Tue, 14 Dec 2004 15:29:40 +0100, w <cpmtir$mti$1@atlantis.news.tpi.pl>, "pix"
<p...@w...pl> napisał(-a):

>
> Użytkownik "Radoslaw P." <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
> > Inna sprawa że bez Fire Wall'a nie odważył
> > bym się zalogować na żadne ze swoich kont,
>
> Akurat firewall ma tu najmniej do powiedzenia...
>
> Bo...?

Bo, jak widać po cytowaniu, masz nawet nie połatany system, więc żaden firewall
ci w tym przypadku nie pomoże.

do góry

Użytkownik "Radoslaw P." <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości >
Akurat firewall ma tu najmniej do powiedzenia...
>
> Bo...?

Bo, jak widać po cytowaniu, masz nawet nie połatany system, więc żaden
firewall
ci w tym przypadku nie pomoże.


Nie mówimy o moim systemie tylko o FW i dalej nie wyjaśniłeś
dlaczego możliwość kontrolowania aplikacji łączących się z netem
tudzież IPków i portów ma niby tak mało do powiedzenia.

do góry

Tue, 14 Dec 2004 16:04:45 +0100, w <cpmvqt$i86$1@nemesis.news.tpi.pl>, "pix"
<p...@w...pl> napisał(-a):

> > Bo...?
>
> Bo, jak widać po cytowaniu, masz nawet nie połatany system, więc żaden
> firewall
> ci w tym przypadku nie pomoże.
>
> Nie mówimy o moim systemie tylko o FW i dalej nie wyjaśniłeś
> dlaczego możliwość kontrolowania aplikacji łączących się z netem
> tudzież IPków i portów ma niby tak mało do powiedzenia.

Po pierwsze: cytuj poprawnie lub nie odpowiadaj wcale.

Po drugie: to ten firewall nie ma działać na twoim dziurawym systemie, a
wirtualnie - bez systemu?

Po trzecie: co ci po kontroli portów jeżeli ktoś może przesłać ci trojana
emailem korzystając z dziur w OE i wyłączyć nim firewalla?

do góry

> Nie mówimy o moim systemie tylko o FW i dalej nie wyjaśniłeś
> dlaczego możliwość kontrolowania aplikacji łączących się z netem
> tudzież IPków i portów ma niby tak mało do powiedzenia.

> Po pierwsze: cytuj poprawnie lub nie odpowiadaj wcale.

Po pierwsze - jeśli Ci się nie podoba to skonfiguruj sobie czytnik
i nie pisz w QP.
Po drugie - wystąpiłeś publicznie z IMHO niezbyt przemyślaną tezą
mogącą wprowadzić w błąd część osób korzystających z tej grupy
więc będę odpowiadał i prostował kiedy uznam to za stosowne.

> Po drugie: to ten firewall nie ma działać na twoim dziurawym systemie, a
> wirtualnie - bez systemu?
(..)

Przypomnę, że w swoim poście nie wpominałeś o systemie, a kwestionowałeś
użyteczność prowadzenia kontroli połączeń z netem przez FW więc albo
przyznaj, że to było sformułowane niefortunnie, albo uzasadnij dlaczego FW
nie ma wpływu na poziom bezpieczeństwa.

do góry

Dnia Tue, 14 Dec 2004 15:47:54 +0100, Adam Płaszczyca
<t...@o...pulapka-org.pl> wklepał(-a):

>Nie, nie musze. Nie używam windowsów.

A ten Forte Agent to pod jaki system jest? :>

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

Tue, 14 Dec 2004 18:29:20 +0100, w <cpn8a1$s99$1@nemesis.news.tpi.pl>, "pix"
<p...@w...pl> napisał(-a):

> > Nie mówimy o moim systemie tylko o FW i dalej nie wyjaśniłeś
> > dlaczego możliwość kontrolowania aplikacji łączących się z netem
> > tudzież IPków i portów ma niby tak mało do powiedzenia.
>
> > Po pierwsze: cytuj poprawnie lub nie odpowiadaj wcale.
>
> Po pierwsze - jeśli Ci się nie podoba to skonfiguruj sobie czytnik
> i nie pisz w QP.

