eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2008-04-28 08:50:36
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:

    > Pewnymi wyjątkami mogą być duże aglomeracje, gdzie zjeżdża się cała
    > Polska. Jednakże ci sami ludzie zostawiają pustostany gdzieś na
    > prowincji.

    Ale nikt nie twierdzi ze ceny tych pustostanow maja pojsc mocno w gore.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 22. Data: 2008-04-28 08:52:01
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Krzysztof Halasa pisze:
    > Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
    >
    >> Pewnymi wyjątkami mogą być duże aglomeracje, gdzie zjeżdża się cała
    >> Polska. Jednakże ci sami ludzie zostawiają pustostany gdzieś na
    >> prowincji.
    >
    > Ale nikt nie twierdzi ze ceny tych pustostanow maja pojsc mocno w gore.


    Polemizowałem ze stwierdzeniem, że "mieszkań w Polsce jest za mało".

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 23. Data: 2008-04-28 09:00:19
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:

    > Co to znaczy, że mieszkań jest sporo mniej niż chętnych? Gdyby się
    > każdego spytać, to okaże się, że każda para chciałaby mieć swoje
    > mieszkanie.

    To chyba normalne?

    Nawet nie tylko para, osoby samotne rowniez.

    > Ale twierdzenie na tej podstawie, że mieszkań jest mniej niż
    > chętnych to kłamstwo.

    Ta podstawa moze nie jest wystarczajaca (ale tez nie byloby to
    klamstwo, a raczej brak dowodu na teze). Nie twierdze tez, ze "liczba
    mieszkan" np. w calel Polsce jest mniejsza lub wieksza od
    czegokolwiek. To by byla informacja bez sensu. Natomiast myslisz ze
    z czego wziely sie obecne ceny mieszkan? Moze z nadmiaru podazy
    w atrakcyjnych miejscach?

    > Równie dobrze można by się spytać, czy chciałbyś mieć mercedesa. A
    > potem twierdzić, że mercedesów jest mniej niż chętnych na nie.

    Analogia calkowicie nietrafiona - nie chcialbym miec mercedesa (nie
    potrzebuje), natomiast zdecydowanie wolalbym miec gdzie mieszkac niz
    nie miec.

    Obawiam sie wiele osob mysli podobnie :-(

    > Jak kogoś nie stać na swoje mieszkanie, to mieszka z rodzicami,
    > dziadkami itp. I nie jest to nic nienormalnego, wielopokoleniowa
    > rodzina ma również swoje zalety. Wmawianie, że trzeba ją rozbić na 2-3
    > mieszkania jest nieporozumieniem.

    Kiedys ludzie mieszkali w kawalerkach z dziecmi i rodzicami (dziadkami
    tych dzieci). Czy to jest nieporozumienie? Obserwacje zachowan znanych
    mi osob wydaja sie swiadczyc, ze jednak tak.

    Nie wiem, moze jakas ustawa o Mx?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 24. Data: 2008-04-28 09:12:49
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Krzysztof Halasa pisze:
    > Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
    >
    >> Co to znaczy, że mieszkań jest sporo mniej niż chętnych? Gdyby się
    >> każdego spytać, to okaże się, że każda para chciałaby mieć swoje
    >> mieszkanie.
    >
    > To chyba normalne?
    >
    > Nawet nie tylko para, osoby samotne rowniez.

    To jest normalne. Ale to nie znaczy, że każde marzenie ma być
    zrealizowane.




    >> Równie dobrze można by się spytać, czy chciałbyś mieć mercedesa. A
    >> potem twierdzić, że mercedesów jest mniej niż chętnych na nie.
    >
    > Analogia calkowicie nietrafiona - nie chcialbym miec mercedesa (nie
    > potrzebuje), natomiast zdecydowanie wolalbym miec gdzie mieszkac niz
    > nie miec.


    To tylko przykład. Zamiast samochodu wstaw sobie pensję 10 000zł
    brutto. To, że 80% ludzi by chciało tyle zarabiać, nie oznacza że będzie.

    Tak samo fakt, że każdy chce mieć własne mieszkanie, nie oznacza, że
    będzie je miał i do tych marzeń trzeba dostosować podaż.

    Bo co to w ogóle znaczy, że gdzieś brakuje mieszkań? Ludzie
    mieszkają pod mostem? W większości nie, wynajmują, mieszkają z rodzinami
    itp. itd. Czyli w chwili obecnej każdy gdzieś mieszka i mieszkań nie
    brakuje.

    Faktem jest, że większość wolałaby mieszkać na swoim, tak jak
    wolałaby zarabiać 10 000zł. Tyle że z tego niewiele wynika.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 25. Data: 2008-04-28 09:24:05
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:

    > To jest normalne. Ale to nie znaczy, że każde marzenie ma być
    > zrealizowane.

    No jasne ze nie. Np. ludzie gina na ulicy, a mysleli ze dozyja
    osiemdziesiatki.

    Ale generalnie zdrowa sytuacja jest taka, w ktorej dorosli ludzie nie
    mieszkaja razem z rodzicami (chyba ze w wielorodzinnym domu, bo to nie
    jest takie samo "razem").

    > To tylko przykład. Zamiast samochodu wstaw sobie pensję 10 000zł
    > brutto. To, że 80% ludzi by chciało tyle zarabiać, nie oznacza że
    > będzie.

    Znow wadliwa analogia - ludzie zarabiaja mniej i maja mieszkania/domy.

