trzeba w tym dłubać, a po tytule
transakcji zawsze wyszukuje poprawnie.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
16. Data: 2012-02-01 10:47:42
Temat: Re: Jaki operator e-płatności?
Od: "yoss" <y...@s...wp.pl>
Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
news:19sv0hu61k11c.1de9hhv01i0jw.dlg@40tude.net...
>> Ja jednak wolę protected payment. Co prawda fraudów dużo u nas jeszcze
>> nie
> ma, ale wolę tego nie testować :)
>
a tak z ciekawości... wie ktos jak wygląda procedura weryfikacji tego
pesel'a i po co to tak naprawdę się podaje? Ja osobiście podaje zawsze ten,
który jest na wikipedii ;-) i do tej pory zawsze przechodziło, wiec słowo
"protected" ja chyba inaczej rozumiem ;-)
yossarian
-
17. Data: 2012-02-04 22:17:58
Temat: Re: Jaki operator e-płatności?
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> a tak z ciekawości... wie ktos jak wygląda procedura weryfikacji tego
> pesel'a i po co to tak naprawdę się podaje? Ja osobiście podaje
> zawsze ten, który jest na wikipedii ;-) i do tej pory zawsze
> przechodziło, wiec słowo "protected" ja chyba inaczej rozumiem ;-)
>
podales zly wiec w razei co sprzedawca beknie bo przeciez nie visa czy payu
(zarabiajacy lekko pol miliona, lekko dziennie mysle).