ROTFL^2. Mam bardzo poprawnie skonfigurowany czytnik, a czy będę pisał w 8bit
czy w QP, to moja sprawa.

> Po drugie - wystąpiłeś publicznie z IMHO niezbyt przemyślaną tezą
> mogącą wprowadzić w błąd część osób korzystających z tej grupy
> więc będę odpowiadał i prostował kiedy uznam to za stosowne.

Teza była bardzo poprawna.

> > Po drugie: to ten firewall nie ma działać na twoim dziurawym systemie, a
> > wirtualnie - bez systemu?
> (..)
>
> Przypomnę, że w swoim poście nie wpominałeś o systemie, a kwestionowałeś
> użyteczność prowadzenia kontroli połączeń z netem przez FW więc albo
> przyznaj, że to było sformułowane niefortunnie, albo uzasadnij dlaczego FW
> nie ma wpływu na poziom bezpieczeństwa.

Akurat dyskusja o firewallu była w kontekście twoje systemu, o którym raczyłeś
wspomnieć "że bez Fire Wall'a nie odważył bym się zalogować na żadne ze swoich
kont". Ja bym się bał zalogować z twojego komputera nie dlatego, że ma/nie ma
firewalla, tylko dlatego że jest niepołatany.

PS. Jak się boisz zaglądać na konta bez firewalla, to informuję ciebie że
groźniejsze od braku firewalla jest posiadanie Windowsa :>

PS2. To się pisze "firewall", a nie "Fire Wall"...

do góry

> > Po pierwsze: cytuj poprawnie lub nie odpowiadaj wcale.
>
> Po pierwsze - jeśli Ci się nie podoba to skonfiguruj sobie czytnik
> i nie pisz w QP.

> ROTFL^2. Mam bardzo poprawnie skonfigurowany czytnik, a czy będę pisał w
> 8bit czy w QP, to moja sprawa.

Ano. I zapewne dlatego nie zauważyłeś, że wydajesz się być tutaj
jedyną osobą walącą w QP, ale mniejsza z tym.

> Po drugie - wystąpiłeś publicznie z IMHO niezbyt przemyślaną tezą
> mogącą wprowadzić w błąd część osób korzystających z tej grupy
> więc będę odpowiadał i prostował kiedy uznam to za stosowne.

> Teza była bardzo poprawna.

Niestety nie - mocno niepełna i przez to mylna.

> Przypomnę, że w swoim poście nie wpominałeś o systemie, a kwestionowałeś
> użyteczność prowadzenia kontroli połączeń z netem przez FW więc albo
> przyznaj, że to było sformułowane niefortunnie, albo uzasadnij dlaczego
> FW nie ma wpływu na poziom bezpieczeństwa.

> Akurat dyskusja o firewallu była w kontekście twoje systemu, o którym
> raczyłeś wspomnieć "że bez Fire Wall'a nie odważył bym się zalogować na
> żadne ze swoich kont".

No nie dość, że źle skonfigurowałeś czytnik to jeszcze mylisz rozmówców :D

> Ja bym się bał zalogować z twojego komputera nie dlatego, że ma/nie ma
> firewalla, tylko dlatego że jest niepołatany.

Ale ja wcale nie chcę abyś się gdziekolwiek logował z mojego kompa!
Poza tym wiara w zbawczą moc łatek jest zaiste imponująca, ja jednak
radziłbym pamiętać, że dziury w systemach są odkrywane praktycznie
w sposób ciągły i zainstalowanie bieżących łat wcale nie sprawia, że
system przestaje być dziurawy.

> PS. Jak się boisz zaglądać na konta bez firewalla, to informuję ciebie
> że groźniejsze od braku firewalla jest posiadanie Windowsa :>

kolejna pomyłka - o żadnych moich obawach tutaj nie pisałem.
A tak nawiasem mówiąc, to zakładanie, że się jest bezpiecznym z tego
tylko powodu, że się nie używa Windowsa jest dosyć ryzykowne IMHO.