    > Bo co to w ogóle znaczy, że gdzieś brakuje mieszkań? Ludzie
    > mieszkają pod mostem? W większości nie, wynajmują, mieszkają z
    > rodzinami itp. itd. Czyli w chwili obecnej każdy gdzieś mieszka i
    > mieszkań nie brakuje.

    Jesli ktos chcialby miec wlasne mieszkanie, ale go nie ma, to jemu
    brakuje. Jesli ten ktos dodatkowo jest w stanie kupic mieszkanie (lub
    je wynajac, co na jedno wychodzi), to tworzy popyt.

    > Faktem jest, że większość wolałaby mieszkać na swoim, tak jak
    > wolałaby zarabiać 10 000zł. Tyle że z tego niewiele wynika.

    Dlaczego tylko 10 kzl? Wiekszosc wolalaby zarabiac 10 Mzl, z tego tez
    nic nie wynika. Po co powolywac sie na cos, z czego nic nie wynika?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 26. Data: 2008-04-28 09:31:41
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Krzysztof Halasa pisze:

    >> Faktem jest, że większość wolałaby mieszkać na swoim, tak jak
    >> wolałaby zarabiać 10 000zł. Tyle że z tego niewiele wynika.
    >
    > Dlaczego tylko 10 kzl? Wiekszosc wolalaby zarabiac 10 Mzl, z tego tez
    > nic nie wynika. Po co powolywac sie na cos, z czego nic nie wynika?


    Właśnie o to chodzi, dzięki, że przyznałeś mi rację. Jeśli mówi się,
    że w PL brakuje [x] milionów mieszkań, to nie oznacza to, że [x]
    milionów rodzin chce kupić mieszkanie i nie ma gdzie.

    Po prostu [x] milionów rodzin w chwili obecnej nie stać na kupno
    mieszkania, albo nie chcą tego robić. A z faktu, że [x] milionów rodzin
    chciałoby mieć mieszkanie, nic nie wynika. Po co się powoływać na coś, z
    czego nic nie wynika.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 27. Data: 2008-04-28 09:32:26
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Krzysztof Halasa pisze:


    >> To tylko przykład. Zamiast samochodu wstaw sobie pensję 10 000zł
    >> brutto. To, że 80% ludzi by chciało tyle zarabiać, nie oznacza że
    >> będzie.
    >
    > Znow wadliwa analogia - ludzie zarabiaja mniej i maja mieszkania/domy.

    Nie twierdziłem, że posiadanie domu/mieszkania jest uwarunkowane
    pensją 10 000zł.




    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 28. Data: 2008-04-28 09:32:55
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:m3zlree3ii.fsf@maximus.localdomain...

    >> To tylko przykład. Zamiast samochodu wstaw sobie pensję 10 000zł
    >> brutto. To, że 80% ludzi by chciało tyle zarabiać, nie oznacza że
    >> będzie.
    >
    > Znow wadliwa analogia - ludzie zarabiaja mniej i maja mieszkania/domy.

    Przeciwnie, analogia wydaje mi się być bardzo dobra. Zawsze lepiej coś miec
    niż nie mieć. Lepiej mieć 4 mieszkania niż jedno. Czy też będziesz
    twierdzić, że komuś brakuje trzech mieszkań? Uważam, że Liwiusz bardzo
    dobrze uzasadnił swoje podejście do zagadnienia.

    marekz


  • 29. Data: 2008-04-28 10:06:01
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:

    > Właśnie o to chodzi, dzięki, że przyznałeś mi rację.

    Obawiam sie ze opacznie mnie zrozumiales :-(

    > Jeśli mówi się,
    > że w PL brakuje [x] milionów mieszkań, to nie oznacza to, że [x]
    > milionów rodzin chce kupić mieszkanie i nie ma gdzie.

    No pewnie, Einsteinie. Przeciez sa opuszczone wsie, tam tez mozna
    zamieszkac i to moim zdaniem zupelnie niezle, sa gorsze mozliwosci.

    > Po prostu [x] milionów rodzin w chwili obecnej nie stać na kupno
    > mieszkania, albo nie chcą tego robić.

    Albo i stac i chca, a mieszkanie "sie buduje". Albo coraz bardziej ich
    stac, i w koncu kupia. Ale oczywiscie, niektorzy, mimo ze bezdzietni
    i oboje pracuja, beda mieszkac z np. rodzicami.

    Aczkolwiek na "[x] milionów" sie nie znam, nie prowadze statystyk.

    Tak czy owak rozumiesz roznice w porownaniu do sytuacji, w ktorej
    znakomita wiekszosc doroslych ludzi ma swoje mieszkania/domy
    (niekoniecznie nowe, moga byc w spadku np. po dziadkach)?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 30. Data: 2008-04-28 10:07:46
    Temat: Re: Jeden z najwiekszych deweloperow sprzedal 3 razy mniej mieszkan niz w poprzednim roku
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> writes:

    > Przeciwnie, analogia wydaje mi się być bardzo dobra. Zawsze lepiej coś
    > miec niż nie mieć. Lepiej mieć 4 mieszkania niż jedno.

    Tyle ze z tego nic nie wynika.

    > Czy też
    > będziesz twierdzić, że komuś brakuje trzech mieszkań?

    A czy z tego, ze cos jest prawda, wynika tez, ze 4x to cos jest prawda?
    --
    Krzysztof Halasa

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1