> PS2. To się pisze "firewall", a nie "Fire Wall"...

i następna - czy ten Twój czytnik w ogóle jakoś porządkuje posty?

do góry

Tue, 14 Dec 2004 22:02:02 +0100, w <cpnkil$mgp$1@atlantis.news.tpi.pl>, "pix"
<p...@w...pl> napisał(-a):

> Ano. I zapewne dlatego nie zauważyłeś, że wydajesz się być tutaj
> jedyną osobą walącą w QP, ale mniejsza z tym.

No i co w związku z tym?

> > Akurat dyskusja o firewallu była w kontekście twoje systemu, o którym
> > raczyłeś wspomnieć "że bez Fire Wall'a nie odważył bym się zalogować na
> > żadne ze swoich kont".
>
> No nie dość, że źle skonfigurowałeś czytnik to jeszcze mylisz rozmówców :D

Niestety, nie przedstawiłeś się. :> I zacznij zaczniesz innym zarzucać złe
skonfigurowanie czytnika (zresztą błędnie), zadbaj o swój, bo łatwo wyjść w ten
sposób na durnia :)

> Ale ja wcale nie chcę abyś się gdziekolwiek logował z mojego kompa!
> Poza tym wiara w zbawczą moc łatek jest zaiste imponująca, ja jednak
> radziłbym pamiętać, że dziury w systemach są odkrywane praktycznie
> w sposób ciągły i zainstalowanie bieżących łat wcale nie sprawia, że
> system przestaje być dziurawy.

A tak, w przypadku windowsa wystarczy uruchomić program z poczty, który wyłączy
firewalla :]

do góry

Tue, 14 Dec 2004 22:02:02 +0100, w <cpnkil$mgp$1@atlantis.news.tpi.pl>, "pix"
<p...@w...pl> napisał(-a):

> > PS. Jak się boisz zaglądać na konta bez firewalla, to informuję ciebie
> > że groźniejsze od braku firewalla jest posiadanie Windowsa :>
>
> kolejna pomyłka - o żadnych moich obawach tutaj nie pisałem.
> A tak nawiasem mówiąc, to zakładanie, że się jest bezpiecznym z tego
> tylko powodu, że się nie używa Windowsa jest dosyć ryzykowne IMHO.

Jest się bez porównania bezpieczniejszym.
Tak samo jak połatany system bez FW jest bezpieczniejszy od niepołatanego z FW.
EOT

do góry

> Ano. I zapewne dlatego nie zauważyłeś, że wydajesz się być tutaj
> jedyną osobą walącą w QP, ale mniejsza z tym.

> No i co w związku z tym?

i w związku z tym masz nieuzasadnione pretensje odnośnie cytowania

> No nie dość, że źle skonfigurowałeś czytnik to jeszcze mylisz rozmówców
> :D

> Niestety, nie przedstawiłeś się. :> I zacznij zaczniesz innym zarzucać
> złe skonfigurowanie czytnika (zresztą błędnie), zadbaj o swój, bo łatwo
> wyjść w ten sposób na durnia :)

znaczy, ze czytnik nie pokazuje nadawcy, hmm.. to może sobie go jednak
zmień na jakiś inny.

> Ale ja wcale nie chcę abyś się gdziekolwiek logował z mojego kompa!
> Poza tym wiara w zbawczą moc łatek jest zaiste imponująca, ja jednak
> radziłbym pamiętać, że dziury w systemach są odkrywane praktycznie
> w sposób ciągły i zainstalowanie bieżących łat wcale nie sprawia, że
> system przestaje być dziurawy.

> A tak, w przypadku windowsa wystarczy uruchomić program z poczty, który
> wyłączy firewalla :]

cóż, jeśli nie ma się zwyczaju ostrożnego podchodzenia do poczty
to jest się samemu winnym

do góry